Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Upadłe anioły Misja

książka

Wydawnictwo Videograf S.A.
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Pierwszy tom nowego cyklu powieściowego bestsellerowej pisarki amerykańskiej, autorki głośnego cyklu Bractwo Czarnego Sztyletu. Od zarania dziejów panuje wojna między siłami światła i ciemności. Wkrótce zostaje wybrany jeden z upadłych aniołów, by na zawsze rozstrzygnął tę walkę. Ma zbawić dusze siedmiu ludzi, z których każdy popełnił jeden z grzechów śmiertelnych. Sprawę utrudnia fakt, że pewien żeński demon chce mu pomieszać szyki... Pierwszym przypadkiem, którym ma się zająć, jest biznesmen bez skrupułów, który sprzedał nie tylko swoją duszę, ale uwikłał się w burzliwy romans.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Videograf S.A.
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 07.02.2014

RECENZJE - książki - Upadłe anioły Misja

4.2/5 ( 10 ocen )
  • 5
    6
  • 4
    2
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    1

Sylwia Węgielewska http://magicznyswiatksiazki.pl

ilość recenzji:490

brak oceny 5-03-2014 08:14

Gdyby głównym moim kryterium przy wyborze kolejnej lektury do czytania były wrażenia wizualne na podstawie okładki trzymanej w ręku książki, odłożyłabym ją z całą pewnością na półkę. Oprawa najnowszej powieści J.R. Ward, autorki (podobno, bo nie czytałam) bestsellerowej serii Bractwa Czarnego Sztyletu, w żaden sposób mnie nie urzekła. Prawdę mówiąc absolutnie mi się nie podoba - mdłe kolory, niczym nie wyróżniająca się grafika na froncie i do tego słaba jakościowo - miękka, od razu widać, że łatwo można uszkodzić rogi, albo dorobić się załamań - czego niestety bardzo nie lubię. Na całe szczęście jestem wyznawczynią zasady, żeby książek nie oceniać po okładce. Do lektury przekonał mnie więc krótki opis fabuły zamieszczony z tyłu, choć teraz, kiedy książkę mam już za sobą, stwierdzić mogę, że zostało w nim ujawnione zbyt dużo szczegółów.

Głównym bohaterem powieści jest Jim Heron. Od niedawna mieszka w Caldwell, gdzie pracuje na budowie. Razem z resztą ekipy, wśród których są jego kumple Adrian i Eddie, wznosi olbrzymi dom dla miejscowego magnata Vina diPietro. Po robocie Jim chętnie zagląda do baru "Żelazna Maska" i któregoś dnia spotyka w nim ponętną kobietę w niebieskiej sukience. Tego samego wieczoru spędza z nią namiętne chwile. To miał być jednorazowy numerek, po którym oboje mieli rozejść się każde w swoją stronę. Ku swemu zdziwieniu Jim widzi ją ponownie... u boku Vina diPietro, z którym, jak się okazuje, jest od dawna związana. Widok ten tak bardzo go szokuje, że przez nieuwagę doprowadza do wypadku i umiera. Jednak nie dane jest mu zaznać wiecznego spokoju. Oto bowiem staje przed obliczem czworga aniołów, którzy informują go, iż został wybrany do wypełnienia ważnej misji. Takiej, od której zależeć będzie dalsze istnienie Nieba i przyszłość dusz wszystkich ludzi. Jeśli nie podoła, władzę przejmą demony, a aniołowie staną się ich sługami po wieczne czasy. Na początek ma zająć się nie kim innym jak Vinem diPietro, który wg aniołów znalazł się na rozdrożu dróg, a od tego, jakie podejmie dalsze życiowe kroki zależy, czy skaże swą duszę na potępienie. Tylko w czym i w jaki sposób ma mu właściwie pomóc? Tego oczywiście mu nie mówią... Czy Jim podoła zadaniu? Czy uratuje Vina?

Muszę przyznać, że miałam dość wysokie oczekiwania względem tej powieści, zwłaszcza po tym, jak głośno i entuzjastycznie zapowiadano jej premierę. Oczekiwałam świetnej powieści fantastycznej, ale ku mojemu zdziwieniu otrzymałam coś zgoła innego. "Upadłe anioły. Misja" to nie tylko fantastyka, ale również powieść obyczajowa jak i kryminalna. Poznajemy bliżej pewną prostytutkę z "Żelaznej Maski", która skrywa przed ludźmi swoją przeszłość. Tylko nieliczni wiedzą, kim tak naprawdę jest i dlaczego zamieszkała akurat w Caldwell. Na kartach powieści pojawia się także krążący po ulicach miasteczka nieuchwytny morderca, który za cel bierze sobie osoby w jakiś sposób powiązane ze wspomnianą kobietą. Tylko czemu? Czyżby przeszłość ją dogoniła i postanowiła się zemścić? Muszę przyznać, że połączenie tych trzech wątków wyszło autorce całkiem zgrabnie. A sam pomysł na fabułę jest również nie najgorszy. Co prawda początek mnie wynudził, ale na całe szczęście później jest już tylko lepiej. Spodobał mi się sposób, w jaki pani Ward przedstawiła anioły, bowiem zupełnie zaprzeczają one utartym wzorcom. Nie mają nad głowami aureoli, a z ich pleców nie wyrastają skrzydła. Daleko im również do świętości. Klną, piją, palą, biorą udział w bójkach... Co niektórych z pewnością taka wizja tych niebiańskich istot zaskoczy, ale to dobrze, bo choć raz są one bardziej podobne do ludzi, z krwi i kości. Jeśli zaś chodzi o resztę bohaterów, to każdy z nich skrywa przed innymi jakieś tajemnice, wśród których są nawet zdolności paranormalne!

Mimo tego, iż historia opowiedziana przez autorkę jest ciekawa, wielokrotnie miałam ochotę rzucić książkę w kąt i nigdy więcej do niej nie wracać. Podczas lektury zastanawiałam się, czy tekst powieści przeszedł aby korektę, bowiem jest w nim tyle błędów... że po prostu odechciewało mi się czytać. Nagminne literówki, przekręcanie imion bohaterów, błędy fleksyjne i składniowe. Normalnie ręce się załamywały jak natrafiałam na te wszystkie wpadki. Coś takiego skutecznie odbiera mi przyjemność z czytania i mocno rzutuje na końcową ocenę powieści.

Reasumując, jeśli pominiemy sprawę nieudolnej korekty oraz słabą okładkę, to "Upadłe anioły. Misja" są całkiem niezłą powieścią i dają początek dobrze zapowiadającej się serii. Połączenie kilku różnych gatunków literackich, ciekawa fabuła i różnorodni bohaterowie przemawiają na plus tej powieści. Gdyby poświęcono więcej czasu na jakoś wydania, wówczas uznałabym ją nawet za bardzo dobrą. A tak? Nie mogę dać więcej jak ocenę dobrą.

Moja ocena: 4/6

polecanekobietom.blogspot.com

ilość recenzji:283

brak oceny 2-03-2014 21:25

Wreszcie znalazłam troszkę czasu, aby podzielić się z wami wrażeniami z przeczytanej poniższej pozycji. Nie ukrywam, że długo na nią musiałam czekać. Wydawnictwo zapowiadało jej wydanie przeszło pół roku temu. Mam ogromną nadzieję, że emisja drugiej nie zajmie im tyle samo, bo już się nie mogę doczekać. Ta zostawiła po sobie zbyt duży niedosyt.

To moje drugie spotkanie z tą autorką. Wcześniej czytałam serię "Bractwo Czarnego Sztyletu", która według mnie stanowi klasykę pozycji o wampirach. Dla fanów tego gatunku idealna propozycja nie do odrzucenia. Akcja, tempo, bohaterowie trzymali od początku do końca w napięciu. Świat wykreowany również pochłania całkowicie i niezmiernie ubolewam nad faktem, że nie mogę przeczytać dalszych części. Jak na razie wydawnictwo zaprzestało publikacji.

Mam ogromną nadzieję, że nie stanie się tak i z tą serią, gdyż zapowiada się na bardzo ciekawą pozycję. Przede wszystkim jest ona skierowana do szerokiego grona odbiorców, zarówno męskich jak i damskich. Pod względem wiekowym także jest spora rozbieżność. Do tego odwieczna walka dobra ze złem, to temat wielce uniwersalny, tak więc naprawdę wszyscy ci którzy lubią fantastykę znajdą w niej coś dla siebie. Niezmiernie rażące są niestety błędy tłumacza, które momentami mocno mnie irytowały. Za co ludzie w wydawnictwach biorą pieniądze? Ostatnio dość często zadaję sobie to pytanie podczas czytania książek. Jeżeli żądają oni od czytelnika prawie 40 zł, to niech coś w zamian od siebie też dadzą. Niech pozycje takie reprezentują sobą po prostu jakość.

Skoro już wstęp był, zajmę się teraz treścią książki i jej walorami. Przede wszystkim narracja prowadzona jest w trzeciej osobie, co jest świetnym zabiegiem, przy tak licznej obsadzie bohaterów głównych. Dzięki temu możemy poznać emocje i motywy konkretnych osób, możemy skupić się na tych, którzy nas bardziej zainteresowali. Losy każdego z nich w pewnym momencie i tak się przecinają, więc nie ma możliwości, by nie poznać ich wszystkich. Ale to oczywiście traktować trzeba jako ogromny plus, gdyż każda z tych postaci zapada na długo w pamięć. Każda z nich walczy, boryka się ze swym życiem dokonując lepszych lub gorszych decyzji. Gdy dane jest nam ich poznać, znajdują się na różnym etapie swego życia. Vin - bogaty deweloper- kupuje pierścionek zaręczynowy dla narzeczonej. Marie - Terese- w ciągu dnia zajmuje się swym synkiem, by wieczorem móc iść najpierw do Kościoła, a później do pracy w klubie nocnym, pracować jako prostytutka. I jest oczywiście Jim Heron, spójnik wszystkich postaci i całej fabuły. Dojrzały mężczyzna, twardo stąpający po ziemi, któremu przypadło dość nietypowe zadanie.

Siedem dusz od których zależy dalsza przyszłość świata ziemskiego i tego wiecznego. To jaką drogę wybierze siedem osób zadecyduje o losie każdego człowieka, anioła i demona. Jedyną osobą, która może wpłynąć na nieświadome brzemienia istoty, jest właśnie Jim Heron, który wie o jaką stawkę toczy się walka. Odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu, można by rzec :-). Jedni mu pomagają, inni wręcz przeciwnie, utrudniają mu zadanie.

Nie liczcie na szybką akcję i nagłe jej zwroty. Cała historia toczy się swym utartym szlakiem. Ale nie można na pewno powiedzieć, że jest nudna. Wykreowany świat, w którym na przemian przeplatają się anioły, demony i ludzie jest na prawdę wciągający. O ile początek mógł się dłużyć, to później ciężko mi ją już było odłożyć. Przyciągają postacie, historia i cały świat wykreowany. Do tego autorka fajnie wplotła sceny erotyczne między bohaterami, które stanowią dopełnienie całej historii. Sama łapałam się na tym, że odkładałam książkę, a po 10 minutach z powrotem ją brałam, by dowiedzieć się czegoś więcej. Do tego powiew tajemniczości niosą postacie drugoplanowe, których jest kilka, a których na obecną chwilę, przynajmniej ja nie potrafię z kategoryzować do dobrych lub złych.

Jako całość zapowiada się ona na całkiem dobrą serię. Czy lepszą od "Bractwa Czarnego Sztyletu"? Jeszcze chyba za wcześniej je porównywać. Podobny jest styl pisania. Język, stylistyka, użycie wulgaryzmów i scen erotycznych jako dopełnienia . To wszystko już znamy. W opisach walki dobra ze złem autorka również posługuje się z łatwością, także całość stanowi kuszący kąsek. Z niecierpliwością czekam na drugą część i życzę przyjemnej lektury.

1. Anne Bishop, seria "Czarne Kamienie"

2. Stacia Kane, seria o demonach

3. P O L E C A N E K O B I E T O M : ANGELFALL Susan Ee

4. P O L E C A N E K O B I E T O M : BISHOP ANNE "Pisane szkarłatem"

5. J.R. Ward, seria "Bractwo Czarnego Sztyletu"