Książka jest zbiorem krótkich tekstów, w których autorka porusza tematy, z którymi większość dorosłych kobiet dosyć regularnie styka się w swoim życiu. Mamy odchudzanie, pracę, miłość, pizzę, randki, seriale, wino i wiele, wiele innych.
Co ciekawe, Pani Bukowa nie przedstawia się z imienia i nazwiska, cały czas pozostaje anonimowa, nie znamy też jej dokładnego wieku. Wiemy natomiast, że ma pracę, za którą (delikatnie mówiąc) nie przepada ? tworzy tabelki w Excelu. Nie ma męża, chociaż nie ukrywa, że chciałaby mieć, ale wciąż jest na etapie poszukiwań. Jej dwie największe życiowe miłości to wino i pizza (niekoniecznie w tej kolejności).
Podobnie jak większość kobiet, nawiedzają ją rozterki dotyczące wagi, jednak dieta to słowo, które wywołuje u niej szczególne emocje :)
Tym razem pominę zwyczajowe opisy fabuły, ponieważ zdradziłabym Ci treść większości tekstów zawartych w tej książce, a naprawdę nie chcę pozbawiać Cię tej przyjemności.
?Wielki Ogarniacz Życia...? to książka, którą powinna przeczytać KAŻDA kobieta (mężczyzna właściwie też, może wtedy choć trochę zrozumiałby kobiety?). Te, które potrafią patrzeć na życie z przysłowiowym przymrużeniem oka po to, żeby się pośmiać, żeby zobaczyć, że trudne sytuacje też można obrócić w żart i wyciągnąć z nich naukę na przyszłość, a także żeby nie martwić się tym, że być może zbyt lekko podchodzą do codzienności. Te, które na co dzień są poważne po to, żeby przekonać się, że kija, który gdzieś po drodze połknęły, czasem warto wyjąć albo trochę poluzować, ot ? dla własnego zdrowia psychicznego, bo świat się od tego nie skończy, a sufit nie zawali.
Pani Bukowa nie podaje czytelnikom złotej rady na to, jak zmienić swoje życie. Nie wymyśliła dziesięciu przykazań kobiety idealnej ani dwunastu kroków do doskonałości. Ona namawia do zmiany myślenia, które determinuje to, jacy jesteśmy i w jaki sposób przeżywamy życie. I (wbrew pozorom :)) to nie pizza i wino sprawiają, że żyjemy fajnie, a to, że potrafimy się cieszyć z tej pizzy i wina, no dobra, jeszcze z serialu.
Jeżeli jeszcze nie zachęciłam Cię do tego, żeby kupić tę książkę albo chociaż wypożyczyć ją z biblioteki, to dodam, że graficznie również jest świetna ? pełno w niej, charakterystycznych dla tej autorki, memów oraz cytatów z internetu, które doskonale pasują do ogólnego klimatu pozycji.
Ja jestem na tak. Bardzo.
Opinia bierze udział w konkursie