Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Przyjaciółka   Książka 37,28 zł
Paderborn Langer Tom 2   Książka 32,93 zł
Tajemnica domu Uklejów   Książka 37,49 zł

River

książka

Wydawnictwo NieZwykłe
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Nowe miasto. Nowa tożsamość. Ciąża i samotność. I daleko od przeszłości, przed którą Carrie Ford tak usilnie próbuje uciec. River Wild jest humorzastym, nadętym dupkiem i w dodatku jej nowym sąsiadem. Carrie nie ma ochoty się z nim zaprzyjaźniać, on również nie chce zostać jej przyjacielem. Jednak kiedy wszystko wydaje się jasne, mężczyzna niespodziewanie pomaga jej uratować porzuconego psa. Tego dnia Carrie dostrzega w jego oczach coś, co można zobaczyć też w jej spojrzeniu. Smutek. Ból. Samotność. Carrie bardzo dobrze zna te wszystkie uczucia. Między dwojgiem zranionych ludzi nawiązuje się niechciana i niespodziewana przyjaźń, która bez ostrzeżenia zmienia się w coś więcej. Oboje mają swoje sekrety, ale to nie ma żadnego znaczenia, ponieważ ona bardzo dobrze go rozumie, a on ją. W końcu Carrie pierwszy raz w życiu doznaje czegoś, czego się nie spodziewała szczęścia. Niestety szczęście nie trwa długo. Nie, dla takich ludzi jak ona. Szczególnie kiedy przeszłość czai się za rogiem, czekając na odpowiedni moment, żeby wszystko odebrać
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: NieZwykłe
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 16.09.2019

RECENZJE - książki - River

4.5/5 ( 4 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Red Girl Books

ilość recenzji:1

24-09-2020 21:32

Carrie Ford ucieka przed przeszłością. Los sprawia, że rozpoczyna nowe życie w gorącym Teksasie. Z nową tożsamością i życiem, które nosi pod sercem. Próbuje zbudować lepsze jutro - bez strachu i bólu. Odnajduje dom w małej miejscowości i rozpoczyna pracę jako kelnerka. Wszystko układa się idealnie, a jej jedynym problemem, jest nieuprzejmy i wulgarny sąsiad. River to mężczyzna, który od najmłodszych lat żyje w ciemności. Stroni od ludzi i trzyma ich na dystans. Kiedy poznaje roztrzepaną Carrie, robi wszystko aby zniechęcić ją od swojego towarzystwa. Jednak uparta kobieta, z czasem zyskuje jego sympatię. River zaczyna pomagać jej w niektórych sprawach, a z czasem niespodziewana przyjażń, zamienia się w coś więcej.

Samantha Towle stworzyła historię, która dotyka trudnych tematów. Chociaż okładka może wskazywać, że jest to standardowy romans, z każdą kolejną stroną przekonujemy się, że jest inaczej. Historię głównej bohaterki poznajemy niemal od razu. Jej strach, ale również silną wolę przetrwania. Jednak przeszłość Rivera odkrywamy powoli. Autorka nie od razu pokazuje wszystkie karty, robi to stopniowo, poruszając temat przemocy w rodzinie, molestowania oraz tego jak traumatyczne przeżycia wpływają na dorosłe życie. "River" z jednej strony jest historią pełną bólu, poczucia winy, złości i odrzucenia. Z drugiej strony to powieść, w której nadzieja po cichu skrada się do serc. Nie zabraknie tu zabawnych sytuacji i wspólnych docinek, ale również głęboko skrywanych tajemnic, z którymi trudno się zmierzyć. Jednak jak to bywa, sekrety w końcu wychodzą na światło dzienne.

Powieść Samanthy Towle pomimo poruszanych tematów, czyta się dosyć szybko. Jedyna rzecz, która mnie drażniła, to forma przekleństw, których używała główna bohaterka. Na przykład: "Do jasnej Anielki i świątecznego sianka" lub "Spitolił mi dzień". Relacja pomiędzy Riverem i Carrie rozwija się stopniowo, aczkolwiek mi zabrakło pomiędzy nimi iskier i wspólnego przyciągania. Carrie to silna kobieta, która pomimo bolesnych przeżyć nie przestała patrzeć pozytywnie na świat. Z kolei River pomimo tego, że jest w sobie zamknięty i ma burkliwy sposób bycia, jest również troskliwy i czuły. Co ich łączy? Przemoc domowa, której doświadczyli, z rąk ludzi, którzy powinni dawać dobry przykład, którzy sami walczą ze złem i powinni być wzorem dla innych. Jeśli lubicie emocjonalne książki, które poruszają ważne, życiowe problemy i przy tym potrafią bawić, to "River" sprawdzi się idealnie.

Tatiasza i jej książki

ilość recenzji:1

1-10-2019 20:09

"Miłość jest jak rzeka. Nigdy się nie kończy, jeśli wciąż płynie".

Carrie jest bardzo posłuszną, uległą we wszystkim żoną. Niestety to ciągle jest za mało. Bita, poniewierana, gwałcona, upokarzana. Na każdym kroku niszczona fizycznie i psychicznie. We wszystkim podporządkowana swojemu panu i władcy. Kiedy orientuje się, że jest w ciąży, postanawia odejść od tyrana. Wie, że nie będzie łatwo, jej mąż jest uznanym i szanowanym policjantem. Obawa o dziecko, zmusza ją do działania. Zmienia tożsamość i ucieka. Trafia do małego miasteczka w Teksasie. Jej sąsiadem zostaje River, facet, który robi wszystko, aby zniechęcić ją do siebie. Jest bardzo pewny siebie, nieprzystępny, nieuprzejmy, arogancki, ma swoją mroczną przeszłość. Pomimo początkowej niechęci - zwłaszcza ze strony Rivera - nawiązuje się między nimi nić sympatii. Zaczynają spędzać ze sobą coraz więcej czasu. Czy mają szansę na bycie razem? Niestety przeszłość wróci w najmniej spodziewanym momencie.

Bardzo bolesna a zarazem przepełniona ogromną nadzieją opowieść. Autorka porusza trudne, bolesne tematy i wychodzi jej to rewelacyjnie, z dużą prostotą i wiarygodnością. Przepełniona ogromnymi emocjami, czytanie było dużą przyjemnością. Bohaterowie ciekawie, a przy tym bardzo naturalnie wykreowani. Ich rozmowy, ciągłe dogryzania, cięte riposty, powodowały moje częste, wybuchy głośnego śmiechu. Mało znajdziemy tu erotyki i typowego romansu. Czy odnajdą w końcu upragniony spokój i miłość?

Mocna, dosadna, ukazująca przemoc, pedofilię, agresję, zastraszenie. O samotności, wyobcowaniu, wyrzutach sumienia, pogardzie i złej ludzkiej naturze. Pokazuje jak dobro i serdeczność może złagodzić ból, uleczyć rany. Bezkarność stróżów prawa - ręka rękę myje - jakie to okrutne, beznadziejne i niesprawiedliwe. W zakończeniu, autorka mocno zagrała na emocjach. Polecam :)

Izabela W

ilość recenzji:1034

25-09-2019 15:34

Nowe miasto. Nowa tożsamość. Ciąża i samotność. I daleko od przeszłości, przed którą Carrie Ford tak usilnie próbuje uciec.

River Wild jest humorzastym, nadętym dupkiem i w dodatku jej nowym sąsiadem. Carrie nie ma ochoty się z nim zaprzyjaźniać, on również nie chce zostać jej przyjacielem. Jednak kiedy wszystko wydaje się jasne, mężczyzna niespodziewanie pomaga jej uratować porzuconego psa. Tego dnia Carrie dostrzega w jego oczach coś, co można zobaczyć też w jej spojrzeniu. Smutek. Ból. Samotność. Carrie bardzo dobrze zna te wszystkie uczucia.

Między dwojgiem zranionych ludzi nawiązuje się niechciana i niespodziewana przyjaźń, która bez ostrzeżenia zmienia się w coś więcej. Oboje mają swoje sekrety, ale to nie ma żadnego znaczenia, ponieważ ona bardzo dobrze go rozumie, a on ją. W końcu Carrie pierwszy raz w życiu doznaje czegoś, czego się nie spodziewała ? szczęścia. Niestety szczęście nie trwa długo. Nie, dla takich ludzi jak ona. Szczególnie kiedy przeszłość czai się za rogiem, czekając na odpowiedni moment, żeby wszystko odebrać.

"Mieć zwykłą pracę.
Wieść zwykłe życia.
Ale potwór zawsze jest w środku.
Czai się w ukryciu pod swoją zwykłą skórą.
Czekając na odpowiedni moment.
I gdy ten moment nadejdzie,
I kiedy on będzie mógł już się pokazać,
Będziesz zaskoczony.
Ale ja nie.
Ja będę gotowy.

? River Wild"

Samantha Towle już od pierwszych stron rozpoczyna swoją opowieść mocnym akcentem. A im dalej w fabułę, tym przybywa emocji i zaskakujących, pełnych napięcia wydarzeń.

River to jeden z tych bohaterów, którego albo można znienawidzić, albo pokochać. Jego zachowanie dalekie jest od ideału. To mężczyzna twardy, zimny i zrzędliwy. I chyba właśnie to sprawia, że z jednej strony chcemy trzymać go na dystans, a z drugiej mamy ochotę poznać go lepiej. Z kolei Carrie, mimo tego, co ją spotkało, to silna, ciepła, opiekuńcza i optymistyczna kobieta. Mimo iż są zupełnym przeciwieństwem siebie jest coś, co ich łączy. Smutek, ból, samotność - te uczucia nie są obce obojgu naszym bohaterom. Czy odnajdą do siebie drogę? Czy zaznają szczęścia? I najważniejsze, czy gdy opadnie kurtyna tajemnic, będą w stanie je zaakceptować?

Bardzo podobała mi się relacja, jaka zaistniała pomiędzy głównymi bohaterami. Początkowo przyglądamy się wrogom, następnie przyjaciołom, w rezultacie romansowi, który w przeciwieństwie do większości książek rozwija się powoli, naturalnie. Oboje mają swoje sekrety, a ich odkrywanie dostarcza nie lada emocji.

"Miłość jest tak rzeka, nigdy się nie kończy, gdy płynie, ale z czasem staje się coraz większa."

Autorka porusza w swojej powieści temat przemocy w rodzinie oraz seksualnej. Ciężko czyta się o maltretowaniu dzieci. Wyobrażam sobie, że napisać o tym problemie równie niełatwo. Pisarce udało się nie popaść w przesadę, wszystko przedstawiła tak, jak mogłoby to wyglądać w rzeczywistości. Jednocześnie uzmysławia jak ważne jest wsparcie bliskich osób. Pokazuje też, że nigdy nie wolno tracić nadziei na lepsze życie i przyszłość.

Autorka udanie wplotła między wersy sporą dawkę humoru. Dzięki temu historia Rivera i Carrie nie jest aż tak przytłaczająca, a i czyta się naprawdę przyjemnie i szybko. Jedynie odnoszę wrażenie, że kilka ostatnich rozdziałów było poprowadzonych zbyt pośpiesznie. Zabrakło mi szerszego spojrzenia na bohaterów już jako parę. Ale mimo tego jednego mankamentu książka okazała się rewelacyjna.

"River" to druzgocąca, przerażająca, ale i piękna oraz wyjątkowa w przekazie powieść o miłości, która wprasza się nieproszona. To książka, która dodaje odwagi, otuchy, by zmienić coś w swoim życiu oraz by nie być obojętnym na los drugiego człowieka. To lektura o bliznach na duszy i ciele. Zdecydowanie warto dać jej szansę!

ThievingBooks

ilość recenzji:59

23-09-2019 19:54

Szukała pocieszenia, spokoju i bezpieczeństwa a znalazła ulotną chwilę szczęścia. Czy była wart tragedii, która później się rozegrała?

Samantha Towle już na wstępie daje jasno do zrozumienia swoim czytelnikom, że to nie będzie słodka powieść dla romantyczek. Przestrzega nas przed emocjami, lawiną niepowodzeń oraz dramatów, które rozegrają się na naszych oczach. I właśnie to ostatecznie przekonało mnie do tej historii, bo chociaż lubię czasami sięgać po słodkie i naiwne historyjki to zdecydowanie bardziej cenię sobie brutalną prawdę o prawdziwym życiu, która w przypadku tej powieści staje się niemal głównym bohaterem.

To historia dwójki zranionych ludzi, która właściwie zaczyna się banalnie. Ona nie potrzebuje teraz towarzystwa, on skutecznie odgradza się od ludzi. Typowa relacja od nienawiści (subtelnej) do miłości staje się tutaj wyznacznikiem dalszej fabuły, jednak daleko jej od schematów. Carrie Ford marzy tylko o tym, by zacząć wszystko od nowa. Jej życie bardzo się skomplikowało i potoczyło torem, którego zdecydowanie nie chciała. W dodatku poznała Rivera Wilda, nowego sąsiada i piekielnie denerwującego człowieka. Myślała, że gorzej być nie może. A jednak pewnego dnia wspólnie uratowali porzuconego psa i od tej pory zrozumieli, że wspólnie dzielą ból oraz smutek. Zawiązali więc wstępny sojusz, który zaczął nabierać konkretnych kształtów.

Nie jest to typowo powieść romantyczna, chociaż dużo w niej miłości i zrozumienia. Przypomina bardziej samo życie, które kieruje nas w stronę zupełnie inną od tej, którą mieliśmy ochotę obrać. Carrie dużo przeszła, jej ból jest niemal namacalny a świadomość, że to jeszcze nie koniec tragedii jaka ją czeka wydaje się całkowitą klęską. Trzymałam mocno kciuki za to, by udało jej się zacząć od nowa, ale nie od dziś wiadomo, ze przeszłość uwielbia wracać. W dodatku ze zdwojoną siłą. Miała u swojego boku Rivera, człowieka o zmiennych humorach i wywołującego równie często uśmiech na twarzy co irytację, ale tylko ona sama musiała się zmierzyć z tym co ją czeka.

Autorka fantastycznie i realnie oddała kreację bohaterów oraz wszystkie emocje z jakimi przyszło im walczyć. Nie mam potrzeby kwestionować nic co byłoby mniej lub bardziej niewiarygodne, bo wszystko miało swoje podparcie w prawdziwym życiu. Lekki styl i prostota wypowiedzi w połączeniu z droczeniem się głównych bohaterów zbliżyło mnie do historii bardziej niż przypuszczałam i z przyjemnością oraz - pod koniec - z rozdartym sercem śledziłam przebieg ostatecznych wydarzeń.

Dwa skrajne charaktery stają naprzeciw siebie w powieści "River". Przepełniona po brzegi różnymi emocjami równie często wywołuje śmiech co łzy wzruszenia. Jestem pod sporym wrażeniem twórczości Samanthy Towle i liczę, że w niedalekiej przyszłości będę miała okazję poznać jej inne dzieła. Tymczasem pozostaję pod urokiem relacji głównych bohaterów i z niecichnącymi jeszcze wrażeniami po lekturze zachęcam Was do wkroczenia wprost w objęcia szczerej miłości zamkniętej w tej powieści.