Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Świąteczne drzewko życzeń

książka

Wydawnictwo Kobiece
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Pokrzepiająca opowieść o marzeniach i drugich szansach, które pomogą ocalić niejedno skrzywdzone serce
Kiedy Jenna adoptowała Reillego, postanowiła, że zrobi wszystko, by zapewnić mu bezpieczeństwo. Małe górskie miasteczko wydaje się być idealną kryjówką przed przeszłością oraz doskonałym miejscem do spędzenia magicznych świąt. Jenna nie może jednak spełnić najważniejszego świątecznego życzenia syna, który marzy o tatusiu.
W Wigilię rezolutny chłopiec dzwoni pod numer, który jego zdaniem należy do Mikołaja. Po drugiej stronie słuchawki trafia na Devina, który szybko wczuwa się w nową rolę i zaprzyjaźnia z chłopcem. Kiedy przystojny Święty Mikołaj odkrywa tajemnicę Jenny, oferuje jej pomoc.
Czy mężczyzna może spełnić ich świąteczne życzenia?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Kobiece
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 14.11.2019

RECENZJE - książki - Świąteczne drzewko życzeń

4/5 ( 1 ocena )
  • 5
    0
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Miasto Książek

ilość recenzji:224

13-03-2020 21:16

Jenna to lekarka, która samotnie wychowuje dziecko. Nie jest jej łatwo, ponieważ musi dużo pracować, a do tego prześladuje ją pewna osoba. Kobieta przestaje sobie z tym radzić, a policja jest bezradna. Z drugiej strony mamy Deviana, który ma cudowną rodzinę i pracę, która daje mu spełnienie. Pewnego razu losy bohaterów przeplatają się, kiedy syn Jenny dzwoni do Świętego Mikołaja, którym okazuje się Devian. Czy przypadkowa rozmowa może przerodzić się w coś głębszego? Czy miasteczko, które szczyci się z leczenia złamanych serc, pomoże Jennie? Co z tego wszystkiego wyniknie?


Książka w świątecznym klimacie. Lekka, przyjemna i do pochłonięcia za jednym zamachem. Jednak czy wnosząca coś więcej? Moim zdaniem niestety nie. To czytadełko na mroźne wieczory, dla wewnętrznego rozgrzania i poczytaniu jak los potrafi być przewrotny i jak często daje drugą szansę. Ogólnie to nie wiem do końca, co miałabym Wam napisać w tej recenzji, ponieważ to jest taki typowy średniaczek, który niczym się nie wyróżnia.

Bohaterowie zostali całkiem nieźle wykreowani. Jenny to kobieta, która nie miała w życiu łatwo. Co chwila musiała sobie radzić z różnymi przeciwnościami losu. Twardo stąpa po ziemi. Dla niej najważniejsze jest, by synek był bezpieczny i szczęśliwy. Devian zaś nigdy nie szukał stałego związku. to mężczyzna spokojny, czuły i troskliwy, dla niego rodzina to najważniejsze osoby w jego życiu.

Ogólnie styl pisania autorki nie jest zły. Książkę można przeczytać za jednym posiedzeniem. Jest wciągająca i niektóre wątki są naprawdę urocze.

Podsumowując, książka to taki typowy średniczek. Nie jest okropna, ale też nie sprawiła, że serce biło mi szybciej, przeżywałam to, co się tam działo. Jeżeli macie ochotę na takie czytadełko, które pochłoniecie za jednym zamachem, jednak równie szybko o niej zapomnicie, to możecie spróbować. Na pewno nie będziecie nią rzucać o ścianę, chociaż przy niektórych "zbiegach okoliczności" można mieć taką ochotę.