Umysł bez granic

książka

Wydawnictwo HarperCollins Publishers
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Jo Boaler, profesor Uniwersytetu Stanforda i uznana pedagog matematyki, przez wiele lat badała wpływ ludzkich przekonań i uprzedzeń na edukację. W swojej rewolucyjnej książce przedstawia sześć zasad pozwalających odblokować nasz potencjał uczenia się.

Panuje powszechne przekonanie, że od chwili, gdy jako dzieci rozpoczynamy naukę, nasze zdeterminowane przez genetykę mózgi przyswajają pewne rzeczy lepiej, a inne gorzej lub wcale. Zazwyczaj akceptujemy opinie o swoich umiejętnościach (na przykład że nie mamy "mózgu matematycznego" albo że nie jesteśmy "typem twórczym"). Te szkodliwe, a w świetle najnowszych odkryć naukowych wręcz fałszywe założenia w istotny sposób wpływają na nas na pewnym etapie rozwoju - kształtują postrzeganie własnej osoby i skłaniają do ograniczania wyborów, ostatecznie definiując naszą przyszłość.

W Umyśle bez granic profesor Jo Boaler obala te mity i wskazuje, jak odblokować nasz nieograniczony potencjał uczenia się. Jej badania dowodzą, że osiągnięcie wysokiego poziomu w jakiejś dziedzinie nie zależy od genetycznych predyspozycji - jest możliwe dzięki stosowaniu zasad, które ujawnia w książce.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: HarperCollins Publishers
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 25.09.2019

RECENZJE - książki - Umysł bez granic

5/5 ( 2 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

www.piorkonabiurko.pl

ilość recenzji:52

24-07-2020 11:44

Umysł bez granic zaciekawił mnie od chwili, gdy na stronie wydawnictwa zobaczyłam jego zapowiedź. To książka, która zapowiadała całkowitą zmianę mojego podejścia do sposobu uczenia się, do tego, jak działa mój mózg. Ogólnie miała rozwalić system, rozbić mój dotychczasowy światopogląd i całkowicie, o równe 180 stopni, odwrócić moje myślenie. Czy jej się udało?

Tak. Zdecydowanie tak. I choć wiele stron można sobie darować, bo są w zasadzie wg mnie takim lekkim ?laniem wody?, to jednak brnąc przez notatki autorki, można wyłuskać pomiędzy wersami coś naprawdę istotnego.

Co mnie przekonało najbardziej? Mistrzowską tezą, bezapelacyjnym numerem jeden jest tutaj rozdział o popełnianiu błędów.

Ba! Wiem dokładnie, o czym autorka wspomina: za każdym razem, gdy uświadamiam sobie, że popełniłam błąd, mam wrażenie, że mój mózg pracuje na zwiększonych obrotach. Jeśli podaję prawidłową odpowiedź, to on może odpoczywać. To już umiem, więc po co się wysilać? I to mnie przekonało najbardziej.

Zawsze powtarzam, że poradnik okazuje się dla mnie dobry, gdy choć jedno jego zdanie zmienia wiele w moim życiu. Tu znalazłam cały rozdział, który zaprogramował mnie na inne tory. Doceniam. Naprawdę doceniam.

Podoba mi się również teza, że każdy człowiek jest w stanie nauczyć się absolutnie wszystkiego, a stwierdzenia, którymi karmiona byłam od dzieciństwa, można sobie w kieszeń wsadzić.

Każdy rozdział niesie inną naukę, niestety większość treści odebrałam jako powielane lub po prostu niepotrzebne. Fajne są opowieści o różnych, spotykanych przez autorkę osobach, bo ludzki umysł lubi nauki przekazywane właśnie za pomocą opowieści. Jednak z tej, i tak już cienkiej książki, ja powycinałabym jeszcze to i owo, którego nawet nie pamiętam w tej chwili. Dla mnie to treści niepotrzebne.

A sam poradnik naprawdę polecam, jeśli chcecie doświadczyć nowego, zupełnie innego podejścia do nauki niż to, którego wszystkich nas uczono od najmłodszych lat. Takiego, które może Wam uzmysłowić, że dla nikogo na żadną naukę nigdy nie jest za późno i nie ma takiego człowieka, dla którego jakieś drzwi są zamknięte.

Sia

ilość recenzji:1

7-12-2019 08:59

Czy mówiłeś kiedyś, że czegoś nie umiesz, nie rozumiesz i na pewno się tego nie nauczysz? A może usłyszałeś kiedyś stwierdzenie, że nie wszyscy mogą być matematykami, artystami i biznesmenami? Jeśli tak było w twoim przypadku to niestety, ale jesteś jedną z tych osób, które poprzez nieświadomie wpajane przekonania, obecnie marnują swój potencjał. Ale na zmianę jeszcze nie jest za późno!

?Świadomość, że za każdym razem, kiedy się czegoś uczymy, nasze mózgi zmieniają się i reorganizują, wynika zapewne z najważniejszego odkrycia naukowego tej dekady ? badań nad plastycznością mózgu, znanych pod nazwą neuroplastyczności?. (s.13)

Książka Jo Boaler ?Umysł bez granic? ma na celu zmianę przekonania miliona osób, które na pewnym etapie swojego życia stwierdziły, że się do czegoś nie nadają. A ja, wspólnie z autorką tej książki, chcę powiedzieć stanowcze ? nie prawda! ? każdy ma jednakowe szanse w osiągnięciu celu, który sobie postawił!

Głównym zagadnieniem w książce ?Umysł bez granic? jest nauka matematyki. I może słusznie ? w końcu wiele osób po szkolnych porażkach jest przekonana, że się do niej nie nadaje i nie jest w stanie się jej nauczyć. Także podział na humanistów i umysły ścisłe jest wyjątkowo popularny. Rzadko natomiast mówi się, że można być wszechstronnie uzdolnionym. Jak wiele jest osób, które rezygnują ze studiów inżynierskich, językowych czy historycznych, ponieważ uważają, że się do tego nie nadają? A w komentarzu rodziców czy przyjaciół słyszą potwierdzenie o swojej niskiej wartości: ?Nie każdy musi być inżynierem czy umieć matematykę?.

W swojej książce Jo Boaler doskonale wyjaśnia nieprawdziwość i szkodliwość takiego myślenia. To my sami wyznaczamy sobie granice, a nie nasz mózg. Każdy człowiek ma jednakowy potencjał, aby rozwinąć swoją pamięć, szybkość myślenia, zapamiętywania czy lepszą zdolność skupiania uwagi.

?Żeby uczeń mógł się rozwijać, musi dostawać wymagające pytania, tak trudne, by były na granicy jego zdolności pojmowania?. (s. 58)

Weźmy inny przykład ? grupę uczniów, którym przypisuje się etykietę ?grupa osób słabiej czytających?. Okazuje się, że osoby te w późniejszym okresie nie dogoniły osób, które pierwotnie zostały przypisane do grupy ?lepszej?. (s. 33)

?Umysł bez granic? Jo Boaler to tego typu książka, które mogę czytać przez wiele godzin bez przerwy i bez znudzenia. Z jednej strony lubię poradniki ? motywują mnie one do stałego rozwoju ? a z drugiej ? doceniam odwoływanie się do badań naukowych (co niestety nie jest popularne we wszystkich poradnikach). Bogata bibliografia to dla mnie dowód, że autor nie wymyślił sobie tych treści, to nie jest jego nowa teoria, tylko rzeczywiście faktem jest, że rozwój mózgu jest możliwy.