SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Egmont
Data wydania 2022
Oprawa miękka
Ilość stron 180

Opis produktu:

Tylko jeden spośród Dziesięciu Światów oparł się czarnoksiężnikowi Malekithowi Przeklętemu - Midgard, królestwo superbohaterów i ludzi. Jego obrońcy zostali jednak zepchnięci do defensywy, a Thor, który jako jedyny mógłby je ocalić, utknął w krainie lodowych olbrzymów. W obliczu zagłady do walki włączają się Spider-Man, Daredevil, Punisher, Ghost Rider, Blade, Czarna Pantera, Wolverine i wielu innych obrońców Ziemi. Czy zdołają powstrzymać inwazję mrocznych elfów i położyć kres okrucieństwom szalonego maga?

Autorem tej opowieści jest Jason Aaron, zdobywca Nagrody Eisnera i innych najważniejszych komiksowych wyróżnień, znany z takich serii jak: `Skalp`, `Punisher Max` czy `Conan Barbarzyńca`. Rysunki stworzył Russell Dauterman.

Album zawiera materiały opublikowane pierwotnie w zeszytach #1-6 serii `War of the Realms` i stanowi punkt kulminacyjny wielkiej sagi o Thorze autorstwa Jasona Aarona, na którą składają się również serie: `Thor Gromowładny` i `Thor` (z linii wydawniczej Marvel Now), `Potężna Thor` (Marvel Now 2.0) oraz `Thor` (Marvel Fresh).
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwa: Egmont
Kategoria: komiks,  superbohaterowie
Wydawnictwo: Egmont
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 167x255
Ilość stron: 180
ISBN: 9788328154711
Wprowadzono: 31.05.2022

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Wojna światów - Russell Dauterman, Aaron Jason

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4/5 ( 3 oceny )
  • 5
    0
  • 4
    3
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Froszti

ilość recenzji:1070

28-06-2022 10:58

Malekit Przeklęty to potężny czarnoksiężnik, z którego siłą musi się liczyć każdy. Jego wojska zdołały podbić już Dziewięć Światów, sprowadzając na nie śmierć i zniszczenie. Teraz na jego celowniku została już tylko jedna kraina ? Midgard. Ziemia nie jest jednak całkowicie bezbronna w obliczu nadchodzącej wojny. Nasz świat zamieszkuje przecież pokaźna liczba osób o nadprzyrodzonych zdolnościach. Teraz bohaterowie będą musieli ściśle ze sobą współpracować, aby ocalić swój dom. Każdy z nich będzie musiał wspiąć się na wyżyny swoich możliwości i być gotowym na każde nawet największe poświęcenie dla dobra naszego świata.

Wojna Światów to album, którego niestety nie można polecić ?każdemu?. Komiks nie jest polecany czytelnikom, którzy nie są dobrze obeznani z Marvelowym uniwersum. Chcąc dobrze zrozumieć złożoność historii i czerpać z niej pełną przyjemność trzeba wpierw przebrnąć przez kilka innych tytułów. Schemat i chronologię opowieści najlepiej obrazuje udostępniona przez wydawnictwo Egmont grafika.

Jeśli mamy już jednak lekturę wskazanych pozycji za sobą, to nie pozostaje nic innego jak tylko oddać się przyjemności obcowania z dziełem Jasona Aarona. Tytuł w głównej mierze opiera się na trzech podstawowych elementach: akcji, akcji i jeszcze raz akcji. Miłośnicy dynamicznych superbohaterskich historii będą więcej niż zachwyceni treścią. Każda strona komiksu to porcja dynamicznych wydarzeń, które nie tylko nie pozwalają czytelnikowi na nudę, ale wielokrotnie mocno wciskając go w fotel i podbijając adrenalinę. Nie jest to oczywiście jedyna zaleta tego dzieła. Scenarzysta kreśli tu również kilka innych ciekawie prowadzonych wątków. Do tego wszystkiego dodaje on dobrze nakreślone wyraziste postacie o różnych charakterach z całą masą własnych osobistych problemów.

Decydując się sięgnąć po ten album, cały czas należy pamiętać, do jakiej kategorii popkultury się on zalicza. Niezły i przemyślany scenariusz ma bowiem tutaj swoje drobniejsze wpadki i bardziej infantylne momenty tak bardzo charakterystyczne dla komiksu superbohaterskiego. Nie ma tego zbyt wiele, zresztą fani gatunku nie będą w ogóle zwracać na to uwagę.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

R

ilość recenzji:1

12-06-2022 12:46

?Wojna światów? to event specyficzny. Wtórny, oparty na zgranych schematach, ale podany z humorem, który naprawdę ratuje ten tom. Chociaż widowiskowości i szybkiego tempa także odmówić mu nie można.
Wojna światów to zwieńczenie długiej opowieści snutej w serii Thor. Wszystko, co tu widzicie to nie tylko konkluzja, ale też i wydarzenia, które da się czytać bez znajomości wcześniejszych wydarzeń, bo wszystko jest tu wyjaśnione i prosto podane. I ta prostota właśnie króluje na stronach.
Aaron swoim zwyczajem nie sięga po ambitne wątki. Ma być szybko, ma być śmiesznie i ma dziać się dużo . i tak jest. Dobra szata graficzna pomaga tej opowieści odpowiednio wybrzmieć, a dobre wydanie jak zawsze nie zawodzi. Jedynie można by tu zawrzeć jakieś dodatkowe zeszyty, których braku może się nie odczuwa, ale jednak byłyby miłym akcentem.

Czy recenzja była pomocna?

mil**********

ilość recenzji:1979

31-05-2022 13:45

OSTATNI ŚWIAT DO PODBICIA

Po ? można tak chyba uznać ? czterech latach przygotowań do wojny i knowań Malekitha w końcu nadeszła chwila, kiedy wielki konflikt, jaki starano się powstrzymać, wybucha z olbrzymią mocą. Mocą, która wstrząsa nie tylko światem Thora, ale i cały uniwersum Marvela, które zostaje zaangażowane w wielkie starcie. I chociaż początek tego eventu nie jest niestety zbyt udany, wraz z kolejnymi zeszytami opowieść staje się lepsza i w ostatecznym rozrachunku satysfakcjonująco wieńczy opowieść o zmaganiach z Malekithem, chociaż trochę żal, że w nasze ręce nie wpadło bardziej rozbudowanej wydanie ?Wojny światów?.

Malekith Przeklęty, wróg Asgardyczków, od dłuższego czasu toczy wojnę, podbijając kolejne ze światów. Tych światów, królestw właściwie, jest Dziesięć, teraz został mu już do zdobycia tylko jeden: Midgard, nasza Ziemia. Problem w tym, że jest tu mnóstwo obdarzonych mocami superbohaterów. Gdy zaczyna się walka o Ziemię, a Thor uwięziony jest w krainie lodowych olbrzymów, ziemscy herosi znów będą musieli zjednoczyć siły, by stawić czoła inwazji mrocznych elfów?

Kiedy trzy lata temu zacząłem czytać w oryginale ?Wojnę światów?, zakończyłem po pierwszym zeszycie, rozczarowany podejściem Aarona do tematu. Początkowi zabrakło sporo, by mnie wciągnął. Niby wydarzenia były wielkie, ale podane w zachowawczy i nierobiący szczególnego wrażenia sposób, akcja była szybka, ale nie wciągała, a bohaterowie pod wodzą scenarzysty często wydawali się nie tacy, jak być powinni. Podobnych minusów było więcej, a ja odpuściłem sobie cały event. Teraz nadarzyła się okazja wrócić do niego i poznać całość i muszę powiedzieć, że jako całość właśnie wypada zdecydowanie lepiej.

To, co początkowo zawodzi, w dalszych zeszytach się rozkręca. Akcja jest wówczas konkretna, wydarzeń sporo, całość pozostaje przy tym widowiskowa i nie nudzi. Owszem, nie zaskakuje, Aaron nie zachwyca nas nowatorskimi pomysłami, ale w konsekwentny sposób doprowadza do finału swoją wielką sagę. Nie całą sagę o Thorze, a właściwie Thorach, ta trwać będzie dalej, ale i podbijaniu światów przez Malekitha, czym wieńczy pewien rozdział całości, już tak. A jest to zwieńczenie rodem z kinowych blockbusterów ? wiem, że często używam tego określenia, ale o eventach Marvela trudno jest mówić inaczej ? pełne gwiazd wydawnictwa, demolki i przełomowych, choćby na krótki czas, momentów.

Szata graficzna też jest udana, bo rysunki Dautermana są miłe dla oka. Owszem, najlepiej wychodzi mu to, co thorowe, bo niektórzy bohaterowie Marvela (np. Spider-Man) w jego wykonaniu wypadają słabo, niemniej jako całość ilustracje są udane. Tak samo, jak wydanie. Owszem, jak wspominałem na wstępie, wolałbym edycję bardziej kompleksową, nie mówię, że zbierającą wszystkie tie-iny, bo tych jest grubo ponad pięćdziesiąt, ale parę istotnych opowieści, jak ?War of the Realms: Journey Into Mystery? czy zeszytów ?Thora? jednak mi tu brakuje. Na szczęście trochę dodatków czeka na nas jeszcze w czwartym tomie ?Avnegers? i nadchodzących tytułach, jak chociażby ?Cyclops i Wolverine?, więc fani nie powinni być zawiedzeni.

Czy recenzja była pomocna?