Rafa koralowa (twarda)

Na każdej ze stron autorka ukryła nie tylko wiele żyjątek morskich, ale także zagadki dla najmłodszych czytelników. Dzieci w czasie oglądania i czytania książki mogą policzyć żółwie czy odszukać konkretne zwierzęta na obrazkach. Oprócz tego są też rozkładówki, które przekazują wiele cennych informacji dotyczących podwodnego życia.

Książka może stać się też ciekawą inspiracją dla dalszych zabaw z dziećmi. Są tutaj pokazane sposoby na szybkie i niedrogie stworzenie makiety podwodnego świata. Do tego możemy wykorzystać wiele przedmiotów, które bez problemu znajdziemy w naszym domu, np. rolki po ręcznikach papierowych, czy opakowania po słodyczach.

Jednym z moich największych marzeń było kiedyś poznanie podwodnych tajemnic i obejrzenie na własne oczy rafy koralowej. Miałam to szczęście, że zobaczyłam ją nurkując z prawdziwym sprzętem. Dzięki książce Katarzyny Bajerowicz mogłam sobie przez moment przypomnieć niepowtarzalne widoki morskiej natury.


Dzięki Rafie koralowej można obejrzeć piękny morski świat, jednak trzeba być przy tym bardzo uważnym. Ilustracje są bowiem tak rozmyte, jakbyśmy naprawdę przebywali pod wodą, a poszczególne stworzenia nie są jasno zaznaczone, tylko opisane pod spodem. Naszym zadaniem jest więc wytężyć wzrok i odnaleźć te stworzenia, które wcale nie są od razu widoczne. Czasami bowiem starają się wtopić w otoczenie, żeby drapieżnik też nie mógł ich znaleźć... Warto więc mieć przy sobie komputer z czynnym internetem, żeby od razu móc obejrzeć dokładniej poszczególne zwierzęta lub części rafy. Dobrze, że książka jest dużego formatu, a kartki są sztywne (tekturowe), więc wygodnie się ją przegląda nawet zupełnym dzieciaczkom.



Uwielbiam te piękne książki od Wydawnictwa Nasza Księgarnia, bo można godzinami siedzieć, przyglądać się im, snuć opowieści o spotykanych bohaterach. Dzięki temu dzieci ćwiczą spostrzegawczość, kreatywność i oczywiście umiejętność opowiadania i zgadywania, co może się wydarzyć.


Książka jest ładna i na pewno spodoba się wszystkim miłośnikom morskich stworzeń. Zwłaszcza tym, którzy już je trochę znają. Mnie akurat wcześniej wspomniane rozmycie trochę przeszkadzało w odbiorze. Wolałabym również, żeby książka miała "legendę" z obrazkami i podpisami - kto jak wygląda i jak się nazywa. Dzięki temu też dzieciakom byłoby łatwiej szukać tego, co trzeba znaleźć.


Dużym plusem książki są pomysły na różnego rodzaju prace plastyczne. Możemy nauczyć się, jak zrobić akwarium, czy małego żółwika. Dla dzieci na pewno będzie to atrakcja. Cieszę się również, że niektóre zwierzęta i ciekawostki zostały wytłumaczone na osobnych stronach, dzięki czemu możemy trochę rozwinąć wiedzę o świecie raf koralowych. Autorka starała się również nieco edukować i zachęcać do bardziej ekologicznego życia. Pokazała bowiem, jak wiele złego robią śmieci i jak dużym zagrożeniem są dla morskich stworzeń.