Sophia

????????????????????????????????????????????????
"Przede wszystkim miłość nie podlega dyskusji. Kochamy kogoś, nawet jeśli tego nie chcemy, nawet jeśli nas to zabija. To uczucie zbyt silne, by z nim walczyć."

Sophia jest młodą dziewczyną, która prowadzi zwykle życie. Została oddana przez swoich rodziców, ponieważ była chora. Jednak pewnego dnia przeszłość się o nią upomina. W wyniku porwania trafia do swoich biologicznych rodziców. Dlaczego sprowadzili ją do siebie po tak wielu latach? Odpowiedź jest jedna. Była im potrzebna, aby dopiąć sojusz z Bratwą. Plan był prosty. Wystarczyło poślubić przyszłego bossa moskiewskiej Bratwy. Jednak tutaj pojawiał się problem. Mianowicie Siergiej nie jest zwykłym mężczyzną. Jest bezwzględną bestią, która zdolna jest do wszystkiego. Jak wielką cenę będzie musiała zapłacić, w zamian za sojusz? Czy jest to warte jej poświęcenia?

Ta książka była jedną z lepszych, jakie miałam okazję czytać, w tym roku. Nie jest to zwykła opowieść. Jest to historia przepłacona krwią, łzami i cierpieniem. W zamian za co? Za dobro osób, które przez większość życia Sophii, byli wobec niej obojętni, porzucili ją w momencie, kiedy najbardziej ich potrzebowała. Autorka idealnie poprowadziła akcje oraz w doskonały sposób zaprezentowała nam, przemianę bohatera. Czasami to, co jawi nam się na zewnątrz, jest sprzeczne z tym, co posiadamy wewnątrz.

Autorka ma lekkie styl pisania, który powoduje, że czytanie jest tylko przyjemnością. Ilość tajemnic, zwrotów akcji sprawiła, że historia stała się jeszcze doskonalsza. Były momenty, które sprawiły, że na moment mój świat się zatrzymał, lecz to końcówka sprawiła, że ciało pochłonęła gęsią skórką. Jest to oznaką tego, że książka jest po prostu niezwykła. Muszę jeszcze dodać, że jest to debiut autorki, jakże bardzo udany

...

RECENZJA
"(...)by zrozumieć na czym tak naprawdę polega życie, trzeba przeżyć chociaż jedną nieszczęśliwą miłość?.
Witajcie Kochani. Po dłuższej nieobecności przychodzę dzisiaj do Was z recenzją świetnego debiutu Amelii Sowińskiej ?Krwawy obowiązek. Sophia?. To pierwszy tom otwierający cykl książek pod nazwą ?Krwawe obowiązki". ... ?Krwawy obowiązek. Sophia? to historia poruszająca dusze i serce. Młoda Sophia Esposito wiedzie spokojne i beztroskie życie. Pragnie studiować filologię angielską, mieć szczęśliwą rodzinę. Niestety jej nie oszczędzało i nie zamierza oszczędzać. Wracając z pracy zostaje porwana. Jej dotychczasowy świat legł w gruzach, a spokój został zakłócony. Przypomniała sobie o niej wyrodna rodzina, która już na samym początku grożą jej śmiercią. Aby zapewnić Cosa Nostrze intratny sojusz, Sophia musi poślubić bossa rosyjskiej Bratwy. Bezwzględnego i okrutnego człowieka ? Sergieja Durova. Czy dziewczyna przeżyje? Czy jej życie się ułoży i czy w końcu spełni swoje marzenia i będzie szczęśliwa? Czy tych dwoje obdarzy się uczuciem? Przeczytajcie i dowiedzcie się sami.
Cóż mogę powiedzieć? Pierwsze co zwróciło moją uwagę to okładka, która skradła moje serce. Nie ukrywam, że mam słabość to tatuaży i umięśnionych mężczyzn. Opis też mnie przekonał do przeczytania. Autorka od pierwszych stron zaciekawia i wciąga czytelnika w swoje sidła. Wartka akcja i świetnie wykreowani bohaterowie tworzą jedną spójną całość. W książce ukazana są najmroczniejsze zakamarki świata mafii. Pomimo tego, że książka jest niezłym grubaskiem, bardzo szybko się ją czyta. Fabuła nie pozwala oderwać się od lektury. Historia pięknej przemiany i walki o miłość. Na myśl przychodzi mi bajka ?Piękna i Bestia?, w której ona zrobi wszystko, żeby on ją pokochał i żeby wiedział, że jest dla niej wszystkim. W tej książce mamy kolejny dowód na to, że miłość nie wybiera i każdy zasługuje na miłość i szczęście. Znajdziemy w niej ogrom emocji. Od miłości po nienawiść, od szczęścia do cholernego pecha, od śmiechu po łzy. Oczywiście w tej historii nie zabrakło ognistych scen, które zostały napisane ze smakiem i powodowały wypieki na twarzy. Bardzo polubiłam bohaterów i z ogromną przyjemnością poznam ich dalsze losy. Czekam niecierpliwie na kolejny tom, a autorce gratuluję udanego debiutu.

Uwielbiam debiuty i nie moglam przejsc obojętnie koło tej pozycji. Autorka urzekła mnie ta książka tak bardzo że nie przestałam jej czytac dopoki nie skończyłam. Choc temat mafijny jest nam dość dobrze znany na rynku wydawniczym to mimo tego autorka w bardzo dobrym stylu opowiedziała nam historie bohaterow oraz wrzuciła nas w ich wir emocji, doświadczeń i zrozumienia. Pokazała nam ich wewnetrzna walkę z demonami przeszłości.

Dwudziestodwuletnia Sophia pracuje w nowojorskiej kawiarni i prowadzi zwyczajne zycie. Chce studiować filiologie angielska. Cale zycie mieszkala w domu dziecka. Pewnego dnia jej życie legło w gruzach gdy została porwana przez swoich bilogicznych rodziców. Cieszyła sie ze w końcu ich pozna lecz sie przeliczyła. Sciagneli ja tylko po to żeby wydać ja za bossa moskiewskiej bratwy Siergieja. Mowiono o nim ze jest potworem bo zabił swoją żonę. Mężczyzna nie ma żadnych zahamowań a o jego bezwzględności i bliznach krążą legendy. Czy dziewczyna odnajdzie sie w nowej sytuacji? Czy jako żona bossa odnajdzie przy nim szczęście? Jaka tajemnice skrywa mężczyzna? Czy po tym co zrobil Sophia ona mu wybaczy?
Co to byla za przejażdżka emocji. Autorka tak skonstruowala ta historie ze nie do konca wiedzialam jak potoczy sie ta historia. Caly czas sie cos w tej powieści dzialo nie nudzilam sie z bohaterami. Jest to pasjonujaca historia w ktorej to dominuja sceny sexu z drugiej strony intrygująca i tajemnicza fabuła. Autorka umiejętnie skonstruowala intryge calkowicie mnie tym zaskoczyła. Domyślałam sie jednej rzeczy w tej histori i mialam racje nie chce wam zdradzic jakiej bo zrobie wam spojler, ale mowie wam warto przeczytać takiego grubaska i przeżyć ta droge ze Sophia i Siergiejem. Jak na debiut jest to swietnie napisana książka pod względem konstruktywnym. Jest ona prosta pod względem użytego w niej języka. Napisałabym więcej o książce ale zdradze wam fabułę i z przyjemnego czytania nie byloby mowy. Polecam jak najabrdziej ta pozycje. Sięgajcie po nia śmiało.

Kolejna mafijna książka na naszym rynku, która pokazuje jak bestia zmienia się w ciepłego misiaczka. Jak kobieta jest w stanie najniebezpieczniejszego mafiozę zmienić w rycerza na białym koniu.
?Wierzyłam, że wszystko zacznie się układać, a nasze dwie poranione dusze zaznają w końcu spokoju.?
Sophia prowadzi beztroskie życie. Jednak, kiedy rodzina, która wyparła się dziewczyny powraca do jej życia nic już nie będzie takie samo. Wyjście za mężczyznę, który już na wejściu powoduje dreszcze nie będzie dla Sophii łatwizną. Czy dziewczyna dotąd nie związana z mafią odnajdzie się w roli ich przywódcy ?
?Zaufałam mu, zaryzykowałam i nie byłam jeszcze pewna, jaką cenę przyjdzie mi za to zapłacić."
Zacznę od tego, że książka jest dosyć pokaźnych rozmiarów, gdzie dominują przede wszystkim opisy. Momentami było to nurzące i spowalniało całą akcję. Były zdania, które czy to w opisach, czy w dialogach bohaterów powtarzały się, jakby były kopiuj wklej. Mafiije wątki nie były żadnym zaskoczeniem, nic czego by już nie było. I jakieś całe zachowanie mafijnego świata wyimaginowane, dziwne i takie nierealne. Najbardziej irytująca w tym wszystkim jest bohaterka, która w jednej chwili myśli jedno, a po minucie zmienia zdanie. Totalnie psuła całość historii. Ja jestem zwolenniczką mocnych bohaterek, albo chociaż takich, która są stanowcze w tym co robią i mówią. Niestety tutaj tego nie ma. Niektóre wątki zbyt słabo zostały rozwinięte, mam na myśli te istotne, które miały jakiś potencjał. I jednak bardzo zabrakło mi szerszej perspektywy głównego bohatera.
Widać, że autorka ma potencjał, ale musi jeszcze popracować nad swoim prostym językiem, powtórzeniami i pisaniem z większą wyobraźnią i odwagą. Gdzieś w jakiejś recenzji wydziałam bardzo trafne jedno zdanie ?książka miała momenty?. Zdecydowanie tutaj się zgodzę. Miała momenty i potencjał.

Tytuł: ?Krwawy obowiązek. Sophia?
Seria: ?Krwawe obowiązki?
...

????Moja ocena to 9/10.

????Siergiej Durov w świecie mafijnym jest postrzegany jako bestia, nieobliczalny potwór, który w każdej chwili może wybuchnąć i zabić każdą osobę w pomieszczeniu bez żadnej skruchy. To właśnie za niego wyjść ma Sophia Esposito, ta pracując w słodkiej kawiarence, nie zdaje sobie sprawy, że w najbliższej przyszłości, zostanie porwana i postawiona na ślubnym kobiercu. Może to właśnie ta słodka nieświadoma niebezpieczeństw w mafijnym świecie kobieta, da radę rozwikłać osobowość Siergieja i wykrzesać z niego uczucia?

??RECENZJA??

????Myślałam, że będzie to najzwyklejszy romans mafijny z wątkiem aranżowanego małżeństwa, ale ta książka to całkowite przeciwieństwo mojego założenia. Multum emocji, coraz bardziej podnosząca napięcie akcja, nowe komplikacje, a co najważniejsze bardzo skomplikowana, ale zarazem piękna miłosna relacja bohaterów, próbujących odnaleźć się w nowych, wcześniej im nieznanych uczuciach. Znajdziecie tutaj walkę o wolność i powrót do dawnego życia, zmaganie się z traumą, a wszystkie wasze przypuszczenia podczas czytania, zostaną zapomniane przez plot twisty, których się nie spodziewacie.

????Siergiej to bardzo skomplikowana postać i myślę, że jest on jedna z tych, które albo pokochacie, albo znienawidzicie. Ja go bardzo polubiłam, jasne miał momenty, gdzie jego zachowanie wykracza poza poziom akceptowania, ale ten mężczyzna jest zmanipulowanym i skrzywdzonym człowiekiem, który nie rozumie niektórych gestów i znaków, a jego mózg od lat sprowadzany był na jedną rację ?mu się nie odmawia?. Warto wspomnieć o jego odnoszeniu się do Sophii, mimo swojej pozycji starał się być dla niej najlepszą wersją siebie, chociaż gdyby ktoś to z jego rodziny to zobaczył, mógłby stracić reputację.

????Sama Sophia nie przypadła mi jako główna bohaterka. Momentami miałam wrażenie, że jest chora na zaburzenia dwubiegunowe, na przykład podczas nocy z mężem. Jasne w każdym momencie ma prawo wszystko przerwać, ale opisy jej myśli czasem mnie tak irytowały, że miałam ochotę nią porządnie potrząsnąć. Tak samo podczas ich fajnych i miłych momentów, w pewnym momencie zmieniła je na te nieprzyjemne. Widać jej zagubienie w nowym świecie i to właśnie dlatego mogła się tak zachowywać, ale nie zmienia to faktu, że niektóre jej zachowania były denerwujące.

????W mini podsumowaniu treści wspomnę jeszcze o wykreowaniu postaci pobocznych. Nie mogłam się nadziwić, jak autorka świetnie przedstawiła nam bohaterów, którzy mieli tylko rozdziałowy wkład w książkę. W tym momencie byłabym w stanie wam opowiedzieć o każdym poszczególnym, więc naprawdę świetnie została przekazana fabuła książki.

????Moja ulubiona scena to wszystkie z Katherine, była nieprzyjemną postacią, ale nadała książce całkiem nowego biegu, przez który nie mogłam się od niej oderwać.

Nie boję się sięgać po debiuty, jedne z nich są lepsze inne słabsze, ale w każdym z nich można znaleźć, chociaż jedną rzecz, która sprawia, że powieść w jakiś sposób wydaje się intrygująca. ?Krwawy obowiązek. Sophia? to książka, która mnie zaciekawiła, naturalnie mamy tutaj mafię, niebezpieczeństwo, ale także elementy, które nie pojawiają się zbyt często w tego typu książkach. Bohaterka nie wychowywała się w tak brutalnym świecie, jednak została do niego wrzucona i oczekiwano od niej tego, że sobie z tym poradzi. Czy tak się stanie? Czy będzie potrafiła się pogodzić ze swoim losem?
Sophia jest młodą kobietą, która wkracza w dorosłe życie i główną bohaterką książki ?Krwawy obowiązek. Sophia?. Niczym niewyróżniająca się dziewczyna skrycie marzy o tym, aby studiować filologię angielską. Pracuje w jednej z nowojorskich kawiarni ciesząc się beztroską i radząc sobie, jak potrafi najlepiej. Niestety to, czym mogła się cieszyć zostaje jej brutalnie odebrane. Sophia była wychowanką jednego z domów dziecka, tymczasem jej biologiczna rodzina postanowiła się o nią upomnieć. Czy to dobrze? Gwarantuje, że lepiej by było, gdyby nigdy jej nie odnaleźli. Porwana kobieta zostaje zabrana do rodziny jedynie, dlatego, że musi spełnić jej obowiązek i wyjść za mąż za człowieka, którego dla niej wybrali. Nazwisko Callaro zobowiązuje, okazuje się, że dziewczyna należy do włoskiej rodziny mafijnej, nie wszyscy są do niej przyjaźnie nastawieni. Jej wybrankiem okazuje się członek rosyjskiej Bratvy, brutalny i niebezpieczny mężczyzna, o którym krążą plotki, że zabił własną żonę. Jak mogło do tego dojść? Życie Sophii nigdy nie należało do łatwych, ale teraz przeobraziło się w prawdziwe piekło. Czy Siergiej Durov na prawdę jest takim brutalnym mężczyzną, jak mawiają? Czy da się uciec od kniazia? Czy życie Sophii jest zagrożone?
?Krwawy obowiązek. Sophia? jest książką autorstwa Amelii Sowińskiej, kiedy przeczytałam pierwsze strony powieści pomyślałam sobie: o kurczę muszę to przeczytać! Historia Sophii i Sergieja jest wciągająca, im bardziej zagłębiałam się w lekturę tym szybciej chciałam zobaczyć, co będzie dalej. Sama postać Sergieja mnie fascynowała, przerażała i pociągała jednocześnie. Musiałam się przekonać, czy faktycznie jest taką brutalna bestią, jak o nim mówiono. Amelia Sowińska potrafi czytelnika zaskoczyć, stworzyć zwroty akcji i poprowadzić ją w nieco inny sposób niż można by przypuszczać. W powieści znajdą się wulgaryzmy, brutalność, cierpienie, Stach i ból, jeśli za tym nie przepadacie i wolicie inną literaturę, z pewnością nie będziecie fanami tej opowieści. Autorka postawiła na wątek zaaranżowanego małżeństwa, jednak potrafiła sprawić, że to jedyne, co może łączyć ?Krwawy obowiązek. Sophia? z innymi powieściami o tej tematyce. Styl autorki przypadł mi do gustu, opisy emocji sprawiały, że lepiej można było zrozumieć postacie i utożsamiać się z bohaterami i podjętymi decyzjami. Bardzo spodobało mi się to, że autorka znalazła sposób, aby wyróżnić się na tle mafijnych książek, które tak licznie pojawiają się na wydawniczym rynku. Z przyjemnością sięgnę po kolejne książki, które napisze Amelia Sowińska, jestem ciekawa, co jeszcze dla nas zaplanowała.

,, Była czymś nowym i czystym w jego brudnym życiu. Chciał się nią zaopiekować, karmić i trzymać blisko, u swojego boku. Chciał ją oswoić, a na jej piękną szyję założyć złotą obrożę."

"Krwawy obowiązek. Sophia" to książka pełna mroku i niepohamowanej dominacji. Książka Zaprószyła ogień bólu w mojej duszy już na samym jej początku, by na końcu książki zaskoczyć i zawładnąć mną całkowicie.

Sophia to dwudziestodwuletnia kobieta pracująca w kawiarni. Walka z życiem, jakie prowadzi od samego początku, nie jest łatwa, a wspomnienia dzieciństwa to karta z jej życia, o której chce zapomnieć. Kobieta o złotym sercu z marzeniami, które nie mają prawa się ziścić, bo los ma dla niej inne plany.

Siergiej bezduszny człowiek o sercu czarnym jak smoła. On nie pyta, on bierze to, co mu się należy, bo jest przyszłym bossem moskiewskiej Bratwy. Twarz pokryta bliznami skutecznie odstrasza od niego wszystkich i dodaje mu mroku.

Sophi po latach niewiedzy dowiaduje się o swojej rodzinie i tu zaczyna się jej własne piekło! Postawiona przed ołtarzem w białej sukni a jej mężem jest ten najgroźniejszy, najbardziej przerażający człowiek w mafii - Siergiej.

Czy Sofia ma szansę wyjść z tego małżeństwa cało? Czy człowiek o czarnym sercu, będzie zdolny do uczuć? Czy Sophia ujarzmi Beatę? Tego Wam nie zdradzę, ale koniecznie zajrzyjcie do książki po odpowiedzi!

,, Krwawy obowiązek. Sophia"" to książka nieprzewidywalna. Zaskoczeniem jest Sophia, będąca Aniołem w piekle. Serce czyste jak łza, dobroć bijąca na odległość sprawia, że przeżywa się razem z nią dramat zwany życiem u boku męża, który jak sama twierdzi jest ,,Oprawcą. Katem. Zgubą i nieuchronnym zwiastunem śmierci." Siergiej bezduszny, bezwzględny diabeł odziany w maskę z blizn, sprawia, że wyrasta pewien mur między nim a czytelnikiem mur, który z każdą kolejną stroną zostaje burzony, cegiełka po cegiełce.

Autorka zrobiła kawał dobrej roboty, na rynku pełnym książek mafijnych sprawiła, że jej książka jest bezapelacyjnie strzałem w 10, a to za sprawą mroku, który jest nie do podrobienia. Styl, który pozazdrości jej niejeden autor. Lekkie pióro Adeli Sowinskiej sprawia, że książka pomimo swej objętości czyta się lekko i szybko. Zaskoczenie dla mnie jest to, że jest to debiut a w książce nie czuć tego, bo została nawiązana nić między mną a książka, co zdarza się bardzo rzadko, a już na pewno nie przy debiutach.

,,Krwawy obowiązek. Sophia" to książka, o której się nie zapomina, to książka pokazująca jak dobro i czyste serce, pomimo swych wad jest w stanie przetrwać nawet najgorsze piekło na ziemi, by walczyć o sobie i swoją przyszłość. Książka ta nie jest historią rodem z Disneya, to historia piekła na ziemi w przepychu moskiewskich błyskotek. Ja podjęłam ryzyko, weszłam w ten świat, bacznie obserwując poczynania Bratwy i jestem rozgoryczona, że księżna tak szybko się skończyła, dlatego koniecznie sięgnijcie po ,, Krwawy obowiązek. Sophia" a będziecie mogli przeżyć przygodę, która wykryje w waszym sercu dziurę i nie pozwoli o sobie zapomnieć. Polecam książkę i gratuluję autorce tak dobrego debiutu.

?RECENZJA PREMIEROWA PATRONACKA?

Sophia wiedzie spokojne życie, do czasu, aż wszystko zmienia się o 180 stopni. Dziewczyna zostaje porwana przez biologicznych rodziców, którzy okazują się członkami rodziny mafijnej. Kompletnie nie zważają na to, czego chce ich córka, lecz od samego początku grożą jej śmiercią. Własnej córce! Jak tak można? No cóż... Można... Przedstawiają młodej kobiecie swój plan i to od niej zależy czy w niego wejdzie, czy jednak uzna, że to dla niej za dużo. Jak potoczą się jej losy? Czy zgodzi się na to wszystko, czy jednak się zbuntuje?

III DRUGA DZISIEJSZA GORĄCA PREMIER! Jest to kolejny mój patronat, z którego jestem bardzo, ale to bardzo dumna! Gdy dostałam propozycję objęcia ów książki patronatem, myślę sobie "Ok. Przeczytam, sprawdzę czy mi się spodoba". Jak okazało się jest to powieść mafijna, a ja jestem do nich dość sceptycznie nastawiona, więc i do tej podchodziłam z lekką rezerwą. Niepotrzebnie! Lektura wciągnęła mnie od samego początku w swój wir wydarzeń. Nie spodziewałam się, że taka książka może mi się tak spodobać! Ba! Że uznam iż jest to najlepsza powieść tego gatunku jaką dotąd czytałam! Autorka nie słodzi w tej lekturze, ale pokazuje życie, tę jego ciemną stronę, co jest bardzo dobre, bo otwiera nam oczy na różne sprawy. Dynamiczna historia, zwroty akcji, brutalność, nieprzewidywalność - to wszystko tutaj znajdziecie. Bohaterowie są świetnie wykreowani, czuć bijące od nich emocje, to z czym się zmagają i mierzą. Podczas czytania wyobraźnia działa na najwyższych obrotach, bo autorka co chwilę szokuje. Nie pozwala czytelnikowi choćby na moment spróbować zapomnieć o czytanej lekturze Tak naprawdę trzyma nas w niepewności do samego końca, nie wiemy, w którą stronę pójdzie cała fabuła. Amelia ma bardzo dobre pióro i powiem Wam, że kompletnie nie czuć, że jest to debiut. Gdybym o tym nie wiedziała, to chyba bym w to nie uwierzyła. Jej styl jest lekki i przyjemny. Nie mogę doczekać się drugiego tomu! Czekam na niego z niecierpliwością! Pisarce ameliaa_sowinskaa gratuluję tak świetnego debiutu, dziękuję za zaufanie i możliwość objęcia ów powieści moim patronatem

Sophia Esposito to wychowanka domu dziecka. Od pierwszego oddechu na tym świecie miała pod górkę. Wadą serca nie pozwala jej na beztroskę. Z resztą ciężko o nią w świecie, w którym ciągle musi o coś walczyć. Pracuje w kawiarni i marzą się jej studiowanie filologii angielskiej. Nagle w jednej chwili jej życie zmienia swój bieg o sto osiemdziesiąt stopni. Młoda kobieta zostaje porwana i postawiona przed obliczem biologicznych rodziców. Tyle, że to nie jest miłe spotkanie. Nie o takim skrycie marzyła. Oni bowiem są członkami nowojorskiego oddziału sycylijskiej mafii. Jej ojciec jest tutejszym donem. Rodzice chcą ją wydać za mąż za samego Siergieja Durova. Dwanaście lat starszego mężczyzny będące postrachem, i który ponoć udusił swoją pierwszą żonę...
Czy młoda żona przeżyje? Czy Siergiej posiada ludzkie, zwyczajne oblicze? Jaki ma plan względem nowej żonki? Jako skrywa sekret?

Kiedy tylko otrzymałam propozycję objęcia tej książki patronatem medialnym, i kiedy tylko przeczytałam demo, wiedziałam, że przepadłam. Serio. Tę kilkanaście początkowych stron zrobiło na mnie piorunujące wrażenie. Powiem Wam, że jaka okładka, taka zawartość. Ba, nawet lepsza. Historia, która napisała Amelia bije na głowę dotychczas wydane polskie książki mafijne. Nie spodziewałam się takiego powera. Takiej mocy w historii. Petarda. To niej słodka, cukierkowa historia. Nie, aczkolwiek czytelnik i tak rozpływa się nad nią w zachwycie.
W debiucie autorki nie brakuje ciemniej strony życia. Tej brutalnej, bezdusznej i totalnie brutalniej. Nie zostało to z grubsza wymienione, aby przejść nad tym i skupić się na bohaterach. Nie. Ono idzie łeb w łeb, mówiąc dosadnie. Co rusz autorka dostarczała wrażeń pod kątem mafijnych potyczek i starć. Było bardzo dynamicznie. Przez całą powieść siedziałam jak na szpilkach. Moje brwi co chwilę szybowały do góry. Co jakiś czas na mej twarzy malował się szok. Nieprzewidywalność wiedzie tutaj prym i autorce doskonałe udało się utrzymać czytelnika z ogromnym znakiem zapytania odnoście kolejnych wydarzeń. Jedne nawet wbiły mnie w fotel. Takim rewolucji się nie spodziewałam. To tło dla głównych bohaterów było bardzo dobrze prowadzone i odpowiednio rozbudowane. Główny bohater od początku budził we mnie lęk i takie przerażenie, które potęgowało się w miarę przekręcania kolejnych kartek. Pod kątem wizualnym na usta cisną się takie określenia jak: szkaradny, ohydny, potwór o posturze niedźwiedzia. Przerażający ogromny diabeł, który nie potrafi panować nad emocjami. Niepokonany, bezwzględny, bezduszny, arogancki, totalnie nieprzewidywalny furiat. Same opisy jego poczynań powodowały, że włos się jeżył. Oj, udało się autorce utrzymać siłę bohatera w ryzach. Przez całą powieść ani przez chwilę nic nie odchodziło od tego założonego celu. Nawet te odruchy człowieczeństwa świetnie się komponowały. Brawa. Ta bestia musiała mieć swoją piękną. Jak w tej baśni. Główna bohaterka stała się taką owieczką prowadzoną na rzeź. To miła, uprzejma i spokojna osoba. Byłam z przerażona wizją tego, co może się stać. Moja wyobraźnia co rusz podsyłała mi czarne scenariusze. Co tu siedziało to głowa mała. Emocji masa. I moich i głównej bohaterki. Mafijne tajemnice i sekrety dołożyły swoje tak, że zbierałam szczękę z podłogi. OMG. To było genialne. Finisz zmiótł mnie emocjonalnie.
Tak jak pisałam wcześniej, ta historia przeszła moje najśmielsze wyobrażenia. Bardzo dobry debiut. Na szóstkę z plusem. A ci najważniejsze w ani jednej chwili nie czytałam, że to właśnie debiut. Gdybym tego nie widziała, to w życiu był nie zgadła. Autorka ma wyobraźnię i umie pisać ciekawie. Ma bardzo przyjemny styl. Po takim mocnym początku poprzeczka została postawiona wysoko. Już nie mogę się doczekać kolejnej powieści. Kolejnej części tej świetnej historii. Historii, która oderwała mnie od rzeczywistości, i która porwała mnie. Jeśli szukacie czegoś mrocznego i przerażającego z niepewnością i ogniem w tle, to koniecznie musicie się skusić. Warto.

Polecam.