Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

SZKLANA ZUPA

książka

Wydawnictwo REBIS
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Po zwycięskim starciu z siłami Chaosu Vincent Ettrich powraca do zdrowia, lecz Chaos - obdarzony teraz sprytem i świadomością - nie zamierza tak łatwo się poddać. Podstępnie skłania Isabelle, największą miłość Ettricha, do tego, by urodziła ich dziecko w krainie śmierci. Uwięziona w dziwnym świecie, zrodzonym z nocnych koszmarów jej dawnego kochanka, Isabelle stanie przed najtrudniejszym wyborem swojego życia... lub śmierci.
Szklana zupa przynosi zaskakujące rozwiązanie konfliktów zarysowanych w poprzedniej, bestsellerowej powieści Jonathana Carrolla Białe jabłka, ale także zadaje kilka pytań, na które czytelnicy sami będą musieli sobie odpowiedzieć.

Więcej książek z serii z Salamandrą
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: REBIS
Oprawa: miękka
Wprowadzono: 08.03.2005

RECENZJE - książki - SZKLANA ZUPA

5/5 ( 3 oceny )
  • 5
    3
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Agentka Wilczex

ilość recenzji:45

brak oceny 23-09-2011 10:36

Johnatan Carroll to niezaprzeczalny mistrz absurdu kontrolowanego. Ośmiornica kierowcą autobusu? Ptak w kolorowej sukience? Paczka karmelków żyjąca wśród nas? O co chodzi? To przecież chore!

"Biuro Boga nie wyróżniało się niczym szczególnym. Sądząc po wyposażeniu, można by dojść do wniosku, że należy do dentysty z Dakoty Północnej lub kierownika średniego szczebla zarządzania. (...) W niezbyt dużym biurze, za ogromnym, czarnym biurkiem siedział ogromny niedźwiedź polarny. (...) w prawym rogu biurka spoczywała także mosiężna tabliczka z wygrawerowanym imieniem "Bob". BÓG TO NIEDŹWIEDŹ POLARNY IMIENIEM BOB?"


Co Wam się ostatnio przyśniło? Coś totalnie pokręconego? Nad siłą i znaczeniem snów od wieków głowią się najtęższe umysły. Okazuje się, że sny, które śnimy przez całe nasze życie, składają się na świat, w którym będziemy żyć po śmierci. Muszę przyznać, że Carroll wpadł na świetny pomysł. Nie dość, że intryguje, to na dodatek daje niemałe pole do popisu, jeśli chodzi o irracjonalność i abstrakcyjność świata przedstawionego czy bohaterów "Szklanej zupy". Tu Carroll czuje się jak ryba w wodzie - wymyśla coraz to nowe i bardziej zwariowane rzeczy. I wiecie co? Wierzę mu. Cały świat "Szklanej zupy" jest tak pokręcony, że oczy otwierają się nam szerzej i szerzej a szczęka opada coraz niżej i niżej. Najfajniejsze jest to, że chcemy tam zostać.

Czym właściwie jest szklana zupa? Szklana zupa to Mozaika. Proste, prawda? ;-) Nie martwcie się - pomimo, że wszystko brzmi tak dziwnie i niezrozumiale, wyjaśnia się w trakcie czytania. Okazuje się, że wszystko jest jednak logiczne i racjonalne w swej irracjonalności.

Czułam jednak niedosyt. Chciałam więcej tego irracjonalnego świata, więcej absurdu, więcej zaskakujących, z pozoru bezsensownych zdarzeń i postaci! To wszystko jednocześnie nie mieści się w głowie i uzależnia. Ten pokręcony świat jakimś cudem trzyma się kupy i ma sens.