- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.ała o czwórce na Poprzecznej? Mógłbym tam panią dać na miejsce Grażyny Halickiej. - Wolałabym jednak piętnastkę, na Zachodniej - Anna pomyślała, że to daleko także dla Alicji, a skoro tak, to Alicja nigdy nie zgodzi się na pracę w tym sklepie. - No cóż? To pani decyzja, ale przyznam się szczerze, że nie rozumiem, po co chce się pani tłuc taki kawał na Zachodnią, jak może pani pracować pod nosem na Poprzecznej? - Wie pan, panie prezesie, na Poprzecznej jest sklep całodobowy, a piętnastka jest czynna do dwudziestej. A w nocy to przychodzą różne męty i nie zawsze jest bezpiecznie. - Anna podała tak błahy powód, aby prezes nie domyślił się jej prawdziwych przyczyn przeniesienia. - Tu ma pani absolutną rację - po chwili dodał - I już wiem, dlaczego prosi pani o przeniesienie! W tym momencie na Annę spadł blady strach - Jak to możliwe żeby wiedział? - pomyślała. - Nie mogła pani od razu powiedzieć, że się boi? - Kontynuował prezes. Wtedy Anna odetchnęła, nic jednak nie mówiąc. - Dobra nieważne, nie będę dużej pani męczył. Od kiedy chce pani pracować w nowym sklepie? Czy już od przyszłego miesiąca? - Myślę, że tak - odpowiedziała Anna. - No to jesteśmy załatwieni, uprzedzę kierownika piętnastki, że od przyszłego miesiąca będzie tam pani pracować. - Dziękuję panie prezesie, do widzenia. - Do widzenia, pani Aniu. Przeniesienie poszło dość sprawnie, Anna już za tydzień miała podjąć pracę w nowej placówce. To dużo czasu, aby dokładnie wszystko przemyśleć i przygotować się do nowej sytuacji. Anna cały czas pracowała nad tym, jak o wszystkim powiedzieć Honoracie. Stała się dla niej milsza, więcej także czasu poświęcała dzieciom. W pracy natomiast była ostrożniejsza, ciągle jeszcze pracowała z Alicją. Cały czas jednak myślała, kiedy i jak przeprowadzić rozmowę? Jak zareaguje ciotka? Czasem dochodziła do wniosku, że może najlepszym rozwiązaniem byłoby nic nie mówić. Wkrótce zmieni sklep, przestanie mieć kontakt z Alicją, z czasem wszystko będzie tak jak dawniej, po co więc wtajemniczać ciotkę? Takie myśli były kontratakiem na możliwość znalezienia się bez dachu nad głową. Jednak tak naprawdę, Anna nigdy do końca nie wierzyła w to, że Honorata ją wyrzuci. Wieczorami Anna przesiadywała w kuchni w samotności, myśląc: jak powiedzieć i czy powiedzieć? Doszła do dwóch wniosków! - Jeżeli nie powiem, to jest możliwość, że nikt nigdy o niczym się nie dowie. Byłoby to dobre rozwiązanie. Jednak mogłoby się zdarzyć, że ciotka dowiedziałaby się o wszystkim od osób trzecich. Ta możliwość jest najgorsza, ale podłość Alicji jest w stanie do tego doprowadzić. Honorata nigdy by mi tego nie wybaczyła. Jeśli powiem, ciotka będzie zła, ale myślę, że to najlepsze rozwiązanie? Niecodzienne zachowanie Anny zdziwiło Honoratę, co jednocześnie dało odpowiedź na pytanie, jak zacząć rozmowę? To ciotka odezwała się pierwsza. - Czy coś się stało, Aniu? Jesteś ostatnio jakaś dziwna. Anna poczuła, że to najlepszy moment, aby wyjawić całą prawdę o romansie z Janem. - Tak, ciociu - wymówiła. - Czy pamięta ciocia Jana Falewskiego? - dodała. - Oczywiście, że pamiętam. - Miałam z nim romans o wiele dużej nisz ciocia myśli. Niedawno zaszłam z nim w ciążę, byłam bardzo zagubiona, nie wiedziałam, co robić. Jednocześnie bałam się o wszystkim powiedzieć cioci. Myślałam, że on mnie kocha. - rozpłakawszy się, Anna kontynuowała - Ale najgorsze jest to, że ja usunęłam to dziecko. - Aniu, dlaczego nie przyszłaś z tym do mnie? - Bałam się, ciocia tyle razy przestrzegała mnie przed tym draniem. Przepraszam, przepraszam ciociu, że cię nie posłuchałam. - Nie masz, za co mnie przepraszać. Gdybyś przyszła do mnie wcześniej dziecko, by żyło. Jak mogłaś pomyśleć, że Jan cię kocha, nie chcąc tego dziecka? - Kochałam go i myślałam, że weźmiemy ślub - z wielkim płaczem powiedziała Anna. - Aniu przykro mi, ale musisz nauczyć się z tym żyć. Pamiętaj, że masz jeszcze dwójkę dzieci i musisz pomyśleć przede wszystkim o nich. Honorata znów okazała się najlepszą przyjaciółką Anny. Ta sama Honorata, której jeszcze kilka lat temu Anna w ogóle nie znosiła. Teraz już wiedziała, że może przyjść do ciotki ze wszystkim, że może jej zaufać. Nie powiedziała jej wszystkiego, uznała że lepiej będzie nie mówić o Alicji. Po co dodatkowo martwić ciotkę. Powiedziała, że pracuje w innym sklepie, ale że jest to decyzja zarządu, do której musiała się podporządkować. Cała ta historia dość znacznie zmieniła Annę. Stała się mniej ufna, unikała mężczyzn, bała się, że ponownie zostanie oszukana. Było to pozytywne w stosunku do dzieci, którym poświęcała więcej czasu. Starając się być idealną matką, ciągle jednak pamiętała o dziecku, którego nie ma.
książka
Wydawnictwo Psychoskok |
Data wydania 2013 |
Oprawa miękka |
Ilość stron 340 |
Szczegóły | |
Dział: | Książki |
Kategoria: | Literatura piękna, Powieść społeczno-obyczajowa, książki na jesień, książki na lato |
Wydawnictwo: | Psychoskok |
Oprawa: | miękka |
Okładka: | miękka |
Rok publikacji: | 2013 |
Wymiary: | 140x200 |
Ilość stron: | 340 |
ISBN: | 9788379000715 |
Wprowadzono: | 16.10.2013 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.