SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Rytmatysta (twarda)

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Mag
Oprawa twarda
Ilość stron 310

Opis produktu:

Joel ponad wszystko pragnie zostać Rytmatystą. Rytmatyści, wybierani przez Mistrza w tajemniczej ceremonii przyjęcia, mają moc nadawania życia dwuwymiarowym rysunkom zwanym kredowcami. Są też jedyną obroną ludzkości przed dzikimi kredowcami - bezlitosnymi istotami, które pozostawiają za sobą zmasakrowane trupy. Dzikie kredowce niemal opanowały terytorium Nebrasku, a teraz zagrażają całym Amerykańskim Wyspom.

Jako syn zwyczajnego wytwórcy kredy z Akademii Armedius, Joel może się jedynie przyglądać, jak młodzi Rytmatyści uczą się magicznej sztuki, dla której on poświęciłby wszystko. Uczniowie zaczynają znikać - zostają porwani ze swoich domów, a pozostają po nich jedynie plamy krwi. Joel zostaje pomocnikiem profesora, którego zadaniem jest zbadanie tych zbrodni i wkrótce wraz z przyjaciółką Melody trafia na ślad zaskakujących odkryć, które na zawsze zmienią Rytmatykę - oraz cały ich świat.

Brandon Sanderson przenosi swoje niezwykłe epickie opowieści do świata literatury młodzieżowej, tworząc absorbującą opowieść pełną niebezpieczeństw i suspensu - pierwszy tom cyklu. Jak zawsze Sanderson stworzył system magii, który jest tak pomysłowy i szczegółowy, że wielbiciele gier strategicznych i taktycznych być może zapragną ożywić Rytmatykę w naszym świecie.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Mag
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Wymiary: 140x220
Ilość stron: 310
ISBN: 978-83-7480-838-5
Wprowadzono: 28.02.2019

RECENZJE - książki - Rytmatysta - Brandon Sanderson

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.6/5 ( 20 ocen )
  • 5
    16
  • 4
    1
  • 3
    2
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Dairine

ilość recenzji:2

23-06-2022 08:12

Zazwyczaj, recenzując twórczość owego geniusza fantastyki podaje się takie dzieła jak fenomenalne archiwum burzowego światła czy z mgły zrodzonego. Ja jednak chciałabym opowiedzieć nieco o wcale nie gorszej, choć mniej znanej lekturze - a mianowicie Rytmatyście.
Książka jest krótka, liczy około 300 stron. Kontynuacji jeszcze nie ma, ale została już zapowiedziana. Czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Oczywiście trzeba wspomnieć o przepięknej okładce która tak przyciągnęła mnie do tej pozycji, oraz cudownych rysunkach z notatkami Joela i mapie, pozwalającym nam lepiej zrozumieć uniwersum i zagłębić się w magię Rytmatystów.
W świecie wykreowanym w utworze mamy Amerykańskie Wyspy - jedna z nich, Nebrask, atakowana jest przez dzikie kredowce, które wyglądają jak niegroźne kredowe stworki pełzające po ziemi - ale w rzeczywistości potrafią rozszarpać człowieka na strzępy. Potwory dzielnie odpierają Rytmatyści - swego rodzaju czarodzieje. To jest to, co tak mnie zachwyciło w książce. Rytmatyści nie są kolejnymi magami rzucającymi zaklęcia, formującymi magiczne pociski czy czarujący różdżkami jak w Harrym Potterze. O, nie. To inny rodzaj czarodziejów, coś oryginalnego - niby powtarzający się motyw akademii i czarowników, ale przekształcony w coś nowego i niezwykle urzekającego.
Rytmatyści rysują na ziemi kredą własne kredowce oraz różne skomplikowane zasłony składające się z rozmaitych wzorów, liń i punktów wiązań, służące do obrony. Uczą się jak używać swoich mocy w akademiach. Nie wszyscy mogą zostać Rytmatystami - tylko ci, którzy przejdą pomyślne ceremonię i zostaną wybrani przez Mistrza dostąpią tego zaszczytu, czy też raczej pecha, bo jak na młodzież przystało uczniowie nie są zbytnio chętni do nauki. W przeciwieństwie do Joela, głównego bohatera. Jest synem wytwórcy kredy, i ze względu na przyjaźń dyrektora z jego świętej pamięci ojcem może mieszkać z matką w Akademii Armedius. Ale to mu nie wystarcza, bo oddałby wszystko aby być Rytmatystą. Uczy się ich obron i historii, zakrada się na lekcje, czyta legendy, opowiada kolegom o sławnych pojedynkach - ale to nic, bo może rysować sobie na podłodze kredą, ale jego wzory nigdy nie ożyją.
Tak więc śledzimy losy Joela, który uwikłał się w śledztwo - młodych adeptów zaczęło coś zabijać. Zostaje pomocnikiem profesora Fitcha i zaprzyjaźnia się z Melody, rudą Rytmatystką, która zdecydowanie potrzebuje korepetycji i za bardzo lubi rysować różowe jednorożce.
Autor pisze jak zwykle swoim lekkim stylem, dzięki któremu wprost pochłania się jego książki. Można tu znaleźć też sporo humoru. Bohaterowie są bardzo dobrze wykreowani i automatycznie utożsamiamy się z nimi podczas czytania. Nie da się do nich nie poczuć sympatii, obserwując jak między Joelem a Melody powoli powstaje więź. Na początku niezbyt się lubią - są w końcu zupełnymi przeciwieństwami. Joel nie może zrozumieć, dlaczego dziewczyna marnuje swoją życiową szansę, której on zawsze tak pragnął i nigdy nie dostał. W końcu jednak połączyła ich nić szczególnego porozumienia, jakie możemy zauważyć pod koniec książki podczas pojedynku Melody.
Fabuła niezwykle wciąga, cały świat skonstruowany w Rytmatyście sprawia, że czuć bardzo przyjemny klimat. Sanderson doskonale potrafił budować napięcie podczas pojedynków Rytmatystów. Akcja toczy się szybko, intrygi i sekrety zostały poprowadzone po mistrzowsku i wręcz nie mogłam usiedzieć w miejscu, gorączkowo przerzucając strony aby tylko odkryć kolejne zawarte w nich tajemnice. A co do tajemnic, to zostało ich naprawdę sporo (pojawia się oczywiste pytanie - dlaczego Joel nie został Rytmatystą?) i boli mnie ich takie pozostawienie bez rozwiązania, dlatego mam nadzieję, że 2 tom ukaże się już wkrótce.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Książkowa Wieżą

ilość recenzji:110

27-12-2020 16:43

Brandon Sanderson w swej książce zabiera czytelników do oryginalnego baśniowego świata, w którym naturalną rzeczą jest magia ? nazywana tam rytmatyką oraz odwieczna walka dobra ze złem, która rozgrywa się na wyspie Nebrask. Głównymi bohaterami dzieła są nastoletni Joel i jego rówieśniczka Melody. Oboje uczą się w Akademii Armedius, gdzie przygotowują się do wejścia w dorosłość. Joel syn wytwórcy kredy zafascynowany jest rytmatyką, zna wszelkie jej tajniki, jednak ze względu na bark umiejętności tworzenia magicznych linii i potworów zwanych kredowcami nigdy nie stanie się rytmatystą choć bardzo tego pragnie. Jego przyjaciółka Melody pochodzi z zamożnej rodziny, dla której liczy się kariera jej członków. Dziewczyna wolałaby wieść normalne życie, wolne od oczekiwań jej rodziny, mimo to ze względu na talent rytmatyczny jej życie wydaje się z góry określone. Drogi obydwojga bohaterów splatają się ze sobą bardzo mocno, gdy pewnego dnia w Akademii pojawi się nowy profesor Nalizar, a w okolicy pojawia się potwór, który zaczyna porywać uczniów z akademii?

Książka ?Rytmatysta? to zdecydowanie powieść fantasy dla dzieci i młodzieży. Napisana jest w sposób przystępny dla młodego czytelnika, rozpoczynającego swoją przygodę z tego rodzaju literaturą. Niewątpliwym atutem książki jest oryginalny świat, w którym osadzona jest historia oraz atrakcyjna nieco mroczna okładka zaprojektowana przez Dominika Brońka. Również bohaterowie książki to wyjątkowo pozytywne postaci, które nie trudno polubić.

Wśród minusów wskazałbym przede wszystkim niedopracowany i przewidywalny wątek kryminalny, stanowiący jeden z fundamentów historii. Ponadto czytając Rytmatystę miałem poczucie płytkości i niedopracowania całej historii. Dotychczas czytając powieści Sandersona, autor za każdym razem potrafił zaskoczyć mnie licznymi zwrotami akcji, które wywracały wszelkie przewidywania i pomysły na rozwój wypadków w jego książkach. Niestety w ?Rytmatyście? fabuła jest liniowa i w gruncie rzeczy przewidywalna. Również wątek sztuki rytmatycznej i tworzenia kredowców wydaje się niedopracowany, gdyż mimo przeczytania książki od deski do deski pozostaje wciąż mało zrozumiały.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?