SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Wiersze prawie wszystkie (twarda)

Tom II

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Data wydania 2020
Oprawa twarda
Liczba stron 712
  • Dostępność niedostępny
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Wiersze znane i nieznane, śpiewane i nieśpiewane, już publikowane i całkowicie premierowe!

Wiersze mniejsze. Wiersze większe. Liryczne, satyryczne, dramatyczne, polityczne, rodzinne, osobiste, dla chłopców i dla dziewcząt. Dla maturzystów, studentów, początkujących i zaawansowanych koneserów polszczyzny.

W zbiorze zgromadzone są zarówno teksty, które ukazywały się w niewielkich tomikach redagowanych przez Osiecką w latach 60., 70. i 80., jak i wiersze nigdy dotąd niepublikowane, a odkryte podczas pracy Fundacji Okularnicy im. Agnieszki Osieckiej nad katalogowaniem archiwum Autorki. Czytelnik znajdzie tu też teksty piosenek, których Osiecka była mistrzynią.

W wielu tekstach słychać typowe dla Osieckiej poczucie humoru, gry językowe, elementy zabawy, ale i nuty sentymentalne. Konsultantami przy wyborze wierszy byli: Magda Umer, Jan Borkowski oraz rodzina Poetki.
Agnieszka Osiecka (1936-1997)

Poetka, pisarka, dziennikarka, autorka tekstów piosenek, reżyser teatralny i telewizyjny.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Rok publikacji: 2020
Wymiary: 170x240
Liczba stron: 712
ISBN: 9788382340433
Wprowadzono: 18.12.2020

RECENZJE - książki - Wiersze prawie wszystkie, Tom II - Agnieszka Osiecka

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 2 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Karolina

ilość recenzji:1

6-04-2021 03:22

O Agnieszce Osieckiej zrobiło się głośno z chwilą wejścia na ekrany telewizorów serialu opowiadającego o jej życiu. Ale myślę, że wielu z nas słyszało o niej wcześniej i to nieraz. W końcu to najbardziej znana tekściara na rynku polskiej piosenki, obok Jacka Cygana, Jonasza Kofty czy Wojciecha Młynarskiego.

Przyznam, że nigdy wcześniej nie interesowałam się życiem czy jakoś dogłębnie twórczością pani Agnieszki. Kocham polską piosenkę stąd znam kilka piosenek, których autorką jest pani Osiecka. Ale na fali popularności serialu przyznam, że zaintrygowała mnie jej postać, dlatego gdy otrzymałam szansę przeczytania dwóch tomów wierszy prawie wszystkich pani Agnieszki, nie omieszkałam z tej szansy skorzystać.

Kto mnie zna, ten wie, że poezja jest bliska memu sercu. Uwielbiam wiersze, teksty piosenek, które łapią za serce, chwytają za gardło i wyciskają łzy. Samej też czasem zdarzy mi się coś napisać, choć nie są to jakieś arcydzieła. Czytając wiersze Osieckiej zazdrościłam jej tej lekkości pióra, lekkości w bawieniu się słowem, tego z jaką płynnością słowa układają się w rymy. Majstersztyk po prostu ! Jestem zachwycona. :)

Myślę, że polubiłybyśmy się z panią Agnieszką, czytając jej wiersze, te odsłaniające jej nostalgiczną, melancholijną, sentymentalną część duszy, odnajdywałam się w nich doskonale. Ale to nie jedyne wiersze, jakie kryją w sobie te dwa opasłe tomiszcza, znajdziecie tu wiersze, które stanowią gry słowne, czy wiersze dowcipne, zabawne, z puszczeniem oczka do czytelnika, te które stały się piosenkami w kabaretach czy w sztukach, a wreszcie te, które znamy jako piosenki z desek polskich estrad. Czytając te konkretne w głowie słyszałam muzykę i czytałam je w rytm danej melodii :D Ale najbardziej moje serce podbiły te wiersze melancholijne, smutne. Takie utwory uwielbiam !

Na pewno będę wracała do tych wierszy, już mam kilkanaście, które przypadły mi do serca. Ale najpierw przeczytam biografię poetki, bo zgadzam się ze słowami wprowadzenia, że jej znajomość ułatwi zrozumienie wielu wierszy, które oddają najbardziej intymne i osobiste chwile z życia Osieckiej, jej przemyślenia, emocje.

Te przepięknie wydane, w twardej oprawie, w wiosennych barwach tomy zajmą miejsce w mojej biblioteczce upiększając ją. Jeśli ktoś zechce je poznać, przeczytać to z wielką przyjemnością je pożyczę, ale nie oddam, o nie ! Będę do nich powracała bo kocham poezję, tym bardziej w tak dobrym stylu.

Za egzemplarze do recenzji dziękuję ...

Czy recenzja była pomocna?

Erna

ilość recenzji:1

16-01-2021 22:17

Agnieszki Osieckiej chyba nikomu nie muszę przedstawiać. To osoba trwale wpisana w polską (pop)kulturę, szara eminencja większości przebojów, które nucą kolejne już pokolenia. Nie potrafiła zaśpiewać poprawnie ani jednej nuty, ale zgrabnie okiełznywała słowa. Obdarzona niesamowitym talentem do obserwacji otoczenia, przenosiła codzienność swoją i innych ludzi na papier, a następnie w wokalne umiejętności artystów, takich jak Maryla Rodowicz, Magda Umer, Stan Borys, Seweryn Krajewski? Na czym polega fenomen tekstów Osieckiej? Myślę, że głównie na ich ponadczasowości. Serca ciągle się łamią, lata pędzą, a bal jeszcze trwa, parafrazując fragment pewnego słynnego utworu ? którego tytuł znowu, prawdopodobnie wszyscy, znamy. Ostatnio popularność Agnieszki przechodzi swój renesans za sprawą serialu opowiadającego o jej losach (wzbudzającego bardzo różnorakie opinie), jednak ja chciałabym skupić się na najnowszym wydaniu wierszy. Bo każda z piosenek to właśnie wiersz. Mamy do czynienia z publikacją dwutomową, więc pozwolę sobie opisać te książki razem, ponieważ tworzą nierozerwalną całość. Doskonale rozumiem, że nie powinno oceniać się po okładce, i tak dalej, i tak dalej, lecz czasami odstępuję od reguł. A ?Wiersze prawie wszystkie? prezentują się przepięknie. Projektując oprawę graficzną oscylującą wokół poezji łatwo ją popsuć, ?przeciążyć?, popaść w lekki kicz (chociaż wiem, że Agnieszka nie miała nic przeciwko kiczowi). Jednak w tym przypadku muszę przyznać, obie okładki od razu podbiły moje serce, gdy tylko zobaczyłam je w zapowiedziach. Utrzymują retro-klimat, używając modnego słowa, przyjemne barwy, współgrając z treścią. No, właśnie, treść: czyli najważniejszy element. Kupuję wszystkie tomiki sygnowane nazwiskiem Osieckiej, te wydawane przed laty, lecz marzył mi się zbiór scalający większość tytułów. Taki, do którego mogę wracać, zaznaczając ulubione fragmenty. Wspomniane książki są dla mnie jakimś rodzajem kolekcji. A ?Wiersze prawie wszystkie? to w pewnym sensie ?żywe? egzemplarze, pełne zakładek, wspólnej lektury oraz odkrywania. Owszem, nie znałam każdego z zamieszczonych tu tekstów lub wierszy, kilka zapomniałam, a inne widzę po raz pierwszy. Dlatego jestem absolutnie zachwycona, że mogłam rozpocząć styczeń w tak miły sposób. Zapewne niektórzy z Was będą się zastanawiali nad sensem czytania podobnych publikacji. Ciągle rymy, ponad tysiąc stron, czy lektura się nie sprzykrzy? Otóż nie. Ponieważ twórczość Agnieszki Osieckiej sprawia, że potrafimy w niej odnaleźć siebie. Oszukać samotność, gdy już sądzimy, iż wyłącznie my przeżywamy chwile smutku oraz trwogi. A w słoneczne dni możemy odkryć żartobliwe i barwne opowieści o osobach trochę pokiereszowanych, ale mknących z uśmiechem na twarzy. Różne fragmenty pozwalają nam z dystansem spojrzeć na swe emocje, nie wstydzić się ich, a raczej je pielęgnować. ?Ja tak piszę, jakbym ludzi głaskała po głowie. Jakbym sama siebie głaskała po głowie? ? kwintesencja Agnieszki w jej własnych słowach. ?Wiersze prawie wszystkie? to po prostu pozycja obowiązkowa na półce każdego miłośnika Agnieszki Osieckiej. A wiem, że tych nie brakuje. Jeśli macie wokół kogoś, kto uwielbia tę znakomitą twórczość, wówczas już wiecie, iż macie okazję do podarowania tej osobie pięknego prezentu. Z czułością spoglądam na swoje egzemplarze, opasłe tomy, i zastanawiam się ? jak wymyślić równie niezapomniane teksty? Cóż, pozostaje mi czytanie oraz słuchanie! Na pewno nie będę narzekać, mogąc przeglądać tak urocze publikacje.

Czy recenzja była pomocna?