?RECENZJA?
"Potężni Avengersi mierzą się ze swoimi największymi wrogami ? wszystkimi naraz!
W Berlinie Kapitan Ameryka walczy z siłami Hydry. W ukrytej krainie na Antarktydzie Hawkeye i Czarna Wdowa usiłują powstrzymać A.I.M. W Waszyngtonie Iron Man ściera się z Ultronem. Na Syberii Thor staje sam przeciwko wielkiej armii. W Mangapore Bruce Banner i Nick Fury zmagają się z High Evolutionary. Jedno jest pewne: to nie przypadek. Jakie większe, znacznie bardziej niebezpieczne zagrożenie kryje się za tymi jednoczesnymi atakami na Ziemi?"
Powyższy opis pochodzi od wydawcy
??
Uwielbiam wszystkie filmy z Avengersami, dlatego skusiłam się na tę książkę. Jednak żałuję. Nie odzwierciedliła żadnej postaci w taki sposób jak było to w gatunku kinowym zrobione. I stwierdziłam, że zostane przy filmach jeśli chodzi o Avengersów. Powiem Wam, że nie była to zła książka, ale kurcze no... Lepiej oglądać walki naszych bohaterów, niż o nich czytać. Był tutaj Kapitan Ameryka, Iron Man, Thor, Czarna Wdowa, Hawkey, Bruce Banner. Każda postać walczy z wrogami i ma pełne ręce roboty. Akcja goni akcję, a jej zwroty powinny szokować, intrygować i powodować ciarki na całym ciele. Niestety Mnie to kompletnie nie porwało Zastanawiam się czy coś ze mną jest nie tak Ktoś, kto uwielbia różnego rodzaju komiksy, to zostałby porwany, ja niestety miałam dość momentami. Nużyły mnie niektóre opisy technologii, nieraz nie wiedziałam, co czytam. Każdy rozdział jest poświęcony innemu bohaterowi i to mogłoby wydawać się ciekawe, jednak ja jestem na nie No nie porwała mnie ta powieść. Język i styl przeciętny. Historia ciekawa, a zarazem jakby nudna. Bohaterowie fajni, ale zdecydowanie wolę ich na ekranie. Chyba nic więcej nie mam do dodania Oczywiście nie zniechęcam do tej powieści. Każdy niech po nią sięgnie i przekona się na własnej skórze, czy lektura się podoba, czy też nie Także do dzieła!
??
Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję ...
Opinia bierze udział w konkursie