- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.naczy widział ją, jak tonęła we łzach, bo jej aparat fotograficzny przestał działać. Innym razem wybuchła gniewem, gdy nie radziła sobie z masztami namiotu. Wanda była pełna sprzeczności: silna mimo słabości, spokojna, choć emocjonalna, ciepła i zimna jednocześnie. Sukces w górach nie przyszedł jej łatwo, szczególnie z powodu komplikacji w relacjach międzyludzkich. Wszystko zaczęło się psuć, kiedy wspinacze dobierali sobie partnerów - nie zawsze tak, jak Wanda by sobie tego życzyła. Kolejne problemy pojawiły się, gdy ich oficer łącznikowy Saeed zakochał się w Krystynie, pięknej blondynce o łagodnym głosie, i namówił ją, by zabrała go w drogę na szczyt. Zwłaszcza Alison sfrustrowało i zaskoczyło to, co uznała za dogmatyczną postawę Wandy w tej sprawie. Natomiast jej mąż Janusz miał poważne zastrzeżenia do górskiej strategii Rutkiewicz. Uważał ją za błędną. Krystyna broniła Wandy, twierdząc, że jej postawa była pragmatyczna, a nie dogmatyczna, gdyż swoją strategię ułożyła w taki sposób, by móc ją na bieżąco dostosowywać do warunków i w ten sposób zwiększyć szanse na osiągnięcie sukcesu. Film dokumentalny o wyprawie zatytułowany Temperatura wrzenia przedstawia wszystkie te konflikty i nieporozumienia. Kamery zarejestrowały, jak w szczególnie nerwowej scenie dwoje liderów, Janusz i Wanda, kłóci się o termin wejścia na szczyt. Według Janusza powinni byli spróbować wejść już trzy tygodnie wcześniej. Wanda broniła podjętej decyzji, mówiąc: ,,Nie wydaje mi się, aby uczestnicy byli bardzo wyczerpani", i dodała, że ona sama czuje się świetnie. Jeden z członków zespołu odparował: - Nie mówiłem o tobie - ty jesteś niezniszczalna. Chciałem tylko powiedzieć, że plan ataku jest cholernie ryzykowny (...). Nie jestem kierownikiem, ponieważ - niestety - ty nim jesteś. I dlatego właśnie po siedmiu tygodniach zostało tylko siedmiu zdolnych do wspinaczki ludzi. Marek Janas dodał: - Aby dowodzić, musisz mieć określony poziom inteligencji i uczciwości, a ty nie osiągnęłaś ani jednego, ani drugiego. - Koniec dyskusji - odpowiedziała Wanda, wyglądając na przybitą. Nocą po kłótni poszła na samotny spacer. Musiała oczyścić umysł. Księżycowy blask oświetlał góry, a szum strumienia uspokajał jej nerwy. Wpatrywała się w krajobraz niemal godzinę, potem wróciła do namiotu i napisała w pamiętniku: ,,To moje miejsce. Bardziej niż jakiekolwiek inne. Należę do tych gó Nie ma takich słów, by to przekazać. Słowa są nieważne. Milczenie jest najlepsze". Wanda czuła, że musi być silna, zignorowała więc oczywiste napięcia w grupie. Świadomie zdecydowała się być bezwzględna - nie miało dla niej znaczenia to, czy uczestnicy wyprawy ją lubią. Oceniła dynamikę zespołu jako mikrokosmos polskiego społeczeństwa: ludzie wołali o demokrację, ale potrzebowali czegoś zupełnie przeciwnego - twardego, zdecydowanego przywództwa. Pod koniec wyprawy większość zwróciła się przeciwko niej. Tarcia pojawiły się też w dniu ataku na szczyt. Do ostatniej chwili Wanda nalegała, by tylko ona i Alison wzięły udział w pierwszej próbie wejścia na Gaszerbrum III jako niezależny kobiecy zespół wspinaczkowy. Halina Krüger i Anna Okopińska jako drugi zespół miały stanąć na szczycie następnego dnia. Nie było natomiast mowy o włączeniu mężczyzn do grupy atakującej. Jednak himalaiści w bazie dostrzegli przez lornetkę, że na wierzchołek wspinają się cztery osoby, w tym dwaj mężczyźni. - Halo, Wanda, halo, Wanda. Odbiór. - Tutaj wszystko w porządku. Wchodzimy na szczyt. Odbiór. - Poczekaj, powiedz nam tylko, czy podchodzicie wszyscy czworo. - W tym momencie decyzja jest taka, że zmierzamy na górę wszyscy czworo. Po tym komunikacie w bazie rozległ się głośny rechot. Wspinacze wyglądali na zdegustowanych. - A więc ukrywała to do samego końca - parsknęła Ala Bednarz. - Gdyby powiedziała otwarcie, że ich czworo - w tym dwóch mężczyzn (Janusz Onyszkiewicz i Krzysztof Zdzitowiecki) - będzie się wspinało na szczyt, nikt nie rzekłby ani słowa. Oszukała nas.[12] Anna i Halina, zamiast dołączyć do zespołu na Gaszerbrum III, zmieniły wówczas kierunek wspinaczki i zostały pierwszym kobiecym zespołem, który wspiął się na ośmiotysięcznik - Gaszerbrum II. W końcu wszystko się udało, jednak niesmak pozostał. Mężczyźni zdążyli już wspiąć się na Gaszerbrum II, co Alison skomentowała później słowami, że bardziej promowana kobieca ekspedycja na Gaszerbrum III zaowocowała wejściem przez trzech mężczyzn na Gaszerbrum II. Jednak Wanda zlekceważyła sprawy płci i cieszyła się z ich sukcesu tak samo jak z własnego: ,,Wydaje się, że więcej doświadczenia zdobywasz w czasie krótkiej ekspedycji niż podczas wielu lat zwyczajnego życia na dole. Wyprawa na Gaszerbrumy wzmocniła mnie fizycznie i
Szczegóły | |
Dział: | Książki |
Wydawnictwo: | Agora |
Oprawa: | twarda |
Okładka: | twarda |
Rok publikacji: | 2012 |
Wymiary: | 175x225 |
Liczba stron: | 384 |
ISBN: | 9788326807589 |
Wprowadzono: | 07.01.2022 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.