Powieśc Marka Twaina o przygodach Hucka Finna to zapierająca dech w piersiach dawka przygód i wrażeń, którą czyta się jednym tchem. Zachwycający jest jej uniwersalizm, chętnie mogą ją przeczytać zarówno dzieci jak i dorośli, a mimo to zapada w pamięci na długie lata i wspaniale jest wrócić do niej po kilku latach.
Zawiera w sobie to wszystko, co dobra książka zawierać powinna - wartką akcję, postaci z charakterem, wydarzenia na których efekt oczekuje się z niecierpliwością a przede wszystkim wspaniałą dawkę przyjemnego Twain`owskiego humoru. Czytając ją niemal czujemy się uczestnikami wszystkich opisanych wydarzeń, płyniemy na tratwie, uciekamy nocą przez demoniczne leśne knieje starając się nie sprawić najmniejszego hałasu by nikt nie odkrył naszej obecności, poznajemy Hucka i jego przyjaciół, ratujemy murzyna Jima, cały czas wędrując po malowniczych dorzeczach Missisipi. Sam bohater jest postacią niezwykle przyjemną, zabawną, psotną, sam o sobie twierdzi, ze jest głupiutki, ale tak naprawdę nierzadko daje poznać, że ma pomysły sprytniejsze od Tomka Sawyera, którego uważa za wzór najsprytniejszego chłopca. Wspaniały jest sposób, w jak bardzo wyraźny sposób Mark Twain zarysował charakter tej postaci, marzeniem każdego czytelnika byłoby mieć takiego przyjaciela jak Huck. Wszystko, co pisarz w tej powieści opisuje, pobudza wyobraźnię i zmysły, zapada w pamięć, wręcz inspiruje. Ciekawostką jest, że "Przygody Hucka Finna" były protoplastą pó.źniejszych hippisów - Huck to uosobienie amerykańskiej wolności.
Sama książka jest pięknie wydana, przejrzysta, przyjemna. Nawet okładka jest pięknie namalowana i w pewien sposób zdradza, o tym z jak oryginalnymi i wesołymi bohaterami będziemy mieć przyjemność czytać. Powieść ta byłaby dobrym prezentem nawet dla tych, którzy specjalnie nie przepadają za czytaniem - z takim poczuciem humoru i wartką akcją powinna spodobać się naprawdę każdemu. Polecam!
