SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Więcej czerwieni

Lipowo, Tom 2

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Data wydania 2022
z serii Lipowo
Oprawa miękka
Ilość stron 560
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

W Lipowie lato w pełni. Na polach rozpoczynają się żniwa, a w sadach dojrzewają jabłka. Młodszy aspirant Daniel Podgórski czuje, że znalazł się w najlepszym momencie swojego życia. Tymczasem w okolicach sennego zazwyczaj Lipowa zostają zabite dwie młode kobiety. Sprawca okaleczył brutalnie ich ciała. Policja kryminalna z Brodnicy podejrzewa, że oba zabójstwa mogą być dziełem seryjnego mordercy. Podgórski dołącza do ekipy śledczej prowadzonej przez kontrowersyjną komisarz Klementynę Kopp. Policja stara się znaleźć punkty wspólne pomiędzy obiema ofiarami i stworzyć profil zabójcy. Brak postępów w śledztwie zbiega się z kłopotami w życiu prywatnym policjanta. Czy Podgórski odkryje, jaki jest prawdziwy cel mordercy? Czy uda się w porę zapobiec śmierci kolejnej kobiety?

Więcej książek z serii Lipowo
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 125x195
Ilość stron: 560
ISBN: 9788382343441
Wprowadzono: 04.09.2014

RECENZJE - książki - Więcej czerwieni, Lipowo, Tom 2 - Katarzyna Puzyńska

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.3/5 ( 9 ocen )
  • 5
    7
  • 4
    0
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    1

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Joanna A. PrzeCzytajka

ilość recenzji:148

brak oceny 5-06-2018 08:54

?Więcej czerwieni? to drugi tom cyklu Lipowo autorstwa Katarzyny Puzyńskiej, za który zabrałam rzutem na taśmę zaraz po przeczytaniu ?Motylka?, którego akcja wciągnęła mnie na tyle, że nie potrafiłam sobie odmówić tej przyjemności.

W Lipowie lato w pełni. Na polach rozpoczynają się żniwa, a w sadach dojrzewają jabłka. Młodszy aspirant Daniel Podgórski czuje, że znalazł się w najlepszym momencie swojego życia. Tymczasem w okolicach sennego zazwyczaj Lipowa zostają zabite dwie młode kobiety. Sprawca okaleczył brutalnie ich ciała. Policja kryminalna z Brodnicy podejrzewa, że oba zabójstwa mogą być dziełem seryjnego mordercy. Podgórski dołącza do ekipy śledczej prowadzonej przez kontrowersyjną komisarz Klementynę Kopp. Policja stara się znaleźć punkty wspólne pomiędzy obiema ofiarami i stworzyć profil zabójcy. Brak postępów w śledztwie zbiega się z kłopotami w życiu prywatnym policjanta. Czy Podgórski odkryje, jaki jest prawdziwy cel mordercy? Czy uda się w porę zapobiec śmierci kolejnej kobiety?

?Więcej czerwieni? to więcej emocji, więcej intryg i jeszcze więcej niewiadomych, które prowadzą czytelnika pozornie do wytropienia sprawcy zbrodni.
W powieści ponownie spotykamy niektórych bohaterów znanych z ?Motylka?, między innymi młodszego aspiranta Daniela Podgórskiego, Weronikę Nowakowską oraz komisarz Klementynę Kopp, co oczywiście ucieszyło mnie z tego względu, że autorka pociągnęła wątki obyczajowe dotyczące owych postaci.
Zaskakująca okazała się historia komisarz Klementyny. Co prawda, po poprzednim tomie, spodziewałam się poruszenia trudnego tematu, ale niekoniecznie przewidziała, że aż tak traumatycznych. Jej przeszłość zdecydowanie mocno odbiła się na jej charakterze i sposobie bycia, jak również na ogólnym wizerunku, jaki Klementyna prezentuje na co dzień innym ludziom.
Odrobinę rozczarowałam się wątkiem osobistym Daniela i Weroniki ? ale może to jest tylko moje subiektywne odczucie ? niby wszystko ?gra i buczy? a jednak... w ich związku wieje nudą i to nie ze względu na prostolinijność młodego aspiranta, tylko na brak adrenaliny jaki odczuwa Weronika. Mam jednak nadzieję, że w kolejnych częściach zaiskrzy między nimi trochę mocniej i związek nabierze rumieńców.


Tym razem akcja powieści rozgrywa się nie w samym Lipowie, a w Brodnicy nad jeziorem Bachotek oraz w okolicach kolonii Żabie Doły. Policjanci z zapałem próbują rozwikłać skomplikowaną zagadkę i odszukać brutalnego mordercę kobiet i mężczyzny. Wpadają przy okazji na trop zbrodni popełnionych w przeszłości. Kto i dlaczego zabija? Czy policjanci mają do czynienia tylko z jednym seryjnym mordercą czy z dwoma?
Wszystkie kolejno pojawiające się w powieści dowody i ślady ? początkowo nie są ze sobą spójne, czasem się wzajemnie wykluczają. Wciąż dochodzą nowe poszlaki i tak naprawdę trudno jest ocenić jednoznacznie, czy to wszystko dobrze się skończy...sprawca bądź sprawcy ciągle są o jeden krok do przodu przed stróżami prawa.

?Więcej czerwieni? zdobyło różne opinie wśród odbiorców, lepsze i gorsze, wiadomo ? zależy co, kto lubi. W moim odczuciu Kasia Puzyńska pisząc ten tom ? była pod ogromną presją debiutanta, który chce podtrzymać wysoki poziom jaki udało się osiągnąć przy pierwszej powieści. Być może to sprawiło, że autorka działając pod presją, którą sama sobie prawdopodobnie narzuciła, stworzyła powieść o nieco sztywniejszej atmosferze ? co odczułam podczas prowadzonych w powieści dialogów.
Mimo to sama fabuła i sposób podjęcia tematu seryjnego mordercy podobał mi się i było w tym mnóstwo potencjału do wykorzystania. Pierwszy raz udało mi się podczas czytania kryminału znaleźć mordercę przed zakończeniem książki, ba nawet przed samą policją, a ja jak wiecie lubię kiedy autor zaskakuje mnie w tym temacie.

?Więcej czerwieni? Kasi Puzyńskiej czytało się szybko ? niewątpliwie autorka posiada spory talent do kreowania fikcyjnego świata, tworzenia zawiłych zagadek kryminalnych oraz operowania językiem w taki sposób, że odbiorca czyta powieść od początku do końca. Wytypowanie sprawcy morderstw przed policją nie zniechęciło mnie do dalszego śledzenia całej reszty. Dzięki wielowątkowości kryminalnej oraz obyczajowej mamy całkiem dobry kawał powieści z emocjami i nutą strachu w tle. Kasia Puzyńska z wyrafinowaniem prowadziła mnie przez wszystkie ślady zbrodni, bardzo mi się podobało podjęcie tworzenia portretu psychologicznego sprawcy i poszukiwanie wspólnych mianowników w popełnionych przed laty morderstwach.


Spokojnie mogę Wam polecić powieść ?Więcej czerwieni?. Z pewnością znajdziecie w niej mnóstwo emocji związanych z poszukiwaniem winnego bądź winnych śmierci wielu osób. Jeśli nie uda Wam się znaleźć sprawcy przed policją ? to mogę Wam zdradzić, że takiego obrotu sprawy na pewno się nie będziecie spodziewać :)
Życzę Wam zatem udanej i elektryzującej lektury. A ja zamierzam niebawem zabrać się za czytanie trzeciego tomu z serii Lipowo pt. ?Trzydziesta pierwsza?.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Ruda Recenzuje

ilość recenzji:84

brak oceny 13-05-2016 10:59

Dwa brutalne zabójstwa młodych kobiet wstrząsają mieszkańcami spokojnego zazwyczaj Lipowa. Policjanci zaczynają podejrzewać działanie seryjnego zabójcy, spodziewając się kolejnych ofiar. Co łączy kobiety? Czy właśnie upomniała się o nie przeszłość? I czy morderca kryje się wśród lokalnej społeczności?

Zaledwie kilka tygodni temu poznałam pierwszą część serii o Lipowie, jednak ?Motylek? spodobał mi się na tyle, że postanowiłam bez zbytniej opieszałości poznać kolejne książki tej autorki. Skrycie liczyłam na to, że w drugiej części tło obyczajowe nie będzie tak rozległe, natomiast trup pojawi się często i gęsto. Wielką radość sprawił mi fakt, że moje oczekiwania zostały spełnione, a pokładane nadzieje nie okazały się płonne.

Książka ta jest przede wszystkim bardziej ekspresyjna od swojej poprzedniczki. Puzyńska narzuciła szybsze tempo, więcej się dzieje. Jej bohaterowie nie mają czasu na próżnowanie, bowiem zabójca świetnie się bawi, pozwalając sobie na coraz śmielsze zagrania. A co może zrobić policjant, mając świadomość, że cały czas jest krok z tyłu? Jak może poradzić sobie ze strachem i rezygnacją ludzi, którzy mu ufają? Co może odpowiedzieć komuś, kto zwraca się do niego ze słowami: ?Boje się, że będę następny??

Brutalność zbrodni i gęsta atmosfera podobały mi się szczególnie. Uwielbiam takie mocne kryminały, w których autor nie boi się popuścić wodzy fantazji. A jeszcze bardziej lubię mierzyć się z detektywami i urządzać sobie swoje prywatne śledztwo. Tym razem Puzyńska sprawiła, że moje typy szybko się zmieniały, a na końcu przekonałam się, że były błędne. Fakt, że nie potrafię poprawnie wytypować mordercy jest dla mnie jednym z największych plusów tego typu książek.

Momentami czułam się nieco przytłoczona zachowaniem poszczególnych bohaterów. I ofiar i ?myśliwego?. Nie potrafię zrozumieć tego, jak wiele potrafią zrobić ludzie dla zaspokojenia własnych fantazji oraz dla wzbogacenia się. Fabuła w najbardziej trafny sposób pokazuje nasze ułomności i słabości oraz podkreśla, że łatwo się zatracić. Jesteśmy tylko ludźmi ale czy to nas w jakikolwiek sposób usprawiedliwia?

Książki Puzyńskiej mają wiele wspólnego z prawdziwym życiem. Przede wszystkim mam tutaj na myśli niezwykły realizm i kształtowanie bohaterów, na miejscu których mógłby znaleźć się każdy z nas. Lipowscy policjanci nie żyją wyłącznie pracą- mają swoje kłopoty, miłości, rozczarowania. Każdy z nich jest bardzo charakterystyczny i wyróżnia się wśród innych. Szczególnie zaś osławiona Klementyna Kopp, która w pierwszej części budziła we mnie dosyć skrajne emocje. Tymczasem polubiłam tę starszą i doświadczoną policjantkę.

?Więcej czerwieni? to bardzo dobry kryminał. Autorka postawiła sobie wysoko poprzeczkę i wspaniale udowodniła, że na wiele ją stać. Stworzona przez nią intryga jest w moim odczuciu bardzo dobrze przemyślana i zrealizowana. Ciężko mi przyczepić się do jakiegokolwiek szczegółu. Pierwszy raz od długiego czasu zarwałam dla książki noc, co jest najlepszym podsumowaniem.

Czy recenzja była pomocna?

www.poleczkazmigdalami.blogspot.com

ilość recenzji:1

brak oceny 7-11-2014 08:14

akiś czas temu w moje ręce wpadła książka o niewinnym tytule "Motylek". Książka okazała się krwistym kryminałem z ciekawą zagadką i zaskakującym zakończeniem. Akcja powieści została umiejscowiona w małym Lipowie, co oznacza, że krąg bohaterów był dość zawężony. Plusem takiej sytuacji jest to, że powiązania i zależności między bohaterami są bardzo wyraźne, a co za tym idzie - autor może je dość mocno skomplikować. Niewątpliwie wymaga to sporych umiejętności żonglowania emocjami. Z drugiej strony konieczna jest duża dawka dyscypliny, aby pamiętać o tym co działo się wcześniej i zachować logiczną i spójną całość historii. Po zamknięciu "Motylka" uznałam, że jeżeli to był debiut Pani Pużyńskiej i jeżeli przy kolejnych książkach rozwinie Ona skrzydła swoich umiejętności to może się okazać, że kolejna powieść to będzie niezła bomba... Poczekałam, poczekałam i doczekałam się. Rzeczywiście "Więcej czerwieni" spełniło moje oczekiwania.
Wracamy do Lipowa. Tym razem zamiast zimy mamy pełnię lata. Przesympatyczny i lekko zakompleksiony policjant Daniel Podgórski (znany czytelnikowi z poprzedniej części) jest szczęśliwy u boku pięknej Weroniki. Przy jeziorze chmara wczasowiczów, pachnie zboże, słoneczko swieci - sielanka. Niestety sielankę tę przerywa znalezienie zwłok dwóch młodych kobiet. Ofiary, pieszczotliwie zwane Kózką i Śmieszką, zostały zamordowane, a następnie dotkliwie okaleczone. Okoliczności śmierci dziewczyn są bardzo niejasne, pytania i wątpliwości mnożą się w zastraszającym tempie. W celu wyjaśnienia morderstw utworzony zostaje zespół ze znaną z "Motylka" sławetną Klementyną Kopp na czele. Na pierwszy rzut oka zgorzkniała i zdziwaczała stara panna swoim współpracownikom daje się nieźle we znaki. Okoliczności towarzyszące tragicznym wydarzeniom prowadzą do przypuszczeń, że nasi bohaterowie mają do czynienia z seryjnym mordercą. Każdy trop budzi coraz więcej wątpliwości, każda wskazówka prowadzi na manowce... Co więcej - dochodzi do kolejnych morderstw. No nie jest łatwo.
"Więcej czerwieni" urzeka ilością wątków, różnorodnością bohaterów i mistrzowskim wątkiem kryminalnym. Intryga zachwyca złożonością, a jednocześnie prostotą. Autorka z jednej strony podaje rozwiązanie na tacy - kiedy już wiemy kto, zadajemy sobie pytanie, jak mogliśmy na to nie wpaść wcześniej. Problem leży w tym, że autorka podaje nam rozwiązanie mocno rozszczepione na cząstki i poskładanie ich w jedną całość wcale nie jest łatwe. Niemniej jednak urzekło mnie to, w jaki sposób czytelnik prowadzony jest ze swoimi podejrzeniami od jednego bohatera do kolejnego i nic nie znajduje. A rozwiązanie jest tak blisko....
"Woęcej czerwieni" jest powieścią, którą po prostu dobrze się czyta. Wciąga czytelnika tak, że powiedzenie "zapomnieć się w lekturze" nabiera zupełnie odmiennego znaczenia...

Czy recenzja była pomocna?

www.recenzjeknigoholiczki.blogspot.com

ilość recenzji:175

brak oceny 6-11-2014 10:16

To była jedna z najbardziej oczekiwanych przeze mnie książek. Pierwszą, "Motylkiem", byłam po prostu zachwycona i bardzo ucieszyłam się, gdy przeczytałam, że powstaje kontynuacja opowieści o lipnickim policjancie, Danielu Podgórskim.
Teraz cieszę się równie mocno bowiem Katarzyna Puzyńska na końcu książki, w podziękowaniach, obiecuje, że to jeszcze nie koniec i zaprasza nas na kolejne spotkanie.
Wróćmy jednak do recenzowanej dziś książki "Więcej czerwieni". Na początku pomyślałam, że chyba zbyt mocno idealizowałam "Motylka". Nie podobały mi się zwierzenia zabójcy, nie uznawałam ich za wystarczająco ciekawe, akcja książki też początkowo mnie nie wciągnęła. Chyba po prostu potrzebowałam czasu.
Im dalej, im więcej stron przeczytanych tym bardziej przepadałam. Mam problemy ze snem, a ta książka na pewno nie pomoże w ich zwalczeniu. Teraz czytam głównie wieczorami, a więc co najmniej pół nocy mam z głowy.
Tym razem nasz znajomy policjant wraz z charakterystyczną koleżanką Klementyną Kopp próbują rozwikłać zagadkę morderstw popełnionych w Żabich Dołach, wwsi położonej niedaleko Lipowa i ująć seryjnego mordercę.
Zabójstw jest kilka, a autorka wyraźnie droczy się z czytelnikiem. W kryminałach całą zabawą jest by przed wyjaśnieniem zagadki odkryć kto jest winny, więc usilnie poszukuje się przesłanek, kto zabił i cieszyć się swoją intuicją. Zostają nam więc podsuwane poszlaki by móc zastanowić się, ale co z tego, gdy za chwilę rzuca się podejrzenie na kogoś innego?
Książka jest obfita w krwawe szczegół (co widać po okładce). Mam szczęście, że nie jestem szczególnie wrażliwa na różne obrzydliwości, a horrory, thrillery czy kryminały mnie nie przerażają, tylko wciągają. Dzięki temu z wielkim zainteresowaniem śledziłam powolne dochodzenie, dowiadywanie się nowych rewelacji, które nie do końca pasowały do śledztwa.
Prostytucja, poniżanie, realia życia w małych miejscowościach to tylko niektóre z tematów poruszanych w tej książce.
Gdzieś przeczytałam, że wiele osób polubiło specyficzną Klementynę Kopp, jednak ja do nich nie należę. Moją sympatię zdobył Daniel i jego partnerka Weronika. Mam nadzieję, że im się uda i nadal pozostaną w związku.
Polecam! Warto przeczytać. Ja ze swojej strony cieszę się, że będę ją mieć w swojej biblioteczce.

Czy recenzja była pomocna?

Morek

ilość recenzji:1

brak oceny 27-10-2014 16:32

Katarzyna Puzyńska pretenduje do miana polskiej Agaty Christie i ma do tego podstawy. Fabuła kryminału, umiejscowionego w realiach polskiej wsi, okraszona jest wieloma wątkami i barwnymi postaciami, z których każda okazuje się być inna, niż czytelnik się spodziewa. Puzyńska ma talent do wodzenia na manowce. I dodaje do tego specyficzne poczucie humoru. Takie właśnie kryminały lubię - nieprzewidywalne i zabawne.

Czy recenzja była pomocna?

yonatan

ilość recenzji:1

brak oceny 24-09-2014 19:53

To jest książka rozrywkowa, mająca umilić czas, zaciekawić czytelnika. Przy czym jest to książka na bardzo wysokim poziomie. Spokojnie można już porównywać z mistrzami gatunku i ocena może raz wypaść na korzyść, raz na niekorzyść Puzyńskiej, ale umówmy się, to już jest porównywanie równego z równym. ?Więcej czerwieni? bardzo szybko zaciekawia i wciąga w świat pracy lipowskiej policji i meandrów świadomości szaleńca.

Czy recenzja była pomocna?

urszulka

ilość recenzji:1

brak oceny 20-09-2014 23:16

Wiktor Cybulski to jest taka postać, którą od razu się kocha. Facet jest pod każdym względem niezwykły. Potrafi w równym stopniu oczarować wiedzą, erudycją, manierami, ale i potrafi nimi irytować innych bohaterów, ale i czytelnika. Choć tutaj dodam, że ta irytacja ma w sumie taki pozytywny wydźwięk. To nie jest ktoś kogo można nie polubić. Mnie na przykład jego komentowanie wydarzeń cytatami z filozofów, pisarzy etc. bardzo śmieszyło.

Czy recenzja była pomocna?

kairos

ilość recenzji:1

brak oceny 20-09-2014 20:15

Klementyna Kopp ta dobijająca sześćdziesiątki policjantka znów jest w akcji. Z całą swoją stanowczością, indywidualizmem i poświęceniem pracy będzie poszukiwać mordercy dwóch młodych dziewczyn, które jak się szybko okaże miały ze sobą coś wspólnego. Lipowo znów staje się najciekawszym miejscem w Polsce. Policja dwoi się i troi by złapać trop mordercy. Właściwa akcja urozmaicona została bardzo fajnymi portretami poszczególnych postaci. Najlepszy przykład śledczy Cybulski.

Czy recenzja była pomocna?

zezowata aga

ilość recenzji:1

brak oceny 20-09-2014 19:21

Kasia Puzyńska napisała drugą powieść w karierze, którą potwierdziła, że ma literacką smykałkę. Motylek jak na debiut był bardzo dobry, udany, przemyślany. ?Więcej czerwieni? odznacza się jeszcze większą świadomością formy, narracji. Po prostu lepiej się to czyta. Książka jest bardziej wciągająca. Po prostu bardziej dojrzała. Akcja znów dzieje się w Lipowie, powracają znani bohaterowie. Fabuła jest odpowiednio skomplikowana.

Czy recenzja była pomocna?

cyrysia

ilość recenzji:199

brak oceny 12-09-2014 09:42

Ostatnio na nowo zaczytuje się w kryminałach, dlatego szukam jakieś ciekawej książki w tym gatunku. Tym razem mój wybór padł na Więcej czerwieni Katarzyny Puzyńskiej. Jest to drugi (po debiutanckim Motylku) tom kryminalnej serii o policjantach z Lipowa. Nie czytałam poprzedniej części, mimo to postanowiłam zabrać się za niniejszą lekturę. Czy jestem w pełni usatysfakcjonowana? Najpierw kilka słów na temat fabuły.

Lipowo-mała wioska na Mazurach. Młodszy aspirant Daniel Podgórski, szef tutejszego komisariatu dostaje wezwanie do brutalnej śmierci młodej dziewczyny. Wkrótce pojawia się następna ofiara. Policja kryminalna z Brodnicy podejrzewa, że oba zabójstwa mogą być dziełem seryjnego mordercy. W zaistniałej sytuacji prokurator formuje ekipę dochodzeniową z kontrowersyjną komisarz Klementyną Kopp na czele. Niestety nie ma konkretnych dowodów ani poszlak wskazujących na jakikolwiek mocny trop. Co gorsza szaleniec nie poprzestaje na tych dwóch zbrodniach:

Dziewczyna była naga, tak jak Kózka i Śmieszka. Podgórski zauważył na jej skórze ślady pobicia. Dłonie i nogi Olgi związano sizalowym sznurkiem, tak samo jak to miało miejsce w przypadku dwóch pierwszych ofiar. Nie było wątpliwości, że to kolejne makabryczne dzieło Mordercy Dziewic.

Kto i dlaczego zabija? Czy uda się śledczym szybko znaleźć sprawcę zanim dojdzie do kolejnej tragedii?

Katarzyna Puzyńska, z wykształcenia psycholog, z zawodu nauczyciel akademicki na wydziale psychologii, z powołania pisarz. Jej debiutancka proza porównywana jest do książek Agathy Christie i szwedzkiej królowej gatunku, Camilli Läckberg.

Więcej czerwieni można spokojnie czytać bez znajomości poprzedniego tomu, ponieważ są to różne historie praktycznie niepowiązane ze sobą. Ja w każdym razie bez żadnych przeszkód odnalazłam się fabule. Jedynym elementem spajającym są ci sami bohaterowie. Początkowo byłam oszołomiona bogactwem wątków, postaci i pomysłów literackich, gdyż bardzo nie lubię tego rodzaju zabiegów. Na szczęście Pani Puzyńska rewelacyjnie łączy ze sobą wydarzenia i rozwój życia bohaterów. Duży plus daje za umiejscowienie akcji we współczesnej Polsce, co sprawia, że powieść staje się bardziej wiarygodna i realistyczna. Sam temat ciekawy, ale jego wykonanie to niemal istny majstersztyk. W pierwszej kolejności mam na myśli mistrzowską intrygę na wielu płaszczyznach. Mamy społeczność wiejską, w której niemal każdy coś ukrywa, ma jakieś tajemnice i grzeszki na sumieniu. Kiedy więc do akcji wkracza seryjny morderca, rodzi się wówczas pytanie: kto zabija? Muszę przyznać, że autorka znakomicie zwodzi czytelnika, bawi się z nim w kotka i myszkę. Niejednokrotnie błędnie typowałam winnego. Cały czas czułam, że coś tu jest nie w porządku. Coś mi umykało i nie potrafiłam znaleźć oczywistego rozwiązania. Z jednej strony mamy podane na tacy mnóstwo szczegółów, a z drugiej strony widnieje ukryte błędne koło, które nijak nie pasuje do rozszyfrowania tej nietypowej zagadki. Zapewniam Was, będziecie mieli nie lada twardy orzech do zgryzienia.

W książce występuje cała galeria barwnych, wyrazistych postaci o złożonych osobowościach, które mocno przemawiają do wyobraźni i nie pozwalają o sobie zapomnieć. Charakteryzują się typowymi cechami ludzkimi, mają swoje problemy i słabości. Szczególnie ekscentryczna Klementyna Kopp wyróżnia się spośród innych. Na swój specyficzny sposób polubiłam jej charakter i sposób bycia, chociaż trochę irytowało mnie jej zauroczenie pewną osobą. Na szczęście pisarka nie uwikłała ją w żaden nieszczęśliwy romans. Wyszło to tylko z korzyścią dla całej książki, bo dzięki czemu mamy do czynienia z prawdziwym, rasowym kryminałem.

Seria o Lipowie to nie tylko ciekawy, wciągający kryminał psychologiczny, ale także niezwykła powieść społeczno-obyczajowa. W realistyczny sposób pokazuje mentalność mieszkańców małej wioski zanurzonych w ponurej, pozbawionej perspektyw rzeczywistości. Człowiek w życiu radzi sobie, jak może. Nie ma to tamto. Aby zarobić na utrzymanie, ludzie imają się różnych zajęć, nie zawsze zgodnych z obiektywną normą moralności. Najlepszym tego przykładem jest ośrodek wczasowy Słoneczna Dolina, który stanowi doskonały kamuflaż w celu ukrycia innego biznesu. Jakiego? To już musicie odkryć sami.

Jestem pod wrażeniem tej lektury. Całość napisana została bardzo sprawnie, żywym, barwnym i zrozumiałym językiem, z wieloma opisami sytuacji i zdarzeń. Dwutorowa narracja toczy się jakby w dwie strony - chronologicznie i achronologicznie, tworząc spójną całość. Akcja płynie miarowym tempem, bez żadnych większych zrywów, mimo to czuć podskórne, bulgoczące pod pokrywą napięcie. Natomiast zakończenie nawiązujące do starotestamentalnej zasady "oko za oko, ząb za ząb" było oryginalne, odważne i pomysłowe. Nie podobała mi się tylko jedna rzecz, a mianowicie przesadnia tytułomania, czyli ciągła skłonność do używania tytułów takich jak: młodszy aspirant, komisarz kryminalna itp. Myślę, że śmiało można byłoby ograniczyć tę sztywną etykietę. Poza tym nie mam więcej zastrzeżeń.

To doskonale skonstruowany kryminał pełen zaskakujących przygód i mrocznych sekretów. Potrafi zaintrygować, wciągnąć i przykuć na dłużej uwagę. Znakomite połączenie elementów psychologii z zagadką detektywistyczną. Prawdziwa uczta dla fanów mocnych wrażeń. Świetny materiał na film, albo nawet serial. Polecam wszystkim zainteresowanym.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?