Opis produktu:
W ostatnich latach swoim słowem krytycznym towarzyszę autorowi przy wydawaniu kolejnych dzieł, tak mocno związanych z Ziemią Świętokrzyską. Obliczyłem, że nasz pracowity poeta, na przestrzeni osiemnastu lat wydał czternaście zbiorów, tomik `W ferworze życia` jest piętnastym. Jest więc jubileuszowym wydaniem, można rzec `kryształowym`. Dlatego też `kryształowo` należy ten tomik ocenić, bogaty w swej treści i wymowie. Z tego co wiem autor ma napisanych ponad dwa tysiące tekstów.
Muszę się przyznać, że `kryształowe` miałem też swoje urlopowo-wakacyjne dni. Lektura książki pozwoliła mi lepiej przeżyć upalne lato, obcowanie z tą poezją przywracało mi normalność krwioobiegu.
Sam tytuł książki uważam za niezwykle trafny. Wyraz ferwor należy do mało używanych pojęć w naszych zwrotach językowych. Sięgnąłem więc do Słownika wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych Władysława Kopalińskiego (Świat Książki z 2000 r.), w którym `czarno na białym` widniało wyjaśnienie, że ferwor to entuzjazm, zapał, żarliwość, przejęcie, pasja. Potwierdziło mi trafność wybranego przez autora tytułu, jest on adekwatny do zawartości książki.
W tym tomiku znajdujemy utwory rozmieszczone w siedmiu rozdziałach: I. Dopóki trwa życie, II. Rocznice wydarzeń, III. W służbie Ojczyźnie, IV. To nieodrzucony kamień, V. O miłości, VI. Opowieść znana i nieznana, oraz VII. Hece natury. To nam pokazuje, że ferwor w swej znaczeniowej wymowie u autora ma wartość nadrzędną. Życzliwość towarzysząca poetyckiemu spojrzeniu autora jest nie do przecenienia. Jest prawdziwa, jak prawdziwe jest spojrzenie w oczy drugiemu człowiekowi, jak najprawdziwsza z prawdziwych jest fascynacja świętokrzyskim krajobrazem. Autor wiele wspomina, rocznice, wydarzenia z historii, ważne postaci. Wciąż dźwięczą mi w uszach strofy o Ojczyźnie.
Jakże często zachowanie człowieka, spotykane nie tylko w rodzinie, wsi, gminie, ale i na szczytach władzy, uważanej za najlepszą, nie jest takie, jakie być powinno. Wiemy i widzimy co się dzieje.
Tomik `W ferworze życia` jest spojrzeniem , które możemy przyswajać na swój osobisty czy `służbowy` użytek. Warto z tego skorzystać, bo tak przystępnie i rzeczowo zostały w tej poezji przedstawione uwarunkowania życia człowieka. To właśnie powinniśmy mieć na uwadze.
Niechaj w tym `ferworze życia` każdy z nas znajdzie swoje dobre miejsce, niech temu sprzyja uważnie czytana i kontemplowana, a przedstawiona w tej książce poezja.
Zachęcam do czytania kolejnego zbioru Mieczysława Józefa Sali, bo warto się pochylić nad jego utworami, przygotowanymi przez autora, z tak wielką starannością i pietyzmem.
Władysław Cieślicki