SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Sztauwajery

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Akurat
Data wydania 2022
Oprawa miękka
Liczba stron 320
  • Wysyłamy w 2 - 3 dni + czas dostawy
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Po bestsellerowych `Paprocanach` i `Chechle` intrygująca prawniczka prezentuje kolejny tom serii - `Sztauwajery`. Na czytelników czekają bezbłędne dialogi, wyraziste postaci i niespodziewane zwroty akcji!

Julia Czerny nie nadaje się do tych wszystkich gier i podchodów. Zawsze dobrze o tym wiedziała, dlatego nie zajęła się prawem karnym, a przejrzystym i jasnym prawem gospodarczym. W tej dziedzinie wszystko oparte jest na liczbach i dokumentach. I to ceniła w tej robocie najbardziej. I pewnie wiodłaby wyjątkowo spokojne życie, gdyby na jej drodze znów nie stanął on. Lucjan `Luca` Złocki - samiec alfa, zło w czystej postaci.

I teraz dopiero zacznie się prawdziwe życie. Przekonają się o tym nie tylko Julka, ale też Marcin, Zośka i Paulina. Wszyscy podejrzewali, że prędzej czy później przyjdzie pora by wyrównać rachunki z Lucą. Wyjątkowo mocne przeczucie podpowiada im, że ten moment nadszedł właśnie teraz. I że nieuniknionym jest, że ktoś pożegna się z życiem. Luca `uwzględnił to w kosztach` całej operacji. Planu, nad którym pracował połowę swojego życia...

W co Luca zamierza ich wmanewrować? I jak to się może dla nich skończyć? Zajrzyjcie do Doliny Trzech Stawów i przekonajcie się sami!`
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: książki na jesienne wieczory,  sensacja,  thriller,  prawniczy
Wydawnictwo: Akurat
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 130x205
Liczba stron: 320
ISBN: 978-83-287-1904-0
Wprowadzono: 24.06.2022

Paulina Świst - przeczytaj też

Anyway Fighter Tom 2 Książka 28,67 zł
Dodaj do koszyka
Fighter (pocket) Książka 12,42 zł
Dodaj do koszyka
Fu#k up Fighter Tom 3 Książka 28,75 zł
Dodaj do koszyka
Incognito Incognito Tom 1 Książka 28,75 zł
Dodaj do koszyka
Oblitus Incognito Tom 3 Książka 30,53 zł
Dodaj do koszyka
Occulta Incognito Tom 2 Książka 30,46 zł
Dodaj do koszyka
Prokurator Książka 28,27 zł
Dodaj do koszyka
Sztauwajery Paprocany Tom 3 (pocket) Książka 13,87 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Przyjaciółka Książka 37,28 zł
Dodaj do koszyka
Paderborn Langer Tom 2 Książka 32,93 zł
Dodaj do koszyka
Ostra Książka 37,50 zł
Dodaj do koszyka
Pakiet Antonia Scott (pakiet) Książka 111,50 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Sztauwajery - Paulina Świst

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4/5 ( 8 ocen )
  • 5
    3
  • 4
    2
  • 3
    3
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

zlo***********************

ilość recenzji:837

22-08-2022 13:49

Julia Czerny wiedzie stabilne i spokojne życie. Może liczyć na wsparcie niezastąpionej trójcy: Pauliny Maxellon, Zośki Bojarskiej i Marcina Szewerskiego. Niestety spokój dobiegł końca - przyszła pora na rewolucję. Na czas, by w jej życiu ponownie zaświtał ON.
Lucjan "Luca" Złocki. To on będzie chciał wyrównać rachunki. Ma plan, który jest dość ryzykowny. Ale w jego profesji ryzyko jest wliczone w cenę.
Co to za plan? Co kieruje Lucjanem? Jaki to ma związek z Julią?

Paulina Świst dość mocno weszła w świat książek. Jej debiut i cała pierwsza seria bardzo mi się podobała. Później niestety była równia pochyła. Nie do końca przypadły mi do gustu kolejne powieści a moment, gdy z duetu zrobiło się solo było dla mnie najsłabszą historią. Ale mając na uwadze dobry start daję kolejne szanse twórczości autorki.
Tym razem to była dobra decyzja. I dobra lektura, choć nadal nie pobiła pierwszej serii. Ale jest progres i to się liczy.
W powieści wysuwa się humor. Tak dobrze mi znany i tak bardzo poszukiwany. Mamy również niezwykle gorące i ostre sceny uniesień. Zdecydowanie oddziałujące na zmysły. I oczywiście znajdziemy tu także niebezpieczeństwo.
Wszystkie elementy zostały fajnie ze sobą połączone. Może tylko odrobinę zabrakło mi większej powagi przy tych wątkach, które wymagały zwolnienia tempa wydarzeń i chwili zadumy. Ale to z drugiej strony komedia kryminalna a ona rządzi się swoimi prawami.
Super, że niezawodne trio mecenasów i tutaj miało kluczową rolę do odegrania.
Na uwagę zasługuje fakt, że autorka zadbała o elementy zaskoczenia. O rozbudowanie fabuły i nadanie jej odpowiedniego wydźwięku. Jak chociażby przeszłość, która została umiejętnie zaplątana z teraźniejszością. Dzięki temu zabiegowi mogłam z bliska przyjrzeć się temu, co doprowadziło do aktualnej sytuacji.
Lekturę przeczytałam na raz. Wczytałam się. Dostarczyła mi odpowiedniej porcji rozrywki. Idealna na reset czy odstresowanie się. Myślę, że warto po nią sięgnąć. Dla mnie nie była w pełni satysfakcjonującą lekturą ale wiem, że są fani autorki a dla nich ta pozycja będzie strzałem w dziesiątkę.
...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Marta ONIECKA.

ilość recenzji:287

15-08-2022 17:08

?Sztauwajery?

Niedaleko pada jabłko od jabłoni...

Stara miłość nie rdzewieje...

A na zemstę zawsze przyjdzie czas, cierpliwości...

Trzy zdania, które mogą w pełni podsumować ten tom moim zdaniem ????

Nie ukrywam, że wielbię twórczość tajemniczej Pani Świst, każdą jej książkę wręcz połykam i muszę uważać, żeby się nie zakrztusić przy atakach śmiechu. O ile każda z jej książek była świetna, ta była chyba najlepsza ze wszystkich dotychczasowych jakie zaliczyłam.

Sztauwajery to finałowy tom serii Paprocany i musiałam sięgnąć po dwa poprzednie, żeby sobie nieco odkurzyć zwoje mózgowe. W końcu trochę czasu od premier minęło, kilkadziesiąt książek przewinęło się w międzyczasie i musiałam przypomnieć sobie, kto z kim, po co i dlaczego. Bo tu są wszyscy w stanie gotowości, w oczekiwaniu na ostateczną walkę. Tu się dowiadujemy co konkretnie mają ze sobą wspólnego Ramzes, Ksenon i Luca, dlaczego ich sprawami zajmuje się Zosia i Paulina oraz jaki związek ma z tym Julka z Łukaszem.

Jak zawsze książka przepełniona jest humorem, tym wyjątkowym, że tak powiem - typowo świstowym. Mam wrażenie, że ta kobieta ma ripostę na wszystko i jej książki powinno się mieć zawsze pod ręką, pełne znaczników. I korzystać, gasić każdego kto się nam postawi, z ich pomocą.

Jednak jest tu też poważnie i niebezpiecznie. Namiętność oczywiście również mamy jednak chyba w sumie mniej niż zwykle.

Paulina pokazuje w tym tomie, że potencjalne marginesy społeczne z ośrodków wychowawczych w jakich spędzili lata nasi gangsterzy, niekoniecznie muszą być tymi czarnymi charakterami. Bo nie raz osoby z pozoru nadające się na wzór, obsadzone na wysokich stanowiskach, mają więcej na sumieniu o ile je w ogóle posiadają.

Czas na zemstę, czas na uwolnienie przyjaciół, wiernych i lojalnych przez lata i odzyskanie miłości, może nawet stworzenie rodziny ?

Poważnie to brzmi co ? Tak aż dziwnie nie pasuje to do książek Pauliny ???? ale pod tą grubą warstwą humoru i sarkazmu, jest mocna i trzymająca w napięciu historia.

Lucjan Złocki vel Luca ma na sumieniu nie mało, jednak formalnie jest czysty. Nie można mu nic zarzucić. Nie ma go za co posadzić jak Ramzesa j Ksenona. Jednak mają wspólną przeszłość i wspólny cel.

W międzyczasie Luca poznał Julkę. Owocem tej intensywnej znajomości jest wręcz klon Luki - Łukasz, który aż się prosi by poświęcić mu chociaż jeden osobny tom ???? jednak na 18 lat ich drogi się rozeszły. Teraz gdy Julka z Łukaszem są w niebezpieczeństwie, Luca na nowo pojawia się w ich życiu żeby ich chronić. Skąd to zagrożenie ?

Otóż autorka daje nam tu odpowiedzi na wszystkie niejasności, wątpliwości i pytania z poprzednich tomów oraz wiele tych, które nawiną się tu. Stworzyła zawiłą i skomplikowaną historię wręcz kryminalną, które szokuje i trzyma w napięciu. To nie tak lekka i zabawna historia jak zwykle. Wg mnie to taka wisienka na torcie tej serii. I podobało mi się to niezmiernie choć pod koniec byłam przekonana, że będę zmuszona wysyłać pewne groźby karalne pod adresem autorki. Nie dość, że Julka prawie nerwowo wysiadła to i ja. Jednak zakończenie w pełni mnie usatysfakcjonowało . Może nie tak jak Luca Julie, nie krzyczałam w ekstazie ???? ale będę też to długo pamiętać ??

Pani Świst - naleśniki się należą ???? tak jak inni - czekam na więcej i oczywiście także nie grzeszę cierpliwością. Jerzy Walenta już mnie zaciekawił . Kiedy poznamy go bliżej ? I Ramzes - jego kontynuacja mi wręcz pilnie potrzebna. Wierzę, że się doczekam ???? serdecznie polecam każdemu kto lubi książki z humorem i wątkiem kryminalnym, takie jedyne w swoim rodzaju, każdą z książek autorki. I dziękuję Akurat oraz Paulinie Świst za tę dawkę wrażeń i emocji ????????????????

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

MrsBookBook

ilość recenzji:413

9-08-2022 10:33

Julia Czerny, prawniczka od prawa gospodarczego wraz z synem wiodła spokojne życie, wiadomo Łukasz jak to nastolatek wpadał nie raz i nie dwa w jakieś tarapaty. Jednak tym razem wszystko zaszło trochę dalej. Syn głównej bohaterki nigdy nie wiedział, kto jest jego ojcem, matka postanowiła nie wyjawiać mu tej prawdy. Julia w sprawie Łukasza postanawia udać się po pomoc do koleżanki ze studiów, jednak z przeszłości pojawia się kolejna osoba, a mianowicie Luca. To właśnie on znów namiesza w życiu Julii, ale i nie tylko w jej, bo w sprawę będą wciągnięci również prawnicy. Lucjan Złocki ma do wyrównania rachunki z przeszłości i to oni mają mu pomóc tym razem.

Co łączyło Lucę i Julię? W co rzeczywiście wpakował się Łukasz Czerny? Czy pozna w końcu swojego ojca? Oraz co to za sprawa z przeszłości, którą Złocki musi doprowadzić do końca?



Mam jakiś sentyment do tej serii, gdy tylko widzę, że pojawia się nowa część to wiem, że koniecznie muszę ją przeczytać.

Tym razem dokładnie poznajemy losy Julii i Lucjana, ich przeszłość, to, co ich łączyło oraz dzieciństwo i młodość Złockiego. Luca jest przebiegły i po latach postanawia wyrównać porachunki a do tego niezbędni będą mu Zośka, Paulina oraz Marcin, jednak nie przewidział, że w jego życiu pojawi się ktoś, na kim będzie mu zależało i to właśnie ich będzie chciał chronić za wszelką cenę.

Julia zawsze wolała jasne i klarowne sytuacje, temu zajęła się prawem gospodarczym, a nie karnym. Sama wychowując syna nie owija w bawełnę, jednak do tej pory udało jej się zataić przed swoim dzieckiem, kto jest jego ojcem, mimo iż są do siebie tak bardzo podobni. To, co zaczyna dziać się w jej życiu przechodzi jej najśmielsze oczekiwania, a wszystko toczy się w zawrotnym tempie.

Zawsze z przyjemnością sięgam po książki Pauliny Świst. Wiem, że znajdę w nich dużą dawkę humoru, cięte riposty i fabułę, która wciągnie mnie już od pierwszych stron. Czasami, gdy w książkach pojawiają się wulgaryzmy, to szalenie mnie to drażni, jednak autorka w swoich historiach wszystko łączy z rewelacyjnym poczuciem humoru, że bez tego ciężko mi sobie wyobrazić by ta książka mogła się udać bez tych przerywników. W głównej mierze to one nadają tej historii lekkości i sprawiają, że czyta się to wszystko przyjemnie. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie każdemu może to odpowiadać i niektóre osoby mogą uznać, że wulgaryzmy całkowicie nie powinny się tam znaleźć. Świetnie, że autorka w tekst wplotła wiele utworów muzycznych, uwielbiam takie zabiegi.

Jest to trzeci tom z serii Paprocany i jeśli jeszcze nie czytaliście poprzednich części a ta was zainteresowała to zachęcam do zapoznania się z książką ?Paprocany? oraz ?Chechło? przed sięgnięciem po tę historię. Gwarantuję, że nie będziecie się nudzić.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

idrysss

ilość recenzji:153

29-07-2022 19:09

"Wszyscy popełniamy błędy. Oby twoim wrogom zdarzało się to częściej niż Tobie" - P. Świst

To nie pierwsze moje spotkanie z twórczością tej Autorki. Znów się nie zawiodłam.

Książka skupia się na dwóch (głównych) postaciach na Lucjanie Złockim znanym także jako Luka, a także jego kobiecie Juli Czerny. Nie oznacza to, że nikogo więcej tam nie mamy. O nie! Pojawiają się tutaj postacie Pauliny, Zośki i Marcina.

Historię rozpoczynamy relacją Pauliny, a zaraz przenosimy się na wizję Marcina, a na koniec Zośki. Ta trójeczka coś kombinuje, kręcąc się na jednej z sal wykładowych. Nie brakuje im kąśliwych uwag i zabawnych zdań o zebranych tutaj osobach.

Przenosimy się na relacje Juli, której syn wchodzi w dorosłość, a ona sama nie może się temu nadziwić. Choć i z tego umie sobie z nim pożartować.
Sam Luka nie ma w życiu łatwo, bo przychodzą do niego właśnie wielkie kłopoty utrudniające życie i jemu i jego bliskim. On jednak stawia im czoła.

Oboje muszą zadbać o bezpieczeństwo syna, o którym nikt nie miał wiedzieć, a jednak ktoś wie. Relacje tej trójki są jednocześnie pełne humoru, a zarazem powagi. Wszystko kształtuje sytuacja w jakiej się znaleźli.

Książkę przeszywają przebłyski przeszłości Luki - te rozdziały podobały mi się najbardziej były takie intrygujące i przykuwające uwagę, bo kto nie chce się czegoś dowiedzieć o owym panu?

Całość jest jak zwykle pełna humoru, rozmachu, miłości i ostrej gry. Co tu więcej dodać? Autorka jak zwykle w formie!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Anitka_170

ilość recenzji:248

18-07-2022 16:44

Julia Czerny wiedzie sobie spokojne życie i zajmuje się sprawami prawnymi spółek. Kłopoty zaczynają się gdy jej nastoletniemu synowi grozi sprawa karna za pobicie. Nasza bohaterka potrzebuje adwokata z prawdziwego zdarzenia, który zna się na takich rzeczach. I gdzie trafia ? Do znanej już wszystkim kancelarii Maxellon & Bojarska. Okazuje się iż zachowanie syna Julki ma związek z jego ojcem, którego chłopak szuka. Matka nie powiedziała mu do tej pory kim on jest. Więc Łukasz postanowił sam go odnaleźć i przez to znalazł się w niebezpiecznym towarzystwie. Jak to się dla niego skończy ? Znajdzie to czego szuka ? Dlaczego Julka ukrywa tożsamość ojca ?
?Luca? Lucjana Złotnickiego mieliśmy okazję poznać go w poprzednich tomach więc co nieco o nim wiemy. Niby biznesmen ale tak naprawdę człowiek groźny i tajemniczy. Nikt nie jest wstanie przeszkodzić mu w realizacji swego planu. Od wielu lat żyję swoją misją i musi doprowadzić ją do końca. Co takiego się wydarzyło że do tej pory nie może przestać o tym myśleć. Jaki to ma związek z Julką i jej synem ? I co mają do tego Ksenon i Ramzes ?
Kolejna książka autorki, którą musiałam mieć jak tylko się o niej dowiedziałam. Bohaterowie jak zwykle są świetnie wykreowani i mają swoje charaktery. Potrafią walczyć o swoje i utwierdzają nas w przekonaniu iż poradzą sobie w wielu trudnych sytuacjach. Nie mogło oczywiście zabraknąć naszych ulubieńców z poprzednich części co bardzo mnie to cieszy. Tajemnica z jeziorami otrzymała swój finał. Czekałam i się doczekałam. Ale takiego obrotu spraw się nie spodziewałam. Jestem zaskoczona i nadal myślę o zakończeniu całej historii. To była niesamowita przygoda i szkoda że już dobiegła końca.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytana Archiwistka

ilość recenzji:577

9-07-2022 11:31

?Wszyscy popełniamy błędy. Oby Twoim wrogom zdarzało się to częściej niż Tobie...?

?Sztauwajery? autorstwa niejakiej Pauliny Świst, stanowi już trzeci tom serii ?Paprocany?. Ta powieść to totalna bomba emocji - autorka zaserwowała nam dużo humoru, niebezpieczeństw oraz namiętności - te słowa idealne opisują twórczość mojej imienniczki. Niestety przez złe doświadczenie mam problem z czytaniem ostatniego tomu danej trylogii - boję się rozczarowania. Jednak po przeczytaniu tej pozycji mogę odetchnąć z ulgą - ?Sztauwajery? stanowi bardzo dobre zakończenie tej serii.

Piękny park, trzy stawy, centrum handlowe... Czy tak wygląda miejsce, w którym prowadzi się nielegalne interesy? W którym toczy się gra o wielką kasę, a może i o coś więcej? Na te pytania najlepiej mogą odpowiedzieć Julia Czerny oraz Lucjan Złocki. A raczej mogliby, ponieważ chwilowo są zajęci ratowaniem swojej skóry... i jeszcze paru osób. Czy robią to bez przerwy? Jasne, że nie! Czym zajmują się wtedy, kiedy tego nie robią? Zajrzyjcie do Doliny Trzech Stawów by się tego dowiedzieć. Wizyta będzie jeszcze ciekawsza niż myślicie, bo spotkacie też Paulinę, Zośkę i Marcina. Nie wspominając o Ramzesie i Ksenonie. Oraz o paru innych osobach, których w normalnym życiu raczej nie chcielibyście poznać...

Niestety mam strasznie mieszane uczucia co do tej książki. Z jednej strony powieść ta przypadła mi do gustu, a z drugiej zawiera ona kilka minusów, które przeszkadzały mi w delektowaniu się całą fabułą.

Na samym początku miałam pewnego rodzaju kłopot z językiem tej historii. Przeszkadzała mi ilość wulgaryzmów wprowadzonych przez autorkę - było to dla mnie sporym wyzwaniem, z którym musiałam stoczyć bitwę podczas początkowych rozdziałów tej lektury. Z racji tego, że każdą książkę czytam do końca, dałam ?Sztauwajery? kolejną szansę. Było to słuszne posunięcie, ponieważ dalej było już tylko lepiej.
W tym tomie nie zabrakło bohaterów z poprzednich części tej trylogii (?Paprocany? i ?Chechło?), dlatego też nie będę przybliżać Wam ich postaci - uważam to za bez celowe, ponieważ większość z Was zna poprzednie tomy ;) Jak zawsze Świst wykonała kawał dobrej roboty jeśli chodzi o wykreowanie bohaterów swoich powieści - każdy z nich jest inny, wnosi coś do fabuły oraz nie pozwoli zbyt szybko o sobie zapomnieć. Niektóre ich riposty rozłożyły mnie na łopatki, większość z nich zmuszona jestem zapamiętać - coś czuję, że przydadzą mi się w codziennym życiu.

Poza wątkami czarnego humoru, pisarka zaserwowała nam sporą dawkę akcji. Może nie mamy tutaj tak dużo zwrotów akcji jak w rasowym kryminale, to jednak z każdym rozdziałem akcja zaczyna wzrastać, by doprowadzić nas do zakończenia, które spowoduje u Was szybsze bicie serca.

Skoro już mowa o zakończeniu, to niestety jestem zmuszona się do niego przyczepić - domyśliłam się jak zakończy się ta historia, co razem z wulgarnym językiem odejmuje kilka punktów tej pozycji.

Czy książkę polecam? Przede wszystkim każdy fan romansów powinien zapoznać się z twórczością Pauliny Świst. Autorka potrafi zaciekawić czytelnika i rozgrzać go aż do czerwoności! ?Sztauwajery? to dobre zakończenie serii - pisarka połączyła wszystkie wątki do końca, co bardzo sobie cenię, ponieważ nie znoszę nieskończonych wątków. Po przeczytaniu muszę przyznać, że książka ta ma kolejną wadę - za szybko się kończy. Aż żałuję, że to koniec mojej przygody z tymi bohaterami...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

@gdzie_ja_tam_ksiazka

ilość recenzji:1

6-07-2022 22:47

Po "Paprocanach" i "Chechle" przyszedł czas na "Sztauwajery", Dolinę Trzech Stawów. To miejsce znane jest każdemu katowiczanowi. Kilka stawów, dużo zieleni, miejsce na odpoczynek, trasa rowerowa, rolkowa, miejsce na grilla, lody i piwo. Idealnie?
A co będą tam robili Paulina, Zośka, Marcin, Julia Czerny i... Luka? Co łączy Julię Czerny i Lukę? Na pewno wydarzenia, które mają miejsce już na początku książki, ale historia ta sięga prawie dwadzieścia lat wstecz. Muszą ratować swoją skórę, ponieważ przeszłość wraca w nieskromne progi Lucjana Złockiego. Przyszedł czas na wyrównanie rachunków. Zamieszani w sprawę są także Ramzes i Ksenon, a wszystko skończy się w jednym miejscu...
Od razu zrzucę bombę i przyznam, że to najlepsza część serii. Nie tylko ze względu na to, że główny bohater wygląda jak amerykański siatkarz Matt Anderson, który nie jedno złamane serce ma na koncie w gronie fanek. Grzech tak wyglądać! Wracając do książki, to właśnie postać Luki jest tu najciekawsza. Intryguje jego historia i postawa wobec osób, na których z pozoru mu nie zależy. Jego przeszłość miała duży wpływ na to, w jakim miejscu obecnie się znajduje. Facet ma łeb na karku i potrafi wszystko skrupulatnie zaplanować, nawet najdrobniejszy szczegół, a planów awaryjnych ma aż do końca alfabetu.
Nie brakuje ostrego języka, ale i zabawnych tekstów, które nie raz wywoływały parsknięcie pod nosem w trakcie nocnego czytania. Cholera, Świstowa to powinna podręcznik napisać, jak rzucać zabawnymi tekstami, anegdotkami, jak odgryźć się tak, żeby nie dostać za to w twarz. Haha! Jak widać przyciągają całkiem niezłe ciacha, tylko trochę hm, niebezpieczne.
Nie będzie nowością, iż napiszę, że "Sztauwajery" to jazda bez trzymanki, która kończy się szybciej, niż litr czystej w upalny wieczór gdzieś w krzakach między jednym a drugim stawem w Dolinie Trzech Stawów. Zaskoczyło mnie, że poczułam pewien "smutek" kończąc tę książkę. Idealna na letnie wieczory, dająca rozrywkę i wytchnienie od mocniejszych gatunków. Coś czuję, że to nie koniec. Dlaczego? Przeczytajcie, dobrnijcie do końca, to znajdziecie odpowiedź. Polecam!

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytanaori

ilość recenzji:1

6-07-2022 21:20

?-Prokurator zapytał mnie, co robiłem dwudziestego ósmego marca dwa tysiące dwudziestego pierwszego roku o godzinie dziewiętnastej trzydzieści?
-No i?- dopytałam
-Odpowiedziałem, że siedziałem w swoim biurze z kalendarzem w ręku i patrzyłem na zegarek?.

Od autorki biorę wszystko, w ciemno, jak leci- bo wiem, że będę zadowolona. Tak też było z jej najnowszą książką ?Sztauwajery?.

Książkę przeczytałam w ekspresowym tempie ale nie powinno to nikogo dziwić. Jednak coś co mnie zaskoczyło to emocje jakie mi towarzyszyły podczas lektury. A szczególnie na końcówce. Dacie wiarę, że ostatnie rozdziały przeryczałam? Nie pamiętam kiedy ostatni raz zdarzyło mi się płakać podczas czytania? epilog troszkę mnie uspokoił ale mimo wszystko płacz był i byłam w ogromnym szoku! Nie chciałam jej kończyć? zarwałam dla niej noc, nie potrafiłam jej odłożyć.

Świetny humor, akcja wyważona, bohaterowie dobrze wykreowani, zwroty akcji no czego chcieć więcej? Chyba tylko kontynuacji! Czekam na kolejne książki a Wam, jeśli jeszcze nie znacie twórczości autorki- serdecznie polecam.

Czy recenzja była pomocna?