SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Warta ryzyka

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Helion
Oprawa miękka
Liczba stron 424
  • Wysyłamy w 24h
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

To trzeci tom serii Życiowi bohaterowie, w której znalazły się niezwykłe historie przystojnych braci w mundurach. Trzeci z nich, Grayson Malone, ma za sobą paskudną przeszłość. Jako młody chłopak zakochał się bez pamięci w dziewczynie, która nie była warta jego uczuć. Ta snobka z bogatej rodziny i egoistka z rozdętymi ambicjami pozostawiła go ze złamanym sercem i z małym dzieckiem. Ostatecznie Luke, uroczy chłopczyk, został miłością życia Graysona. To dla syna mężczyzna stał się dojrzałym, odważnym i silnym facetem, ale także zamkniętym w sobie samotnym ojcem.

Tą nadętą bogaczką była Sidney. Lata ciężkiej pracy zmieniły jej system wartości, jednak to wciąż uparta i pełna temperamentu dziewczyna, która tylko czasami popełnia poważne błędy. Ten zabójczy zestaw cech doprowadza ją do kryzysu w relacjach z szefem. Aby odzyskać jego zaufanie, wyrusza do małego miasteczka z misją ratowania jednego z magazynów. Ma nakłonić do udziału w konkursie HOT Dad kogoś, kto nawet nie chce o tym słyszeć. Tym kimś jest jej były facet, Grayson Malone.

Oto opowieść, w której znajdziesz pytania bez jasnej odpowiedzi. Upłynęły lata, Grayson i Sidney są innymi osobami. Przeszłość jednak wypaliła na sercu Graysona bolesne piętno. Poznasz ból i lęk, które każą silnemu mężczyźnie zamknąć się w skorupie samotności. Znajdziesz w tej historii namiętność i nadzieję. Przekonasz się, że kto pragnie szczęścia, musi podejmować ryzyko. I nie ma żadnych gwarancji, że ryzyko się opłaci...

Czy ktoś taki naprawdę jest wart ryzyka?
O autorze
K. Bromberg to ta powściągliwa kobieta siedząca w kącie, o której żartowało się, że ma w sobie dzikie dziecko. Dziecko, które uwalnia za każdym razem, gdy dotyka palcami klawiatury komputera. Jest żoną, matką, poskramiaczką dzieci, podnosicielką zabawek, szoferem i domowym Spider-Manem. Lubi dietetyczną colę z rumem, głośną muzykę i zapasy czekolady w spiżarni. K. mieszka w południowej Kalifornii z mężem i trójką dzieci. Gdy potrzebuje ucieczki od codziennego chaosu, prawdopodobnie spotkasz ją na bieżni lub z czytnikiem Kindle w dłoni, zatopioną w jakiejś pikantnej lekturze.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Romans,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: Helion
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Liczba stron: 424
ISBN: 9788328346413
Wprowadzono: 01.02.2021

K. Bromberg - przeczytaj też

Bez zobowiązań Bezwzględna gra Tom 2 Książka 31,79 zł
Dodaj do koszyka
Final proposal Książka 31,51 zł
Dodaj do koszyka
Flirting with 40 Książka 18,36 zł
Dodaj do koszyka
Last Resort Książka 31,43 zł
Dodaj do koszyka
On one condition Książka 31,43 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Warta ryzyka - K. Bromberg

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 2 oceny )
  • 5
    1
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Angelika

ilość recenzji:1

3-03-2020 22:09

Zacznę może od skomentowania opisu z tyłu książki, który wprowadza czytelnika w błąd. Bowiem wynika z niego, że w miasteczku, w którym mieszka Grayson, pojawi się kobieta, która kilka lat wcześniej zostawiła go z ich maleńkim, nowo narodzonym synkiem. Nic bardziej mylnego! To nie Sydney jest byłą kobietą Graysona, ani matką Lukea, jak wynika z opisu książki. Nie wiem kto pisał ten opis, ale albo był pijany, albo nie wiedział w ogóle o czym pisze.. Sydney jest przyjaciółką z czasów szkolnych dziewczyny, która porzuciła swojego chłopaka oraz ich dziecko zaraz po jego narodzinach. Błąd może niewielki i nieistotny dla kogoś kto nie czyta tych opisów, ale dla kogoś kto sugeruje się nim przy wyborze książki już jak najbardziej tak. Zwłaszcza, że sytuacja wyjaśnia się po dobrych kilkudziesięciu stronach, co do tego czasu wprowadza w głowie czytelnika niepotrzebny zamęt i dezorientację.

Po za tym mnie osobiście zabrakło w tej książce większego rollercoastera emocji. Momentami była co prawda wzruszająca, czasami zabawna, ale zdecydowanie nie jest to książka przy której śmiejemy się przez łzy.

Sceny seksu także pozostawiają wiele do życzenia. Nie wiem, jedni są zachwyceni tym, jak autorka to opisuje, dla mnie jest to żenujące. Co prawda i tak nie jest to na takim poziomie jak było w W kajdankach miłości <klik> ale nadal możemy spotkać się z niezbyt smacznymi określeniami przyrodzenia męskiego, np. tłok, dzida.

Ale pomijając już te tłoki i dzidy, książkę czytało się naprawdę dobrze. Jest coś w stylu autorki, że jej książki czyta się szybko i z dużą dawką przyjemności. Pomijając sceny seksu, oczywiście.. Chociaż akurat w Wartej ryzyka nie ma ich zbyt wiele, więc jeśli nastawiacie się w głównej mierze na erotyk to możecie się odrobinę rozczarować.

W Wartej ryzyka, tak jak w poprzednich częściach tej serii spotykamy się z narracją dwuosobową, co bardzo pozytywnie wpływa na odbiór historii i jej bohaterów.

Będąc już w temacie bohaterów, bardzo kibicowałam Sydney. Od początku wydała mi się bardzo sympatyczną postacią, a Grayson... czasami doprowadzał mnie do szału tym swoim oślim uporem. Niemniej jednak, z drugiej strony rozumiałam jego obawy i chęć uchronienia synka przed rozczarowaniem. Oboje mieli coś za uszami, ale generalnie to dobrzy bohaterzy.

Od wielu osób słyszałam, że Warta ryzyka to najlepsza część z serii. Cóż... ja mam trochę inne zdanie w tym temacie. Według mnie zdecydowanie najlepszą częścią jest Płonąca namiętność <klik>, czyli druga część z serii Życiowi bohaterowie.

Warta ryzyka jest książką, z którą owszem spędzimy miło czas, ale na pewno nie zostawi po sobie w naszej głowie, czy sercu większego śladu, więc decyzję o tym czy warto, zostawiam Wam. Po prostu wszystko zależy od tego, czego w danym momencie oczekujecie od lektury.

Czy recenzja była pomocna?

Inthefuturelondon

ilość recenzji:1

1-12-2019 11:31

Grayson Malone to facet po przejściach. Nie dość, że jego była partnerka zostawiła go ze złamanym sercem, to w dodatku porzuciła ich syna i zrzekła się praw rodzicielskich. Mężczyzna po kilku latach od rozstania nauczył się już, że nie warto ufać nadętym i bogatym laskom, którym wydaje się, że mogą wszystko. Jego sensem w życiu jest teraz jego syn, Luke. Nie spodziewa się jednak, że w momencie, gdy w jego drzwiach stanie Sidney, życie wywróci się o sto osiemdziesiąt stopni.
Sidney to taka typowa bogata kobieta, która ma, co chce i nie przejmuje się niczym. Przez jeden błąd, jest zmuszona wyjechać do małego miasteczka, w którym się wychowywała. Tam kobieta bierze w swoje ręce opiekę nad pismem Modern Family, które czeka upadek. Tematyka nie jest jej bliska ani interesująca, jednak jak mus to mus. Wpada na pomysł zorganizowania konkursu na "gorącego tatuśka", do którego zostaje zgłoszony Grayson. Mężczyzna z miejsca zaczyna nienawidzić Sidney, choć ta robi wszystko, żeby udowodnić mu, że się zmieniła...

Kiedy zaczynałam lekturę, nie do końca wiedziałam, co tak naprawdę wpłynęło na oziębłość Graysona względem Sidney. Było to dla mnie wielką niewiadomą, którą z chęcią odkrywałam.

Sidney to dziewczyna z wyższych sfer i bałam się, że się nie polubimy. Na szczęście, młoda kobieta okazała się sympatyczna, kochająca, troskliwa i ambitna. Miała te cechy, które szczerze mówiąc, nijak nie pasują do takich kobiet. Doskonale potrafiłam zrozumieć jej frustrację, gdy mówiono o niej, że nie pasuje do małego miasteczka, że jest "taką kobietą", która ma wszystkich gdzieś i myśli tylko o sobie.

Grayson to mężczyzna, który dla syna zrobiłby dosłownie wszystko. Nawet przebrałby się w strój superbohatera i wyszedł tak na miasto. Nic więc dziwnego, że za wszelką cenę chciał go chronić. Polubiłam tego bohatera, choć denerwował mnie swoim oślim uporem i ciągłym szyderstwem względem Sidney. Z drugiej jednak strony, jestem w stanie zrozumieć jego działania, które wynikały ze zwyczajnego strachu.

Po lekturze tomu drugiego myślałam, że już nic mnie nie zaskoczy. Jednak tom trzeci przebił zdecydowanie poprzednie części. Także przyznaję, że jestem w niemałym szoku. Poruszono tutaj tematy samotnego rodzicielstwa oraz szufladkowania ludzi tylko ze względu na ich pochodzenie. Mimo tego, że może nie są to problemy pierwszego świata, to widać, jak dotykają one głównych bohaterów i jak na nich wpływają.

Zarówno samotny rodzic, jak i taka zaszufladkowana osoba ma cholernie trudno. Główny bohater starał się wychowywać swojego syna najlepiej, jak potrafił. Bronił go jak lew, nie dopuszczając do Lukea nikogo, poza najbliższą rodziną. Sidney z kolei przez ciągłe komentarze w jej stronę, że jest egoistką i liczą się dla niej tylko pieniądze, miała prawdziwe trudności z nawiązaniem jakichkolwiek relacji. Ludzie niekoniecznie jej ufali, bo przecież to jest ta, co ma kasy jak lodu, co nie przejmuje się problemami maluczkich.

Nie spodziewałam się tylu dobrych rzeczy po tej historii. Mało tego! Nie spodziewałam się, że doprowadzi mnie ona do łez. To było tak niespodziewane, że nie wiedziałam, czy zaszokowało mnie zakończenie, czy sam fakt, że płaczę.

Jest to rewelacyjna, wciągająca, słodko-gorzka historia, którą pokocha każda romantyczka. To jest właśnie taka książka, która porusza wszystkie struny i emocje, a także pozostaje w głowie na długo. Z pewnością kiedyś wrócę do historii Graysona i Sidney, żeby znowu spędzić z nimi trochę czasu.

Najlepsza część z całej trylogii i ją polecam Wam najbardziej. Jeśli szukacie dobrej powieści romantycznej, gdzie główną rolę ma również dramat - nie wahajcie się i sięgnijcie po Wartą ryzyka. Bo jak sam tytuł mówi, ta książka jest tego warta.

Czy recenzja była pomocna?