Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Przyjaciółka   Książka 37,28 zł
Paderborn Langer Tom 2   Książka 32,93 zł
Tajemnica domu Uklejów   Książka 37,49 zł

Wojna w blasku dnia II Księga

książka

Wydawnictwo Fabryka Słów
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

 Żeby wygrać wojnę, trzeba stoczyć walkę z sobą.
 Świat, w którym nocą ludzkość chroni się przed atakiem demonów, a dzień przynosi rozgrywki polityczne i walkę o władzę.
 Tylko dwóch mężczyzn może stanąć na drodze Otchłańcom. Jednego z nich wspiera kobieta z nożem.


Peter V. Brett - jest dziś tak rozpoznawalnym autorem jak George R. R. Martin, Robert Jordan i Terry Brooks. Powieści z cyklu demonicznego - `Malowany człowiek`, `Pustynna włócznia` i `Wojna w`blasku dnia` podbiły już księgarskie rynki całego świata.

Tytuł oryginalny: The Daylight War

Więcej książek z serii Cykl demoniczny
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 21.06.2013

RECENZJE - książki - Wojna w blasku dnia II Księga

4.4/5 ( 28 ocen )
  • 5
    19
  • 4
    3
  • 3
    4
  • 2
    2
  • 1
    0

ilo99

ilość recenzji:2408

6-03-2022 19:21

Tak jak przypuszczałam akcja zmierza do momentu kulminacyjnego. Jeden z Wybawicieli musi zginąć, aby ludzie w pełni mogli się zjednoczyć w walce z demonami Otchłani. A demony są coraz silniejsze i bardziej przebiegłe, ponieważ do rozgrywki włączyli się książęta, czyli demony umysłu. Jak sama nazwa wskazuje są sprytne, umieją sterować demonami oraz ludźmi i ciężko zdobyć nad nimi przewagę. Czy ludziom uda się pokonać przeciwnika prosto z Nie? Ciekawi jesteście? To poczytajcie. Jednak od razu zaopatrzcie się w kolejny tom, ponieważ autor popełnił powieść rzekę i naprawdę końca nie widać. Akcja się zapętla, komplikuje, ciągle dochodzą nowe elementy, a przywódcy nabywają nowe zdolności. Czasem odnosiłam wrażenie, że autor trochę się pogubił w swojej skomplikowanej narracji. Lektura porządna, no może mogłaby nie być z takim zadęciem i poczuciem misji napisana, wtedy czytałoby się z większą lekkością. Polecam

polecanekobietom.blogspot.com

ilość recenzji:283

brak oceny 19-05-2018 23:58

Jak tylko skończyłam część pierwszą sięgnęłam po drugą. Zakończenie pierwszej nie pozwalało postąpić inaczej i moim pierwszym spostrzeżeniem, jest fakt, iż ta część jest zdecydowanie lepsza. Nie ma retrospekcji które dominowały w części pierwszej. Akcja może nie nabrała zawrotnego tempa, ale troszkę przyspieszyła. Niestety nie jest na tym poziomie co Malowany Człowiek i to widać i czuć już po przeczytaniu kilkudziesięciu stron.


Odnoszę wrażenie, podobnie jak duże grono czytelników, że z książki na książkę jest coraz gorzej. Mam nadzieję że kolejne części nabiorą tego wigoru i tej tajemniczości co pierwsze księgi.


Arlen osiągnął kolejny stopień magicznych zdolności i wydaje się być nieśmiertelny. Towarzyszy mu Renna, którą osobiście zbytnio nie trawię. Choć zdobyła kilka plusów swym zachowaniem w tej części. Moc Rojera ciężko jest mi zrozumieć i mam głębokie wrażenie, że potraktowana jest trochę po macoszemu. Jednak mimo wszystko grającemu skrzypkowi uroku dodają dwie żony które potrafią wprowadzić wiele komicznych sytuacji.


Co do Leshy to ciężko mi się do niej odnieść. Mam co do niej mieszane uczucia. Raz pokazuje się z interesującej strony a innym razem irytuje niemiłosiernie. Ciekawa jednak jestem jak autor rozwinie wątek jej brzemiennego stanu. W tej części bohaterowie pierwszoplanowi są troszkę nijacy. Natomiast wiele postaci drugoplanowych, na których do tej pory patrzyłam z przymrużeniem oka zaimponowało mi i zwrócili moją uwagę.


W fabule widać niedociągnięcia autora i pewne braki w wykreowanym świecie. Mimo wszystko nadal jest on do przełknięcia. Nadal jest na tyle interesujący że wciąga i szybko zapominamy o bożym świecie zatapiając się w ten świat fantastyki. Język i styl jest na tyle lekki że ułatwia on nam zdecydowanie szybką lekturę.


Tytułowa wojna podczas Nowiu którą zapowiada księga pierwsza wreszcie następuje. Po długich przygotowaniach niestety szybko się kończy i zostawia kolejnych wiele niezakończonych wątków. Stanowczo za krótkie starcie które zostawia wielki niedosyt w stosunku do tak długiego i wyczekiwanego przygotowania. Za dużo tym razem autor poświęcił uwagi miłosnym rozterkom naszych bohaterów i ciągłym powrotom do przeszłości niż samej akcji.


Nie będę tracić więcej waszego czasu. Sami zdecydujcie czy warto po nią sięgać. Oczywiście jeżeli ktoś zaczął serię to przypuszczam że chcąc ją dokończyć będzie zmuszony do zapoznania się z tą. Choć ma ona wady to ja osobiście nie żałuję swojej decyzji o przeczytaniu jej i na pewno sięgnę po Tron z Czaszek. Odczekam tylko troszkę by nabrać d niej dystansu.

Soph

ilość recenzji:25

brak oceny 1-08-2013 13:17

Księga druga ?Wojny w Blasku Dnia? (tak, tytuł powinien być zapisany wielkimi literami, gdyż jest to nazwa własna) na krok nie odstępuje poprzedniczki, a także reszty cyklu ? REWELACJA. Akcja rusza już od pierwszych stron, jest szybka i nie zwalnia praktycznie wcale, a w dodatku książka wciąga od samego początku. Do tego ogromną zaletą są bohaterowie ? Arlen, Jardir, Inevera, Leesha, Abban i inni ? oni wszyscy są silnymi, interesującymi i charakterystycznymi postaciami, a ich losy wzbudzają zainteresowanie. ?Wojnę w Blasku Dnia? czytałam z prawdziwą przyjemnością, ciekawa kolejnych wydarzeń, strony pochłaniałam błyskawicznie dzięki lekkiemu stylowi autora ? Brett potrafił dokładnie wykreować mi w głowie całą sytuację. I cóż, zakończenie mnie całkowicie zaskoczyło ? z jego winy muszę teraz koniecznie przeczytać kontynuację od razu po wydaniu. A do tego czasu ćwiczyć cierpliwość. :)
Krótko pisząc: bardzo dobrze spędziłam czas przy ?Wojnie w Blasku Dnia? ? bohaterowie są ciekawi, charakterystyczni i przykuwają uwagę, akcja wciąga i zaskakuje, a świat powala za sprawą rewelacyjnych pomysłów. Myślę, że osób, które czytały pierwszą księgę, nie trzeba zachęcać do przeczytania i tej, właśnie dlatego słowa kieruje do pozostałych: warto czytać Bretta, POLECAM!

AISA

ilość recenzji:1

brak oceny 31-07-2013 20:44

Z niecierpliwością wypatrywałam kolejnej księgi ?Wojny w blasku dnia?. Nie mogłam się doczekać następnych intryg Inevery, byłam ciekawa dalszych przygód Leeshy, Arlena i innych ciekawych i barwnych postaci oraz tego, jak autor rozwinie akcję. A w tej części naprawdę się dzieje. Nie nudziłam się nawet przez chwilę i ani się spostrzegłam, a już przewracałam ostatnią kartkę... A tu jeszcze tyle tajemnic do poznania... Dokładne opisy świata, świetne pomysły, szybka akcja i lekki, płynny styl autora bardzo oddziałują na wyobraźnię czytelnika, a zakończenie wprost wbiło mnie w fotel. Książka jest na tak wysokim poziome, że nie mam pojęcia, co i jak Brett mógłby jeszcze skomplikować oraz jak rozwiązać już zaczęte epizody, a przed nami jeszcze 2 książki tego cyklu. Już zacieram ręce. Szkoda tylko, że trzeba będzie poczekać. Póki co gorąco polecam ?Wojnę w blasku dnia?.