Tego duetu chyba nie muszę przedstawiać miłośnikom romansów. Są to Autorki znane i lubiane na całym świecie, które wydają zarówno solo jak i wspólnie. Tym razem proponują nam historię Luki i Griffina. Historia, która poruszy Wasze serce, bo moje jest w niej zakochane i zostanie w nim na długo.
?Bo zadurzyłam się w chłopcu, który pisał do mnie listy lata temu, ale zaczęłam zakochiwać się w słodkim mężczyźnie, który zdawał się lubić mnie za to, kim jestem, z wadami czy bez.?
Luka od tragicznego wypadku zaprzestała kontaktów ze swoim korespondencyjnym przyjacielem. Tak naprawdę minęły lata, a ona odnalazła list i postanowiła odnowić tę znajomość. Ale czy po latach jest to w ogóle realne ? Czy po latach, kiedy jesteśmy dorosłymi już ludźmi, którzy przeszli wiele, jesteśmy w stanie pisać listy i w nich wymieniać swoje spostrzeżenia ? W erze telefonów, komputerów i Internetu ?
?Żyj swoim życiem, ale wierz głęboko w to, że tobie i Luce jest przeznaczone być razem, a może pewnego dnia ten sam wszechświat, który pozwolił wam się spotkać, znowu użyje swojej magii.?
Griffin nigdy nie zapomniał o Luce. Ta dziewczyna zawsze była w jego sercu. Jednak minęły lata, frustracja narosła, a on dostał list. Właśnie od niej. Co zrobić ? Szczególnie gdy już nie są tymi samymi ludźmi, gdy Luka jest inną kobietą, a on innym mężczyzną. Dzielą ich kilometry, ale czy to stanie na drodze tej dwójce ?
?Chociaż miałem takie pieniądze, o jakich można tylko marzyć, zawsze czegoś mi brakowało. Tylko nie wiedziałem czego. Aż do teraz.?
Autorki poruszają zupełnie nowy temat, mianowicie problemów agorafobii, czyli lęków związanych z przebywaniem w otwartej przestrzeni, wśród tłumów ludzi w miejscach publicznych. Może wydawać nam się to śmieszne, ale to stanowi problem dla wielu ludzi. Niestety nie jest prosto przezwyciężyć ten lęk, więc jak sądzicie, czy naszym bohaterom się to uda ? Czy chwycą byka za rogi i będą walczyć pomimo wszystko ?
?Czasami, gdy miłość nie wystarcza, żeby wszystko było dobrze, trzeba z niej zrezygnować.?
Jest to najlepsza książka jaką wydał ten duet. Jest tak piękna, wzruszająca, a zarazem trudna. Śmiejesz się, płaczesz, cierpisz razem z bohaterami, którzy zostali w sposób magiczny wykreowani. Byli doskonałymi, a zarazem niedoskonałymi bohaterami, którzy nie boją się swoich uczuć, nie boją się stanąć twarzą twarz z prawdą i ryzykują pomimo wszystko, nawet gdy okaże się to błędem. Myślę, że ci bohaterowie są w stanie wiele nas nauczyć, jeżeli chodzi o swoją pokorę, walkę i determinację.
Ja nie mogłam się od niej oderwać, nie spodziewałam się tak wspaniałej książki, która poruszy moje serce. Miłe zaskoczenie, bo autorki przyzwyczaiły nas troszkę już utartego schematu, a tu cóż miło mnie zaskoczyły.
Szczerze Wam ją mogę polecić ! Dla matematyków są liczby ;)
Moje 10/10 ?