Show. Na scenie

książka

Wydawnictwo Kobiece
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Jeden kontrakt, wiele zasad i wielka pokusa, żeby je złamać.

Jedna z najpopularniejszych autorek romansów Vi Keeland wraca na polski rynek z nową elektryzującą historią, której bohaterka bierze udział w reality show!

Kiedy Kate zdecydowała się na udział show, w którym miała rywalizować z innymi dziewczynami o serce Flynna, zgodziła się na wszystkie zasady programu. Wydawało się jej, że nie będzie z tym problemu. Jednak wtedy nie znała jeszcze seksownego Coopera, który pokrzyżował jej wszystkie plany.

Wkrótce dziewczyna traci grunt pod nogami i nie wie, jak walczyć o względy Flynna, bo serce oddała Cooperowi. Jednak Kate wie, że kontrakt to kontrakt i musi trzymać się zasad, zwłaszcza że na ich straży stoi wcielony diabeł.

Złamanie zasad jeszcze nigdy nie było takie kuszące!
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Kobiece
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 19.07.2018

RECENZJE - książki - Show. Na scenie

4.5/5 ( 10 ocen )
  • 5
    8
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    1

Miasto Książek

ilość recenzji:224

brak oceny 1-05-2019 12:01

Kate zgodziła się na udział w show, ponieważ bardzo liczyła na wygraną. Nie miała nikogo bliskiego, dlatego kontrakt o niespotykaniu się z nikim w trakcie trwania nagrań, nie stanowił problemu. Nie było kłopotu dopóki Kate nie poznała despotycznego Coopera. Mężczyzna zaczyna wkraczać w życie kobiety i komplikować sprawy. Czy zakazana miłość przetrwa? Czy reżyser zorientuje się, że Kate się z kimś spotyka? No i kto wygra reality show?


Ponownie miałam pewien zastój czytelniczy. Czytanie szło mi powoli i nie wywoływało u mnie żadnych większych emocji. Dlatego musiałam sięgnąć po sprawdzoną autorkę i właśnie padło na Vi Keeland. Ta pani pisze takie powieści, które nie są zbyt zobowiązujące, nie trzeba się na nich zbytnio skupiać i zawsze jej książki mnie rozśmieszają. Dla mnie ta autorka to taki pewniak gdy mam jakieś zastoje czytelnicze lub potrzebuje powieści na której na pewno się nie zawiodę i właśnie takie są książki Vi Keeland.

Jednak ten tytuł to dla mnie taka trochę niewiadoma. Z jednej strony była to lekka i przyjemna lektura, taka do zrelaksowania się, ale z drugiej czegoś mi w niej brakowało, to już nie było to samo co przedtem. Sam pomysł nie był jakoś rewelacyjny, ponieważ zakazana miłość i reality show, to nie jest nic szałowego. Jasne, zdaje sobie sprawę, że teraz ciężko wymyślić coś oryginalnego, jednak autorka zawsze z tych znanych nam schematom, tworzyła coś swojego i stawało się wyjątkowe. Tutaj tego mi zabrakło. Nie licząc tego raczej nie ma niczego do czego mogłabym się jeszcze doczepić.

Bohaterowie tej powieści byli przewidywalni a jednocześnie wyjątkowi. Cooper to oczywiście ten biznesmen, straszliwie bogaty, ale bez kobiety. Gdy spotyka główną bohaterkę od razu wie, że to ta jedyna. Ten facet to taki despota, który zawsze musi postawić na swoim, musi dominować i zawsze dostaje to, czego pragnie. Miał swoje momenty, gdy śmiałam się i zastanawiałam co wymyśli, ale czasami przewracałam oczami nad jego głupotą. Zaś Kate to kobieta niewinna, delikatna i każde jej postępowanie miało jakąś przyczynę. Chociaż miałam wrażenie, że trochę za często płacze. Jednak i tak podziwiałam ją za to, że umie tak dobrze grać w pokera i udowadnia, że nie tylko faceci są dobrzy w karty! W powieści przewija się jeszcze wiele postaci jak przyjaciółka Kate, którą uwielbiam i chętnie o niej więcej bym poczytała. Jest również boski piosenkarz z show, Flynn, który jest dupkiem, jednak które się mimo wszystko potem lubi, no i Jessica, czyli główna rywalka Kate podczas nagrań. Taka lalusia, która myśli, że wielkim biustem można wszystko osiągnąć.

Dla tych którzy jeszcze jakimś cudem nie czytali jeszcze żadnej książki tej autorki, to powiem, że Vi Keeland to autorka którą pokochacie! Jej styl pisania jest bardzo lekki, przyjemny, przez jej książki się płynie, strony lecą w zawrotnym tempie i nie wiadomo kiedy i już kończymy książkę. Nie wiem jak autorka to robi, ale tak rzeczywiście jest!

I powoli zbliżając się do końca tej recenzji muszę powiedzieć, że książka mnie zaskoczyła, bo tak pod koniec już nie było pewne, jak ta historia się skończy, tym bardziej gdy miałam w głowie, że jest drugi tom. Po prostu nie wiedziałam czego się spodziewać i zostałam w sumie miło zaskoczona! Także jeżeli szukacie książki lekkiej, przyjemnej, do pochłonięcia za jednym zamachem i bez wulgarnych scen łóżkowych to ta książka jest zdecydowanie dla Was. Ja już zabieram się za drugi tom, bo jestem ciekawa jak potoczyły się losy innych bohaterów :)

Justyna Gul (Qultura słowa)

ilość recenzji:466

brak oceny 9-10-2018 18:21

Magia reality show?
Reality show podbijają serca publiczności w każdym z krajów, w których są transmitowane. Mimo iż przez wielu uznawane są za obrazę ich inteligencji, powierzchowny obraz naszych czasów, czy wręcz rozrywkę najniższych losów, to i tak niektóre ? te najbardziej pikantne, odsłaniające ciemną stronę ludzkiej natury ? mają swoich fanów. Oferują seks, oferują piękne plenery, a także pokazują prawdę, którą zwykle chcemy zatrzymać tylko dla siebie. Może dlatego tak się nimi sycimy, tak bardzo lubimy być świadkami ludzkich słabości, załamań i uniesień.
Powody, dla których Kate zdecydowała się wziąć udział w jedynym z reality show, o enigmatycznej nazwie ?Puls?, są początkowo nieznane. Zastanawiamy się jednak, dlaczego rezolutna, piękna kobieta, ma zamiar walczyć z innymi kobietami o względy przystojnego Flynna, muzyka rokowego. Warunki uczestnictwa objęte są jednak klauzulą tajności (którą jednak Kate notorycznie łamie), ale szybko na jaw wychodzi, że motywacją jest nie serce mężczyzny, ale główna nagroda w wysokości dwudziestu pięciu tysięcy dolarów.
Te pieniądze posłużyć jej mają na utrzymanie rodziny, a właściwie przeznaczone są dla sparaliżowanego w wyniku wypadku samochodowego brata. Dlatego też Kate zrobi wszystko, by wygrać, szczególnie, że zrobiła duże wrażenie na Flynnie, a z każdą kolejną eliminacją rywalek, zwiększa się jej szansa na zwycięstwo. Jest jednak coś, czego nie przewidziała. A właściwie ktoś, bowiem mowa o przystojnym Cooperze, starszym bracie producenta show. Czy dla niego Kate będzie skłonna naruszyć warunki kontraktu? Czy zamiast pieniędzy wybierze ciało tego wspaniałego mężczyzny, który zniewolił jej serce oraz ciało?
Przekonamy się o tym dzięki lekturze powieści ?Show?, będącej pierwszą częścią serii pikantnych powieści pt. ?Na scenie?. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Kobiecego książka, rozpala nasze zmysły, uwodzi, a także dostarcza prawdziwych inspiracji, znacznie zwiększających radość z naszego życia seksualnego. To powieść dla wszystkich ? zarówno dla tych kobiet, które nie są zadowolone ze swojego życia seksualnego, jak i dla tych, które korzystają z pełni cielesnych uciech.
Najnowszej powieści Vi Keeland daleko jednak do lubieżnej powiastki, to raczej historia przesycona erotyzmem, ale daleka od pornograficznego ujęcia tematu. Jest tu smak, styl, jest ogień, są też wspaniale zarysowani bohaterowie, przede wszystkim Kate, ze swoją umiejętnością gry w pokera oraz dumą, która nie pozwala jej przyjąć pomocy finansowej od Coopera. Wszystko to wplecione jest we wciągającą fabułę, gdzie poza rodzącym się pożądaniem, a stopniowo także miłością pomiędzy Cooperem i Kate, mamy również wątek skomplikowanej relacji pomiędzy braćmi oraz fascynację, jaką Kate rodzi u Flynna. Nam pozostaje jedynie dać się ponieść tej wspaniałej historii, dać się ponieść namiętności ?

Katarzyna Kat

ilość recenzji:352

brak oceny 30-08-2018 21:14

Czy prawdziwa miłość dwojga osób jest w stanie przetrwać, kiedy gra w programie telewizyjnym zmusza do udawania uczucia do innej osoby? Czy pieniędze zawsze są najważniejsze i człowiek jest w stanie poświęcić wiele aby je zdobyć? Na te pytania znajdziecie odpowiedź w nowej książce mojej ulubionej autorki.
Książka "Show" jest połączeniem romansu z reality show, to coś innego niż dotychczas czytałam. Program telewizyjny, który jest ostatnią deską ratunku dla firmy Milesa, porywczego, młodego mężczyzny, który chwyta się różnych pomysłów aby rozkręcić swój biznes. Cooper, jego brat ma więcej szczęścia. Kiedy młodszy brat przychodzi po kolejną pożyczkę Cooper wie, że musi dopilnować, aby tym razem nie stracić pieniędzy. Uważa, że reality show, w którym jeden kawaler musi wybierać wśród kilkunastu odważnych kobiet swoją wybrankę, z którą spędzi resztę życia, nie będzie miało dobrego odbioru. Kiedy jednak poznaje Kate, krupierkę, która zjawia się na męskim spotkaniu kontynuowanym jako rodzinna tradycja, wie, że ta kobieta nie jest taka jak inne, które miał okazję poznać. Jednak w ich życiu nie będzie łatwo. Na nieszczęście Coopera, ona podpisuje kontrakt na udział w programie jego brata, który sprawia, że nie może wiązać się z nikim poza show. Od teraz relacje między nimi nie będą już takie proste. Książka, może z ciekawą fabułą, jednak mnie nie do końca porwała. Brakowało mi tutaj atmosfery, którą Vi Keeland nie raz udowodniła, że potrafi stworzyć. Niektóre sytuacje nic nie wnosiły do całej akcji i tylko niepotrzebnie sprawiały, że lektura wydłużała się w czasie. W porównaniu do innych romansów tutaj nie było fajerwerków, jednak postać Kate była bardziej skomplikowana niż by nam się wydawało. Jej przeszłość kryje kilka demonów i błędów, które wraz z biegiem książki wychodzą na jaw. "Show" to typowy romans, który pozwoli Wam zapomnieć się na kilka godzin z książką lekką i przyjemną. Jeśli potrzebujesz książki, która pozwoli Ci wyleczyć się z książkowego kaca lub mocnych przeżyciach z innej pozycji, to ten utwór jest idealny. To zdecydowanie prosta książka, z łatwym przekazem. Typowy "umilacz" czasu, który pozwala się zresetować po ciężkim dniu.
"Show" to pozycja konieczna dla rozpoczynających swoją drogę z romansami lub z tą autorką. Myślę, że nadaje się na zakończenie wakacji. Zapomnij się na chwilę w ramionach Coopera i szalonego reality show, które mocno utrudni i skomplikuje życie naszych bohaterów.

Inthefuturelondon

ilość recenzji:1

brak oceny 19-08-2018 11:34

Zacznę od tego, że było to moje drugie spotkanie z Vi Keeland. Pierwsze nie wypadło za dobrze, ale za to drugie było naprawdę dobre. Choć ostatnio zdecydowanie odeszłam od czytania erotyków, to jednak muszę przyznać, że ta książka mnie naprawdę wciągnęła.

Główną bohaterką jest Kate, która tak naprawdę na udział w programie zdecydowała się ze względu na pewien czynnik, ale o tym dowiecie się sami podczas lektury. Sama nie zdecydowałaby się na udział w czymś takim, ale skoro potrzebna jest każda pomoc pieniężna, to trzeba brać to co się trafia, prawda? Choć przez właśnie reality show została postrzegana jako kolejna pusta dziewczyna, której zależy na sławie, pieniądzach i gorącym przystojniaku u boku, to jest to naprawdę inteligentna młoda kobieta. Wie, że nie może pozwolić sobie na niepotrzebne chodzenie z głową w chmurach, więc stara się stąpać naprawdę twardo po ziemi i nie uciekać do krainy marzeń. Za tę jej wolę walki o lepsze jutro dla siebie, dla swojej rodziny ją podziwiam i to bardzo. Naprawdę dzięki temu zyskała w moich oczach.

Co mogę powiedzieć o pozostałych bohaterach?
Cooper to mężczyzna, który zawsze bierze to czego chce i nie cofnie się przed niczym, aby to coś zdobyć. Typowy facet, wiadomo.

Flynn, to mężczyzna, który jest rozchwytywany wśród uczestniczek programu. Choć wygląda i zachowuje się jak typowy twardziel i takie tam, to mnie wydał się takim trochę ciapciakiem. Chyba, że to opinia Coopera tak wpłynęła na to co sądzę o tym bohaterze... Hm, zastanawiające.

Jeśli chodzi o samą historię, to według mnie była ona zdecydowanie bardziej ciekawa, wciągająca i po prostu lepsza od historii Sydney i Jacka. Vi Keeland wykreowała tutaj naprawdę ciekawe postacie, gdzie każda z nich miała jakieś cechy przypisane tylko i wyłącznie sobie. Podczas lektury, wielokrotnie zadawałam sobie pytanie: czy Kate w końcu będzie z Cooperem? Czy może jednak wybierze Flynna? A może zostanie sama? Co tu się wydarzy, halo?!
I to było naprawdę fajne. Byłam bardzo ciekawa tego, jak ta historia się skończy i czy nie będę czasem rozczarowana.

Język, jakim posługuje się autorka, jest prosty i w jakiś sposób sprawia, że czytanie jest przyjemniejsze. W książce znajdziemy dużo różnych sytuacji, które człowiek spotyka tak naprawdę w swoim życiu, czyli mamy jakieś zabawne dialogi, zabawne sytuacje, ale także sytuacje, które wywołują smutek czy śmiech. A nawet pojawiają się momenty przywołujące złość.

Myślę, że każda miłośniczka erotyków, romansów czy po prostu książek Vi Keeland doceni tę powieść. Ja jestem naprawdę zachwycona i z chęcią sięgnę po inne powieści tej autorki.