SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Nadejście Lewiatana

Superman Action Comics Tom 2

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Egmont
Data wydania 2020
Oprawa miękka
Liczba stron 180

Opis produktu:

Drugi tom serii Superman Action Comics`` laureata Nagrody Eisnera scenarzysty Briana Michaela Bendisa (Daredevil Ultimate Spider-Man) oraz doskonałego rysownika Steve`a Eptinga (The Avengers, Kapitan Ameryka). Uniwersum DC to niebezpieczne miejsce. Na każdego superbohatera szybującego po niebie albo superłotra grasującego po ulicach swojego miasta przypada tajna organizacja tocząca wojnę pod powierzchnią. Checkmate. Spyral. ARGUS. DEO. Oddział Specjalny X. Niektóre z tych tajnych agencji i sekretnych stowarzyszeń są dobre. Niektóre złe. Inne działają na pograniczu dobra i zła. Teraz, jedna po drugiej, wszystkie są likwidowane przez najbardziej przerażającą tajną organizację, jaką widział świat, a jest nią: Lewiatan. Ta rozbudowana i niebezpieczna sieć niepowstrzymanych tajnych agentów walczyła swego czasu z Batmanem. Teraz Lewiatan powrócił, a na jego czele pojawił się nowy, jeszcze bardziej niebezpieczny przywódca. Takie tęgie głowy jak Amanda Waller, Talia Al-Ghul i generał Sam Lane przegrywają starcie po starciu z zastępami Lewiatana. Tymczasem nieustraszeni dziennikarze Jimmy Olsen i Lois Lane walczą o ujawnienie prawdy. Na drodze Lewiatana stoi tylko Człowiek ze Stali. Lecz w obliczu przeciwnika, który jednocześnie jest wszędzie i nie ma go nigdzie, w dłuższej perspektywie nawet Superman jest bez szans.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwa: Egmont
Kategoria: komiks,  superbohaterowie
Wydawnictwo: Egmont
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2020
Wymiary: 167x255
Liczba stron: 180
ISBN: 9788328196063
Wprowadzono: 02.06.2020

Brian Michael Bendis, Steve Epting - przeczytaj też

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Nadejście Lewiatana, Superman Action Comics Tom 2 - Brian Michael Bendis, Steve Epting

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 2 oceny )
  • 5
    1
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Froszti

ilość recenzji:1079

19-07-2020 11:03

Zarówno komiksowy, jak i filmowy Superman miał w ostatnim długim okresie swoje większe wzloty i upadki. Ikona popkultury potrzebowała pewnego odświeżenia, którym miał zająć się nikt inny jak Brian Michael Bendis po odejściu z konkurencyjnego Marvela. Część fanów superbohatera obawiało się tego, czy będzie on wstanie poradzić sobie w nowym środowisku. Nadmiar swoich interesujących pomysłów miał on okazję przedstawić już w kilku początkowych krótkich dziełach dla nowego pracodawcy. Pełnię ?twórczych? skrzydeł mógł jednak rozwinąć w momencie, kiedy została mu powierzona seria ?Action Comics?. Już pierwszym tom całkowicie zamknął usta krytykom i pokazał, że scenarzysta potrafi zrobić naprawdę ?dobrze? fanom Człowieka ze Stali. Część druga tylko to potwierdza i kreuje wizję wspaniałej przyszłości.
Każdy, kto miał do czynienia z tytułami ze stajni DC Comics, doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że w uniwersum pojawia się pełno nie tylko superbohaterów i wielkich złoczyńców, ale również cała gama tajnych organizacji. Niektóre starają się dbać o porządek, inne zaś realizują swoje niecne cele. Do tego drugiego grona można zaliczyć organizację ?Lewiatan?, która zaczyna eliminować całą swoją konkurencję. W perzynę zostają obrócone Argus, DEO czy nawet Oddział Specjalny X, zmuszając tym samym nawet Amandę Waller do głębokiego zejścia do podziemia i szukania pomocy u Supermana. Z wrogiem już wcześniej mierzył się Batman, teraz jednak kiedy na ich czele stoi nowy ?tajemniczy? przywódca, z zagrożeniem będzie musiał się zmierzyć największy z bohaterów.

Bendis już w kilku pierwszych swoich pracach pokazał, że ma na tego superbohatera swój pomysł, jednocześnie nie starając się na siłę zrobić wielkiej rewolucji. Nie zapomniał on również o tym, że seria ?Action Comics? od niepamiętnych czasów zawsze epatowała ?widowiskowymi wydarzeniami?, które wgniatały czytelnika w fotel. Pewnych standardów i schematów nie można więc było ruszać, dostarczając tym samym na stu osiemdziesięciu stronach sporej dawki akcji. Umiejętnie przepleciona jest ona bardziej stonowaną treścią, która pokazuje drugie bardziej ludzkie oblicze Człowieka ze Stali. Nie zapomina on, że Superman i Clark Kent to jedna i ta sama osoba, gdzie ciężko jednoznacznie stwierdzić która ?postać? jego czyim alter ego. Pokazanie wątków zarówno rodzinnych (ukazanie go jako męża i ojca), jak i tych wiązanych z pracą w redakcji Daily Planet to strzał w dziesiątkę. Pewnie znajdzie się grupa osób, dla których sceny w domu czy redakcji będą zanadto przegadane i niewiele wnoszące do całej ?akcyjno-kryminalnej? otoczki, jednak to właśnie one nadają tytułowi nietuzinkowości i wyróżniają dzieło Bendisa na tle jego poprzedników. Pokazanie bardziej ?przyziemnego? Supermana, jest możliwa dzięki większemu rozwinięciu niektórych postaci jak np. Lois Lane czy Jimmy Olsen, którzy zaczynają dogrywać w scenariusze swoje ważne role i nie stanowią już tylko tła.

Rysunki Superman Action Comics ? Nadejście Lewiatana. Tom 2

Co do samej otoczki fabularnej należy wspomnieć o tym, że zaprezentowany tutaj wątek jest początkiem większego eventu, który został już pokazany na łamach komiksu Lewiatan (współtwórcą, którego był Brian Michael Bendis). Nie oznacza to jednak, że twórca idzie na łatwiznę, powielając pewne wątki. Umiejętnie on je dopasowuje do nowych realiów, starając się nadać całemu wydarzeniu nowego głębszego i szerszego oblicza.

Wiele pozytywnych słów musi również paść na temat warstwy artystycznej komiksu. Steve Epting od pierwszych stron dzieła pobudza wyobraźnie odbiorcy dzięki wyrazistym rysunkom, które łączą w sobie zarówno dynamizm pewnych scen, jak i mroczniejszy klimat. Zdecydowanie jest tutaj na czym zawiesić oko i całość doskonale współgra ze scenariuszem.

Jedyną ?uwagą? jaka można mieć do owego dzieła (wadą raczej nie można tego nazwać), to ukazanie solidnej porcji przeróżnych bohaterów świata DC Comics (niekiedy w mocno epizodycznej formie), powodując u czytelników nieznających zbyt dobrze całego uniwersum pewne zagubienie.

Było to już wspomniane na samym początku tekstu, nie pozostaje więc nic innego jak tylko powtórzenie kilku kwestii. Seria ?Action Comics? pod opieką Benisa jest doskonała pod wieloma względami i wszystko wskazuje na to, że każda kolejna cześć będzie jeszcze lepsza. Nie pozostaje więc nic jego jak tylko powiększyć swój stan posiadania ?komiksowego? i oddawać się przyjemnej dynamicznej lekturze.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

M

ilość recenzji:1979

9-06-2020 07:28

POCZĄTEK LEWIATANA

Superman to jedna z tych ikon komiksu, która przez lata jakoś mnie nie pociągała. Owszem, niejeden komiks z nim przewinął się przez moje ręce, nigdy jednak nie czułem potrzeby regularnego sięgania po jego przygody. Zmieniło się to, kiedy serię na nowo przejął Dan Jurgens, który w ramach ?Odrodzenia? przywrócił najważniejsze supermanowe motywy, jakie zresztą sam przez lata wymyślił, a gdy pracę nad tytułem przejął jeden z najlepszych amerykańskich scenarzystów, Brian Michael Bendis, jeszcze z większą ochotą śledzę losy Człowieka ze Stali. I za każdym razem jestem zadowolony i mam tylko ochotę na więcej, i nie inaczej jest po lekturze całkiem solidnego, bo liczącego sobie 180 stron albumu ?Superman: Action Comics #2: Nadejście Lewiatana?, stanowiące początek intrygującego eventu.

Świat DC to świat pełen nie tylko superbohaterów i superłotrów, ale też i wszelkiej maści tajnych organizacji, które mają swoje cele. Checkmate. Spyral. ARGUS. DEO. Oddział Specjalny X. Wszyscy je znają, niewielu jednak mogłoby cokolwiek z nimi zrobić. Ale teraz powraca kolejna z nich ? Lewiatan ? która krok po kroku zaczyna likwidować konkurencję. Kiedyś mierzył się z nimi Batman, teraz, kiedy najwięksi geniusze z wszelkich służb nie są w stanie nic poradzić na nowy problem, to właśnie Supermen będzie musiał sobie z nim poradzić. Problem w tym, że Lewiatan to wróg, któremu nawet on może nie dać rady. A sytuacja z każdą chwilą staje się coraz bardziej niebezpieczna, także dla Lois i Jimmy?ego, którzy chcą ujawnić prawdę na jej temat?

Kiedy Bendis przejął pisanie Supermana, porzucając Marvela, z którym współpracował długie lata na rzecz konkurencyjnego DC Comics, najpierw stworzył krótki komiks na potrzeby tysięcznego zeszytu serii ?Action Comics?, a potem rozwijającą go miniserię ?Człowiek ze Stali?. Zaraz potem zaczął regularnie tworzyć tytuły ?Superman? i ?Action Comics?, starając się by każdy miał swój oddzielny charakter i opowiadał fabuły zamknięte w jego ramach, choć jednocześnie przeplatał z tym drugim. Wyszło mu to dobrze, nawet bardzo, a teraz sięga jeszcze dalej, wplatając w to wszystko wydarzenia ważne dla całego uniwersum, gdzie zapoczątkowany zostaje właśnie event ?Leviathan?. I nadal robi to równie znakomicie, co dotychczas.

Na stu osiemdziesięciu stronach albumu dostajemy kawał świetnego superhero. Akcja jest szybka i wzorcowo poprowadzona, zaskoczeń trochę też się znalazło. Bohaterowie zostali dobrze nakreśleni, a to spory wyczyn, gdy strony zapełnia cała plejada gwiazd wydawnictwa. Ale Bendis zdołał też znaleźć miejsce na to, co zawsze wychodziło mu najlepiej, czyli spokojniejsze i bardziej skupione na życiu bohaterów momenty, a wszystko to połączył w opowieść, która stanowi komiksowy odpowiednik kinowego blockbustera, ale blockbustera, który ogląda się z przyjemnością, który nie obraża inteligencji odbiorcy i do którego przede wszystkim chce się wracać.

Od strony graficznej też jest dobrze. Epting w lżejszym wydaniu nie zachwyca co prawda tak, jak wtedy, gdy serwuje nam brudne i mroczne ilustracje, ale i w takiej odsłonie wypada sympatycznie. Do tego dochodzi niezły kolor i tradycyjnie bardzo dobre wydanie. Kto lubi Supermana albo dobre superhero, koniecznie serie Benidsa powinien poznać. Może nie od tego tomu ? chociaż nic nie stoi na przeszkodzie, bo fabuły autora są zawsze łatwo przyswajalne ? tylko od początku, ale warto to zrobić. I warto czekać na kolejne tomy. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, jeszcze w tym roku doczekamy się dwóch kolejnych pisanych przez Bendisa i nie mam wątpliwości, że zachowają ten znakomity poziom.

Czy recenzja była pomocna?