Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Przyjaciółka   Książka 37,28 zł
Paderborn Langer Tom 2   Książka 32,93 zł
Tajemnica domu Uklejów   Książka 37,99 zł

Witajcie w Rosji (twarda)

książka

Wydawnictwo Insignis
Oprawa twarda
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Prowokacja. Skandal. Nowa literatura. Długo oczekiwana i zaskakująca książka Dmitrija Glukhovskyego, autora międzynarodowego bestsellera Metro 2033. W kilkunastu błyskotliwych opowiadaniach Glukhovsky wprawną ręką kreśli alegoryczny portret swojej ojczyzny: państwa, w którym korupcja sięga szczytów władz, kraju współrządzonego przez oligarchów i podporządkowanego ich interesom. Witajcie w Rosji to iście wybuchowa mieszanka: fikcja miesza się tu z rzeczywistością, satyra i ironia sprawiają, że nie wiadomo, czy śmiać się, czy płakać, a wszystko to w ulubionej przez Glukhovskyego konwencji science fiction. To wyjątkowa książka, dotykająca ważnych problemów współczesnej Rosji w sposób niezwykle oryginalny, dosadny i nad wyraz trafny. Być może pierwsza od wielu lat próba uczciwego opowiedzenia o Rosji widzianej oczami nowego pokolenia.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Insignis
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Wprowadzono: 23.05.2014

RECENZJE - książki - Witajcie w Rosji

4.6/5 ( 7 ocen )
  • 5
    5
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

ilo99

ilość recenzji:2412

brak oceny 11-04-2016 10:03

Nie spodziewałam się takiej książki po autorze ?Metra 2033?. O ile powieści napisane przez p. Glukhovskyego są ciężkawe, czasami męczące, a na pewno potrafią przytłoczyć katastroficzną atmosferą, to te opowiadania to czysta ironia, taka spod sztandaru Michaiła Bułhakowa. Spójrzmy na rewelacyjny pomysł na pozyskiwanie pieniędzy ? przekształcanie zachodniego wiatru złapanego w balony w paczki banknotów, toż na tak genialny pomysł wpaść może jedynie Słowianin. Bo przecież: ?Już za Piotra Pierwszego, za Iwana Groźnego, od czasów powstania państwa rosyjskiego pieniądze brały się tu z powietrza!?. Każda z tych historii jest inna, choć niektóre są ze sobą powiązane tematycznie, lecz ironia, mruganie okiem do czytelnika, podteksty polityczne są obecne w każdej z nich. Ot, w ramach reklamy, taki fragment: ?I tylko FSB pamiętało całą krętą i wyboistą drogę życiową Iwana Nikołajewicza, ale po to właśnie jest FSB, żeby wszystko o wszystkich pamiętać i w uzasadnionych przypadkach przypominać?.Co więcej autor nie waha się rzucić na głębokie wody metafory literackiej, i to takiej, która też bawi. Moim ulubionym zdaniem jest: ?Śruba szatkowała wodę i od rufy rozchodziły się dwa grzebienie piany niczym kraje materiału, przez który mknął suwak łodzi, rozpinając toń oceanu?. Na dobrą sprawę należałoby się zachwycić każdym z opowiadań z osobna, lecz po co, skoro możecie po prostu sięgnąć po tę książkę. Szczerze zachęcam i polecam. Ja zaraz zajrzę do niej jeszcze raz.