SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Władcy Ciemności

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Oficynka
Oprawa miękka

Opis produktu:

Miłość i śmierć - co zwycięży w odwiecznym boju? Eilis Ormond, córka bogatego mieszczanina, za sprzeciwianie się woli rodziny zostaje wysłana do klasztoru, gdzie ma się nauczyć pokory. Tu poznaje Gabriela Montana, któremu się oddaje, wierząc, iż w ten sposób pokona nieustępliwych rodziców. Pełny namiętności, burzliwy romans ma swoje tragiczne skutki. Montan nie może związać się z kobietą, jego przeszłość i popełnione błędy nauczyły go, aby nie ulegać słabostkom. Tym bardziej że tropi go pewien płatny morderca? Ewelina Kasiuba - wychowana na romantycznych sagach Margit Sandemo, dziś fanka powieści Jamesa Rollinsa. Pisze i czyta od dziecka. Jako etnolog z krwi i kości, wielbicielka historii i ludzi, dużą wagę przywiązuje do obyczajów, dawnych kultur, ich wierzeń i tradycji. Chętnie sięga też do słowiańskich korzeni. Dzięki bujnej wyobraźni i nieskończonym pomysłom tworzy barwne powieści łączące ze sobą romans, thriller, fantastykę i oczywiście historię.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Romans,  książki na jesienne wieczory,  książki na jesień,  książki na lato
Wydawnictwo: Oficynka
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 135x210
ISBN: 9788366613669
Wprowadzono: 05.11.2020

RECENZJE - książki - Władcy Ciemności - Ewelina Kasiuba

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 4 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Związana z książkami

ilość recenzji:1

3-03-2021 10:40

"Chciałam tylko uciec, ustrzec się tego, co mi narzucono. Uczucie, które mnie spotkało, przyszło tak nieoczekiwanie. Nie wierzyłam, kiedy do mnie dotarło. Nie jest to coś ulotnego, to wiem na pewno. Umarłabym gdyby się skończyło. Czy dostałam to samo w zamian?"

Autorka przenosi nas do XIX wiecznego Orleanu. Do czasów, kiedy to kobiety nie miały prawa głosu i musiały podporządkowywać się mężczyznom. Kiedy w złym tonie i guście było mieć własne zdanie a tym bardziej upierać się przy nim.
W tych właśnie czasach przyszło żyć Eilis Ormond, córce bogatego mieszczanina. Dziewczyna dowiaduje się, że rodzina wybrała już dla niej narzeczonego a jej nie pozostaje nic innego jak się zgodzić. Jednak oczytana i wykształcona dziewczyna nie wyobraża sobie aranżowanego i pozbawionego uczuć małżeństwa. Wyrażając swój sprzeciw zostaje odesłana do klasztoru, w którym to ma przemyśleć swoje zachowanie. Pobyt tam ma spowodować, że skruszona dziewczyna, nie nauczona ciężkiej pracy i życia w spartańskich warunkach, wróci, godząc się na warunki stawiane przez rodzinę.

"A klasztor? Czegokolwiek pozytywnego by się w nim nie doszukiwała, to nic nie zmieni faktu, że panicznie bała się tego miejsca. Ciemny, zimny, z zamkniętymi kobietami, z którymi, z pewnością nie będzie mogła porozmawiać."

W klasztorze, stworzonym na wzór wielkich, francuskich zakonów dominikańskich dziewczyna poznaje nauczyciela, tajemniczego Gabriela Montana. Czy ten doświadczony, elokwentny, silny ale niezwykle mroczny mężczyzna pomoże Eilis podjąć decyzję? Czy może jednak utwierdzi ją w przekonaniu, że warto walczyć o swoje zdanie i upierać się przy nim, nie bacząc na konsekwencje?

Przyznam, teraz ze wstydem, że początkowo przewracałam oczami. Z góry założyłam, że powieść historyczna osadzona w klasztorze to nie dla mnie. Oj, jakże się myliłam. Najczęściej powtarzanym zwrotem podczas czytania było "jeszcze jedna strona, naprawdę ostatnia" i pewnie potraficie się domyślić, że na tej jednej się nie kończyło.

Autorka stworzyła niesamowitą, którą, poza gatunkami do jakich została przypisana, literatura obyczajowa i romans przypisałabym także do fantastyki, thrillera a może i nawet do erotyki?

Od samego początku Eilis skradła moje serce. Niepokorna, krnąbrna, nie dająca sobą kierować, dziewczyna, która nie dała rodzinie sobą kierować. A może po prostu dziewczyna świadoma siebie i swoich wyborów, pragnąca dla siebie czegoś więcej niż tylko bycie żoną swego męża, niż małżeństwo z rozsądku poparte finansami a nie z obopólnej miłości.

"W ciemności zawsze znajdziesz swoje światło."

Ewelina Kasiuba rewelacyjnie wykorzystała miejsce, w jakim osadziła realia swojej powieści. Przyznam, że nie takich wydarzeń spodziewałam się w klasztorze ale lubię być tak zaskakiwana. Widać także ogrom pracy jaki autorka włożyła w przygotowanie się do napisania tej powieści.

Mam to szczęście, że debiuty, na które trafiam okazują się być rewelacyjnymi powieściami, których nie da się ot tak łatwo zapomnieć. Tak było i tym razem.

Z wielką ciekawością i jeszcze większą niecierpliwością sięgnę po kolejne powieści tej autorki, wszak pozostawienie czytelnika w takim momencie, z takim zakończeniem grozi palpitacją serca.
Dziękuję ...

"Był wszystkim na co czekała, jej ostatnią deską ratunku, nadzieją, że nie wszystko jeszcze stracone. Wierzyła, że jej pomoże, tak jak obiecał. Teraz nie miała już nic."

Czy recenzja była pomocna?

red_sonia

ilość recenzji:1

19-01-2021 15:46

Czytając opis "Władców ciemności" spodziewałam się raczej horroru niż romansu, a jednak nie jestem zawiedziona, że moich oczekiwań nie spełniono. Powieść ma ciekawy, rzeczywiście bardzo mroczny klimat, w którym pierwsze skrzypce gra tajemniczy mężczyzna o czarnych włosach i białej skórze - Gabriel. Czy to człowiek z krwi i kości, a może mag? Byłam nim zafascynowana na tyle, że przełknęłam przebrzmiewające gdzieś tam ukradkiem wątki o wyjątkowej kobiecie z przeszłości. Jego śladem podąża płatny morderca, używający dość specyficznego narzędzia zbrodni. Ciekawym zabiegiem był wybór miejsca, czyli starego klasztoru, którego mury niejedno już widziały i słyszały. Teraz mają one stanowić karę dla młodej Eilis Ormond, kobiety nieakceptującej małżeństwa z wybranym dla niej mężczyzną. Autorka wiernie oddała nastroje XIX wieku, gdzie za kobiety decydowali inni, a takie buntownicze dusze próbowano temperować. To rzeczywiście jest mocną stroną tej powieści. Akcja dzieli się na wydarzenia w klasztorze, powiązane z osobą Eilis, a także biegną drugim torem, w którym wraz z miejscowym szeryfem odkrywamy kolejne, mocno okaleczone zwłoki. Autorka nie spieszy, by oba je połączyć, dając pierwszeństwo rodzącemu się romansowi między Gabrielem i Eilis, co mogłabym podsumować jako zbliżenie (w dużych ilościach i konfiguracjach) - jednak nie mogą być razem - a nie jednak muszą, kolejne zbliżenie, a właściwie kilka na raz. Jeżeli Wam nie przeszkadza i przelecicie te strony, to dalej przyjdzie rozwiązanie również innych wątków. Nie oceniam jej źle, bo nie jest zła. Autorka szuka, w czym najlepiej się czuje, co we "Władcach ciemności" widać, więc myślę, że kolejne części będą już bardziej ukierunkowane. I mam nadzieję na więcej mroku i mniej seksu, co sprawdzę, obiecuję!

Czy recenzja była pomocna?

Złotowłosa i Książki

ilość recenzji:1

4-01-2021 17:45

Nowy Orlean, schyłek XIX wieku. Dwudziestoletnia Eilis Ormand decyzją ciotki i rodziców zostaje wybrany jej mąż. Jednak dziewczyna twardo stoi przy swoim. Nie chce ślubu bez miłości a jej przyszły mąż pragnie tylko jej posłuszeństwa. Zostaje odesłana do francuskiego klasztoru Sióstr Dominikanek, by nabrała pokory. Młoda i uparta kobietka musi nauczyć się żyć w całkiem innym świecie. Siostry są edukowane a ich nauczycielem jest tajemniczy Gabriel Montan. Mężczyzna, którego spowija gruba kołdra mroku. Zafascynowana Eilis coraz częściej myśli o przystojnym wykładowcy. Tylko kim on tak na prawdę jest? Jaki skrywa sekret? Czy Eilis zmieni pobyt w klasztorze? Czy zgodzi się wyjść za wybranego jej mężczyznę? A może rosnące pożądanie do Gabriela wybuchnie ze dwojoną mocą i wkroczy ona do świata cielesnych przyjemności?

Po debiuty sięgam coraz częściej. Szczególnie, gdy niosą jakąś tajemnicę. Tak było i tym razem. Szczególnie, że okładka jest mroczna, wręcz demoniczna. Autorka umiejscowiła wydarzenia we francuskim klasztorze Sióstr Dominikanek. W świecie rygoru i sztywnych zasad. Główną bohaterką jest młoda kobieta, która nie godzi się na ślub z obcym dla niej mężczyzną. Ma się namyśleć podczas pobytu w klasztorze, do którego została odesłana. Również bez jej zgody. Jakżeby inaczej. Dostała ona fajne cechy charakteru, na które zwróciłam uwagę. Odwagę, otwarty umysł, determinację i nieugiętość. Same plusy. A jak do tego dodać uprzejmość i dobre serce, to postać wręcz jawi się idealnie. Jest poza tym odrobinę szalona, bowiem swoim pomysłem pragnie się uwolnić od przymusowego ślubu. Na szali stawia swoje dziewictwo. No co za szalona kobieta! W klasztorze! Ale z drugiej strony czego oczy nie widzą... Autorka pokazała, że i w tamtych czasach ludzie łamali zakazy i śluby. Ja byłam zaskoczona tym, co działo się tam pod osłoną nocy. Zalążek romansu fajnie trzymał w nerwowości. W oczekiwaniu na to co się wydarzy. Na wybuch wulkanu tlącego się pożadania i namacalnej chemii. I powiem Wam, że jeśli chodzi o sceny erotyczne, a jest tu ich dużo, to były bardzo odważne, lubieżne i strasznie gorące. Rozpalały i trawiły. Było ostro, było mocno i bardzo niegrzecznie. Jak najlepszy film dla dorosłych. A jeśli chodzi o Gabriela, to od samego początku czułam, że coś ukrywa. Był bardzo skąpo przedstawianą postacią. Autorka celowo dawkowała te informacje, by wyjawienie prawdy wstrząsnęło odpowiednio czytelnikiem. To mroczny i pewnie siebie mężczyzna. Po części demoniczny i zimny. Do tego niezły ogier, hihi. Serio, ma temperament, nie powiem. Mocno mnie zaskakiwał na każdym kroku. Intrygował a momentami złościł za te swe pomysły, które były krzywdzące. Akcja cały czas trzymała w napięciu. Fakt, że jest sporo opisów ale nie przeszkadzały mi one. Znajdziemy tu także wiele dyskusji naukowych i historycznych. Same smakowite kąski, które zostały ciekawie opisywane. Dialogi płynęły naturalnie. Niczym nie wymuszane. Zszokowało mnie na pewno to, że znalazło się tu miejsce na makabryczne opisy i morderstwa. Na okrucieństwo, bestialstwo i zwierzęce zachowania. Do samego końca siedziałam jak na szpilkach. Do końca, który pozostawił mnie z otwartą buzią i szokiem wymalowanym na twarzy. No teraz, to czekam na kontynuację. Muszę poznać kolejne losy głównych bohaterów, których bardzo polubiłam. Zarówno Eilis jak i Gabriela, który okazał się smakowitym, choć totalnie niebezpiecznym i drapieżnym ciasteczkiem. Autorka w swoim debiucie wzorowo dała sobie radę z łączeniem gatunków literackich. Znajdziemy tutaj romans, historię, fantastykę i elementy thrillera. Wręcz horroru, jeśli głębiej się nad tym zastanowić. Pióro i styl Pani Eweliny bardzo przypadły mi do gustu. Stworzona przez nią historia wciągnęła mnie do reszty od samego początku. Było iście demonicznie, mrocznie, brutalnie a do tego piekielnie seksownie. Mieszanka wybuchowa. Bohaterowie wyraziści i charakterni. Główna bohaterka to na pozór taka szara i cicha myszka, która jak trzeba to umie tupnąć nóżką i zawalczyć o swoje. Nawet, gdy wiążę się to z ogromnym ryzykiem. Główna postać męska dosłownie hipnotyzuje. Ledwie zaczęłam czytać ich przygody a już czytałam ostatnią kropkę. Iście ekspresowo minął mi czas, który pokazał, że dla mnie zdecydowanie za mało historii. Pragnę więcej i liczę na kontynuację. Pełna emocji historia o zakazanej miłości, która porywa od pierwszych stron. Wciąga w świat, do którego tylko nieliczni mają dojście. Jeśli zatem szukacie czegoś co łączy w sobie erotykę, fantasy i demoniczność, to jest to książka dla Was. Mnie zaskoczyła ogromnie. Oczywiście pozytywnie. Niech zaskoczy i Was.

Polecam.

Czy recenzja była pomocna?