SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Przygody Tappiego z szepczącego lasu (twarda)

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Zielona Sowa
Data wydania 2012
z serii Tappi
Oprawa twarda
Ilość stron 160
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

W pięknym, magicznym Szepczącym Lesie mieszka sympatyczny wiking Tappi. Ma wielu przyjaciół, równie magicznych jak on. Jest renifer Chichotek i kruk Paplak, myśliwy Haste i kowal Sigurd, są Elfy i pradawne duchy lasu - Dziadek Wodospad, Dąb Starodziej... Ale jest też zły jarl Surkol, który mieszka na Ostatnim Morzu, w zamku wzniesionym na grzbiecie wieloryba, i który zamyka Sigurda w lochu. Tappi i jego przyjaciele ruszają niezwłocznie w niebezpieczną podróż, aby uwolnić przyjaciela. Po drodze spotyka ich wiele przygód, z których szczęśliwie wychodzą cali... Magiczny Las pomaga tym, którzy mają dobre serca...
Jeśli masz ochotę zajrzeć do Chaty Tappiego, posłuchać bajek Gawędziarza, jakie opowiadał w pewną, gwieździstą noc, poznać olbrzyma Głabrzycha i sprawdzić, jaki czar rzuciła na niego Skrzypicha, a nawet pobawić się w berka z Wichrem, zapraszamy do Szepczącego Lasu...



Więcej książek z serii Tappi
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Rok publikacji: 2012
Wymiary: 165x220
Ilość stron: 160
ISBN: 978-83-265-0360-3
Wprowadzono: 27.03.2012

RECENZJE - książki - Przygody Tappiego z szepczącego lasu - Marcin Mortka

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 8 ocen )
  • 5
    6
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Agnieszka ochniarz-Heba. Agnieszka

ilość recenzji:5

26-01-2022 16:31

Marcin Mortka "Przygody Tappiego z Szepczącego Lasu"

Jeśli zastanawiasz się kim jest Tappi, to za chwilę go przedstawię. To Wiking. Wielki zwalisty, z długą rudą brodą. Niekiedy groźny, ale bardzo przyjacielski gdy tylko umiejętnie trafisz do jego serca. A serce ma wielkie i dla prawdziwych przyjaciół zawsze znajdzie się w nim miejsce.
Mieszka w Szepczącym Lesie, tu gdzie spotkać możesz wiewiórkę Śmigaczkę, niedźwiedzia Brzuchacza, trolla Gburka, kupca Pasibrzucha, bobra Chrobotka, kruka Paplaka. Wszyscy oni to znajomi i przyjaciele Tappiego. To z nimi co chwila przeplatają się koleje jego losu i zza śniegowej chmury czy Lodowego Olbrzyma wyłaniają się kolejne przygody. To w tej książce poznajemy również najlepszego przyjaciela Tappiego, reniferka Chichotka. I Tappi też go właśnie poznaje, razem z nami!
W pięknych zimowych okolicznościach przyrody razem z Tappim i Chichotkiem poszukujemy magicznej kołyski skradzionej przez Smoczycę, demaskujemy oszusta Gawędziarza, który okradł elfy, odwiedzamy krainę jarla Surkola (wiesz kto to jarl?) I wiele innych... I zawsze cało i mądrze wychodzimy z opresji.
Przygody Tappiego z Szepczącego Lasu? to moje pierwsze spotkanie z Tappim. Po nim pojawiły się kolejne, które podobały się nie tylko mnie ale również moim dzieciom. Tappi i czas spędzony z nim to doskonałe chwile tuż przed snem. Zakończone mądrą puentą. To razem z nami Tappi dowiaduję się, że zawsze trzeba stawać w obronie słabszych, nawet jeśli niezbyt ma się na to ochotę....
Polecam Tappiego z całego serca Świetna książka na wspólne wieczory z dzieckiem. Bardzo ładnie wydana w twardej oprawie z pięknymi ilustracjami.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

emik84

ilość recenzji:426

brak oceny 12-08-2013 22:27

Przygody Tappiego z Szepczącego Lasu to książka autorstwa Marcina Mortki, doświadczonego polskiego pisarza, twórcy ponad 10 powieści. Lektura skierowana jest do nieco starszych dzieci i opowiada historię sympatycznego wikinga o imieniu Tappi. Ów bohater mieszka w Szepczącym Lesie, miejscu bardziej magicznym niż można to sobie wyobrazić. Jest dobrym, pomocnym i oddanym przyjacielem, który nikomu nigdy nie odmówił pomocy. Ponadto jest niezmiernie odważny, nie lęka się trolli, smoków ani olbrzymów.
Pewnego razu gdy kowal Sigurd wzywa pomocy, Tappi rusza bez wahania na ratunek. Okazuje się wówczas, że młot, który kowal niósł w podarku dla wodza zatonął. Po jakimś czasie wiking odzyskuje ową zgubę i postanawia zwrócić ją kowalowi. Na wyprawę w nieznane wyrusza wraz z przyjacielem, małym reniferem, którego niegdyś ocalił przed Lodowym Olbrzymem. Podróż jest pełna magicznych przygód, niezwykle niebezpiecznych i wymagających wręcz heroicznej odwagi?
Lektura przenosi młodego czytelnika w świat czarów i magii, baśniowych stworów i niesamowitych miejsc. W ich centrum góruje Tappi, wiking, który może być wzorem do naśladowania i przykładem najlepszego przyjaciela. Książka rozbudza niewątpliwie wyobraźnię dziecka, troszkę rozbawia oraz uświadamia maluchowi, że warto czasem stanąć w obronie słabszego kolegi gdyż takie poświęcenie z pewnością będzie docenione a w razie potrzeby i odwzajemnione.
Książka napisana jest lekkim, zrozumiałym i ciepłym językiem, przeplatana ciekawymi choć nielicznymi ilustracjami. Autor podzielił ją na rozdziały dzięki czemu całość jest bardziej przejrzysta i czytelna. My poświęciłyśmy na jej przeczytanie kilka wieczorów, ale było warto. Córka z błyskiem w oczach śledziła losy dzielnego bohatera, co bardzo miło mnie zaskoczyło. Nie przypuszczałam bowiem, że z takim entuzjazmem będzie przeżywać przygody bądź co bądź wikinga, bohatera pasjonującego głównie chłopców. Wspólnie oceniamy więc książkę bardzo pozytywnie, zapewniając jednocześnie, że przy tej lekturze nie powieje nudą ;)

Czy recenzja była pomocna?

Sylwia Węgielewska http://magicznyswiatksiazki.pl

ilość recenzji:490

brak oceny 21-07-2013 11:22

Jeden rzut oka na okładkę książki Marcina Mortki wystarczył, abym sięgnęła po tę pozycję. Wyszczerzony od ucha do ucha wiking, u którego zza ramienia wygląda sympatyczny renifer. Uśmiech sam pojawił się na mej twarzy, kiedy tylko spojrzałam na tę dwójkę. To był impuls. Wiedziałam już, że chciałabym przeczytać tę książkę, aby móc później opowiedzieć ją swojej córce, bądź też razem z nią zasiąść wieczorem przed snem i poczytać wspólnie. 
W środku znajduje się dwanaście opowieści, które razem składają się na jedną wielką przygodę Tappiego. A kimże on jest? Jest to moi drodzy wiking mieszkający w Chacie w Szepczącym Lesie. Jednakże nie jest on typowym przedstawicielem wikingów. Nie jest zły, srogi, ani chciwy. Daleko mu do rozbójnika mórz, z czego słyną jego kamraci. Tappi jest miły i uczynny. Każdemu, kto znalazł się w potrzebie, służy pomocą i to bardzo często bezinteresownie. Mieszkańcy Szepczącego Lasu darzą go wielką sympatią i również nie pozostawiają bez wsparcia, kiedy jest mu ono potrzebne. Tappi jest mądry i bardzo sprytny, jednakże często bywa dość gapowaty, przez co wpada w nie lada kłopoty.

Poznajemy go na krótko przed nadejściem srogiej zimy. Zdaje on sobie nagle sprawę, że nie poczynił żadnych zapasów na ten ciężki okres i czym prędzej postanawia nadrobić zaległości. Jednakże nie obyło się to bez kłopotów, gdyż musiał stawić czoło trollowi Gburkowi, który planował odebrać mu zebrane jedzenie. Później w życiu Tappiego pojawia się mały renifer o imieniu Chichotek. Dzięki pomocy wikinga udaje się mu uciec przed Lodowym Olbrzymem. Odtąd stają się przyjaciółmi. Nie spodziewają się jednak, że tej zimy nie dane im będzie się nudzić. Będą musieli odszukać magiczną kołyskę, a tym samym stawić czoła najprawdziwszemu smokowi. Następnie w Szepczącym Lesie pojawi się Gawędziarz, co wywoła nie małe poruszenie wśród okolicznych mieszkańców - zarówno ludzi, zwierząt, jak i innych istot. Wyruszą w niebezpieczną podróż, aby oddać kowalowi Sigurdowi jego magiczny młot. Po drodze przyjdzie im stoczyć nie jedną bitwę, w której będą musieli się wykazać wielkim sprytem i odwagą. Co dokładnie czeka ich po drodze? Jakie przygody przeżyją? O tym przeczytacie w "Przygodach Tappiego z Szepczącego Lasu".

Dotąd Marcina Mortkę kojarzyłam jedynie jako autora powieści z gatunku fantastyki o podłożu historycznym. Wydał on już kilka książek m.in dylogię "Karaibska krucjata", na którą składają się "Płonący Union Jack" i "La Tumba de los Piratas". Związany z wydawnictwem Fabryka Słów, których nakładem na naszym rynku pojawiła się książka "Ragnarok 1940". Sama dotąd nie miałam okazji zapoznać się z jego dziełami, jednakże czytałam na ich temat pochlebne recenzje. Tymczasem los chciał, że w mych rękach znalazła się książka jego autorstwa skierowana do młodszych czytelników, a dokładniej takich w wieku przedszkolnym, bądź wczesnoszkolnym. Jako mama dziewczynki mieszczącej się w tym przedziale wiekowym chciałam sprawdzić, czy zdoła ona zainteresować moje dziecko. Bo czy ktoś gdzieś powiedział, że o przygodach wikingów mogą czytać jedynie chłopcy?

Co mi się najbardziej spodobało w tej książce? Prostota z jaką jest opowiedziana ta historia. Nie ma tu nic skomplikowanego, co mogłoby utrudnić małemu czytelnikowi przyjemność z obcowania z tą lekturą. Wszystko napisane jest w pełni zrozumiale, wyraziście, barwnie i bardzo interesująco. Gwarantuję Wam, że Wasze dziecko nie będzie się nudzić, kiedy Wy będziecie czytać im tę książkę. Tu przygoda goni przygodę i ciągle pojawia się coś zaskakującego, co dane jest przeżyć naszym bohaterom. Ilustracje zamieszczone w środku nie odwracają w żaden sposób uwagi dziecka od czytanej mu historii. Wykonane w odcieniach czerni i bieli stanowią idealne tło dla opowieści, wtapiają się w nią i tylko aby uzupełniają. Bardzo mi się to spodobało, gdyż czasem spotykam się w książkach dla dzieci z obrazkami dosłownie atakującymi nasze dzieci paletą kolorów, wręcz agresywną w swym wykonaniu, co skutecznie dekoncentruje małego czytelnika. Dlatego cieszę się, że tu nie popełniono tego karygodnego błędu. 

"Przygody Tappiego z Szepczącego Lasu" powinny spodobać się nie jednemu dziecku. Ciekawa, pełna przeróżnych fantastycznych stworzeń historia, którą warto poczytać wraz z naszymi pociechami. Jako mama powiem krótko: polecam.

Moja ocena: 5/6

Czy recenzja była pomocna?

tala.ogrodpelenksiazek

ilość recenzji:227

brak oceny 15-04-2012 20:54

Witajcie w Szepczącym Lesie!

„Przygody Tappiego z Szepczącego Lasu” to zbiór opowiadań napisanych specjalnie dla dzieci. Autorem książki jest Marcin Mortka, którego dotychczas mieliśmy okazję poznać jedynie w prozie przeznaczonej dla dużo starczych czytelników. Jeżeli chcecie się przekonać czy pisarz podołał zadaniu stworzenia czegoś dla najbardziej wymagających molików książkowych, to koniecznie sięgnijcie po tą pozycję. Zaraz się przekonacie, dlaczego.

Tytułowy Tappi to sympatyczny i zawsze uśmiechnięty wiking zamieszkujący w Szepczącym Lesie. Razem ze swoimi przyjaciółmi – reniferkiem Chichotkiem czy krukiem Paplakiem; przeżywa wiele niebezpiecznych i interesujących przygód. Z każdej wychodzą jednak obronną ręką i potrafią wyciągnąć dobrą naukę na przyszłość.

Książka od razu nas (mnie i moją córeczkę) urzekła. Jest napisana bardzo prosty językiem, dlatego dziecko nie ma najmniejszych trudności ze zrozumieniem całego tekstu. Dodatkowo autor „okrasił” wszystko dużą dawką humoru, dzięki czemu zapewnił zarówno dzieciom jak i dorosłym naprawdę przednią zabawę.

Jeżeli chodzi o treść książki i jej przekaz, to muszę powiedzieć, że opowiadania są nie tylko zabawne, ale także bardzo pouczające. Pan Marcin postarał się, bowiem aby w każdym z nich znalazła się jedna z zasad, które powinny być przestrzegane w życiu każdego człowieka. Jest to zrobione w naprawdę prosty i łatwo przyswajalny sposób, więc na pewno maksymy zagoszczą w umyśle naszych dzieci na bardzo długi czas. Dodatkowo chcę zaznaczyć że, pomimo, iż każde opowiadanie stanowi odrębną całość, to jednak kontynuuje wątki rozpoczęte w swoim poprzedniku. Dzięki temu została zachowana ciągłość we wszystkich przygodach naszych sympatycznych bohaterów.

Kolejnym wielkim plusem jest oprawa graficzna, jaką zastosowało wydawnictwo Zielona Sowa. Chodzi mi tu przede wszystkim o twardą, a zarazem bardzo kolorową okładkę, z której uśmiecha się do nas para głównych bohaterów – wiking Tappi i reniferek Chichotek. Dzięki temu, że obwoluta jest twarda, bardzo trudno będzie dziecku ja zniszczyć, nawet gryzące wszystko maluchy zostawią na niej jedynie odcisk swoich ząbków. Do tego, ze względu na przesympatyczne uśmiechy bohaterów, od razu zachęca do sięgnięcia i zagłębienia się w zimowy krajobraz Szepczącego lasu.

Podsumowując. „Przygody Tappiego z Szpeczącego Lasu” są w prawdzie skierowane do dzieci w wieku wczesnoszkolnym, ale zapewniam, że jest ona gwarantem świetnej zabawy dla każdego bez względu na jego wiek. Zachęcam do obdarowania pociech w rodzinie i przy okazji radziłabym samemu poznać te fantastyczne historie.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Marta mama Nikusia - ksiazeczki-synka-i-coreczki.b

ilość recenzji:1

brak oceny 2-04-2012 14:55

Jeśli Wasze dzieci lubią wytężać wyobraźnię i trochę pofantazjować to ta książka jest dla nich idealna. Dzięki niej odwiedzą przedziwne krainy takie jak Szepczący Las, Lodową Zatokę, Huczący Wąwóz, Chmurzystą Górę, Dębinkę, Soplowy las, Wędrująca Wyspę... Naprawdę jest tego bardzo wiele...

Wszystkie przygody Tappiego są niezwykle ciekawe. Czytając tą książkę nie można się nudzić.
Na dodatek w środku znajdziemy wiele ładnych ilustracji. Mimo, ze bez koloru to i tak dodają książce uroku :)

Gorąco polecam, jako mama chłopca stwierdzam, że bez wątpienia przypadnie ona małym "mężczyzną" do gustu. Chociaż zapewne i dziewczynki polubią tego wielkiego, Miłego Wikinga :)

Czy recenzja była pomocna?

Marta mama Nikusia - ksiazeczki-synka-i-coreczki.b

ilość recenzji:1

brak oceny 2-04-2012 14:53

Jeśli Wasze dzieci lubią wytężać wyobraźnię i trochę pofantazjować to ta książka jest dla nich idealna. Dzięki niej odwiedzą przedziwne krainy takie jak Szepczący Las, Lodową Zatokę, Huczący Wąwóz, Chmurzystą Górę, Dębinkę, Soplowy las, Wędrująca Wyspę... Naprawdę jest tego bardzo wiele...

Wszystkie przygody Tappiego są niezwykle ciekawe. Czytając tą książkę nie można się nudzić.
Na dodatek w środku znajdziemy wiele ładnych ilustracji. Mimo, ze bez koloru to i tak dodają książce uroku :)

Gorąco polecam, jako mama chłopca stwierdzam, że bez wątpienia przypadnie ona małym "mężczyzną" do gustu. Chociaż zapewne i dziewczynki polubią tego wielkiego, Miłego Wikinga :)

Czy recenzja była pomocna?