SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Prosty układ

Rozchwiani, tom 1

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

Ekscytująca, pełna namiętności historia niedoświadczonej dziewczyny i zabójczo przystojnego, bogatego mężczyzny!
Prosty układ to skrząca dzikim erotyzmem opowieść o dwojgu ludzi z zupełnie innych światów - Łucji Zarzyckiej, która kończy trzeci rok studiów i wchodzi w dorosłe życie, oraz Dymitra Andrzejewskiego - bogatego snobistycznego lalusia, który pracuje w firmie ojca, a kobiety traktuje wyłącznie przedmiotowo. Bohaterowie poznają się przypadkiem w obskurnym barze. Dziewczyna nie jest w ogóle zainteresowana znajomością z przystojnym Dymitrem. Mimo że mężczyzna nie odpuszcza, Łucja jest odporna na jego urok. Wszystko zmienia się, kiedy Dymitr ratuje ją przed gwałtem. Jednak dopiero wspólny wyjazd do Kołobrzegu sprawia, że zbliżają się do siebie. W trakcie pobytu nad morzem Dymitr proponuje młodej studentce niezobowiązujący układ. Łucja najpierw go odrzuca, jednak później, za namową przyjaciółki, przystaje na tę propozycję. Czy Łucji i Dymitrowi będzie dane być razem? Czy może życie szykuje im inny los? W przygotowaniu drugi tom powieści Zranione uczucia.

Więcej książek z serii Rozchwiani
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść erotyczna,  Romans,  książki na jesienne wieczory,  książki na jesień,  książki na lato
Wydawnictwo: Lipstick Books
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2019
Wymiary: 135x202
Liczba stron: 352
ISBN: 9788328068001
Wprowadzono: 03.04.2019

K.A. Figaro - przeczytaj też

Bittersweet Książka 30,08 zł
Dodaj do koszyka
Boski kurort Książka 38,40 zł
Dodaj do koszyka
Dwie drogi Rozchwiani, tom 4 Książka 39,35 zł
Dodaj do koszyka
Pieprz i sól Książka 21,86 zł
Dodaj do koszyka
Sekretny kurort Książka 21,96 zł
Dodaj do koszyka
Zakazany owoc Książka 21,86 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Prosty układ, Rozchwiani, tom 1 - K.A. Figaro

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.3/5 ( 12 ocen )
  • 5
    8
  • 4
    1
  • 3
    2
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Marta Sz

ilość recenzji:1

9-09-2019 22:34

Lekka książka do poczytania po pracy. Wciąga, chociaż bohaterowie mogą delikatnie denerwować. Jak to w życiu - zawsze ktoś nas zdecydowanie wkurzy. Jak ktoś nie nastawia się na nic ambitnego to przeczyta to z przyjemnością.

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytany Krzysiu i Małgosia

ilość recenzji:1

21-08-2019 14:28

?PROSTY UKŁAD jest książką, która przesiąknięta jest dzikim erotyzmem. Opowiada o dwojgu ludzi, którzy są całkowicie z innych światów. Nasza bohaterka Łucja, która po nieudanej miłości opuszcza swoje rodzinne miasto i wyjeżdża do Warszawy aby ukończyć tam studia oraz Dymitr, któremu nic nie brakuje poza brakiem szacunku do kobiet. Ich drogi spotykają się przypadkiem na jednym ze spotkaniu zorganizowanym przez Łucję oraz jej przyjaciółkę z młodych lat w obskurnym barze. Łucja chociaż nie chce zakochuje się w Dymitrze z dużą nadzieją, że zmieni go z kobieciarza w kochającego ją mężczyznę. Jednak Dymitr ma w planach całkowicie co innego. Proponuje naszej głównej bohaterce stały prosty układ. Od samego początku między Łucją a Dymitrem nawiązuje się fizyczny pociąg, odwzajemniony i mocny. Czy to wystarczy? Im bardziej Łucja próbuje zapomnieć o Dymitrze, tym bardziej on ją zniewala. Kiedy broni ją przed gwałtem, zdobywa w jej oczach a ona powoli przekonuje się by dać im szansę. Potem powinno być cudownie, ale nie do końca jest. I tak wpadamy w różne miłosne rozterki bohaterów. "Przez chwilę zaczęłam wątpić, że cokolwiek wydarzy się między nami. Na szczęście w końcu na swoich wargach poczułam namiętne i wilgotne usta mężczyzny. Poleciałam w górę, całe moje ciało doznawało wibracji, o których dawno zapomniało. Poddałam się chwili, której potrzebowałam." Nie mogę Wam wiele zdradzić ale w tej książce jest wszystko. W pewnym momencie nawet pojawia się drugi mężczyzna bardzo opiekuńczy i miły prawie idealny ale tylko prawie bo nie jest Dymitrem, a to właśnie w nim Łucja jest zakochana. Czytając książkę zastanawiałem się czy takie sytuacje są w dzisiejszym świecie. Śmiałem się i płakałem próbując nieraz przemówić naszej głównej bohaterce do rozumu i pomimo, że wiedziałem co będzie dalej miałem cichą nadzieję, że jednak nie stanie się to co miało się stać. Po przeczytaniu tej książki jestem ciekawy tylko jednego. Kiedy pojawi się kolejna część bo tak naprawdę czuję niedosyt po przeczytaniu książki.

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytany Krzysiu i Małgosia

ilość recenzji:1

21-08-2019 14:28

?PROSTY UKŁAD jest książką, która przesiąknięta jest dzikim erotyzmem. Opowiada o dwojgu ludzi, którzy są całkowicie z innych światów. Nasza bohaterka Łucja, która po nieudanej miłości opuszcza swoje rodzinne miasto i wyjeżdża do Warszawy aby ukończyć tam studia oraz Dymitr, któremu nic nie brakuje poza brakiem szacunku do kobiet. Ich drogi spotykają się przypadkiem na jednym ze spotkaniu zorganizowanym przez Łucję oraz jej przyjaciółkę z młodych lat w obskurnym barze. Łucja chociaż nie chce zakochuje się w Dymitrze z dużą nadzieją, że zmieni go z kobieciarza w kochającego ją mężczyznę. Jednak Dymitr ma w planach całkowicie co innego. Proponuje naszej głównej bohaterce stały prosty układ. Od samego początku między Łucją a Dymitrem nawiązuje się fizyczny pociąg, odwzajemniony i mocny. Czy to wystarczy? Im bardziej Łucja próbuje zapomnieć o Dymitrze, tym bardziej on ją zniewala. Kiedy broni ją przed gwałtem, zdobywa w jej oczach a ona powoli przekonuje się by dać im szansę. Potem powinno być cudownie, ale nie do końca jest. I tak wpadamy w różne miłosne rozterki bohaterów. "Przez chwilę zaczęłam wątpić, że cokolwiek wydarzy się między nami. Na szczęście w końcu na swoich wargach poczułam namiętne i wilgotne usta mężczyzny. Poleciałam w górę, całe moje ciało doznawało wibracji, o których dawno zapomniało. Poddałam się chwili, której potrzebowałam." Nie mogę Wam wiele zdradzić ale w tej książce jest wszystko. W pewnym momencie nawet pojawia się drugi mężczyzna bardzo opiekuńczy i miły prawie idealny ale tylko prawie bo nie jest Dymitrem, a to właśnie w nim Łucja jest zakochana. Czytając książkę zastanawiałem się czy takie sytuacje są w dzisiejszym świecie. Śmiałem się i płakałem próbując nieraz przemówić naszej głównej bohaterce do rozumu i pomimo, że wiedziałem co będzie dalej miałem cichą nadzieję, że jednak nie stanie się to co miało się stać. Po przeczytaniu tej książki jestem ciekawy tylko jednego. Kiedy pojawi się kolejna część bo tak naprawdę czuję niedosyt po przeczytaniu książki.

Czy recenzja była pomocna?

miss_inzynier

ilość recenzji:1

20-08-2019 08:42

Prosty układ to debiut autorki, która pisze pod pseudonimem K.A. Figaro. Jest to pierwsza z trzech części cyklu o Łucji Zarzyckiej i Dymitrze Andrzejewskim. Książka jest zapowiedziana jako lektura pełna erotyzmu i namiętności. Czy tak jest w rzeczywistości? Sprawdziłam.

Nie żałuję, że sięgnęłam po tę książkę ? była to szybka lektura, więc jakoś szczególnie nie zmarnowałam czasu, a dzięki takim książkom docenia się lepszych autorów. Zawsze może być gorzej. Dobrze, że to debiut, można więcej wybaczyć. Mam nadzieję jednak, że z czasem nabierze doświadczenia w pisaniu dialogów, nazywaniu swoich bohaterów i odnajdzie w sobie oryginalność. Tej książce niestety w każdym z tych aspektów dużo brakuje. Lektura nie wnosi właściwie nic nowego. On bogaty i przystojny, ona młoda i niedoświadczona. Kiepskie dialogi, niezbyt lotna fabuła, dramatyczne ksywki (Łuki? Alba? Naprawdę?).

Główna bohaterka, Łucja, według mnie to pusta dziewczyna, która nie reprezentuje sobą nic dobrego. Niezdecydowana pod każdym względem. W stosunku do Dymitra w szczególności. Raz go chce, raz nie chce, a później jest zła, że on jej też nie chce, ale niech jednak wróci. Co gorsza, Dymitr też nie jest lepszą postacią. Buc jakich mało, cham i prostak. Być może kreacje tych bohaterów nie byłyby takie tragiczne, gdyby nie to, że miał to być erotyk, a nie dramat. Po tej kategorii literatury czytelniczki spodziewają się lekkiego podniecenia i emocji. Ja natomiast odczuwałam złość i lekkie zażenowanie. A ta złość to dlatego, że autorka nie ma poszanowania dla kobiet w swojej ?twórczości?. Traktuje je przedmiotowo, jak seks zabawki i dodatek do faceta. Jest sytuacja w której Łucja prawie zostaje zgwałcona, a dosłownie kilkadziesiąt minut, zapomina o wszystkim i ma ochotę na seks. Nigdy nie byłam w takiej sytuacji, ale przedstawiony tok zdarzeń jest dla mnie szokujący i nieprawdopodobny. Łucja często mówi Dymitrowi ?NIE?, gdy ten próbuje ją zaciągnąć ?do łóżka?. ZAWSZE wychodzi na jego. Po kilku takich akcjach miałam dość. Za powtarzalność sytuacji i za przedstawianie chorych zachowań jako coś normalnego. Nieprzyjmowanie odmowy i manipulacja, aby osiągnąć swój cel, w tym wypadku seks, zawsze powinno mieć negatywny wydźwięk. Namiętności jest tam jak na lekarstwo. Widzę tam więcej brutalności, niż seksualności.

Przeczytam druga część, ponieważ zakończenie pierwszego tomu pozostawiło czytelnika w zawieszeniu, a ja jestem ciekawa jak autorka pokieruje sytuacją. Mam też nadzieję, że zostały wyciągnięte wnioski i autorka w ?Zranionych uczuciach? pokaże na co ją naprawę stać.

Czy recenzja była pomocna?

zaczytanabeti

ilość recenzji:1

brak oceny 31-07-2019 10:44

?Prosty układ? od początku przypominał mi wszystkim znaną książkę ?50 twarzy Greya? (w nieco łagodniejszej wersji). Łucja ? spokojna dziewczyna kończąca studia. Dymitr ? bogaty chłopak, który nie szuka miłości. Interesuje go tylko seks, lubi mieć kontrolę nad dziewczynami. Momentami, bardzo mnie irytowała postać Łucji. Z jednej strony była wkurzona na Dymitra ale z drugiej, chciała być blisko niego.
Książkę przeczytałam bardzo szybko. Była to lekka lektura, która wciągnęła od pierwszych stron. Ode mnie duży plus za narrację obojga bohaterów. Podoba mi się to, ponieważ mogłam lepiej poznać Łucję i Dymitra. Czekam z niecierpliwością na kolejną część.

Czy recenzja była pomocna?

szeptoholiczka12

ilość recenzji:1

brak oceny 11-06-2019 20:37

Na początku kiedy ją zaczęłam czytać, stwierdziłam, że się fajnie zapowiada. Niestety z każdą stroną okazało się, że się pomyliłam, ponieważ opowieść mnie rozczarowała,bo była niestety na tyle przewidywalna, że niczym się zupełnie nie wyróżniała od innych tego typu książki, które miałam możliwość przeczytać. Ogólnie tak do końca nie była zła, ponieważ podobały mi się niektóre postacie, które miałam możliwość poznać.

Mamy ukazaną Łucję, która studiuje oraz Dymitra, który należy do najprzystojniejszych facetów i bogatych - czyli typowe dla tego typu historiach. On proponuje jej układ, na który dziewczyna się nie zgadza. Zmienia się to, gdy zostaje uratowana, a to powoduje, że się zgadza. Jednak nic nie trwa wiecznie jak to w takich opowieściach bywa i para się rozstaje. Jak to się dalej potoczy? Co było tego powodem?

Dowiedziałam się również, że to pierwsza część i będzie kolejna i mam nadzieję, że druga będzie trochę lepsza.



Aniela Czerwińska

Czy recenzja była pomocna?

Blanka94

ilość recenzji:1

brak oceny 12-05-2019 22:25

Łucja Zarzycka właśnie kończy trzeci rok studiów i próbuje zacząć dorosłe życie. Dymitr to bogaty przystojniak, za którym szaleje większość dziewczyn, mimo że wcale ich nie szanuje. Łucja i Dymitr poznają się przypadkiem, ona początkowo była nim średnio zainteresowana, ale kiedy chłopak ratuje ją przed gwałtem, jej niechęć słabnie. Łucja jednak marzy o prawdziwej miłości, a Dymitr proponuje jej wejście w niezobowiązujący układ, na który dziewczyna przystaje?

?Dymitr, cholera jasna! Uspokój się! Jeszcze ktoś wejdzie do windy. [?]
-Szczerze? Mało mnie to interesuje. ? Uśmiechnął się. ? Zapakuję cię.
- Co zapakujecie? ? Kompletnie go nie rozumiałam.
- Mam ochotę cię zapakować. ? Uśmiechnął się chytrze i podniósł brew ku górze".

Ten cytat wspaniale oddaje poziom żenady tej książki. Nie miałam wygórowanych oczekiwań wobec niej, ale bez przesady? Po prostu dramat. Bohaterowie są niedojrzali, irytujący i sztuczni, jak ich ksywki ? Łuki, Fibi, Kami, Dymi (w ogóle to pierwszy raz podczas czytania, tak strasznie denerwowały mnie pseudonimy, nawet nie wiedziałam, że tak można :D) Najgorsza i najbardziej irytująca z nich wszystkich jest chyba Łucja, osoba naiwna, która wie, że ma do czynienia z seksualnym ogierem, a dalej marzy o wielkiej miłości z nim, przeżywa i płacze, że on jest, jaki jest, czego przed nią nie ukrywał. Dodatkowo co kilka-kilkanaście stron ma wahania nastroju, jęczy, drży i ma mrowienia (w różnych częściach ciała). No ile można?! Książka jest też pełna różnych nielogicznych sytuacji, nad którymi nie chcę się teraz rozwodzić i spojlerować. Autorka pisze lekko, co przekłada się na szybkość czytania i to chyba jedyny plus tej książki.

To mój pierwszy przeczytany erotyk, jak na razie ostatni, ponieważ przez ?Prosty układ? zostałam skutecznie zniechęcona. Nie polecam.

Czy recenzja była pomocna?

WolneLitery

ilość recenzji:93

brak oceny 3-05-2019 14:52

Wobec książki i reklamy jaką wokół niej zrobiono zdecydowanie liczyłam na coś więcej, a bardzo się nią rozczarowałam. Z dobrych stron książki podobało mi się, że było w niej naprawdę dużo tekstu i sporo się tutaj działo. Książka miała sporo opisów oraz przemyśleń bohaterów, a nie tylko suche i puste dialogi.


Niestety główni bohaterowie i sama historia bardzo mnie rozczarowały. Historia jest prosta, płytka i banalna. Oczywiście on żąda seksu, a ona przez całą książkę próbuje mu się opierać. Jak dla mnie postać Łucji jest tragiczna! Spodziewałam się, że będzie o wiele bardziej inteligentną osobą i mimo wszystko będzie potrafiła o siebie zadbać. Ich relacja to jakiś koszmar! Ja nie jestem fanką erotyków i może dlatego odebrałam to tak negatywnie.
Dobrnęłam do końca książki, wiem, że będzie kolejna część i sama nie wiem czy będę po nią sięgała. Z jednej strony chciałabym wiedzieć, jak wszystko się zakończy, a z drugiej chyba nie będę w stanie dalej śledzić losów bohaterów. Są one tak pełne sprzeczności i tak niezgodne z moimi przekonaniami, że chyba jednak zrezygnuje.

Fanom erotyków i lekkich książek może się ona spodobać. U mnie niestety kompletnie się nie sprawdziła. Mimo to uważam, że autorka ma potencjał i liczę na coś "konkretniejszego" od niej! :)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Malinka94

ilość recenzji:1

brak oceny 3-05-2019 10:18

Ostatnio polski rynek zalewa potężna fala powieści dla kobiet, które mają pobudzać zmysły i rozpalać żądze. Książki te chcą pokazywać, że można żyć na pełnym gazie a własne pragnienia, głównie te seksualne można ugasić z odpowiednim partnerem. Nie będę się wdawała w szczegóły, bo postać Christiana Greya i Massimo są już chyba sporej części osób znane, bo choć wiele osób nie czytało pewnych powieści to niektóre z nich owiewają legendami i właściwie nie trzeba już tego robić. Postacie te niekoniecznie są lubiane, bo wywołują raczej negatywne odczucia poprzez to, jak traktują kobiety. Ale wiecie co? Znalazł się ktoś, kto moim zdaniem zasłużył na pierwsze miejsce. Bohater z książki K. A. Figaro ?Prosty układ??.

Zacznijmy od początku. W Warszawie mieszka Łucja, która kończy powoli studia licencjackie, przygotowuje się do obrony i pewnego weekendu jedzie do swojego rodzinnego miasta, by się pouczyć, zresetować i ogólnie odpocząć od wszystkiego. Na imprezie spotyka tam Dymitra, bogatego chłopczyka pracującego w firmie ojca i który od samego początku pociąga dziewczynę, ale też ma swoją mroczniejszą stronę. Proponuje dziewczynie tytułowy prosty układ bez zobowiązań, spotykanie się tylko w jednym, wiadomym celu, a potem powrót do własnych żyć. To tyle jeśli chodzi o fabułę! Mało skomplikowana, prawda?
A teraz przejdźmy do konkretów. Ta książka to, moim tylko zdaniem, większe dno i wodorosty niż nawet pewna książka o kobiecie porwanej przez guru sycylijskiej mafii, który wyśnił ją sobie po jednej z akcji, kiedy był umierający. Dobrze wiecie, jaką powieść mam na myśl. Tak, więc ?Prosty układ? jest gorszy od tego. O ile tam bohaterka też nie błyszczy inteligencją, ciągle się upija to jednak w pewien sposób facet jest odpowiedzialny? daje jej w pewien sposób czas, by go pokochała? (dobrze wiem, że to naciągane tłumaczenie). Natomiast w ?dziele? pani Figaro Dymitr jest dla mnie nikim innym jak tylko stalkerem myślącym nie tą częścią ciała, co reszta świata, który chce od Łucji jedynie miło spędzonych chwil i niczego poza tym, bo jak sam mówi, nie jest w stanie kochać. Okej, za tę postawę mini plusik się należy, bo jednak stawia sprawę klarownie i nie bawi się w żadne wewnętrzne przemiany, ale mimo wszystko? stalking. Dymitr śledzi Łucję niemal na każdym kroku, wymusza na niej odpowiedzi, uważa, że wie lepiej, czego dziewczyna w danej chwili potrzebuje, nie zna słowa ?nie?, a kiedy ona je wypowiada to jakby był głuchy? taki pies ogrodnika, co to sam nie weźmie, ale też nikomu nie odda. Gdzie tu logika?

Łucja oraz jej koleżanki także nie grzeszą inteligencją. Ich się nie da polubić. Łucja jest infantylną dziewczynką, która nie wie do końca, czego chce, czego oczekuje a przede wszystkim wbrew temu co sobie wmawia, że nie chce znać Dymitra to i tak wystarczy, że facet się pojawi w pobliżu a ona już jest gotowa? nie owijając w bawełnę, rozłożyć nogi. Żebym nie została zjechana, że nie wiem jak wygląda prawdziwe uczucie. Owszem, wiem. Miłość nie wygląda tak jak zostało to pokazane. Choć powieść nie miała pokazywać miłości, tylko układ dwojga ludzi, którzy spotykają się wyłącznie na seks. Zdarza się i tak. Ale toksyczność tej relacji jest nie do pojęcia a przede wszystkim nie do przyjęcia. Postać Łucji to dla mnie jeden wielki koszmar, bo dziewczyna prawie zostaje zgwałcona a jakąś godzinę później idzie do łóżka! Czy nie powinno to być pewnego rodzaju traumą? Ona zapomina o tym równie szybko, jak o tym, co jadła na śniadanie. Nie lubię, nie znoszę tej postaci. Jej koleżanek, które niby chcą dobrze, ale sprowadzają na Łucję tylko kłopoty tak samo nie da się znieść. I to, że tak identycznie jak Dymitr nie rozumieją, czym jest asertywność. Nie chcesz iść na imprezę? To nieważne! Kumpele i tak cię zmuszą do założenia kusej kiecki i wyjścia z domu!

Dla niektórych trudnym wydaje się zjedzenie talerza zdrowej żywności a dla innych ?Prostego układu? K. A. Figaro. Ta historia nie porywa, nie przekonuje mnie do siebie, a literówki, jakie się pojawiają świadczą o tym, że koło korekty ten tekst nawet nie stał. No i wiecie? po przeczytaniu całości, można bardzo żywo odczuć, że jest to dziecko Wattpada. Prawdę mówiąc to chyba pierwsza książka tego gatunku, która mnie naprawdę zniesmaczyła i nie wiem, co musiałoby się stać, żebym sięgnęła po drugi tom. Może jedynie ciekawość, czy warsztat autorki się poprawił, bo nawet sceny łóżkowe wywoływały jakiś niesmak, niedosyt? były żenująco słabe.

Miała to być powieść naszpikowana erotyzmem, a wyszedł bubel, o którym chce się zapomnieć. Miałam dużo rezerwy otwierając na pierwszej stronie, ale skalę żenady wywaliło w kosmos już na pierwszej stronie. A potem było jeszcze lepiej tyle, że od końca. Jeśli szanujecie swój czas to nie otwierajcie tej powieści, a sięgnijcie po coś innego, bardziej wartościowego.

Czy recenzja była pomocna?

zaczytana madlen

ilość recenzji:1

brak oceny 1-05-2019 12:07

W tym miesiącu swoją premierę miała debiutancka powieść autorki ukrywającej się pod pseudonimem K.A. Figaro. O autorce nie wiemy nic, można jedynie wywnioskować, że pochodzi z Warszawy, bo to własnie tutaj dzieje się cała historia.
Z opisu wynika, że będziemy mieli do czynienia z cały czas popularną literaturą erotyczną. Główną bohaterką jest studentka Łucja, przez przyjaciół i rodziców nazywana Łuki lub Fibi (co akurat bardzo mi się spodobało, fajnie i naturalnie brzmiało w dialogach). Pewnego dnia, odpoczywając po egzaminach u rodziców pod Warszawą, poznaje w barze Dymitra, przystojnego szefa nowego chłopaka swojej przyjaciółki (to nie jest tak skomplikowane:)). Ich pierwsze spotkanie nie należy do najbardziej udanych, dziewczyna czuje się urażona zachowaniem nieco aroganckiego mężczyzny. Od tego momentu zaczynają się ich podchody w stosunku do siebie. Ona niby chce, ale jednak nie do końca. Później znów nie chce, bo dowie się jaki z niego bawidamek, ale jak tylko czuje jego zapach to nie potrafi mu się oprzeć. Natomiast Dymitr cały czas czegoś od niej chce, natomiast dopiero w połowie książki przedstawia swoją propozycję. Do tego czasu Łucja zdąży już chyba coś do niego poczuć, chociaż na horyzoncie pojawia się ktoś trzeci.



Powieść kończy się żadnym niezakończonym wątkiem. Muszę przyznać, że czytając tę książkę miałam wrażenie, jakby autorka przed chwilą skończyła czytać Greya, stwierdziła, że to świetny pomysł na książkę i napisze podobnie tylko, że przeniesie to na warszawski grunt. Niektóre momenty czy w ogóle kreacje bohaterów były łudząco podobne (pomijając oczywistości w stylu studentka i bogaty biznesmen), np. zagryzanie wargi.

Rozumiem, że Greya można lubić lub nie, ale myślę, że nie ma czytelnika, który przeszedł obok niego obojętnie. Natomiast ta książka jest tak schematyczna i mam wrażenie, niekompletna, że bardzo szybko można o niej zapomnieć. W ogóle mam wrażenie, że autorka na początku chciała coś innego przedstawić, niż to później wyszło. Np. to, że Łucja ma w Błoniu przyjaciółkę, Gabi. Podobno dzwonią do siebie non stop, zwierzają się ze wszystkiego, są bratnimi duszami, a dziewczyna w książce pojawia się raptem dwukrotnie. Nie do końca także uwierzyłam w jakiekolwiek rodzące się uczucie u Dymitra. Wygląda to po prostu jakby kosa trafiła na kamień, ponieważ wszystkie poprzednie dziewczyny były na każde jego skinienie, a nawet same się wpraszały (delikatnie mówiąc).
Trochę się zawiodłam na tej książce, wiedziałam jaki to ma być rodzaj literatury, ale myślałam, że czymś mnie zaskoczy. Niestety głębszych emocji i ciar nie było.

Czy recenzja była pomocna?

Monika

ilość recenzji:1

brak oceny 1-05-2019 11:23

Łucja i Dymitr. Więcej ich dzieli niż łączy. Czy może ich połączyć miłość? Ona jest studentką, marzy o prawdziwej miłości. On jest z bogatej rodziny, nie ma szacunku dla kobiet, jest arogancki i pewny siebie. Czy los może spowodować, że ci dwoje się poznają i pokochają?
Po pierwszym spotkaniu, są kolejne. W końcu Łucja nawiązuje romans z Dymitrem. Gdy Łucja liczy na związek on proponuje jej prosty układ: seks bez zobowiązań. Czy Łucja ulegnie Dymitrowi i zgodzi się na układ? Dymitr zauważa, że zaczyna traktować Łucję inaczej niż wszystkie kobiety, myśli tylko o niej i jest o nią zazdrosny. Przestaje interesować się innymi kobietami. Jednak w życiu Łucji pojawia się idealny mężczyzna- Igor, który okazuje się przyrodnim bratem Dymitra.
Jak potoczą się losy bohaterów? Kogo wybierze Łucja?
Z niecierpliwością oczekuję na ciąg dalszy ...

Czy recenzja była pomocna?

Wioletta K

ilość recenzji:86

brak oceny 24-04-2019 17:55

"Mężczyźni, gdy wiedzieli, czego chcą, mówili krótko i rzeczowo. Przynajmniej taki mi się wydawało... Czasami nawet uważałam, że bycie mężczyzną jest prostsze. Przede wszystkim nie cierpieli podczas miesiączki, nie rządziły nimi hormony, nie rozmyślali o tym, co by było, gdyby... My zaś, kobiety, użerałyśmy się z własną psychiką każdego dnia i nikt nie mógł temu zaradzić."

W książce znajdziemy wiele schematów. Historia dwojga ludzi z zupełnie innych światów. On - bogaty, niegrzeczny facet z przeszłością (a jakby inaczej?), ona - młoda kobieta oczekująca miłości, statecznego związku, faceta na którym będzie mogła polegać (Dymitr oczywiście taki nie jest). Co może z tego wyniknąć? Romans. Łucja nagina swoje zasady i wchodzi w układ bez zobowiązań, ale czy do końca tak jest? Nie, na każdym kroku wypiera to z myśli, powtarza jaka jest głupia i nie powinna tego robić, a robi... Jednocześnie ma wyrzuty sumienia i nie. Typowa kobieta, jej nie zrozumiesz... Zupełnie mi się nie podoba obraz takiej stereotypowej kobiety z prowincji, która leci za przystojnym(!), impertynenckim typem, aż się kurzy. Mam wrażenie, że w takich książkach główna bohaterka zawsze musi być irytująca... Zaczynam się do tego przyzwyczajać...

"To właśnie Dymitr nauczył mnie różnych form bólu. Szatan w męskiej postaci, przez którego cierpienie towarzyszyło mi każdego dnia, odkąd go poznałam. Pomimo zadawanych ran, a ich nie szczędził, szybko uzależniłam się od niego. Czy byłam masochistką? Bardzo możliwe. Czy lubiłam cierpieć? Nie. A jednak poznanie tego mężczyzny spowodowało, że każdego dnia rozsypywałam się na miliard małych kawałeczków, a gdy już ułożyłam je w połowie, ponownie wpadałam w sidła, z których nie mogłam się wyplątać."

Schematy, schematy i jeszcze raz schematy... Nic mnie w tej książce nie zaskoczyło, na prawdę, do bólu przewidywalna, nawet do tego stopnia, że mam wrażenie, że autorka właśnie taki miała zamysł... lub po prostu coś nie pyknęło. Czy ta książka mi się podobała? Była przeciętna. Czy jest zła? Nie, czytałam o niebo gorsze książki. Podsumowując, jeśli oczekujecie po erotyku tego, co według mnie powinien zawierać, czyli nieskomplikowaną fabułę i mnóstwo pikantnych scen, przewijających się przez całą powieść, to tutaj to znajdziecie. Historia z pieprzykiem dla dwudziestolatek, do przeczytania i zapomnienia.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mojeksiążki

ilość recenzji:1

brak oceny 23-04-2019 14:47

Nie wiedziałam czego się spodziewać po tej książce (w końcu to debiut), ale rekomendacje znajomej zachęciły mnie do sięgnięcia po "Prosty układ". Co tu dużo pisać - książka okazała się być czystą rozrywką.

Czy recenzja była pomocna?

Iwona Nocoń

ilość recenzji:92

brak oceny 23-04-2019 12:01

Rzadko sięgam po erotyki. Co więc ta książka robi na mojej półce? Staram się od czasu do czasu wpływać na zmianę swojego zdania i przeczytać coś, co być może upewni mnie w moich przekonaniach, lub je potwierdzi.

Łucja to kobieta o spokojnym usposobieniu szukająca wrażeń i księcia na białym koniu. Dymitr to mężczyzna, który najchętniej wyrzuciłyby ze słownika wyraz miłość, zastępując go seksualnymi analogiami. Do spotkania tych dwojga przypadkowo dochodzi w barze, co w dłuższej perspektywie kończy się dość szczególnym układem dla nich. Dla mężczyzny liczy się szybki numerek, natomiast dziewczynie zależy na budowaniu stabilnej relacji. Czy ta dwójka ma szanse na wspólną przyszłość?

-,,Czy wiecie, kiedy Bóg chce nas ukarać? Powiem wam.Wtedy, gdy spełnia nasze marzenia. Moje zaczęły się spełniać...,

Ode mnie ta książka otrzymuję ocenę 6/10. To naprawdę sporo jeżeli chodzi o ten gatunek. Pomijając akty miłosne głównych bohaterów, fabuła naprawdę miała potencjał. Nie zmienia to jednak faktu, że do erotyków się nie przekonam. Mam poczucie, że w każdej tego typu książce między głównymi bohaterami średnio na 10 scen przynajmniej w 3 dochodzi do gwałtu. Czytając takie fragmenty naprawdę nie jest mi do śmiechu. Autorzy powinni zachować umiar w zbliżeniach, by czytelnik wyzbywał się takiego poczucia. Główna bohaterka Łucja była mieszanką dziewczyny Greya i Laury z ,,365 dni. Miała w sobie dużo słodkiej naiwności, ale potrafiła też pokazać pazur. Natomiast Dymitr to facet, który nie rozumie znaczenia słowa nie. Z góry był dla mnie postacią przegraną. Praktycznie cały czas obcowania z książką miałam ochotę go udusić. Pan władca może mieć każdą. Dobre sobie. Nawet nie chcę sobie wyobrażać kto mógłby w ewentualnej ekranizacji go zagrać.

Podsumowując - fani takich dzieł jak seria o Greyu znajdą w tej książce coś dla siebie. Myślę, że ta pozycja jest dobrym odpowiednikiem zagranicznego bestsellera. Nawet zaryzykowałabym stwierdzenie, że jest nieznacznie lepsza.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Olkas

ilość recenzji:1

brak oceny 22-04-2019 17:47

Pozycja idealna dla miłośników dobrych erotyków. Nie jest to jednak zamknięta historia - końcówka "Prostego układu" sprawiła, że mam ochotę na więcej, nie mogę się doczekać kontynuacji.

Czy recenzja była pomocna?

Dentystka

ilość recenzji:1

brak oceny 22-04-2019 14:18

"Prosty układ" trafił do mnie przypadkiem, ale zaintrygował mnie praktycznie od razu. Czyta się błyskawicznie (co dla niektórych może być minusem), błyskotliwe dialogi, realistycznie rozpisani bohaterowie... Jednym słowem - polecam!

Czy recenzja była pomocna?

czytamjakchce

ilość recenzji:3

brak oceny 22-04-2019 13:00

Gdy Łucja Zarzycka przyjeżdża do Warszawy na studia nie spodziewa się tego co ją tam czeka. Tajemniczego mężczyznę poznaje, gdy spotyka się ze swoją przyjaciółką w pubie. Z początku mężczyzna bardzo ją denerwuje, ale z każdą chwilą coraz bardziej również intryguje. Mimo wszystko Łucja nie chce mieć z nim nic wspólnego, niestety tylko ona. Dymitr - bo tak ma na imię - nie daje dziewczynie spokoju i nie raz knuje za jej plecami, nawet z najlepszymi koleżankami. Pragnie mieć ją dla siebie, ale proponuje jej tylko niezobowiązujący, prosty układ. Łucja zgadza się na niego, ale niedługo później już tego żałuje.

Łucja to dziewczyna, która przyjeżdża do stolicy za marzeniami. Pragnie spełnić swoje i rodziców oczekiwania, skończyć studia i znaleźć dobrą pracę. Wydaje się, że wszystko idzie zgodnie z planem dopóki nie pojawia się Dymitr. Mężczyzna mąci jej w głowie, a ona przestaje szanować samą sobie. Ma koleżanki, które wspierają ją. Jednak nie do końca wspierają ją, tylko marzenia, które same posiadają a nie mogą ich spełnić. Jest to bardzo denerwujące, bo często podpowiadają coś wbrew niej.

O książce ciężko opowiedzieć coś więcej. Akcja toczy się raczej szybko, aczkolwiek są fragmenty nieco nudne. Postaci napisane są raczej w prosty sposób - albo się ich lubi albo nie. Najbardziej denerwowało mnie zachowanie Łucji, która była bardzo niezdecydowana. Ale tak jak to w życiu, kobieta zmienną jest. Fabuła nie była za bardzo interesującego, ale nie spodziewałam się po książce niczego więcej.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Wiiki_books

ilość recenzji:1

brak oceny 21-04-2019 18:31

"Prosty układ" to erotyk, czyli gatunek za którym nie szczególnie przepadam. Pomimo mojego oporu do tegoż gatunku, sięgnęłam po tę pozycję zachęcona opisem oraz poleceniem znajomej. Czy był to dobry wybór?

Książka opowiada o Łucji, kończącej trzeci rok studiów, która wkracza w dorosłe życie, oraz o Dymitrym, bogatym mężczyźnie bez szacunku do kobiet. Mężczyźnie bardzo spodobała się Łucja, więc postanowił pójść z nią na pełen układ, lecz studentka nie ulega od razu. Jednakże po heroicznym ratunku dziewczyny przez Dymitria, Łucja czuje do mężczyzny coraz większe przyciąganie. Jak potoczą się ich losy?

No niestety i tym razem nie trafiłam na powieść jaka by mi odpowiadała. Miałam nadzieję na lekką i przyjemną w odbiorze lekturę, a otrzymałam irracjonalną i przewidywalną książkę jakich pełno. Bohaterowie i ich wybory bardzo mnie irytowały, w tym wybór Łucji. Na dodatek inteligencja studentki spadała w momencie spotkania z bogatym mężczyzną, co mogłoby się wydawać romantyczne. Ale niestety nie było. Pomijając już to, że Dymitry jest osobą, z którą nie powinno się raczej zadzierać. Charakter bohaterów jest bardzo banalny, a ich opis nieszczególnie zachęcający do ich polubienia.
Fabuła jest płytka i przewidywalna. Sceny erotyczne w zbyt dużym nadmiarze, tym bardziej, że nie są nawet w dobry sposób opisane.
Podobieństwo do innych książek? Myślę, że autorka się paroma inspirowała. Także, czytając tą powieść można zauważyć parę wątków zaciągniętych z innych pozycji.

Na szczęście powieść ma także parę plusów. Momentami książka zaciekawiała mnie i skłaniała do analizowania pewnych decyzji bohaterów.
Dodatkowo książka jest lekka, co pozwoliło mi się na pewien czas oderwać od ciężkiej fantastyki jakiej w tym momencie czytam.
Pod uwagą miałam także, iż jest to debiut autorki, a jak wiadomo kolejne książki są zazwyczaj lepsze od debiutanckich.
Moja opinia jest trochę podciągana, lecz moja niechęć do erotyków nie wzięła się znikąd i myślę, że niepotrzebnie zasięgnęłam się po tą książkę.
Powieść ma wiele niedokończonych wątków, co daje szansę na kontynuację, po którą niestety nie sięgnę.

Książkę polecam tym, którzy lubią ten gatunek literacki, lecz stanowczo odradzam osobom, które podobnie jak ja nie przepadają za nim, gdyż jest to podobna do wielu innych powieść o perypetiach seksualnych dwójki ludzi.

Czy recenzja była pomocna?

emka

ilość recenzji:1

brak oceny 18-04-2019 21:52

Dzika, namiętna, pełna zwrotów akcji - taka jest historia bohaterów "Prostego układu". Przeczytałam w jeden wieczór, nie mogłam się oderwać od lektury.

Czy recenzja była pomocna?

Milka

ilość recenzji:1

brak oceny 18-04-2019 14:06

Mimo mieszanych opinii w Internecie zaryzykowałam z "Prostym układem" i nie żałuję. Czekam z niecierpliwością na kontynuację.

Czy recenzja była pomocna?

patriseria

ilość recenzji:51

brak oceny 17-04-2019 18:13

Łucja by odpocząć od zgiełku wielkiego miasta postanawia odwiedzić rodziców. OD pierwszego dnia postanawia także nadrobić zaległości towarzyskie, wszak nie była w domu dwa miesiące. Podczas spotkania z przyjaciółką w obskurnym miejscowym barze, poznaje Dymitra, który swoją arogancją nie przypada jej do gustu. Obłędnie przystojny mężczyzna jest przyzwyczajony, że dostaje to na co ma ochotę, zwłaszcza, że pomagają mu jego finanse. Tym razem chce Łucję, ma obsesję na jej punkcie od samego początku.
Powrót do Warszawy nie sprawia, że dziewczyna ma spokój. Wszędzie, gdzie się pojawia spotyka tego mężczyznę. Wszystko zmienia moment, w którym Łucja po imprezie zostaje prawie zgwałcona, a jej wybawcą jest Dymitr. Od teraz patrzy na niego łaskawiej, jednak przełom nastąpi dopiero kiedy po nocy w domku, położonym w nadmorskiej miejscowości. To tam Dymitr zaproponuje jej pewien układ.
Czy dziewczyna będzie w stanie rozdzielić uczucia od pożądania?
Lubię erotyki i tego nie ukrywam, czytałam lepsze lub gorsze, ale ten jest dramatycznie zły.
Cała akcja to skopiowane pomysły z innych książek. Ona biedna, piękna studentka, on młody bogaty i ze spaczoną przeszłością.
Bohaterzy są płytcy, a dialogi są bardzo sztuczne i słabej jakości. Masa wulgaryzmów, dla których nie ma uzasadnienia. Głównym zajęciem bohaterów jest imprezowanie, oznaką dorosłości ?palenie fajek?. Większość postaci jest infantylna, dobrze, że jest określony ich wiek, bo wykreowane są na nastolatki, jeśli nie dzieci. Rozmowy jakie ze sobą prowadzą bardziej pasują do marginesu społeczeństwa, a nie młodych wykształconych i często majętnych osób.
?Wpuściłam dziewczynę do środka. To, jakie dźwięki wydawała podczas załatwiania się i jak pachniało, spowodowało, że dostałam mdłości. ? Na litość boską! Roksi!
- No co? Zachowujesz się tak, jakbyś w życiu nie robiła tego co ja teraz.
- Boże! Chce stąd wyjść!
Zasłaniałam dłonią swoje usta i nos.
- Jeszcze chwila. Kac ? kupa górą! - krzyknęła, chichocząc.
Sceny seksu są żenujące. Bez przemyślenia, często zamiast budować napięcie wprawiają w osłupienie.
?Dymitr, cholera jasna! Uspokój się! Jeszcze ktoś wejdzie do windy.
Spojrzał bardzo głęboko w moje oczy, poczułam się naga.
Szczerze? Mało mnie to interesuje. ? Uśmiechnął się. ? Zapakuję cię.
- Co zapakujecie? ? Kompletnie go nie rozumiałam.
- Mam ochotę cię zapakować. ? Uśmiechnął się chytrze i podniósł brew ku górze.?
Bohaterka prawie zostaje zgwałcona, a chwilę później, kiedy tylko dojeżdża do mieszkania uprawia seks.
Autorka wykorzystała całe spektrum nazewnictwa damskich i męskich genitaliów, zaczynając od płatków kobiecości do muszelek.
?Czekając na jego przyjaciela, nie spodziewałam się tego, że Dymitr zacznie lizać moje dziurki??
Łucję za każdym razem ?zalewają soki?, które ciekną jej po nogach. Dosłownie czekałam na kałuże i na pośliźnięcie.
Opisy miejsc są pobieżne, nie chodzi tu o rozwlekanie na kilka stron, ale w ten sposób buduje się klimat.
Co do warsztatu pisarskiego autorki, to po prostu go nie ma. Książka nie jest także zabawna pomimo usilnych prób. Czyta się źle, męczyłam się ponad tydzień, a skończyłam tylko dlatego, że musiałam ją zrecenzować.
Jedyne co jest tu profesjonalne to okładka, czekam aż któraś polska autorka przerwie to pasmo i napisze dobry erotyk.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

macinkowskapatrycja

ilość recenzji:34

brak oceny 14-04-2019 20:46

Łucja i Dymitr, dwoje różnych ludzi, z dwóch różnych światów, między którymi od samego początku niesamowicie iskrzy, jak to mówią ?kto się czubi ten się lubi? :D

Łucja Zarzycka to studentka trzeciego roku studiów, którą przytłacza natłok egzaminów.
Dymitr, nieprzyzwoicie bogaty, nieprzyzwoicie pewny siebie i nieprzyzwoicie bogaty. Jego pewność siebie, upartość przyciąga uwagę nie tylko wśród kobiet. Niestety do ideały Dymitrowi brakuje bardzo wiele ? Dymitr nie wie co to szacunek do kobiet, chyba w ogóle słowo ?szacunek? jest mu obce.
Łucja i Dymitr spotykają się w barze ? dziewczyna od razu przykuwa uwagę Dymitra. Fakt, że Łucja nie jest nim zainteresowana sprawia, że Dymitr nie chce odpuścić.
Dymitr nie odpuszcza, kiedy ratuję Łucję przed gwałtem, jej ?opór? względem mężczyzny słabnie.
Dziewczyna powoli uzależnia się od mężczyzny , pragnie go jako partnera, niestety Dymitrowi zależy tylko na czysto seksualnym układzie?
Jak zakończy się ich znajomość? .. Sprawdź!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

wmoichkregach

ilość recenzji:81

brak oceny 12-04-2019 16:57

Czasami zdarza mi się przeczytać coś słabszego, co rozczarowało mnie. Lubię od czasu do czasu sięgać po romanse i erotyki, które są przyjemną odskocznią od poważniejszych tematów. ?Prosty układ? okazał się być romansem lekkim i niezobowiązującym do zgłębiania się w opisywane wydarzenia.

Łucja i Dymitr to bohaterowie tej powieści. Ona właśnie skończyła studia, a on pracuje w dobrze prosperującej rodzinnej firmie. Przypadkowo poznają się w barze i od razu iskrzy między nimi. Dymitr okazuje się być zbyt pewnym siebie kobieciarzem. Łucja od razu wpada mu w oko, tak jak i on jej, więc postanawia ją zdobyć, czyli po prostu zaliczyć. Ona niby opiera się mu i broni się przed wzajemnym przyciąganiem, jednak słabo jej to wychodzi i często mu ulega. Co chwilę dochodzi między nimi do kłótni, a godzą się w wiadomy sposób. No i tak toczy się ich relacja przez cały czas.

Oczywiście w książce są też lepsze momenty, niestety dla mnie jest ich trochę za mało. Bohaterowie często irytowali mnie swoim zachowaniem i rozmowami na poziomie rozpuszczonych dzieciaków. Dlatego też nie polubiłam się z nimi. W tej historii lekko trąciło mi Greyem, ale nie wiem czy to tylko moje wrażenia.

Lubię namiętne, stylowe i gorące romanse. ?Prosty układ? taki nie jest. Gdyby jego bohaterowie byli bardziej ogarnięci, a opisywane wydarzenia ciekawsze, byłoby znacznie lepiej. Pomimo tego wszystkiego i tak jestem ciekawa, jak potoczą się dalsze losy Łucji i Dymitra. Zakończenie zostało urwane jakby w połowie, a wcześniejsze wydarzenia sugerują, że ich ?prosty układ? wcale nie będzie taki prosty.

"Prosty układ? okazał się być banalnym romansem. Przedstawiona w nim historia nie wywołuje żadnych większych emocji, poza lekką irytacją na zachowanie Łucji i Dymitra. Gdyby jeszcze sceny seksu były bardziej apetyczne, a dialogi pomiędzy bohaterami znacznie inteligentniejsze i rozbudowane, byłoby lepiej. Niestety tego wszystkiego tutaj zabrakło. Wiem jednak, że są zwolennicy tego typu powieści, więc najlepiej samemu przeczytać i wyciągnąć wnioski.

?Na nic zdały się moje postanowienia. Dymitr złapał mnie za szlufki i przyciągnął do siebie, składając na moich ustach pocałunek, przez który straciłam poczucie rzeczywistości.?
? ? Wiedziałem ,że też tego chcesz.
- Dymitr, przestań ? jęknęłam, lecz w głębi serca pragnęłam, żeby mnie dotykał.
Nie chciałam być na każde jego zawołanie, jednak ciało rządziło się swoimi prawami. Pragnęłam go poczuć w sobie, lecz nie pozbawiając się szacunku do samej siebie.?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

zaczytanalala

ilość recenzji:165

brak oceny 11-04-2019 19:23

"Prosty układ" - K. A. Figaro
Łucja jest na ostatnim roku studiów i niedługo zacznie prowadzić samodzielne życie. Stara się unikać mężczyzn jak ognia odkąd została boleśnie zraniona przez Artura. Jak dotychczas udaje jej się to bez większych problemów, dzięki czemu nie jej życie nie jest zbyt skomplikowane. Aż do dnia, w którym poznaje Dymitra... Łucja jest zafascynował mężczyzną, jednak intuicyjnie wyczuwa, że nie jest on dla niej odpowiedni. Dymitr proponuje jej na pozór prosty układ. Dziewczyna początkowo nie chce się na niego zgodzić, jednak fascynacja nowo poznanym mężczyzną okazuje się silniejsza. Niestety układ okazuje się być dużo bardziej skomplikowany niż to wyglądało na początku, ponieważ najważniejszą jego część stanowił brak zaangażowania uczuciowego. A teraz ten najważniejszy warunek został złamany...

***

"W nocy śnił mi się Dymitr, ten z którym kochałam się pierwszy raz. Wtedy nie wiedziałam jeszcze, w jak chory układ będę musiała się wpakować, aby być blisko niego."

***

Książka przedstawiana jest, jako gorący erotyk wszech czasów, a ja znalazłam w nim niezbyt wiele wspólnego z tym gatunkiem. Bardziej określiłabym ją, jako opowieść o nieszczęśliwej miłości z wątkami erotycznymi, których jest niewiele. Jedyne, co mnie w tej historii drażniło to sposób przedstawienia głównej bohaterki. Odniosłam wrażenie, że jest to typowa dziewczyna, która jak spotka na swojej drodze przystojnego mężczyznę to potrafi stracić głowę do tego stopnia, że zamiast mózgu ma galaretę i nie potrafi już myśleć. Do tego zgadza się na bycie totalnie upodloną przez samca alfa i jest na każde jego skinienie. Nie jest to książka, która zrobiła na mnie jakieś szczególne wrażenie. Ani dobre, ani złe. Po prostu kolejna pozycja na mojej liście przeczytanych książek.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Maria

ilość recenzji:1

brak oceny 7-04-2019 22:00

"Prosty układ" pożyczyła mi koleżanka, miłośniczka erotyków. Skuszona jej namowami postanowiłam dać powieści szansę i nie zawiodłam się - dostajemy spójną fabułę z ciekawymi bohaterami, podoba mi się też sposób, w jaki autorka opisuje sceny erotyczne.

Czy recenzja była pomocna?

Janielka

ilość recenzji:1

brak oceny 7-04-2019 12:04

Łucja studentka, właśnie szykuje się do egzaminów końcowych. Ma za sobą złe doświadczenia z mężczyznami ( nie jest jednak wyjaśnione jakie, a szkoda)., które są powodem tego, że nie chce nawiązywać żadnych kontaktów z płcią przeciwną. Tu jednak los jak zwykle płata jej figla i na jej drodze pojawia się Dymitr, młody, przystojny, bogaty i bardzo pewny siebie facet. Jego pewność siebie można nazwać wręcz chamstwem. Wywołuje on w Łucji bardzo sprzeczne uczucia. Z jednej strony przyciąga ją jak magnes, z drugiej strony jego gburowatość wkurza ją strasznie. Dla niego jest ona również wyzwanie, ponieważ to pierwsza kobieta, która opiera się jego urokowi. Dziewczyna zgrywa niedostępną, jednak w środku aż się gotuje, ciało bowiem wysyła jej sprzeczne sygnały z mózgiem. Kiedy jednak Dymitr proponuje jej układ, dziewczyna jest zupełnie zniesmaczona? Czy dziewczyna skusi się na propozycję? Powiem szczerze, książka jest taka zwyczajna. Bohaterowie nijacy. Łucja, która sama nie wie, czego chce, Dymitr, który ma za zadanie być s... i nic poza tym. Jedyna posta, która wzbudziła moją sympatię to Marcin i Igor. Fabuła ok, choć brakuje tu jak dla mnie ?pazura?. Nie wiem, może z racji tego, że czyta, bardzo dużo mało romansów-erotyków jest mnie w stanie zaskoczyć. Mogę tylko powiedzieć, że przeczytałam, a to już jest duży plus, bywają bowiem erotyki, które odkładam, bo nie da się ich czytać. Myślę, że jest to idealna książka na wakacje lub coś w rodzaju odstresowywacz, który się przeczyta, odłoży i zapomni.

Czy recenzja była pomocna?

bookoholik27

ilość recenzji:43

brak oceny 6-04-2019 22:25

Książka opowiada historię Łucji i Dymitra. Dwojga ludzi z zupełnie innych światów. On jest nieziemsko bogaty i przystojny , ona zaś przeciętna. Ich drogi przecinają się w obskurnym barze. Kobieta nie przypuszcza, że ten dzień zmieni jej całe życie.
Czy zranione serce da się naprawić? Po rozstaniu z byłym chłopakiem Łucja straciła zaufanie do mężczyzn. Początkowo, bojąc się zawieść, odrzuca Dymitra. Gdy ten ratuje ją przed gwałtem, jej opór zaczyna słabnąć. Z czasem coraz bardziej uzależnia się od niego. Pomimo, że wie jaki jest, to wierzy w jego zmianę. Z nadzieją na metamorfozę postanawia zgodzić się na prosty układ, który jej proponuje. Nie przypuszcza ile bólu ją spotka.
Historia Łucji spodobała mi się, jednakże niejednokrotnie miałem ochotę wyrzucić książkę za okno. Główna bohaterka bywa denerwująca, działa wbrew sobie, ale z drugiej strony jest autentyczna. Autorka pokazuje, że czasami miłość przeczy rozumowi. Na szczęście Łucja przechodzi zmianę.
Powieść pokazuje nam, że jeśli robimy coś wbrew sobie lub robimy coś nie dającego nam szczęścia często nie będzie to miało szczęśliwego zakończenia. Miłość to nie tylko potrzeby fizyczne, ale również psychiczne. Musimy o tym pamiętać.
Cytaty z książki:
?Niektórzy ludzie się nie zmieniają, mimo że ich skorupa błyszczy na zewnątrz, to w środku są pokrzywdzeni przez los, przeszłość, ludzi??
?Człowiek jest wszechstronny i nie powinien zamykać się na tylko na jedną dziedzinę wiedzy?

Czy recenzja była pomocna?

Martak180

ilość recenzji:147

brak oceny 6-04-2019 20:56

Łucja Zarzycka przyjeżdża do rodziców. Wieczorem idzie z przyjaciółką do obskurnego baru. W wejściu spotyka wysokiego przystojniaka. Czuje reakcję swego ciała na jego obecność, ale nie jest nim zainteresowana. Uparty mężczyzna nie odpuszcza. Łucja jako pierwsza okazała się odporna na jego urok i stała się dla niego wyzwaniem. Chce ją zdobyć. Widzi reakcje jej ciała, ale ciągle słyszy ?nie?. Sytuacja zmienia się, kiedy to Dymitr ratuje Łucję przed gwałtem. Zbliża ich do siebie pobyt w Kołobrzegu. Tam 27-latek proponuje 23-latce prosty układ ? chce seksu bez zobowiązań. To nic innego jak zaspokojenie chuci w dowolnym momencie, gdy jedno z dwojga najdzie ochota. Liczy się bzykanie. Ot, koleżanka i kolega do seksu, bez praw do siebie, angażowania się, pocałunków itd., lecz z możliwością uprawiania seksu z kimś innym. Wydaje się to o tyle proste dla nich i przyjemne, że pożądanie między nimi buzuje. Co może przynieść taki układ dla niego, a co dla niej? Jak się ma do tego wróżba cyganki w Kołobrzegu?
On wygląda jak milion dolarów, a ja jak zafajdany Kopciuszek. (s. 89)
Autorka wykorzystała sztampowy schemat ? on bogaty i przystojny, ona piękna, ale niezamożna. Dymitr to snobistyczny laluś pracujący w firmie ojca. Ma władzę, pieniądze, znajomości. Zimny i niedostępny manipulator uzależniony od adrenaliny. Zaczyna się z nim dziać coś, co go samego zadziwia i niepokoi. Przestaje rozumieć siebie i swoje zachowania. Seks dla niego jest tarczą, systemem obronnym przed resztą świata. Mężczyzna uwielbia seks, to prawdziwy ekspert w tej dziedzinie. Jego przytłaczająca męskość, uwodzicielski urok, pewność siebie działa na kobiety jak magnes, może mieć każdą, zmienia je jak rękawiczki. Traktuje je jak przedmioty, zabawki do zaspokojenia żądzy. Łucja za namową przyjaciółki zgodziła się na układ, ale nie wie, jak to będzie, jaki los szykuje im życie.
Położyłam się i delektowałam jego pieszczotą. (s. 185)
Sceny erotyczne są szczegółowo opisane. Autorka otwarcie pisze o seksie. Jako kobieta jest świadoma kobiecego ciała i jego potrzeb. Wie, jak mężczyzna może dać kobiecie rozkosz na wiele sposobów i wielokrotne orgazmy. Sceny erotyczne są wiarygodne. Opisy działają także na zmysły czytelnika.
Jednak życie nauczyło mnie, że trzeba brać, to co daje, a nie filozofować. (s. 146)
Carpe diem? Kierowanie się rozsądkiem czy sercem? A może pożądaniem? Chęcią spróbowania czegoś nowego kosztem późniejszego bólu? Strach przed czymś nowym, nieznanym hamuje podjęcie ryzyka. Łucja ma dylematy. Chce i boi się, choć ten mężczyzna pociąga ją i intryguje. Jej decyzje i emocje to mały rollercoaster. W każdej chwili mogła liczyć na przyjaciółki.
Akcja jest żywa i pełna niespodzianek. Przykuwa uwagę do historii znajomości Łucji i Dymitra, ludzi z różnych światów, między którymi iskrzy pożądanie. Zawarty układ w teorii jest prosty, lecz bohaterowie są tylko ludźmi i ulegają emocjom, namiętności. Los dokłada od siebie ? stawia na drodze nowych ludzi, gwarantuje nowe zdarzenia. Czasami jest wesoło, innym razem smutno, a nawet niebezpiecznie. Narracja jest prowadzona głównie z perspektywy Łucji. Wymiany SMS-ów podkręcają akcję.
Prosty układ to powieść, która będzie dobra dla odprężenia i złapania oddechu od swoich emocji, zatopienia się w cudzych, a przy tym pełna namiętności i pożądania z dużą dawką erotyzmu dwojga młodych ludzi tak różnych od siebie.
Książkę odebrałam za punkty w portalu [...].

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Honorata

ilość recenzji:1

brak oceny 5-04-2019 18:28

Do tej pory przeczytałam kilka książek, które najpierw ukazały się na portalu Wattpad. Jedne były dobre, drugie gorsze. I tutaj niestety Prosty układ należy do tej drugiej kategorii.
Łucja kończy właśnie trzeci rok studiów i wkracza w dorosłe życie. Właśnie w tym momencie poznaje Dymitra, pewnego siebie, bogatego biznesmena, który nie ma żadnego szacunku do kobiet. Podczas pierwszego spotkania bohaterowie coś do siebie poczuli, jednak Łucja postanawia, że nie ulegnie tak łatwo Dymitrowi. Ten jednak jest bardzo zdeterminowany i w końcu udaje mu się złamać postanowienia dziewczyny i wchodzi z nią w niezobowiązujący układ.
Bardzo lubię romanse i czytam głównie ten gatunek, dlatego też trudno mnie czymś zaskoczyć. Jednak często przewidywalna fabuła mnie nie zniechęca, ale tylko wtedy kiedy polubiłam bohaterów. Tutaj niestety nie mogę napisać, żebym miała do nich jakieś cieplejsze uczucia. Nie przypadła mi do gustu ani Łucja, ani Dymitr. Główna bohaterka jest bardzo infantylna i nie jestem wstanie zrozumieć jej zachowania i decyzji, które podejmowała. Dymitr z kolei swoim brakiem szacunku do kobiet nie przysporzy sobie wielbicielek. Jedynie Igor wzbudził moją sympatię. Podejrzewam jednak, że na końcu jednak bohaterka wybierze złego Dymitra.
Sama fabuła jest bardzo przewidywalna, raczej nikogo niczym nie zaskoczy. Historię poznajemy z punktu Łucji, chociaż są wstawki Dymitra. Styl autorki jest dobry, książkę szybko się czyta, ale sam pomysł na fabułę i kreacja bohaterów wypadła już dużo gorzej.
Książkę odebrałam za punkty w portalu CzytamPierwszy.

Czy recenzja była pomocna?

Everyfree00

ilość recenzji:87

brak oceny 4-04-2019 17:37

Książki przeładowane erotyzmem często balansują na granicy smaku, jednym się spodobają a drudzy nie będą mogli dostrzeć akcji a jedynie sam seks. "Prosty okład" to książka naszpikowana scenami erotycznymi ale oprócz nich jest też przedstawiona miłość, przyjaźń i wsparcie najbliższych osób.
"Miałam ochotę wiać. Kiedy mój wzrok skrzyżował się ze spojrzeniem brązowookiego, poczułam dreszcze na całym ciele. Chciałam coś powiedzieć, lecz słowa ugrzęzły mi w gardle." Kiedy Łucja poznaje Dymitra postanawia trzymać się od niego z daleka ponieważ pociąga ją aż za bardzo, zmienia zdanie dopiero wtedy kiedy ratuje ją przed gwałtem. "Gdyby nie pojawił się Dymitr, możliwe, że zostałabym zgwałcona, i to z własnej głupoty. Nieproszona łza pociekła po moim policzku." Łucja chociaż nie chce zakochuje się w Dymitrze z nadzieją że zmieni go z kobieciarza w kochającego ją mężczyznę, niestety on proponuje jej układ bez zobowiązań.
Całą książkę kibicowałam Łucji i razem z nią przeżywałam każde spotkanie z Dymitrem, miałam nadzieje że kiedyś się opamięta i chociaż spróbuje związku ale z niezrozumiałych dla mnie przyczyn nie chciał podjąć tego ryzyka. Natalka i Roksana to przyjaciółki o jakich można tylko pomarzyć, to dzięki nim Łucja podnosiła się po każdej porażce i stawała do walki znowu, potrafiły przybiec do niej nawet w nocy. Nie mogę Wam za wiele zdradzić ale w tej książce jest wszystko, nawet pojawi się drugi mężczyzna bardzo miły i opiekuńczy prawie ideał, prawie bo nie jest Dymitrem a to właśnie w nim Łucja jest zakochana.
Przy tej książce śmiałam się i płakałam na zmianę, próbowałam przemówić bohaterce do rozsądku i pomimo że wiedziałam co będzie dalej czytając marzyłam żeby jednak nie stało się to co miało się stać.
Po przeczytaniu tej książki męczy mnie jedno pytanie, kiedy część druga? Czuję ogromny niedosyt, ta historia nie może się tak skończyć.
Książkę odebrałam za punkty w portalu Czytam Pierwszy

Czy recenzja była pomocna?

cytryna

ilość recenzji:1

brak oceny 4-04-2019 09:23

Historia burzliwego związku, która od pierwszych stron ocieka namiętnością, okazała się być jednocześnie fantastycznym portretem psychologicznym głównej bohaterki. Nie ukrywam, spodziewałam się po "Prostym układzie" kolejnego zwyczajnego erotyka (zawdzięczającego sukces jedynie scenom erotycznym), a dostałam fantastyczną, złożoną historię. Jedyny minus: bardzo szybko przeczytałam.

Czy recenzja była pomocna?