SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Przyjaciółka diabła

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Sonia Draga
Data wydania 2018
Oprawa miękka
Liczba stron 400
  • Dostępność niedostępny
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Dwa morderstwa w dwóch różnych miastach. Inspektor Anna Cabot i detektyw Alan Banks na tropie pary sadystycznych morderców. Peter Robinson od ponad dwudziestu lat kontynuuje swą kryminalną serię, powiększając z roku na rok grono wiernych fanów.

Pośród opuszczonych nadmorskich klifów znaleziono ciało sparaliżowanej kobiety z podciętym gardłem, a kilka kilometrów od tego miejsca, w Eastvale, w mrocznym labiryncie średniowiecznych uliczek, zwłoki zamordowanej i zgwałconej dziewiętnastolatki.
Inspektor Anna Cabbot próbująca odkryć, kto zabił chorą kobietę oraz pracujący nad tajemnicą morderstwa w Eastvale detektyw Banks będą musieli połączyć siły, by rozwiązać zagadkę. Kiedy odkryją wreszcie prawdziwą tożsamość kobiety z klifu, okaże się, że do gry powróciła dwójka sadystycznych morderców, z którymi detektywi zetknęli się już w przeszłości.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Sonia Draga
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2018
Wymiary: 210x145
Liczba stron: 400
ISBN: 9788381105323
Wprowadzono: 10.10.2018

RECENZJE - książki - Przyjaciółka diabła - Peter Robinson

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.4/5 ( 13 ocen )
  • 5
    10
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    1

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

#MALINOWSKAK

ilość recenzji:97

brak oceny 6-02-2019 12:18

Pierwszy raz zetknęłam się z tym autorem, ale było to bardzo udane spotkanie i na pewno będę do niego jeszcze wracać. Peter Robinson tworzy bowiem świat bardzo realistycznie i akcja powieści jest przemyślana.



W dwóch miasteczkach oddalonych od siebie o kilka kilometrów dochodzi do dwóch, brutalnych morderstw. W jednym ginie starsza kobieta, która zostaje znaleziona martwa na wózku tuż przy klifie, a w drugim młoda dziewczyna, która wracając z imprezy traci życie w zaułku ulicy. W drugim wypadku wygląda to na brutalny gwałt, jednak czy na pewno oba morderstwa są dwiema oddzielnymi sprawami? Sprawdzą to Annie Cabbot i Alan Banks.

To było moje pierwsze spotkanie z twórczością autora, ale na pewno nie ostatnie. Jak napisałam we wstępie, świat stworzony przez autora jest bardzo realistyczny. Widać, że autor precyzyjnie starał się oddać klimat brytyjskich śledztw. Od początku nie mogłam się oderwać od książki - akcja jest w niej wartka i bardzo chciałam wiedzieć jak cała historia się skończy.

Polecam Wam ten kryminał na zimowe wieczory - idealna propozycja na ferie zimowe i kiepską aurę za oknem. Myślę, że podobnie jak ja nie będziecie w stanie się od niej oderwać.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Livingbooksx

ilość recenzji:1

brak oceny 7-12-2018 18:09

Detektyw Alan Banks wraz z inspektor Annie Cabbot po raz kolejny stają przed niełatwym zadaniem. Tym razem znajdują się w zupełnie innych Wydziałach, więc ich współpraca jest wysoce powierzchowna. Zajmują się sprawami, które w danym momencie wynikły w ich okręgu. Kobieta w domu opieki z podciętym gardłem oraz zamordowana i zgwałcona młoda Hayley - czy te dwie kobiety coś łączy? Czy są to może dwa zupełnie inne, przypadkowe morderstwa? Na jaw zaczynają wychodzić tajemnice sprzed lat, które w dawnych śledztwach zostały pomyłkowo ominięte. Sprawy zaczynają mieć wspólny mianownik, a Banks wkracza wraz z inspektor Cabbot w wir współpracy. Kto jest mordercą i co nim kierowało? Czy w czasie akcji mogą zginąć przypadkowi obserwatorzy? Tym razem wszystko jest możliwe...

"Przyjaciółka diabła" to już siedemnasty tom przygód inspektora Alana Banksa. Na szczęście, nic nie stoi na przeszkodzie, aby właśnie teraz przyłączyć się do przygody z tym ironicznym detektywem, ponieważ każda część opowiada o zupełnie innej sprawie, którą bohaterowie usiłują rozwiązać na kartach powieści. Można je czytać nie po kolei lub wręcz losowo, co zdarza mi się robić i w dalszym ciągu wiem co się w nich dzieje.

Kryminały Petera Robinsona to prawdziwy majstersztyk, który zaskakuje w najmniej spodziewanym momencie. Gdy czytelnik zaplanuje sobie swoje zakończenie, przewiduje jak to się zakończy oraz w jakim kierunku brnie akcja, autor zrzuca prawdziwą bombę, która eksploduje i prowadzi akcję książki w zupełnie innym, nieprzewidywanym kierunku. Lubuję się w tego rodzaju powieściach i muszę przyznać, że ten autor swoimi rewelacyjnymi opowieściami zyskał moją sympatię, a przede wszystkim wierną czytelniczkę, która zamierza nadrobić wszystkie tomy tej serii.

Bohaterowie wykreowani są w sposób wspaniały i niezwykle ciepły. Pomimo, że jest tu dość spora różnorodność, bo możemy poznać bohaterów zarówno miłych, ironicznych, chamskich, zaborczych, władczych i słabych, silnych i zawziętych - to każda z postaci jest świetnie wykreowana i sprawia wrażenie rzeczywistej, jak gdyby stały tuż obok mnie. Ogromnie to cenię, ponieważ postacie "płaskie i bezosobowe" to coś, czego nie jestem w stanie znieść w dobrych książkach. Tym razem autor również nie zawiódł.

Emocje, który towarzyszyły mi podczas czytania owej powieści są wręcz nie do opisania. Autor stworzył sytuację, w czasie której czas stanął w miejscu. Być albo nie być. I pomimo kilku fragmentów, które ogromnie mnie zasmuciły, po raz kolejny jestem zaskoczona wspaniałością tej powieści i jestem przekonana, że w najbliższej przyszłości będę kontynuować swoją przygodę z Banksem i Cabbot. Inspektorzy perfekcyjni. Książka zaskakująca i pełna emocji, czym zasłużyła na specjalne miejsce w moim książkowym podium.

Czy recenzja była pomocna?

www.swiatmiedzystronami.blogspot.com

ilość recenzji:282

brak oceny 12-11-2018 12:43

Bardzo dobrze pamiętam swoje pierwsze spotkanie z Robinsonem. Było nieudane z mojej strony. Książka była brana i odkładana. Nie umiałam się odnaleźć w jego stylu. Aż nagle przyszedł ten dzień. Wzięłam, przeczytałam i koniecznie chciałam więcej. Poszła, więc kolejna. A teraz nie wyobrażam sobie życia bez Petera i jego serii z inspektorem. Zdecydowanie muszę nadrobić zaległości.

Anglia. Eastvale. Starszy inspektor Banks prowadzi kolejną sprawę. Tym razem zamordowano i zgwałcono młodą dziewczynę. Do zabójstwa doszło w tak zwanym labiryncie, czyli mrocznym skupisku średniowiecznych uliczek. Pada aluzja do pojawienia się seryjnego mordercy, ale jakoś nikt nie pała, by w to uwierzyć.
W tym samym czasie Inspektor Anna Cabbot dostaje do rozwiązania zagadkę zabójstwa niepełnosprawnej kobiety. Jej ciało na wózku inwalidzkim znajduje spacerowicz z psem. Kobieta miała poderżnięte, gardło co wszystkich szokuje. Nie mówiła, nie poruszała się. Nie wiadomo czy w ogóle rejestrowała cokolwiek z otoczenia. Jednak komuś zależało na jej zabiciu. Miejsce znalezienia ciała jest specyficzne. To brzeg klifu, a to oznacza, że można ją było po prostu zepchnąć i "nie brudzić sobie rąk". A jednak ktoś wybrał całkiem inną metodę. Okazuje się, że Cabbot i Banks będą musieli połączyć swoje siły, aby rozwiązać wydawało, by się dwie różne zagadki. To, co najbardziej szokuje Alana i Anne to prawdziwa tożsamość niepełnosprawnej ofiary. Wszystko wskazuje bowiem na powrót dwójki sadystycznych morderców, z którymi oboje mieli styczność w przeszłości.

Peter Robinson ma jeden ogromny plus. To znaczy, ma ich wiele, ale ten uderzył centralnie we mnie. Jego bohaterami są prości, codzienni ludzie. Mają problemy, jak każdy z nas, nie prowadzą życia innego niż my. Nie są pracoholikami. To naprawdę wyjatkowe na tle tego, z czym mamy doczynienia aktualnie w literaturze. Nie umiem sobie darować, że jeszcze kilka lat temu nie potrafiłam się do tego autora przekonać. Dziś nie wyobrażam sobie bez niego mojego kryminalnego życia. Cieszę się, że nie odczułam braku poprzednich części w trakcie czytania 17 już tomu przygód Banksa, ale zdecydowanie muszę to nadrobić. Szczególnie że akurat ta część ma swój początek w książce pt. "Kameleon" i nie odpuszczę zapoznania się z nią. To, co mi się podoba to styl Petersona. To nie są zdania proste złożone raptem z kilku słów, a zarazem nie jest to lanie wody. Wszystko ma tu swoje miejsce, jest poukładane i potrzebne. Do tego dobre tempo oraz intrygująca fabuła. Czego może chcieć więcej miłośnik kryminałów? Ja odnalazłam tu komplet swoich potrzeb. Polecam i w odróżnieniu ode mnie zachęcam do czytania po kolei.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?