SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Srebrny łabędź

Elite Kings Club, Tom 1

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Kobiece
Data wydania 2018
Oprawa miękka
Ilość stron 336

Opis produktu:

Pierwszy tom mrocznej i porywającej serii Elite Kings Club.

Madison Montgomery to typowa dziewczyna z bogatego domu. W życiu nastolatki wszystko się zmienia, kiedy jej matka dopuszcza się zbrodni, a potem popełnia samobójstwo. Wybucha skandal, przez który dziewczyna znajduje się na językach wszystkich. Gdy ojciec Madison ponownie się żeni, zapada decyzja o przeprowadzce, a dziewczyna trafia do prywatnej szkoły. Mogłoby się wydawać, że to jej szansa na nowy start...

Madison przekonuje się, że mury szkoły skrywają straszne tajemnice, a wszystkimi uczniami rządzi grupa dziesięciu niepokornych chłopaków. Elite Kings Club rozsiewa wokół siebie aurę tajemniczości i terroru. Chociaż dziewczyna nie chce wierzyć plotkom na ich temat, zaczyna mieć wątpliwości, kiedy wpada w oko przywódcy elitarnego klubu. Okazuje się, że Bishop zaczął na nią polowanie.

Dlaczego członkowie Elite Kings Club nienawidzą Madison, a mimo to dyskretnie pilnują jej bezpieczeństwa? Co stało się z poprzednią dziewczyną, która związała się z jednym z nich? Dlaczego te wszystkie mroczne tajemnice są tak niebezpiecznie pociągające?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Kobiece
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2018
Wymiary: 135x205
Ilość stron: 336
ISBN: 978-83-6560-183-4
Wprowadzono: 16.02.2018

RECENZJE - książki - Srebrny łabędź, Elite Kings Club, Tom 1 - Amo Jones

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.8/5 ( 6 ocen )
  • 5
    5
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

www.swiatmiedzystronami.blogspot.com

ilość recenzji:282

brak oceny 3-05-2018 11:25

Powód, dla którego sięgnęłam po tą pozycję jest błahy i zdecydowanie u mnie pospolity - ciekawość. Mówią swoją drogą, że jest ona pierwszym stopniem do piekła. I czasami jestem skłonna to potwierdzić jak nigdy. Nie lubię fantastyki. Niektóre elementy jestem w stanie potraktować neutralnie, czasami coś mi się spodoba, ale zasadniczo omijam szerokim łukiem wszystko to, co ma z nią cokolwiek wspólnego - szczególnie, gdy jest to jawnie napisane. Tu nie wiedziałam co będzie, a opis wydawał się intrygujący. Zatem dlaczego nie?

Madison Montgomery to zwykłą dziewczyną. Tyle że z dość bogatego domu. Jej życie ulega zmianie, gdy matka dopuszcza się zbrodni, a następnie popełnia samobójstwo. Skandal, jaki wybucha, nie daje dziewczynie żyć - ląduje na językach chyba wszystkich osób. Ojciec Mad żeni się ponownie, a wraz z tym podjęta jest jeszcze jedna decyzja. Rodzina się przeprowadza, a nastolatka trafia do prywatnej szkoły. Panna Montgomery jest pewna, że to będzie start w nowe życie, że zacznie wszystko od nowa...

Jak w każdej chyba szkole tak i w tej są grupki, kluby i elity. Jedną z nich jest Elite Kings Club, który otoczony jest aurą tajemnicy i mroku. Odczuwa się, że uczniowie się ich boją i unikają. Oczywiście Madison nie chce wierzyć, że dziesięciu niepokornych chłopaków może mieć wszystko i wszystkich w garści. A jednak to w co chce wierzyć, nie pokrywa się z tym, co widzi i czuje. A jej wątpliwości z dnia na dzień stają się coraz większe. Powodem okazuje się przywódca klubu - Bishop, któremu Mad wpada w oko, a który postanawia na nią zapolować.

Kim tak naprawdę są członkowie Elite Kings Club? Czy Madison coś grozi? Co ma wspólnego jej przeszłość z tym, co ją czeka? Czy dziewczyna jest w stanie zmienić to, co szykuje jej los?

Książka zapowiadała się naprawdę ciekawie. Niestety bardzo szybko musiałam zmienić zdanie. Nie potrafiłam się w niej odnaleźć, a główna bohaterka doprowadzała mnie do szału. Jednak nie o to chodzi, bo jednych możemy lubić a drugich nie. Styl autorki oraz historia mnie nie przekonały, nie wciągnęły i nie zachęciły. Mogłabym powiedzieć, że może dlatego, iż przesłanie jest dla młodzieży, a ja mam swoje lata i nie wszystko muszę tolerować. Chciałabym powiedzieć, że powieść wywołała skrajne emocje. Tak, ale tylko negatywne. Te pozytywne zmieściłyby się na placach u jednej ręki, a i to byłyby chyba naciągane. Nie, nie zniechęcam do pozycji. Jeśli czujecie, że to klimaty dla was to sięgajcie i czytajcie. Może będzie to jedna z Waszych ulubionych serii. Ja niestety pasuję po pierwszym tomie.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

vicky.vs.books

ilość recenzji:10

brak oceny 8-04-2018 11:14

Po tym, gdy matka 17-letniej Madison Maree Montgomery popełnia samobójstwo, dziewczyna wraz z ojcem przeprowadza się, aby zacząć nowe życie. Madi poznaje wspaniałą Tatum, z którą od razu zaczyna nadawać na tych samych falach. Nowa przyjaciółka ostrzega Madison przed członkami Elite Kings Club, których nie da się tak łatwo unikać, gdy okazuje się, że nowy przyrodni brat Madi jest jednym z nich.


Trudno jest krótko opisać historię Madison, bo książka ma bardzo wiele wątków, co jest według mnie zdecydowanie plusem! Dzięki temu w fabule wciąż dzieje się coś ciekawego. Ja nie potrafiłam wypuścić tej książki z rąk!

Jest dużo przekleństw, tajemnic, zagadek, alkoholu i seksu. "Srebrny łabędź" to naprawdę świetne czytadełko na luźny weekendowy wieczór.

Zapewne niektórych będą denerwować np. dziwne zagrania ze strony chłopaków lub głupie decyzje podejmowane przez Madi - ale w tym wyjątkowym przypadku mi się to podobało. Dlaczego? Bo historia tak mnie wciągnęła, że nie miałam w ogóle czasu na frustracje!

Ważne jest, aby podejść do tej książki, jak do czegoś lekkiego i niezobowiązującego (tak jak ja to zrobiłam) - wtedy będziecie czerpać przyjemność z czytania "Srebrnego łabędzia".

Szczerze mówiąc: już nie mogę się doczekać kolejnej części historii Madi i chłopaków z Elite Kings Club! Z zapartym tchem czekam na premierę "Marionetki"!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Czytelniczka z Księżyca

ilość recenzji:1

brak oceny 21-03-2018 18:37

Książka przepełniona mrokiem, pełna sekretów oraz władzy i pożądania. Książka, od której trudno się oderwać, a język autorki sprawia, że lekturę można spokojnie przeczytać w jeden dzień. Pomimo że nie znajdziemy tutaj, nie wiadomo jakich odkrywczych informacji i nie zmieni to waszego światopoglądu na życie, to jest to dobra książka na odstresowanie się, zapomnienie o problemach i nie trzeba zbytnio się wysilać, aby zrozumieć, dlaczego tak się dzieje.

Wytłumaczenie tytułu powieści zostało tak ciekawie i naprawdę zaskakująco zaprezentowane, że nie wpadłabym na pomysł, że może on oznaczać coś takiego. Do tego znaczenie tytułu poznajemy na samym końcu w ostatnim rozdziale powieści, co moim zdaniem jest naprawdę świetnym pomysłem. Niestety z powodu niektórych brutalnych scen nie jest to książka dla każdego.

No i nie jest to również pozycja, nad którą powinno się rozwodzić i niesamowicie jak odradzać. Oczywiście pojawia się tam wątek toksycznego związku, jednak moim zdaniem analizowanie jej jest niepotrzebne, ponieważ jak dla mnie i jak się okazuje nie tylko, jest to kolejna powieść, która należy do guilty read. Sądzę, że osoby, którym odpowiada taki typ literatury oraz chcące się odstresować, mogą spokojnie sięgnąć po tę pozycję.

Dlatego też nie będę się rozwodzić zbytnio nad nią, ponieważ co dziwne podobno jest brutalniejsza od ?Papierowej księżniczki?, która podzieliła czytelników na tych, którzy lubią tę powieść oraz na tych, którzy z chęcią by ją spalili. Ciekawa jestem, dlaczego ona nie poszła na pierwszy odstrzał. Sama również to sprawdzę i wam napiszę, co uważam o wspomnianej pozycji.

Moja ocena to 6/10 i tak dla jasności moje oceny są równoznaczne, z tymi z lubimy czytać, co oznacza, że uważam ją za dobrą książkę, ponieważ bardzo zaciekawił mnie koniec oraz wielkim plusem u mnie zyskały te tajemnice i dziennik, oraz znaczenie Srebrnego łabędzia. Jestem naprawdę ciekawa, co się wydarzy w kolejnym tomie.

Cała recenzja: https://czytelniczka-z-k.blogspot.com/2018/03/17-zagrajmy-w-gre-oto-co-cie-czeka-gdy.html

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Karolina Pająk (Dzosefinn)

ilość recenzji:64

brak oceny 18-03-2018 14:11

Srebrny łabędź Amo Jones to jedna z tych książek, które w pierwszej kolejności kuszą swoją nieprzeciętną okładką, a następnie intrygującym opisem. Nawet teraz, kiedy na nią patrzę nadal mnie zachwyca, chociaż wnętrze jakie skrywa, wywołuje masę sprzecznych emocji. Tytuł ten otwiera serię The Elite Kings Club, gdzie dzieje się naprawdę sporo, ale niestety nie jest to książka dla młodych czytelników, dlaczego? O tym niżej.

[?]

Srebrny łabędź zaczął się naprawdę nieźle: język fajny, przystępny i młodzieżowy, bohaterka z charakterem (a takie lubię najbardziej) i sporo niewiadomych, które miałam nadzieję odkryć w dalszej części książki. Niestety, im bardziej wnikałam w treść, tym bardziej zaczynałam być rozczarowywana: głównie zachowaniem Madison. Bardzo mnie to przygnębiło, aż czułam fizyczny ból. Po początkowych rozdziałach myślałam, że będzie to jedna z tych silnych kobiecych postaci, która nie pozwoli sobie dmuchać w kaszę oraz sobą pomiatać. Owszem, dziewczyna jest tzw. wyszczekana, lecz to, jak dawała się wykorzystywać Bishopowi i ulegała mu było wręcz niesmaczne. Przerażające. Jezu, jak on ją traktował? Amo Jones w swojej powieści pokazała dosyć przykry obraz tego, jak nadal wielu mężczyzn postrzega kobiety: że nie powinny mieć prawa głosu, są słabe i muszą mieć kogoś, kto się nimi zaopiekuje oraz są do tego, aby rodzić dzieci i sprawiać przyjemność cielesną mężczyźnie. Chwała jej za to, że zwróciła na to uwagę czytelników, ale niestety, w moim odczuciu, źle przedstawiła ten problem. A może autorce na tym nie zależało, wyszło jej to przypadkiem, a ja jak zwykle doszukuję się w książce drugiego dna? W każdym razie Srebrny łabędź próbuje być historią z przesłaniem, nieudolnym trochę, ale jednak. Na początku swojej opinii napisałam, że nie jest to pozycja dla nastolatek, już wyjaśniam dlaczego. Otóż Madison w Srebrnym łabędziu ? powiedzmy sobie szczerze ? jest traktowana w sposób brutalny i w pewnym stopniu jest na to przyzwolenie otoczenia, co nie wydaje się być dobrym wzorem zachowania dla młodzieży. Drugą rzeczą jest autodestrukcyjne zachowanie głównej bohaterki: wie, że to jest złe, ale nic nie robi, żeby to zmienić. Mam tu na myśli m. in. sceny zbliżeń Madison i Bishopa. Nie rozumiem jak można być tak bardzo zaślepionym? Owszem, niby zostało wyjaśnione dlaczego chłopaki zachowywali się w taki sposób w stosunku do dziewczyny, ale moim zdaniem, w niektórych przypadkach było ono za słabe i niewystarczające. Mogliby znaleźć inny sposób, a wybrali przemoc, która często nie jest zbyt dobrym rozwiązaniem. Tak więc Srebrny łabędź jest powieścią kontrowersyjną, na temat której można rozmawiać godzinami, nie tylko ze względu na zachowanie bohaterów, ale chyba ? przede wszystkim ? na nieodkryte tajemnice?

Jak wspomniałam wcześniej główną bohaterką książki jest Madison, która mnie trochę rozczarowała. Z kolei Bishop (na szczęście) nie należy do grupy idealnych męskich charakterów, o których śnią romantyczki i w sumie jest to jego główny atut. Nie jest taki jak wszyscy, przez co nie tylko wychodzi z tłumu, ale jest również bardziej autentyczny. To chłopak ze skazą i nie mam tu na myśli jego traumatycznej przeszłości. Jeśli jakąkolwiek ją ma to Amo Jones pozostawiła ją w ukryciu (i w sumie dobrze zrobiła). Na moją uwagę w tym miejscu zasługuje także przyszywany brat dziewczyny, a mianowicie Nate. Kocham tego chłopaka! Jest niesamowity i rewelacyjnie odgrywa rolę brata. Chyba mnie zauroczył albo rzucił na mnie jakiś urok? Moim zdaniem jest to najlepsza i najciekawsza postać jaką udało się w tej powieści Jones wykreować. Zresztą wszyscy bohaterowie zostali dobrze naszkicowani, przez swoje wady są po prostu realistyczni: bardziej żywi, chociaż ich niektóre zachowania pozostają sprawą dyskusyjną. Tak, postacie to niewątpliwie atut Srebrnego łabędzia. Podobnie zresztą jak fabuła książki.

A jeśli chodzi o fabułę, to niewątpliwie jest ona wciągająca i naprawdę dużo się w niej dzieje. Wydaje się być przemyślana, jednakże tajemnice, które się w niej pojawiają nie są w większości wyczerpująco wytłumaczone. Niestety rzucają one trochę cienia na całość, co dosyć mocno wpływa na jej odbiór. Szczerze powiedziawszy to nie mam pojęcia co sądzić o takim zabiegu autorki. Po skończonej lekturze miałam w głowie wiele znaków zapytania oraz wykrzykników. Wyjaśnienia niektórych rzeczy również nie są dla mnie wystarczające: albo są za mało wiarygodne, albo zupełnie nimi nie są.

Mam problem z tą książką, bo podobała mi się i jednocześnie nie podobała, jednak po dłuższym zastanowieniu pozytywnie ją oceniam, ponieważ przede wszystkim wzbudziła moją ciekawość i niesamowicie mnie ona wciągnęła. Poza tym sprawia, że chciałabym poznać jej kontynuację oraz przekonać się, czy znajdę w niej odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Uwagę przykuwają także dobrze wykreowane postacie. Chciałabym w dalszej części zobaczyć, czy Madison przestanie iść w stronę swojej zagłady i czy Bishop pokaże nam więcej swojej łagodniejszej oraz czułej strony. No i w końcu otrzymać wyczerpującą odpowiedź na pytanie kim jest tytułowy srebrny łabędź. Wprawdzie z książki dowiadujemy się kto to taki, ale nie do końca. Srebrny łabędź to jeden wielki znak zapytania.

[www.dzosefinn.blogspot.com]

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Lajla_books

ilość recenzji:7

brak oceny 14-03-2018 22:22

Madison Montgomery to bogata dziewczyna z dobrego domu. Idealne życie, nagle zmienia się nie do poznania kiedy jej matka zabija człowieka, a potem popełnia samobójstwo. Wybucha skandal, a Madison jest w samym jego środku, bowiem matka zabiła się jej bronią. Po pewnym czasie ojciec dziewczyny ponownie żeni się i wtedy też zapada decyzja o zmianie miejsca zamieszkania. Madison trafia do prywatnej szkoły, gdzie ma nadzieję, zacząć wszystko od początku. Jednak nie wie, że to co się stało jest tylko wierzchołkiem góry lodowej, do której dziewczyna z każdą chwilą się zbliża. Szkoła kryje w swoich murach wiele tajemnic i jest rządzona przez dziesięciu przystojnych chłopaków. Kiedy Madison wpada w oko przywódcy grupy wszystko nabiera tempa. Tajemnice zaczynają ją przytłaczać, ale jeszcze bardziej przeraża ją niewiedza. W końcu dziewczyna dowiaduje się o rzeczach, które nigdy nie powinny wypłynąć na światło dzienne.

Jeśli chodzi o bohaterów to mamy tutaj złych chłopców i zagubioną dziewczynę, która znajduje się w centrum wszystkich wydarzeń. O ile kreacja męskich bohaterów wydaje mi się naprawdę udana, o tyle z Madison mam problem. Ta dziewczyna niemiłosiernie mnie irytowała. Jej postać wpada ze skrajności w skrajność-od cichej, nieśmiałej dziewczyny do odważnej i wulgarnej, poza tym nie zauważała spraw oczywistych, a rozdmuchiwała te mniej ważne.

Amo Jones Jones ma lekki styl i taką swobodę w przelewaniu pomysłów na papier. Udało jej się utrzymać mroczny klimat książki od początku do końca. Gdy wydaje nam się, że zbliżamy się do poznania sedna sprawy, autorka sprawnie omija rozwiązanie, wplątując bohaterów w kolejną niebezpieczną sytuację. Zaplanowane intrygi i skrywane tajemnice dodały tej książce pazura. Opisy są bardzo plastyczne i pobudzają wyobraźnię. Dialogi są naturalne, idealnie oddają klimat książki i charakterki bohaterów. A oba te składniki będące idealnie wyważonymi, tworzą spójną całość.

Wydanie książki prezentuje się cudownie. Rozdziały zaczynają się na pięknych czarnych stronach, tworząc na zewnątrz tomu intrygującą mozaikę. Grafika okładki przyciąga swoją tajemniczością.

Srebrny Łabędź jest powieścią, która nie spodoba się wszystkim, ale myślę, że znajdzie uznanie wśród czytelników, którzy chcą przeczytać coś lekkiego lub lubią skupiać swoją uwagę na relacjach bohaterów. To opowieść, która zasiewa w głowie mnóstwo pytań, nie dając żadnej odpowiedzi. To jedna z tych książek, na której powinno być zaznaczone, że nie można jej czytać bez posiadania kolejnego tonu. Zakończenie wprawia w osłupienie, rodzi jeszcze więcej pytań i rzuca czytelnikowi w twarz ochłapami, zostawiając ze zdziwieniem i niedowierzanie malującym się na twarzy.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Katarzyna Dudek

ilość recenzji:21

brak oceny 13-03-2018 13:04

Srebrny Łabędź to pierwszy tom cyklu Elite King?s Club autorstwa Amo Jones.

Madison Montgomery to nastolatka pochodząca z bogatego domu, która dosyć często zmienia szkoły z powodu pracy jej ojca. Pewnego dnia życie Madison zostaje wywrócone do góry nogami z powodu tego, że jej matka zabija kochankę męża z broni Madison, a potem popełnia samobójstwo. Sytuacja ta sprawia, że dziewczyna jest postawiona w obliczu różnych insynuacji, więc ojciec postanawia się przeprowadzić.

Madison w raz z ojcem przeprowadza się do Riverside, wprowadza się do domu narzeczonej ojca i zaczyna chodzić do prywatnej szkoły. Początkowo obawia się, że będzie miała problemy z zaadaptowaniem się w nowej szkole, ale trafia na dziewczynę imieniem Tatum i ku zaskoczeniu Madi, szybko zostają przyjaciółkami. Madison szybko odkrywa, że całą szkołą i nie tylko trzęsie grupa 10 chłopaków, nazywająca się szumnie Elite King?s Club. Dosyć szybko okazuje się, że syn narzeczonej jej ojca, Nate, również należy do ?elitarnej? grupy. Cała grupa nie darzy Madi jakąś wielką sympatią, a wręcz odnosi się wrażenie, że większość z chłopców jej nienawidzi. Nate, jej przygodni brat, raz darzy ją nienawiścią, żeby później zacząć przejawiać wobec niej nadopiekuńcze uczucia, podobnie zaczyna się zachowywać jego przyjaciel Bishop. Wobec Madi zaczyna się toczyć dziwna gra.

Srebrny Łabędź to książka do której mam mieszane uczucia. Z jednej strony koncepcja jest bardzo dobra i intrygująca, z drugiej zaś jest wiele niedociągnięć, braków. Całość wydaje mi się za bardzo rozciągnięta, a o co tak generalnie chodzi dowiadujemy się na samym końcu. Za plus uznaję to, że do końca nie domyśliłam się jaką rolę odgrywa w tym wszystkim Madison.

Co do postaci w książce, to też mam mieszane uczucia. Tak na prawdę do końca nie wiemy kim są. Jedyną rozwiniętą postacią jest Madi. Chociaż nie podoba mi się, że jej postać pokazana jest jako łatwa, puszczalska dziewczyna, którą może mieć każdy kto chce. Trochę zraziło mnie to do jej postaci, a momentami nawet mnie irytowała :/ Niemniej jednak cykl ma duży potencjał i mam nadzieję, że kolejna część będzie lepiej dopracowana. Mimo tego, że książkę trochę opornie mi się czytało, to chętnie przeczytam kolejny tom ? jestem ciekawa jak rozwinie się sytuacja.

Drugi tom Marionetka już w maju!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Kasia

ilość recenzji:146

brak oceny 18-02-2018 21:09

Intrygujący opis i ciekawa oprawa graficzna skusiły mnie, aby sięgnąć po książkę Amo Jones "Srebrny łabędź" to pierwszy tom z serii Elite Kings Club, to połączenie dark romance i young adult. W książce nie brakuje pikantnych opisów i mrocznych sekretów, ale czy spełniła moje oczekiwania?

Szansa na nowy start

Madison Montgomery rozpoczyna właśnie naukę w prywatnej szkole Riverside. Już pierwszego dnia jest na językach wszystkich uczniów. Dlaczego? Otóż w życiu siedemnastolatki wszystko uległo zmianie, gdy jej matka dopuściła się zbrodni, a potem popełniła samobójstwo. Riverside nie jest zwykłą szkołą dla bogatych dzieciaków. Jej mury skrywają tajemnice a uczniami rządzi grupa dziesięciu niepokornych chłopaków, którzy tworzą Elite Kings Club. Z niewyjaśnionych przyczyn członkowie Elite Kings Club nienawidzą Madison, a jednocześnie chcą ją chronić. Przed czym? Czy Madison grozi niebezpieczeństwo? Jakie tajemnice skrywają Królowie?

Dziewczyna z bogatego domu

Na początku Madison odebrałam jako dziewczynę, która wie czego chce, jest zadziorna i nikt nie ma prawa mówić jej jak ma postępować, a do tego potrafi posługiwać się bronią palną. Choć w dalszej części książki nadal zachowała swój niewyparzony język, to niestety ale stała się uległa, słaba i nierozważna. Na widok faceta z nagim torsem popadała w ekstazę a momentami była gotowa oddać swoje ciało każdemu z Królów. W postaci Madison tkwił potencjał, którego autorka niestety nie potrafiła przekazać.

Zachowanie Madison wielokrotnie było dla mnie niezrozumiałe. W obliczu niebezpieczeństwa, bliska śmierci lub gwałtu wykazywała się skrajną głupotą. Z trybu przerażonej dziewczyny przechodziła w tryb napalonej nastolatki, a następnego dnia zachowywała się, jakby nic się nie wydarzyło a jej oprawcy na nowo stawali się dobrymi znajomymi. Czekałam, aż autorka urządzi elitarną orgię, ale na szczęście nie wpadła na ten pomysł. Ufff? O samej głównej bohaterce wiemy niewiele. Jej matka zabiła kochankę ojca Madison a potem popełniła samobójstwo. Dziewczyna często zmienia szkołę, a z ojcem ma słaby kontakt. I to byłoby na tyle. Jednak nie tylko postać głównej bohaterki to jedna wielka niewiadoma bo także Elite Kighs Club.

Elite Kings Club

Elite Kings Club to grupa, która nadal stanowi dla mnie zagadkę. To oni rządzą prywatną szkołą Riverside i rozdają karty. Wszyscy się ich boją a dziewczyny pragną być ich. Według plotek uczniowie Riverside są pionkami w ich wynaturzonych grach. Reprezentują władzę, potęgę i tajemniczość. A w rzeczywistości? W żadnym calu nie odczułam tego, aby rządzili szkołą. To grupka bogatych chłopców, dla których seks z przypadkową kobietą to punkt do odhaczenia na liście ?to do?. Są brutalni i nie mają szacunku dla nikogo. W literaturze spotkałam już bad boyów, których da się lubić i tych, na których nie można patrzeć. Królowie zdecydowanie kwalifikują się do tej drugiej grupy. Ich motywacja w ?ochronie? Madison była dla mnie niezrozumiała. Najpierw ją porywają a potem grożą gwałtem! Czemu to miało służyć? Jak to miało pomóc w ochronie dziewczyny? Nie mam zielonego pojęcia.

Podsumowanie

Tę książkę można pokochać, albo znienawidzić. Po przeczytaniu nadal mam mieszane uczucia. Książkę czyta się niezwykle szybko, gdyż z każdą stroną mnożą się kolejne zagadki i pytania, na które czym prędzej chcemy poznać odpowiedzi. ?Srebrny Łabędź? to moja pierwsza książka, w której nie zapałałam sympatią do żadnego z bohaterów. Madison i Królowie to nastolatkowe z bogatych domów, dla których jedyną rozrywką jest seks i dobra zabawa, a cel prześwitujący Elite Kings Club jest dla mnie nadal niewiadomą. Autorka rozwinęła mnóstwo wątków, które nie zostały wyjaśnione. Czym zajmuje się Elita, jakie tajemnice skrywa rodzina Madison i jaki związek z tym wszystkim ma dziewczyna?

Dodatkowo Amo Jones zaserwowała niezwykle mroczne zakończenie, którego konsekwencje muszę poznać. Muszę jeszcze dodać, że jak na dark romance przystało nie zabrakło dobrze napisanych scen erotycznych i ciętego języka. Książka ?Srebrny łabędź? ma wiele wad, które przemawiają na jej niekorzyść, ale jest w niej ta tajemniczość i mrok, które sprawiają, że muszę sięgnąć po kolejny tom, aby uzyskać odpowiedzi.

http://www.mowmikate.pl/2018/02/przedpremierowo-amo-jones-srebrny-abedz.html

Czy recenzja była pomocna?

jules.reads

ilość recenzji:3

brak oceny 16-02-2018 21:37

Znacie takie książki, które mają mnóstwo wad, ale i tak je uwielbiacie? Cóż, ja mam tak w przypadku Srebrnego Łabędzia. Czytając tę powieść wielokrotnie miałam ochotę jednocześnie rzucić nią o ścianę i przytulić (co chyba jest niewykonalne). Dawno żaden romans nie wywołał we mnie tak wielu sprzecznych emocji. Amo Jones potrafi świetnie wprowadzić czytelnika w wykreowany świat i oddać jego mroczny klimat. Jej opisy są tak dobre, że wyobrażenie sobie bohaterów, czy miejsc nie sprawiło mi niemal żadnego problemu. Ale to nie oznacza, że książka jest nimi przepełniona niczym Krzyżacy. Zdecydowanie nie! Autorka ma niesamowicie lekki styl, dzięki czemu powieść czyta się praktyczni sama. Nie mogę również pominąć tego, jak trzyma ona w napięciu. Praktycznie przez całą lekturę się denerwowałam i siedziałam jak na szpilkach.

Bardzo podoba mi się pomysł autorki na fabułę. Niesamowity jest wątek z Elite Kings Club i wszystkie wiążące się z nim sekrety. Mimo to uważam, że Amo Jones nie do końca wiedziała, jak to wszystko opisać. W każdym kolejnym rozdziale pojawiały się nowe tajemnice, które prowokowały do stawiania pytań. Na początku był to sprytny zabieg, dzięki któremu od Srebrnego Łabędzia nie można się było oderwać. Z czasem jednak, zaczęło mnie to męczyć. Przewracałam kolejne strony, ale nie dostawałam żadnych odpowiedzi. W pewnym momencie nawet trochę się pogubiłam i zupełnie nie mogłam zrozumieć tego, co się dzieje. Liczyłam na to, że autorka wyjaśni trochę więcej, a nie że praktycznie wszystkie wątki pozostaną otwarte. Mam nadzieję, że w kolejnym tomie się to zmieni.

Problematyczni są dla mnie także bohaterowie tej książki. Początkowo każdy z nich zyskał moją sympatię, ale z upływem czasu stali się nie do zniesienia. Ich charaktery odwróciły się o sto osiemdziesiąt stopni. Wszystko, co wydawało się atutem, w mgnieniu oka stało się wadą. Szczególnie zawiodłam się na Madison, którą polubiłam już od pierwszych stron. Bardzo imponowała mi jej siła oraz niezależność. Nie wiem, co nagle jej "odbiło", ale w pewnym momencie stała się jedną z tych dziewczyn, która daje sobą pomiatać i robi wszystko, co jej się powie.

Książce nie można odmówić pięknego wydania. Zarówno okładka, jak i środek są wykonane z niezwykłą dbałością o szczegóły. Każdy rozdział rozpoczyna się czarną kartką z białym tekstem oraz rysunkiem diademu. Obwoluta natomiast idealnie oddaje klimat tej powieści. Jest mroczna i tajemnicza.

Jak zauważyliście, książce nie brakuje wad. Mimo to uważam, że jest naprawdę warta przeczytania. Historia Madison oraz chłopaków z Elite Kings Club pochłonęła mnie i nie mogłam się od niej oderwać, aż do ostatniej strony. Natomiast po jej skończeniu miałam ogromny mętlik w głowie. Nie było mowy o położeniu się spać, a już tym bardziej zaczęciu innej powieści. Właśnie dlatego chcę Was zachęcić do sięgnięcia po Srebrnego Łabędzia. Ponieważ nie każda książka wywołuje tyle emocji...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

OgródKsiążek

ilość recenzji:187

brak oceny 16-02-2018 21:16

Owiany tajemnicą elitarny klub bogatych nastoletnich chłopaków, o którym krążą legendy... Jego członkowie budzą nie tylko ogromne zainteresowanie wśród rówieśników, ale również - a może przede wszystkim - powszechny strach. Trzymają się razem i prowadzą pokręcone, mroczne gry. Uczniowie Riverside doskonale wiedzą, że nie należy z nimi zadzierać. Nikt nie chce się przekonać, jak bardzo niebezpieczni potrafią być.

Właśnie tam trafia Madison Montgomery, gdy przeprowadza się z ojcem i jego drugą żoną do Hamptons. Po traumatycznych przeżyciach związanych ze śmiercią matki, dziewczyna liczy na świeży start w nowym miejscu. Ale oczywiście nic z tego, wszyscy już wiedzą i wcale się z tym nie kryją. Na szczęście już pierwszego dnia Madi poznaje sympatyczną Tatum, z którą się zaprzyjaźnia. Jej radość nie trwa jednak długo. Nastolatka ostrzega ją przed grupą groźnych chłopaków, którzy rządzą całą szkołą. Gdy wraca do domu, okazuje się, że zły dzień jeszcze się nie skończył - poznaje swojego przyrodniego brata, Natea. Jednego z członków Elite Kings Club.

Powieść Amo Jones czytało mi się niesamowicie szybko. Lekki język, krótkie rozdziały i liczne dialogi sprawiły, że ani się obejrzałam, a już pierwszy tom serii dobiegał końca. Jeśli dodać do tego mnóstwo tajemnic i szczególny klimat - mroczny i pełen grozy - dostajemy lekturę, od której trudno się oderwać. Autorka sprawnie stopniuje napięcie, pilnując się bardzo, by utrzymać czytelnika w niepewności i nie zdradzić mu zbyt wiele. Także fakt, że prawdziwe intencje większości bohaterów pozostają niejasne, zwiększa atrakcyjność książki.

Główna bohaterka za to zupełnie nie przypadła mi do gustu. Zapowiadała się całkiem nieźle - niedająca się zastraszyć nastolatka z charakterem, poczuciem humoru i zamiłowaniem do broni. Niestety z biegiem czasu podejmuje coraz więcej niezrozumiałych decyzji i pakuje się w kolejne kłopoty, jakby jej instynkt samozachowawczy nagle gdzieś się ulotnił. Obdarza zaufaniem osoby, od których powinna się trzymać z daleka. Z odważnej dziewczyny zmienia się w bezmyślną lalkę, napaloną na wszystko, co się rusza. Uważa, że potrafi o siebie zadbać, ale gdy ktoś ją krzywdzi i grozi jej śmiercią... zachwyca się, jak bardzo jest przystojny i w zasadzie zgadza się na wszystko.

"Srebrny łabędź", pomimo ogromnie irytującej głównej bohaterki, jako tom rozpoczynający serię Elite Kings Club sprawdził się całkiem dobrze. Mrocznych tajemnic nie brakuje, a wraz z rozwojem akcji pytań wciąż przybywa. O co w tym wszystkim chodzi? Czy Królowie naprawdę nienawidzą Madi czy jednak starają się ją chronić? A może to tylko pokręcona, chora gra? Amo Jones zdecydowanie rozbudziła moją ciekawość. Koniecznie muszę poznać odpowiedzi, więc po kolejne części na pewno sięgnę. Jeśli lubicie mroczne powieści new adult i tajemniczych, śmiertelnie niebezpiecznych bohaterów (no i jesteście w stanie jakoś znieść postać Madi), polecam i Wam.

Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Janielka

ilość recenzji:88

brak oceny 15-02-2018 21:04

Lubicie książki z mroczną historią w tle? Niegrzeczni chłopcy, zaskakujące tajemnice?
Kto by tego nie lubił.
Kiedy przeszłość okazuje się dla nas koszmarem. Nie da się z nią zerwać, nie można się od niej odciąć, nie mamy innego wyjść jak się z nią pogodzić?
Nie jest to niestety łatwe, nie pomaga nawet to, że mamy kupę pieniędzy.
Medison to młoda dziewczyna, której życie przewraca się do góry nogami, kiedy jej matka popełnia samobójstwo, po tym, jak wcześnie zabija inną osobę.
Dziewczyna jest silna, przynajmniej tak to wszystko wygląda, jednak z ulgą przenosi się do innego miasta, w którym mieszkać będzie z ojcem i jego nową żoną. Ma cichą nadzieję, że będzie tu jej lepiej, że nikt tu nie będzie wiedział o jej przeszłości. Niestety życie ma dla niej inny scenariusz.
Okazuje się bowiem, że macocha ma syna, a ten należy do niebezpiecznej grupy, którą trzęsie całym miasteczkiem. Przywódca grupy jest Bishop, tajemniczy i intrygujący chłopak. Każdy w szkole czuje przed nim respekt.
Dlaczego tak jest?
Elite Kings Club to elitarny klub, do którego należy kilku chłopaków. O co chodzi, dlaczego są tak bardzo niebezpieczni. Jedna plotka na temat klubu jest gorsza od
drugiej. Jednak nikt tak do końca nic na temat zagadkowej grupy nie może powiedzieć. Rzeczywistość jest jeszcze bardziej zagmatwana, niż wszystkim się to wydaje. Chłopcy prowadza swego rodzaju grę, niebezpieczną i mroczną.
Czy naszej bohaterce uda się wygrać? Czy ta gra będzie dla niej bardzo niebezpieczna?
Medison to bohaterka, która powiem szczerze trochę działała mi na nerwy. Z jednej strony waleczna, umiała pokazać pazurki, a z drugie rozlazła i naiwna.
W zasadzie całą młodzież, którą tu spotykamy, ma jeden cel, trwonić pieniądze bogatych rodziców na picie, zabawę itp, takie przynajmniej odnosiłam wrażenie.
Jednak autorka tak zgrabnie stworzyła fabułę, że w zasadzie to akurat nam nie przeszkadza. Tajemnice, mroczne sekrety tak pochłaniają czytelnika bez reszty, że o tym zapominamy.
Dzieje się tu bardzo dużo, nie mamy w zasadzie czasu, żeby odpocząć. Sytuacje skomplikowane i mroczne gładko przechodzą w pozorną stabilizację, by po chwili znowu wybuchnąć. Autorka zgrabnie przeplata wszystkie wątki.
Bardzo podobało mi się to, że w zasadzie okładka nic nam nie zdradzała. Nie wiadomo, czego można spodziewać się po takiej okładce i po takim tytule. Łabędzie kojarzą mi się z baśniami, jednak obstawiałam, że jest to raczej romans niż bajka. Czy miałam rację? Ocenicie już sami.
Jest jeden malutki minusie, uważam, że książkę czytałoby się lepiej, gdyby autorka dała trochę więcej lat głównym bohaterom. Kiedy czytałam ze świadomością, że Medison jest jeszcze nastolatką, to niektóre jej wypowiedzi czy wulgarne zachowanie przyprawiało mnie o dreszcze niepokoju.
Jednak sama fabuła i zamysł autorki bardzo mi się podobał. Ta mroczna, duszna i nieprzewidywalna atmosfera potrafiła mnie bardzo zaintrygować i zainteresować. Nie jest to jednak książka dla wszystkich. Nie znajdziecie tu bowiem delikatnej i romantycznej miłości.
Jeśli jednak szukacie odrobiny mrocznej przygody z dość mocnym i zaskakującym wątkiem miłosnym. Ta książka jest dla Was.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?