Retro kuchnia (twarda)

książka

Wydawnictwo Nasza Księgarnia
Oprawa twarda
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Wyjątkowa książka kucharska autorstwa Anny Włodarczyk - miłośniczki dobrej kuchni oraz fotografowania, która od 2007 r. prowadzi cieszącego się wielką popularnością bloga "Strawberries from Poland". Oprócz kuchni, pasjonuje się kulturą i sztuką. Mieszka w Gdańsku, jest autorką książki "Zapach truskawek. Rodzinne opowieści".

"Retro kuchnia" zawiera ponad 100 rozmaitych przepisów na potrawy, które królowały na polskich stołach w okresie przedwojennym - zarówno rodzime, takie jak pasztety, pierogi czy knedle, jak i zagraniczne, jak choćby włoskie pasty czy francuskie suflety. Całość okraszona jest pięknymi fotografiami oraz ciekawostkami dotyczącymi ówczesnej codzienności oraz problemów przedwojennych gospodyń domowych.

"Retro kuchnia" - nie tylko dla pasjonatów gotowania
- Ponad 100 przepisów na oryginalne, smaczne i zdrowe potrawy przedwojenne
- Wiele ciekawostek na temat realiów życia gospodyń domowych przed wojną
- Książka kucharska bogato ilustrowana fotografiami
- 320 stron w twardej oprawie
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Wprowadzono: 03.11.2017

RECENZJE - książki - Retro kuchnia

4.5/5 ( 36 ocen )
  • 5
    27
  • 4
    3
  • 3
    3
  • 2
    2
  • 1
    1

Anna Nawrot

ilość recenzji:41

brak oceny 15-01-2018 13:23

"Retro kuchnia", jak na książkę kucharską przystało to przede wszystkim receptury potraw, ale mnie, miłośniczkę rozmaitych historycznych (nomen omen) smaczków zainteresowało tu coś zupełnie innego. Ale o tym za chwilę.
Autorka skonstruowała swoją książkę na wzór przedwojennych książek kucharskich - zawartość podzielona jest na 13 rozdziałów, z których każdy omawia inny rodzaj dania. Rozdziały ułożone są w takiej kolejności w jakiej najczęściej serwowano wystawny, kilkudaniowy obiad - zaczynamy więc od zup, by poprzez rozmaite dania mięsne i postne przejść do legumin, kremów i innych deserów, a wyliczankę kończą przetwory na zimę (o których każda zapobiegliwa gospodyni powinna pamiętać) oraz ciepłe i zimne napoje.
Dla kuchennego nowicjusza dawne przepisy mogą stanowić ciężki orzech do zgryzienia, chociażby ze względu na inny rodzaj miar i wag - o ile tuzin marchewek czy kopa jaj jest do ogarnięcia o tyle korzec mąki, garniec maku czy funt masła może stanowić poważny problem.

Anna Włodarczyk prezentuje więc przepisy oryginalne oraz swoje własne wariacje na ich temat - przelicza miary i wagi, zmienia niektóre, niedostępne dzisiaj, składniki na inne, podaje propozycje aranżacji dania lub dodatków, które będą się z nim najlepiej komponować. Każdy przepis opatrzony jest fotografią - ślinotok murowany ;)

A teraz coś co odróżnia tę książkę od innych pozycji dostępnych na rynku i co dla mnie jest jej największą wartością.
Otóż każdy rozdział poprzedzony jest wstępem w którym autorka cytuje dawne autorytety kulinarne od najsłynniejszej chyba polskiej kuchmistrzyni czyli Lucyny Ćwierciakiewiczowej poprzez święcącą największe sukcesy w dwudziestoleciu międzywojennym Marię Disslową aż do dziewiętnastowiecznej kucharki litewskiej czyli Wincentyny Zawadzkiej. Mamy więc tu porady dotyczące samego przygotowywania potraw, ale również tego jak najlepiej wybrać produkty czy na co zwrócić uwagę przy serwowaniu poszczególnych dań. Jest tu również sporo porad z dziedziny "gotowania kreatywnego" - np. jak ugotować zupę żółwiową bez mięsa żółwiego. Należy mianowicie użyć dwunastu kogucich grzebieni oraz główki cielęcej...
Podobnych porad jest wiele więcej, niektóre mogą się wydać co najmniej dziwaczne (np. dodawanie do zup czy rosołów kawałka chrzanu, pasternaku, skorzonery czy buraka), inne u co wrażliwszych osób mogą wywołać niezbyt przyjemne reakcje, natomiast wszystkie bez wyjątku stanowią niezbity dowód na to, że eksperymentowanie w kuchni nie jest wcale wynalazkiem naszych czasów.

Reasumując - książka warta polecenia nie tylko jako pomoc w kuchni ale również jako źródło informacji o kulinarnych zwyczajach naszych pradziadków.

Marta - ksiazeczki synka i coreczki

ilość recenzji:1

brak oceny 10-12-2017 02:18

Wewnątrz tej książki zajdziemy ponad 100 przepisów. Podzielone są na wiele rozdziałów czyli: "Zupy", "Sosy", "Przekąski, pasztety i różne dania zimne", "Ryby i owoce morza", "Mięsa", "Jarzyny i grzyby", "Jaja", Potrawy z mąki, kaszy, ryżu", "Leguminy", "Kremy, zefiry, galarety", "Ciasta, ciastka, pieczywo", "Zapasy zimowe", "Napoje". Jak widzicie podział ten jest konkretny, przepisów jest naprawdę sporo Dania tutaj są bardzo różnorodne, wiele z nich jest znanych i przyrządzanych do dzisiaj. Ale kto by pomyślał, że już w dawnych, tak naprawdę przedwojennych, a także międzywojennych latach znano i stosowano tak wiele składników, które teraz są u nas takie modne :) Przyznam, że ja spodziewałam się tutaj zbioru przepisów dosyć zwykłych, prostych, pewnie mniej wykwintnych, niektóre z tych są dla mnie całkowitym zaskoczeniem. Ale domyślam się, że na tak wyszukane dania mogła sobie pozwolić pewnie tylko szlachta. Jednak pomimo mojego zdziwienia już udało mi się zauważyć kilkanaście przepisów, które koniecznie muszę wypróbować i jestem pewna, że z czasem znajdę ich tutaj jeszcze więcej. Z mojej strony mogę tylko złożyć autorce gratulacje za stworzenie tak wspaniałego i ciekawego zbioru, za prace włożoną w odszukanie tak wielu wspaniałych przepisów, za przygotowanie ich wszystkich... Ja jako ogromna fanka książek kucharskich jak dotąd nie miałam ani jednej zawierającej tak stare przepisy i cieszę się, że to się zmieniło :) Mam w domu naprawdę mnóstwo książek z przepisami i ta zdecydowanie stanie między nimi na półce. Polecam ogromnie!

jezyna122

ilość recenzji:174

brak oceny 26-11-2017 08:49

Z powodu ogromnej ilości przepisów kulinarnych, zarówno na blogach czy różnego rodzaju portalach, zastanawiałam się czy jest sens wydawania ich w formie książkowej. Tym bardziej, że ostatnio każde wydawnictwo proponuje publikację z tego gatunku, kusząc czytelnika zarówno wspaniałymi fotografiami czy też ich autorami, których większość można zaliczyć do celebrytów. Wbrew pozorom okazuje się, że cały czas dobrze sprzedają się, traktowane nie tylko jako pomoc w kuchni czy podręcznik lepszego, zdrowszego życia ale również kupowane na prezent.
Anna Włodarczyk, pasjonatka fotografii, autorka bloga Strawberries from Poland i rubryki ?Retro gotowanie? w magazynie ?KUKBUK? świetnie połączyła w swojej książce zarówno elementy społeczno-obyczajowe, historię gotowania z wielką ilością różnorodnych przepisów, które w Polsce pojawiły się już lata temu. I okazuje się, że z kuchnią jest jak z modą, co jakiś czas wraca to co było i tak na przykład mamy teraz wielki powrót do topinamburu czy też brukwi, czy potraw z kaczki.
Książka ta przykuła jednak mój wzrok przede wszystkim z powodu fantastycznych, wysmakowanych fotografii, które mało, że przyciągają wzrok to zdecydowanie przyśpieszają przemianę materii, bo człowiek po prostu robi się głodny, ale nie na tak zwane byle co, lecz na potrawę wyszukaną i pięknie podaną. Wydanie to jest właśnie ogromnie estetyczne, zawiera ponad sto przepisów, począwszy od zup, sosów, przekąsek, mięs, potraw z ryb i owoców morza, czy mąki, kaszy i ryżu, dań jarskich, po apetyczne ciasta i desery. Ogromnie ważne są tu historyczne już wiadomości dotyczące użytych produktów czy też ich obróbki. Autorka musiała poświęcić wiele godzin na przygotowanie materiałów do przedstawionych czytelnikowi wiadomości. Umiejętnie je połączyła, dodając do książki kucharskiej wiele ciekawostek, wskazując na te dotyczące historii przyrządzania danych potraw.
Przepisy mają zróżnicowany poziom trudności, myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie. Moją uwagę przykuły ?Piernik wyśmienity na ostatnią chwilę? i ?Kotleciki mielone ze słonecznikiem i winogronami?. Szybko wypróbowałam i po prostu coś pysznego. Syn z kolei jako miłośnik ryb zaraz przyrządził łososia pod chrupiącą pierzynką, komentując przy próbowaniu, - Mamo , to jest to !

Na polskich stołach gościły pasztety, leguminy czy suflety, tak rzadko robione teraz w domach. Zdecydowanie warto przypomnieć sobie ich przepisy, mają niezapomniany, nietuzinkowy smak. To piękne, w twardej oprawie wydanie ?Retro kuchni? może być fantastycznym świątecznym prezentem zarówno dla starszych jak i młodych członków rodziny. Zdecydowanie polecam tylko uwaga, uzależnia!