Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Ucieczka z krainy wiecznego śniegu

książka

Wydawnictwo SQN Sine Qua Non
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Bardzo emocjonalna i doskonale napisana "Ucieczka z krainy wiecznego śniegu" to saga o niedoświadczonym przywódcy przyodzianym w ciążące mu mnisie szaty, który zmuszony uciekać ku wolności odkrywa, że od jego przetrwania zależy los tysięcy Tybetańczyków.
Stephan Talty pokazuje nam metamorfozę prostego, zagubionego człowieka w charyzmatycznego orędownika wolności myślenia i powszechnego współczucia. Książka stanowi również portret uduchowionego narodu, zmuszonego do chwycenia za broń w obronie swoich ideałów.
Przenieśmy się w czasie do 17 marca 1959 roku. Tybet stoi na skraju zagłady. Wkrótce dojdzie do całkowitego przejęcia władzy nad państwem przez chińskiego okupanta. Młody Dalajlama decyduje się na śmiertelnie niebezpieczny krok. Ucieka z rezydencji otoczonej elitarnym oddziałem chińskich żołnierzy i wraz z trzystuosobową eskortą przeprawia się ku zdradzieckim przełęczom Himalajów, za którymi czekają Indie i wolność. Zbiedzy cały czas czują na karkach nienawistny oddech podążających ich tropem prześladowców.
Żadnemu z poprzednich Dalajlamów nie przyszło mierzyć się z milionową armią komunistycznych Chin, zdeterminowaną, by butami żołnierzy zdeptać wolność Tybetu.

`Talty pomaga nam spojrzeć na Dalajlamę nie jak na symbol, ale jak na odważnego acz przerażonego młodego człowieka, który został zmuszony poddać się nieoczekiwanej przemianie.`
- Greg Mortensen

`To opis prawdopodobnie najbardziej monumentalnej ucieczki w historii świata: Dalajlama przeprawiający się ponad dachem świata z żołnierzami Mao Zedonga depczącymi mu po piętach.`
- James Bradley


Stephan Talty - urodził się w Bufallo (stan Nowy Jork), w rodzinie irlandzkich imigrantów. Ukończył Amherst College. Pisał dla New York Timesa, GQ, Playboya, Chicago Review i wielu innych czasopism.

Tłumaczenie: Michał Rutkowski
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: SQN Sine Qua Non
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 22.10.2012

RECENZJE - książki - Ucieczka z krainy wiecznego śniegu

4.5/5 ( 6 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Sosenka

ilość recenzji:222

brak oceny 5-05-2014 10:09

Tybet to miejsce, które wszystkim kojarzy się z wolnością, spokojem, szczęściem i stanem ducha, który można osiągnąć jedynie dzięki medytacjom, modlitwom i wsłuchiwaniu się we własne wnętrze. Szczególnie dzisiaj, kiedy życie szybko gna do przodu, ludziom brakuje szczęścia i wolności, chcieliby zwolnić i poznać siebie, kraj ten jest jeszcze bardziej doceniany. Posunęło się to do tego stopnia, że wśród bogaczy wyjazd do Tybetu stał się wręcz najmodniejszą formą spędzania wolnego czasu. Nie da się też ukryć, że na dźwięk słowa Tybet, od razu w myślach pojawia się niezwykle szanowany, owiany legendą i tajemniczy człowiek, Dalajlama. To mędrzec, niezwykle inteligentny, spokojny i zachwycający siłą ducha i nastawieniem do życia, mężczyzna, którego historia jest znacznie bardziej dramatyczna niż mogłoby się wydawać.
Po śmierci Dalajlamy XIII, Tybet szykuje następcę, który obejmie władzę w kraju. Jest nim Lhamo Thondup, mały chłopiec, który od tej pory traci dzieciństwo. W jego życiu następują wielkie zmiany, jest uczony wszystkiego, co będzie mu potrzebne jako przywódcy, pobiera nauki i jednocześnie zostaje osamotniony. Wszyscy traktują go jak bóstwo, zapominając o tym, że jest jeszcze dzieckiem. Jedynie wśród biedniejszych mieszkańców wciąż udaje mu się uzyskać nieco "normalnego" życia, traktowania. Jednocześnie odczuwa presję, bo główny okupant Tybetu, Chny, wciąż próbują przejąc władzę nad "świętym miejscem". Kiedy młody chłopiec ma piętnaście lat następuje ogromny zwrot akcji.
W roku 1959 Chiny dosyć agresywnie atakują Tybet chcąc przejąc ten mały kraj. Ich działania powoli zabijają Tybetańczyków, zabierają im miejsce do życia i wolność. Młody Dalajlama musi objąć tron by ratować kraj. Jednak to nie przestrasza agresora i jedynym wyjściem jest ucieczka do Indii, gdzie władca będzie bezpieczny. Już sama ucieczka z rezydencji Dalajlamy otoczonej przez tysiące chińskich żołnierzy jest cudem, potem wraz z trzystu osobową grupą młody chłopiec musi przedrzeć się przez śmiertelnie niebezpieczne Himalaje, by dotrzeć do bezpiecznego miejsca.
"Ucieczka z krainy wiecznego śniegu" to przede wszystkim zadziwiająca i szokująca historia, w którą trudno uwierzyć. Pełna wzruszeń, zachwytu i niezwykłych zwrotów akcji, która od pierwszej strony nie pozwala o sobie zapomnieć. Jeszcze bardziej szokujące jest to, jak optymistyczny, pogodny i pełen nadziei jest Dalajlama mimo swych przeżyć. Dzięki temu, że autor, Stephan Talty ujął wszystkie wydarzenia w sposób niezwykły, momentami wydaje się jakby była to fikcyjna powieść, a nie autentyczna historia. To główna zaleta tego pisarza, która sprawia, że średniej objętości książka wydaje się być wręcz za krótka i chce się jeszcze. Oczywiście osoby, które kompletnie nie interesuje postać Dalajlamy, mogą się nie przekonać do "Ucieczki...", jednak na pewno choć trochę ich ona zaciekawi.

Aga CM

ilość recenzji:415

brak oceny 16-02-2014 21:32

Książka opowiada historię Dalajlamy XIV i jego ucieczki z Tybetu do Indii. Fabuła przenosi nas do 17 marca 1959 roku. To tylko kilka dni po powstaniu tybetańskim, które rozpoczęło się 10 marca. Zginęło wtedy ok. 86 000 Tybetańczyków. Chiny chcą teraz całkowicie podporządkować sobie Tybet. Dwudziestoczteroletni Dalajlama, podejmuje decyzję o ucieczce. W przebraniu żołnierza wymyka się z pałacu Norbulingka w towarzystwie 20 osób i kierują się ku wolności - do Indii. Podróż do granicy hinduskiej jest długa. Niestety za uchodźcami wyrusza pościg...

Aby przybliżyć Wam powody ucieczki Dalajlamy krótko przedstawię tło wydarzeń, które do niej doprowadziły. W 1954 roku 19-letni Dalajlama został zawezwany na rozmowę z Mao. Podczas tej konwersacji nasz bohater pojął, że chiński przywódca planuje zawładnąć Tybetem. Wybucha bunt wśród Tybetańczyków. Konfiskata pożywienia powoduje głód w całym państwie. Chińczycy rozpoczynają burzenie klasztorów, mordowanie mnichów. Nasz bohater postanawia uciec do Indii i nagłośnić sytuację panującą w swojej ojczyźnie.

Stephan Talty ukazuje w powieści przemianę młodego, zdezorientowanego mężczyzny w dzielnego, nieustraszonego obrońcę suwerenności. To pierwszy Dalajlama w historii Tybetu, który spróbował zmierzyć się z potężną armią chińską, która pragnęła za wszelką cenę stłamsić i zniewolić Tybetańczyków.

Autor krótko scharakteryzował w tej lekturze również osobę Dalajlamy XIII. Po jego śmierci w 1933 roku rozpoczęły się długie poszukiwania Dalajlamy XIV. Wreszcie w 1937 roku w miejscowości Takcer odnaleziono 2-letniego Lhamo Thondupa, w którym rozpoznano ucieleśnienie XIII Dalajlamy. Konsekrowano go na mnicha i nadano mu imię duchowe: Dzietsyn Dziambel Ngałang Losang Jeszie Tenzin Gjaco. 22 lutego 1940 roku stał się XIV Dalajlamą. Talty umiejętnie opisał osobowość Dalajlamy, który wśród Tybetańczyków czczony jest jak bóg. To człowiek, który jako pierwszy odważył się stanąć do otwartej walki o wolność swojej ojczyzny.

Dzięki tej książce poznajemy także bardzo smutną historię Tybetu. Mieszka tam prawie 3 miliony ludzi. Czytelnik jest świadkiem początku okupacji ojczyzny Dalajlamy przez komunistyczne Chiny. Nasz młody bohater próbuje odnaleźć się w meandrach polityki. Jednak w końcu zostaje zmuszony do ucieczki ze swojego pałacu, aby walczyć o pokój dla swojego narodu. Chińska okupacja trwa do chwili obecnej. Talty bada i analizuje wydarzenia przedstawione tak skrupulatnie w tej publikacji. Ocenę tych sytuacji pozostawia czytelnikowi.

Narracja jest prowadzona z punktu widzenia kilku osób. Dziennikarz opisuje te wydarzenia w taki sposób, że czytelnik ma wrażenie, że sam bierze w nich czynny udział.

Zakończenie książki jest również jej dużą zaletą. To właśnie w nim autor przybliżył czytelnikom swoją podróż do Tybetu, którą odbył w 50 rocznicę powstania tybetańskiego. Książka bardzo ciekawa, skłaniająca do refleksji. Choć jest dość gruba, czyta się ją bardzo szybko i z niesłabnącym zainteresowaniem.


Stephan Talty, amerykański pisarz i dziennikarz, urodził się w Buffalo w stanie Nowy Jork. Jest synem imigrantów z Irlandii . Ukończył Amherst College. Później pracował w Miami Herald. Pisywał również dla New York Times Magazine, GQ, Playboya, Irish Times, Chicago Review i wielu innych. Talty jest autorem wielu książek: "Mulatto America", "Empire of Blue Water", "The Secret Agent", "The Illustrious Dead", "Agent Garbo", "Escape from the Land of Snows", "Black Irish". Jest także współautorem książki "A Captain?s Duty". Obecnie mieszka poza Nowym Jorkiem z żoną i dwójką dzieci.

Ewelina Artwik

ilość recenzji:1

brak oceny 28-07-2013 22:02

Tytułowa kraina wiecznego śniegu to nic innego jak Tybet, nazwany tak ze względów klimatycznych. Oprócz tego Tybet nosi przydomek buddyjskiego królestwa. Sama okładka była wabikiem, dzięki któremu sięgnęłam po tę książkę. Autor- Stephan Talty poszerzył moją nikłą wiedzę na temat tego miejsca poprzez tę znakomicie napisaną lekturę.

Historia zaczyna się gdy umiera XIII Dalajlamy. Wtedy to rozpoczynają się poszukiwania następnego wcielenia Awalokiteśwara. Przeprowadzone testy wykazują, że Lhamo Thondupem jest XIV Dalajlamą. Jako dziecko musi opuścić rodzinny dom i udać się do stolicy. Tam natomiast zaczyna się nauka przygotowująca do pełnienia, tej jakże trudnej funkcji. Niestety w kraju zaczyna się robić niebezpiecznie i Dalajlama mając piętnaście lat musi zasiąść na tronie by przejąć opiekę nad swoim narodem. W 1950r Mao Zedonga, władca Chin, zajmuje Tybet. Dla Tybetańczyków nastają bardzo trudne czasy. Nowy władca Chin, na początku zachowując pozory, chce się zaprezentować z jak najlepszej strony. Wszystko na krótko, Mao pokazuje w końcu swoje prawdziwe oblicze. Dalajlama by ocalić swoje życie jest zmuszony uciekać. Tak rozpoczyna niebezpieczną i długą wyprawę do Indii, spotykając na swojej drodze wiele trudności..

Sięgając po książkę, tak jak już wspomniałam kierowałam się okładką chciałabym, dodać, że nie tylko to przykuło moją uwagę. Interesuje mnie temat religii. Z racji tego, że buddyzm był mi kompletnie obcy, zdecydowałam iż ciekawie będzie się czegoś na ten temat dowiedzieć. Nie zawiodłam się, oprócz bardzo ciekawych historii otrzymałam również wiele nowych nieznanych mi dotąd informacji.

Tybet był mało znanym miejscem, dopiero gdy stał się okupowanym krajem, a drastyczne posunięcia ze strony Chińczyków zmusiły XIV Dalajlamę do ucieczki, stał się sławny. Wydarzenia opisane przez Stephana Talty?ego przeplatane są ucieczką Jego Świętobliwości, a zdarzeniami z Tybetu. Pisarz w umiejętny sposób opisał całą historię nie zanudzając nas zbędnymi, twardymi faktami. Lekturę ubarwiają zeznania naocznych świadków, przeciętnych mieszkańców, owładniętego Tybetu.

Bardzo urzekła mnie wiara oraz zaufanie Tybetańczyków do XIV Dalajlamy. Czytając wiele razy spotkałam się z tym, że ludzie oddali by życie za Jego Świętobliwość. Ja osobiście podziwiam tę osobę za taką odwagę i nadzieję. Z początku autor pokazuje go jako chłopca wybuchowego i często wpadającego w gniew. Potem jednak odkrywamy, że jego charakter się zmienia i kształtuje na dobrego, pokornego, a co ważne współczującego człowieka. Pisarz z łatwością oddał wyjątkowość tej duchowej postaci.

Sama książka zawiera pomocne dodatki, dla osoby takiej jak ja, która kompletnie nie zna się na buddyzmie ciężko byłoby się połapać w niektórych nazwach, nie trzeba się o to martwić, na końcu książki znajdujemy słowniczek. Oprócz tego w treści znajdziemy również mapy, które dają nam zarys tego jak długą podróż musiał przebyć XIV Dalajlamy. Temat książki, na pewno nie należy do najłatwiejszych, wręcz przeciwnie. Pisarz jednak ułatwił nam jej zrozumienie swoim lekkim piórem.

?Ucieczka z krainy wiecznego śniegu?- Stephana Talty to poruszająca opowieść z życia XIV Dalajlamy i wielu Tybetańczyków. Ciekawie napisana i oddająca wiele emocji. Polecam wszystkim, naprawdę warto poznać historię tego człowieka, który jako młody przywódca musiał się zmierzyć z wieloma trudnościami i okrucieństwem, a mimo to nie tracił nadziei i współczucia.

?Tam, gdzie znajdziesz szczęście, jest Twój dom. Ci, którzy okażą ci dobroć, są twoimi rodzicami. Więc jeśli o mnie chodzi, to jestem bezdomnym, który odnalazł szczęśliwy dom.?[str: 173]

Marta Kowalik

ilość recenzji:234

brak oceny 10-01-2013 19:36

Moja wiedza na temat Tybetu jest bardzo ograniczona. Dotychczas poza położeniem geograficznym o tej niedostępnej kranie nie miałam zielonego pojęcia. Sami Tybetańczycy kojarzyli mi się z pucołowatymi mnichami, oazami spokoju, którzy życie poświęcili modlitwie i medytacjom. Wszystko uległo zmianie po przeczytaniu książki Stephana Taltyego ?Ucieczka z krainy wiecznego śniegu?. Autor rozpoczyna swoją opowieść od śmierci Dalajlamy XIII. Trwają poszukiwania kolejnego wcielenia Awalokiteśwara. Kiedy wszystko wskazuje na to, że Lhamo Thondupem jest Dalajlamą XIV maluch musi opuścić rodzinne strony i wraz z uroczystym pochodem udać się do stolicy. Tam zaczyna pobierać stosowne nauki, które przygotują go do pełnienia tej jakże trudnej roli. Mały Dalajlama jest niesfornym i wybuchowym dzieckiem. Wychowywany wśród samych dorosłych pozbawiony jest zabawy z rówieśnikami. Zaprzyjaźnia się tylko ze służbą. To prości ludzie traktują go jak dziecko, a nie tylko jak bóstwo. Chłopiec dorasta w samotności. Z jednej strony jest rozpieszczana przez wszystkich, a z drugiej pozbawiony choć odrobiny normalności. W tym samym czasie władze w Chinach przejmuje Mao, który coraz bardziej naciska na Tybet. W wieku 15 lat młody i niedoświadczony Dalajlama musi zasiąść na tronie i wziąć odpowiedzialność za swój naród. Z roku na rok jest coraz gorzej. Wkrótce chiński okupant całkowicie przejmuje Tybet. Dalajlama decyduje się na desperacki krok ? aby ocalić życie porzuca swój naród i podejmie się śmiertelnie niebezpieczniej ucieczki do Indii. Wraz z trzystuosobową eskortą wymyka się z chińskim żołnierzom. Grupa uciekinierów musi pokonać Himalaje, aby odzyskać wolność. Przez cały czas Mao depcze im po piętach. Relacja z ucieczki przeplata się z bieżącymi wydarzeniami w okupowanym Tybecie. Autor oddał głos zwyczajnym ludziom, często tym najbiedniejszym, którzy stali się świadkami upadku własnego kraju. Niesamowita jest wiara narodu w swojego przywódcę, bo przecież ?Dalajlama jest sercem każdego Tybetańczyka". Jak wiadomo ucieczka Jego Świętobliwości zakończyła się sukcesem. Jednak na obczyźnie przebywa do dnia dzisiejszego. Najprościej mówiąc jest to opowieść o dziecku, które musi porzucić beztroskę i wziąć odpowiedzialność za swoich poddanych. O chłopcu, który z dnia na dzień musi stać się mężczyzną. O młodzieńcu, którego hart ducha jest wręcz nieprawdopodobny. Wyczyn Dalajlamy zwrócił oczy świata w stronę Tybetu. Obojętność zamieniła się w zainteresowanie. A słowa w czyn. Tematyka ?Ucieczki...? nie jest łatwa. Ciężar książki został jednak złagodzony dzięki lekkości pióra Stephana Taltyego. Autor w sposób niezwykle przystępny przedstawia przeszłość i teraźniejszość Tybetu. Ponadto w umiejętny sposób buduje napięcie. Podczas lektury emocje sięgają zenitu. Styl ?Ucieczki z krainy wiecznego śniegu? przypomina raczej powieść, a nie literaturę faktu. Wydarzenia nieustannie przelatają się ze sobą, obrazy zmieniają się co chwilę, dzięki temu czytelnik nie ma czasu się nudzić. Nie zdziwię się, jeśli na podstawie tej książki powstanie ekranizacja, bowiem sama publikacja to już gotowy scenariusz filmowy. Bezwzględnie polecam!