SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Spryciarz z Londynu (twarda)

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo REBIS
Data wydania 2020
Oprawa twarda
Liczba stron 416
  • Dostępność niedostępny
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Mieszanka niepowtarzalnego humoru Terry`ego Pratchetta i klimatu powieści Charlesa Dickensa.

Dodger żyje z tego, co znajdzie w kanałach dziewiętnastowiecznego Londynu. To gość: kocha całą swoją dzielnicę, większość swoich ziomków i bardzo niewielu policjantów. A w zasadzie żadnego policjanta. Prawdziwy z niego Pan nic nie wiem, nic nie słyszałem, w ogóle mnie tu nie było.

Chłopaka zna każdy, kto jest nikim, a nie zna nikt, kto jest kimś. W zasadzie tak powinno być i jest do chwili, gdy pewnej deszczowej nocy ratuje z rąk oprawców samotną dziewczynę. Tyle że ta samotna ma męża, jednego z tych, którzy są kimś. Odtąd świat nieznacznie przyspiesza, a Dodgera pragnie bliżej poznać wielu ciekawych ludzi: milionerzy, politycy, policjanci, książęta i zawodowi zabójcy.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: REBIS
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Rok publikacji: 2020
Wymiary: 137x196
Liczba stron: 416
ISBN: 9788381880565
Wprowadzono: 11.03.2020

RECENZJE - książki - Spryciarz z Londynu - Terry Pratchett

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.3/5 ( 4 oceny )
  • 5
    3
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

hombre

ilość recenzji:1

brak oceny 5-06-2013 08:39

Rozczarowanie. Pierwszą powieścią tego autora, którą przeczytałem był "Dobry omen". Zachwyciłem się. Kilka kolejnych powieści również zachwyciły mnie poziomem humoru. Niestety od dawna już ten poziom się obniża, żarty stają się coraz bardziej przewidywalne, typowe i oklepane wręcz. I oto niespodzianka. W tej konkretnej powieści owych Paratchettowych perełek słownych, zabawnych skojarzeń praktycznie nie ma wcale. Uff, co za ulga. Wreszcie nie muszę odczuwać zażenowania. Niestety, jednak bez tej specyfiki akcja powieści nie odbiega poziomem od przeciętnego kryminału fantasy z Jean Cloud VanDammem w roli głównej. Być może to moja wina. Przyznam się, że angielska literatura okresu Victoriańskiego zawsze wydawała mi się wyjątkowo niestrawna. Wręcz nudna. A tutaj wyczuwam wręcz jakieś (w zamyśle) zabawne nawiązania do Dickensa, czy innych lokalnych (angielskich) znakomitości tego okresu. A ja nie byłem w stanie przebrnąć więcej niż przez kilka stron Oliviera Twista czy wybrane rozdziały Sagi rodu Forsytheów. Więc w moim przypadku czytanie tej powieści jest jak dumania wieprza nad rozsypanymi perłami. Być może również przyczynił się do tego tłumacz. Większość powieści Pratchetta tłumaczył pan Piotr Cholewa, a tą ktoś inny. Pan Cholewa ewidentnie poczucie humoru ma a ten tłumacz - kto wie? I może tu jest przyczyna tego, że powieść pozostawia po sobie równie wielkie wrażenia jak artykuły w Superexpresie. Niestety, dobry tłumacz może zdziałać cuda. Kiedyś przymierzałem się do jakiejś powieści Foulknera. Nie przebrnąłem nawet przez pierwszy rozdział i długo wyklinałem niezasłużony (moim zdaniem) rozgłos nadawany twórczości tego pisarza. Po jakimś czasie wpadła mi ta sama powieść tłumaczona na rosyjski i ... nie jadłem i nie spałem dopóki jej nie połknąłem. Ciekaw jestem jak by to potraktował pan Cholewa. Ale cóż. Jest jak jest. Można tą książkę kupić na prezent dla fana. Ot, chociażby w celu uzupełnienia biblioteki

Czy recenzja była pomocna?