SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Skazany na trening

Zaprawa więzienna

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Aha!
Oprawa miękka
Liczba stron 332
  • Dostępność niedostępny
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

  Trening siłowy bez specjalnego sprzętu. Zawiera tylko sześć niewyrafinowanych ćwiczeń (pompki, przysiady, wznosy nóg, podciągnięcia itp.), ale dzięki ich wariantom i ułożeniu w progresywny trening zawodnik nabiera takiej siły, że w końcu może podciągać się na jednej ręce czy robić pompki w staniu na rękach do góry nogami...
  System ten uporządkował i opisał były więzień z USA. W celi nie ma sprzętu. Jest za to czas i motywacja, żeby nie być najsłabszym. Okoliczności te sprawiały, że od dziesiątek lat wypracowywano w więzieniach skuteczne i ekonomiczne metody treningu, które z wielkim powodzeniem może stosować każdy człowiek, chcący nabyć siły na dowolnym poziomie kondycji - od amatorskiego do sportowego.

  Wiedza to potęga. Z tego powodu wiedza o tym systemie jest zazdrośnie strzeżona przez ludzi, którym powierzałem ją za kratkami. Zebrane tu informacje bardzo rzadko wydostają się poza mury więzienia; nic na ten temat nie było nigdy publikowane. Książka, którą trzymasz w ręku, to pierwsza publiczna prezentacja tego systemu.

  * Progresywny trening w ćwiczeniach "wielkiej szóstki".
  * Siła, zwinność, koordynacja i kondycja.
  * Krótkie sesje treningowe, nieskomplikowany system.
  * Bez wyrafinowanego sprzętu.

  W pewnym momencie, będąc za kratkami, postawiłem sobie za cel, by wiedzieć o dawnych ćwiczeniach siłowych więcej niż ktokolwiek inny z żyjących. W ciągu lat zgromadziłem całe stosy notatek. Wybrałem najlepsze pomysły i techniki ze wszystkich systemów, które poznałem, by opracować doskonałą formę kalisteniki - metodę, którą można stosować progresywnie w celu zdobycia tytanicznej siły, zwinności i kondycji; metodę, której stosowanie nie jest uzależnione od dostępu do wyrafinowanego sprzętu, która zabiera minimum czasu i jest jak najmniej skomplikowana.
  Wielu trenerów uważa, że źródłem siły są wyrzeźbione mięśnie. W istocie jednak to układ nerwowy uruchamia komórki mięśniowe, toteż siła i moc są w znacznym stopniu determinowane przez wydajność systemu nerwowego. Neurologiczny komponent siły tłumaczy, dlaczego jeden człowiek może mieć dużo mniejsze mięśnie od innego, a jednak być daleko silniejszy.
  Pod względem praktycznej mocy siła ścięgien jest ważniejsza od wielkości mięśnia. Ćwiczenia kalisteniki trenują stawy i ścięgna w taki sposób, w jaki one naturalnie pracują, prowadząc do wyrobienia większej siły niż ćwiczenia z obciążeniami zewnętrznymi.
  W kalistenice stawy rozwijają się proporcjonalnie do rozwoju systemu mięśniowego, wzmacniając się, a nie słabnąc i zużywając. W miarę jak ich tkanka odbudowuje się, uprzednio doznawane bóle i strzykania po treningu z ciężarami stopniowo znikają, a stawy są coraz lepiej zabezpieczone przed dalszymi kontuzjami.

  `Książka napisana przez byłego więźnia, zmuszonego do wyrobienia w sobie siły przez brutalne wymogi fizycznego przetrwania; przez człowieka, pozbawionego wszystkiego oprócz ciała i umysłu, który postanowił rozwijać się wbrew wszelkim przeciwnościom i stworzyć sobie osobistą przestrzeń wolności, której nikt nie byłby w stanie mu wydrzeć: wolności silnego ciała i silnego umysłu.
  Lektura ta sprawi, że z całych sił będziesz sobie życzył nigdy, przenigdy nie znaleźć się tam, gdzie trafił Paul. Ale jednocześnie zainspiruje cię do osiągnięcia wyżyn sprawności fizycznej, które teraz, być może, wydają ci się niebotyczne.`
  John Du Cane, Dragon Door Publications

 `W trakcie swojego życia zetknąłem się z setkami, tysiącami ludzi, którzy chcieli mnie zaczepić, okraść, skopać, zgnoić, a nawet zabić. Natomiast trening przynosił mi tylko korzyści. Daje on znacznie więcej, niż odbiera. Zmarnowałem wielki kawał czasu na ludzi, których dziś żałuję, że w ogóle poznałem. A trening? Nie żal mi ani jednej sekundy, którą przeznaczyłem na ćwiczenie. Każda chwila wysiłku, każda kropla potu była wartościowa.`
  Paul Wade "Trener"
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Aha!
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 165x230
Liczba stron: 332
ISBN: 978-83-7229-270-4
Wprowadzono: 07.06.2011

RECENZJE - książki - Skazany na trening, Zaprawa więzienna - Paul Wade

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 22 ocen )
  • 5
    17
  • 4
    2
  • 3
    2
  • 2
    0
  • 1
    1

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

KrzysztofP

ilość recenzji:5

brak oceny 26-09-2016 12:24

Owa książka jest jednocześnie biografią Paula Wadea, który został zamknięty w amerykańskim więzieniu za rozboje w wieku młodzieńczym, jak i poradnikiem do ćwiczeń z własną masą ciała (kalisteniką) - wszystko jest napisane przez Niego samego, choć poddane poprawkom przez wydawców. Trafiając do więzienia opisuje warunki tam panujące, które nie były łatwe, a żeby przeżyć i poradzić sobie trzeba było mieć dobre znajomości lub być dobrze zbudowanym siłaczem, który mógł przez to budzić respekt u potencjalnych wrogów, a nawet osób chcących zabić dla byle powodu. Młody Wade postanowił więc, że zacznie ćwiczyć kalistenikę według starych zasad. Tak też się stało, ponieważ udało Mu się poznać wielu mistrzów kalisteniki, sztuk walk, zapaśników itp., dzięki czemu zgromadził całe mnóstwo bardzo cennych informacji na temat najzdrowszego i najbardziej funkcjonalnego treningu, jaki kiedykolwiek istniał i istnieje nadal - kalisteniki. Ta część zawiera wszystkie potrzebne informacje o podstawowych ćwiczeniach z masą własnego ciała (są to przysiady, pompki, podciągnięcia, mostki, wznosy nóg oraz pompki w staniu na rękach - tzw. "wielka szóstka" P. Wadea) od najprostszych (które Wade uznaje jako dobre do rehabilitowania się po wypadkach itp.) do tych najtrudniejszych z wykorzystaniem tylko jednej kończyny, co może się wydawać niewyobrażalne. Sam ćwiczę od dwóch lat i nie uwierzyłbym, że zajdę tak daleko, gdybym nie zaczął ćwiczyć z Jego książką. Jeśli ktoś z Was ma problemy z pokonywaniem własnych słabości (fizycznych, ale i psychicznych) - niech sięgnie po ową pozycję i zacznie z nią ćwiczyć. W naszym kraju jest to jedyna książka (oraz dalsze jej części) o kalistenice, która zawiera multum informacji o tej sztuce i sporcie. Gorąco polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?