SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Projekt Królowa

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Zysk I S-Ka
Data wydania 2017
Oprawa miękka
Ilość stron 564

Opis produktu:

Osiem osób. Tajemniczy ogród zimowy. I eksperyment, którego nigdy nie zapomną...

Godzina 17.00. Emily budzi się w podziemiach szpitala psychiatrycznego. Poznaje siedem osób, których nigdy wcześniej nie spotkała. Nikt nie pamięta poprzedniej nocy. Telefony oraz komputery zostały zablokowane. Z każdą godziną sytuacja zaczyna się pogarszać. Pojawiają się kolejne niewiadome i dzieją się rzeczy, których nie da się logicznie wyjaśnić. Ktoś zmusza bohaterów do gry na śmierć i życie...
Prawda? Złudzenie? Żart? Efekt choroby psychicznej jednego z bohaterów? A może wszystkich?

Jedno jest pewne. Uczestnicy eksperymentu muszą poddać się regułom gry, żeby znaleźć wyjście z obiektu. Zwłaszcza, gdy wychodzi na jaw, że każda z uwięzionych osób kłamie.
Wraz z bohaterami pozwól się wciągnąć w mroczne miejsce pełne sekretów, plątaniny wizji oraz niedoskonałej pamięci. Obserwuj, jak budzą się demony przeszłości, rodzi się miłość, przyjaźń, nienawiść oraz strach. I przede wszystkim odpowiedz na najważniejsze z pytań: Gdzie kończy się rzeczywistość, a zaczyna iluzja?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Zysk I S-Ka
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2017
Wymiary: 140x205
Ilość stron: 564
ISBN: 978-83-65676-76-4
Wprowadzono: 26.03.2017

RECENZJE - książki - Projekt Królowa - Dominika Rosik

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 12 ocen )
  • 5
    10
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Książki Moni

ilość recenzji:597

brak oceny 17-07-2017 16:59

Emily pewnego dnia budzi się w nieznanym miejscu, jak szybko odkrywa, jest to podziemie szpitala psychiatrycznego. Dziewczyna poznaje jeszcze siedem osób i razem z nimi musi odkryć, co jest prawdą, a co fałszem. W rozwiązaniu zagadki nie pomaga fakt, że nikt z uczestników nie pamięta poprzedniego dnia. Czy uda im się ujść z życiem z tej niebezpiecznej gry?

Niedaleka przyszłość, nowoczesny ośrodek i zaskakujące efekty, które jednocześnie budzą dezorientację oraz stanowią tło dla toczących się wydarzeń. Od pierwszej strony książka intryguję tajemniczością i jest to największy atut powieści. Przyznaję, że autorka umiejętnie wodzi za nos czytelnika i nie dopuszcza do łatwego odkrycia prawdy. Kompletnie nie miałam pojęcia, co wydarzy się za moment, a to nieczęsto mi się zdarza.

Szachy odgrywają tu istotą rolę, bo wszystkie rozgrywki oparte są na tej grze. Jako całkowity laik, początkowo nie miałam jakiegokolwiek pojęcia o grze. Z czasem wszystko zostaje wyjaśnione i z małymi ulepszeniami, czytelnik ogląda prawdziwą rozgrywkę na śmieć i życie. Mimo wspaniałego pomysłu, szachy nie wzbudziły mojego entuzjazmu.

Pani Dominika Rosik ma doskonały styl. Pisze nie tylko płynnie, ale potrafi zachwycić czytelnika. Największe wrażenie zrobiła na mnie narracja. Jest pierwszoosobowa, jednak prowadzona przez trzech bohaterów. Emily, Mathew i Alexandra. Rozmyślnie dawkują fakty i stawiają nie lada zagadkę do rozwiązania dla czytelnika, gdyż każdy z nich skrywa morze sekretów i motywów, które na pierwszy rzut oka są nieoczywiste! Żeby tego było mało, poznajemy krótkie przebłyski przeszłości bohaterów. Powoli składałam elementy i wyciągałam wnioski, często błędne, jednak możliwość uczestniczenia w rozgrywce, było bardzo przyjemne.



Bohaterowie są tajemniczy, jednak to Emily polubiłam najbardziej. Wzbudziła najbardziej moje zaufanie, a do pozostałych uczestników podeszłam z rezerwą. Uczestnicy projektu są w różnym wieku, a oryginalna fabuła spodoba się szerszemu gronu czytelników. Wątek romantyczny również występuję i nieustannie wisi w powietrzu, lecz nie tłamsi fabuły. Jestem zwolenniczką romansów, które nie są najważniejsze, bo dzięki temu miałam możliwość większego skupienia się na uczestnikach i ich czynach, które nieustannie budziły moje podejrzenia!


?Projekt Królowa? to wspaniały debiut oraz oryginalna i dopracowana książka, która spodoba się również starszym czytelnikom. Myślałam, że strach mi nie grozi, ale są również takie momenty, które potrafią przerazić bezwzględnością i realnością. Jeśli lubicie zagadkową fabułę i tajemniczych bohaterów, to ta książka jest dla Was! 7/10

Czy recenzja była pomocna?

ilo99

ilość recenzji:2401

brak oceny 7-07-2017 09:55

Cóż, szczerze przyznam, że nie była to lektura miesiąca. Nawet tygodnia. Przekartkowałam, chyba tylko ze względu na dość ciekawą intrygę. Jakież było moje zdumienie, gdy okazało się, że to jedynie tom pierwszy, a dalszy ciąg przygód bohaterów dopiero nastąpi. Niestety, nie mogę powiedzieć, że będę czekać z niecierpliwością. Część wydarzeń i powiązań między postaciami była łatwa do odgadnięcia, a część nierzeczywista. Jednak tym, co mi najbardziej bruździło podczas lektury była sztuczność dialogów. Miałam wrażenie, że to jakiś średniej jakości teatr, w którym bohaterowie wyrażają się podniosłym stylem, zupełnie nie pasującym do sytuacji. Podsumowując, przeczytać się da, lecz nie jest to powieść gwiazdorska.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Ewelina Nawara, myfairybookworld.blogspot.com

ilość recenzji:110

brak oceny 2-06-2017 15:09

Tajemnice przywierają do naszego ciała jak druga skóra.
Czasami całe życie i próbujemy o nich zapomnieć, zrzucić je
z siebie, a one i tak wypełzają z ukrycia w najmniej
oczekiwanym momencie.


Projekt królowa to debiut Dominiki Rosik, książka ta łączy w sobie wiele gatunków, a granice pomiędzy nimi zacierają się podczas rozgrywanej przez bohaterów partii szachowej. To nietypowa historia ośmiorga obcych sobie osób, które budzą się w obcym miejscu, nie pamiętając, jak i dlaczego się tam znaleźli. Autorka oparła swoją książkę na motywie szachowym. Osiem obcych sobie osób ma za zadanie rozegrać partię szachów z nieznanym przeciwnikiem. Nie jest to jednak zwykła gra ? to walka o przetrwanie. Zwycięży najlepszy. Każdy kolejny ruch na szachownicy odkrywa prawdę o uczestnikach, ujawniając ich sekrety. Kim są naprawdę? Skąd się tam wzięli? Dlaczego szachy są tak ważne? Odpowiedzi znajdziecie w książce.


Boimy się nieznanego, a tak naprawdę
w każdym z nas mieszka obcy.


Projekt królowa to świetny debiut! Pomysł na umieszczenie bohaterów w podziemiach szpitala psychiatrycznego jest niepowtarzalny i wyjątkowy, nie czytałam dotąd podobnej książki. Oparcie fabuły na partii szachowej okazał się fenomenalnym posunięciem, nie zdradzę wam dlaczego, bo zepsułoby wam to całą przyjemność z czytania tej książki. Tajemnica i napięcie towarzyszą nam od pierwszych stron, nie pozwalając oderwać się od książki. Kreacja bohaterów to coś genialnego, gdy wydaje nam się, że coś o nich wiemy, autorka pokazuje nam, że kompletnie się myliliśmy. Jak myślicie, jak wiele masek jest w stanie włożyć człowiek, by ukryć prawdziwą twarz? Co jesteśmy w stanie poświęcić, by osiągnąć cel? Przyjaciel czy wróg, jak to rozpoznać?


Każdy dom ma swoje tajemnice.
Ściany przesiąknięte wstydem, brudem, przerażeniem.
Teraz rozumiem, dlaczego niektórzy nie chcą otworzyć swych drzwi.


Projekt królowa to mistrzowsko poprowadzona gra psychologiczna, ujawniająca prawdę o ludzkiej psychice. Zastanawialiście się kiedyś, w jaki sposób traktujemy osoby w naszym otoczeniu? Czy widzimy w nich jedynie przeszkodę w drodze do celu? Książka Dominiki Rosik w sposób nienachalny zmusza do refleksji na temat relacji międzyludzkich. Gorąco polecam!!


Każdego można złamać.
Wystarczy znaleźć jego słaby punkt.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Klaudia Nadolna

ilość recenzji:166

brak oceny 15-05-2017 22:16

...


Zastanawialiście się kiedyś, jak byście reagowali w sytuacjach kryzysowych, przede wszystkim wtedy, kiedy zagrożone jest Wasze życie? Czy ratowalibyście siebie kosztem innym? A gdybyście byli w posiadaniu tajnej wiedzy, która może uratować życie całej grupie, ale zagrozić Twoim planom? Jak byście postąpili?

Emily budzi się w podziemiach szpitala psychiatrycznego. Jest to miejsce, z którego nie ma wyjścia, bo jedyne drzwi są zabarykadowane. Wraz z nią w budynku przebywa również siedem innych osób, które tak samo jak ona, nie wie jak się tutaj znalazło, nie pamięta ostatnich dni. A może tylko udają, że nie pamiętają?

Od tej pory będą musieli wejść we współpracę, by przeżyć kolejne zagrania tajemniczego doktora Stona. Czy uda im się przeżyć, by doczekać się wyjaśnienia złudzeń, jakich doznają?
?Stajemy się w swojej roli tak perfekcyjni, że w końcu zapominamy, kto naprawdę pociąga za sznurki.?
Polska literatura, choć nabiera tempa, to nadal jest przez wielu rodaków odrzucona czy negatywnie komentowana. Wiele osób określa całość przez pryzmat kilku autorów, którzy nie przypadli nam do gustu, zniesmaczając niekiedy swoim zachowaniem czy własnymi pracami. Musimy jednak wziąć poprawkę na to, że istnieje naprawdę wiele perełek, które moglibyśmy pokochać, gdybyśmy tylko przestali zamykać się na nie. Tak jest między innymi z książką ?Projekt Królowa?, która jest debiutanckim dziełem naszej rodzimej pisarki, ale za to jakim świetnym!

Polski debiut, który powalił mnie na kolana. Idealnie dopracowany, świetna kreacja bohaterów, ponadto portrety psychologiczne zasługujące na złoty medal. Autorka weszła do umysłu nie tylko swoim charakterom, ale również czytelnikom, szperając w nich i wprowadzając skutecznie zamieszanie.

Kiedy sama nie wiesz co jest prawdą, a co fikcją, wtedy bezsprzecznie zaczynasz wierzyć w autorkę, która poprowadzi Cię za rękę przez fabułę. Dominika Rosik tego nie robi, wręcz przeciwnie ? sprawia wrażenie, jakby takie wodzenie za nos było dla niej czystą przyjemnością. Na początku wydaje się to obojętne, ale z czasem, kiedy narasta frustracja i potrzeba wiedzy, chociażby jakiekolwiek, by móc poskładać poszczególne elementy układanki w całość, wtedy nadchodzi złość. Tak samo było w tym przypadku. Przez początek przebrnęłam bez emocji, ale w końcu moja cierpliwość została wystawiona na próbę. Urywane wspomnienia, zdania czy myśli, zmienna narracja, podczas gdy każdy coś ukrywa, wahania nastrojów i krycie się nawzajem, niezrównoważenie psychiczne ? w tym momencie powstaje emocjonujący zabieg, który oszałamia. Tak bardzo chciałam rozwiązać zagadkę, że na końcu wpadłam w szok i gniew, że większość spraw się nie wyjaśniła, a nawet lepiej, bo finisz pierwszego tomu skomplikował historię jeszcze bardziej.

W tej całej mieszance bezradności, tajemniczości i chęci poznania prawdy tak się wciągnęłam w lekturę, że migiem ją przeczytałam. A teraz z niecierpliwością będę wyczekiwała kontynuacji, by wszystko sobie poukładać.

Musicie wiedzieć, że w tej książce każdy stwarza jakieś pozory. Pozory normalnych, zintegrowanych z grupą ludzi, którzy nie mają nic wspólnego z całym przedsięwzięciem. A tymczasem, z narracji trzech głównych bohaterów dowiadujemy się, że każdy skrywa w sobie wspomnienia, których nie może ujrzeć reszta. Wszyscy mają tajemnice, a za główny cel postanawiają obnażyć pozostałych, wystawić ich sekrety, by jak najdłużej zachować własne. I tak właśnie pod przykrywką współpracy, eliminować tych najsłabszych. Kiedy życie bohaterów zaczyna przeobrażać się w prototyp pewnej gry, w której wszystko zależy od wzajemnego zaufania, wtedy akt teatralny dobiega końca, a każdy, kto zostaje Królową, pokazuje swoją prawdziwą twarz.

Najlepsze, co mnie spotkało w tej książce, to właśnie duszny klimat tej zagadki, która potęguje dziwność. Rozdziały pisane są z perspektywy trzech bohaterów: Emily, Matthew i Alexandra. Żadne z nich nie mówi prawdy i wszyscy się wzajemnie oskarżają. To właśnie ta trójka mówi nam, że istnieją w tej grze sekrety, których nawet nie potrafimy się domyślić. I konsekwentnie je ukrywają. Nawet, jeśli patrzymy na przykład na rzeczywistość poprzez oczy Alexandra, to nie jesteśmy w stanie prześledzić całego jego życia, wszystkich jego niewiadomych. Trochę pomagają nam urywki wspomnień, omamy, porywcze zachowania czy zawiłe myśli, ale są one tak inteligentnie skonstruowane, że możemy się tylko domyślać prawdy, choć autorka i tak nie odkrywa wszystkich kart. Tak samo sytuacja ma się z pozostałymi bohaterami.

Jeszcze większą enigmą owiane się inne charaktery. Nie wkradamy się do ich głów, możemy tylko obserwować za pomocą naszych głównych bohaterów. Dlatego tym pilniej przyglądamy się ich poczynaniom, analizujemy i rozbieramy na czynniki pierwsze ich zachowania, by połączyć fabułę w całość. By dojść do wniosku, że nic w tej powieści nie jest jednoznaczne. Przez chwilę miałam nawet wrażenie, że wszyscy uczestnicy, to po prostu zbiór ludzi chorych psychicznie. A jednak ? jak daleko było moje myślenie od prawdy.

Autorka posiada lekki, przyjemny styl. Skupia uwagę nie tylko dialogami czy przemyśleniami, ale i opisami. Rozbrajająco opowiada o ogrodzie zimowym, komponuje scenerię, która idealnie obrazuje nam się w wyobraźni.

Jeśli chodzi o akcję, to raz przyspiesza, by za chwilę móc zwolnić, pozwolić się nią delektować. Niekiedy treść przyspieszała rytm mojego serca, by za chwilę je całkowicie zatrzymać. Pojawiały się momenty, kiedy na twarzy zastygał uśmiech, ale były też takie, że z przerażeniem przewracałam kolejne strony.

Jednym słowem, jest to fenomenalna książka, która skupia w sobie elementy thrilleru psychologicznego, połączonego w pewnym sensie ze science fiction. Polecam z całego serca, ale mam jedną radę: Nie ufaj nikomu. Nawet swojej wyobraźni.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Tygrysica - https://www.instagram.com/tygrysicaa/

ilość recenzji:220

brak oceny 27-04-2017 00:09

Godzina 17.00. Emily budzi się w podziemiach szpitala psychiatrycznego zupełnie nie pamiętając jak i dlaczego się tutaj znalazła. Jedyną wskazówką, która może ją naprowadzić na jakikolwiek trop jest wiadomość od doktora Stone?a, informująca dziewczynę o udziale w tajemniczym eksperymencie. Przerażona natychmiast postanawia wydostać się z tego miejsca, jednak szybko odkrywa, że jest to niemożliwe.

?Każdy dom ma swoje tajemnice. Ściany przesiąknięte wstydem, brudem, przerażeniem. Teraz rozumiem, dlaczego niektórzy nie chcą otworzyć swych drzwi.?

Niezwykle rzadko zdarza mi się czytać książki polskich autorów. Zawsze mi w nich czegoś brakuje i już po kilku/kilkunastu stronach się nudzę. Oczywiście są od tego wyjątki, aczkolwiek bardzo nieliczne. Dominika Rosik i jej ?Projekt Królowa? to zdecydowanie jeden z takich wyjątków. Wciągająca i nieustanie trzymająca w napięciu fabuła sprawia, że człowiek nie może i nie chce oderwać się od lektury nawet na chwilę. Na dodatek świetnie wykreowani bohaterowie, którzy budzą w czytelniku wiele różnych, często sprzecznych emocji tylko potęgują to uczcie.
Bardzo spodobał mi się sposób w jaki Dominika Rosik postanowiła poprowadzić narrację. Możliwość poznania historii z trzech różnych punktów widzenia była naprawdę dobrym pomysłem. Dzięki temu otrzymujemy pełniejszy obraz wydarzeń oraz uczuć targających bohaterami, a także mamy możliwość obserwowania z różnej perspektywy zachowań poszczególnych postaci. To bardzo ważne w książkach z motywem psychologicznym, który w przypadku ?Projektu Królowa? odkrywa bardzo znaczącą rolę.
Warto również wspomnieć o pojawiającym się wątku miłośnym, który okazał się być bardzo dobrym dopełnieniem całej historii. Nie zajmuję on dominującego miejsca w fabule, lecz rozgrywa się gdzieś tam w tle, jednak z powodu tajemnic skrywanych przez bohaterów staję się on równie intrygujący co śmiertelnie niebezpieczna gra w szachy.

?Nauczyłeś mnie oddychać i kochać. Każdy zniszczony kawałek mojej duszy wypełniłeś esencją życia. I to wszystko było jedynie złudzeniem??

Na koniec powiem tylko, że debiut literacki Dominiki Rosik okazał się być jednym z lepszych debiutów jakie miałam przyjemność czytać w ostatnim czasie. Z ręką na sercu mogę powiedzieć, że niczego tutaj nie brakuje. ?Projekt Królowa? jest po prostu idealny. Nie może zabraknąć go w waszej biblioteczce.

Aleksandra

*Wszystkie cytaty pochodzą z książki ?Projekt Królowa? autorstwa Dominiki Rosik.
...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

BookParadise

ilość recenzji:170

brak oceny 15-04-2017 12:59

Dominika Rosik przez cały czas buduje napięcie. Od pierwszej do ostatniej strony nie opuszczały mnie emocje. Napięcie ciągle rosło i nie malało nawet na chwilę. Nigdy nie było wiadomo, co za chwilę wydarzy się. Wydarzenie zawsze zaskakiwały. Książka z całą pewnością nie jest przewidywalna. Autorka przedstawiła niebanalną historię oraz ciekawą akcję. Książka z każdą stroną pochłania coraz bardziej, a już od pierwszej strony wzbudza zainteresowanie.
Dodatkowym atutem jest wątek miłosny, który stopniowo rozkwita. Z jednej strony jest uroczy i słodki, a z drugiej mamy świadomość, że nad bohaterami wiszą tajemnice, które tylko czekają, aż wyjdą na światło dzienne i skomplikują życie.
Jedno jest pewne - "Projekt Królowa" skradnie wasze serce i nie pozwoli przez kilka dobrych godzin odłożyć się na regał. Z pewnością zapadnie wam w pamięć.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Ewelina Marciniak

ilość recenzji:64

brak oceny 2-04-2017 10:47

Porównanie "Projektu królowej" do "Igrzysk śmierci" i "Więźnia labiryntu" bardzo mnie przyciągnęło, zwłaszcza że tym razem na podobną tematykę zdecydowała się polska autorka. Nie ma dla mnie zupełnie znaczenia, że jest to debiut literacki, bo sam pomysł jest zdecydowanie warty poznania. Dodatkowo uważam, że należy wspierać rodzimą literaturę, w której naprawdę trudno jest się wybić.

Emily budzi się w małym pokoju i nie może sobie przypomnieć, gdzie się znajduje ani jak się tam znalazła. Po kilku chwilach znajduje tablet, w którym umieszczono dla niej wiadomość od tajemniczego doktora Stonea, który informuje ją, że jest uczestnikiem jakiegoś projektu. Gdy postanawia wydostać się z pokoju i rozejrzeć się obiekcie, dowiaduje się, że razem z nią w budynku znajduje się jeszcze siedem innych osób, a doktor Stone to znany na całym świecie psychiatra. Żadna z osób nie pamięta jak się znalazła w szpitalu psychiatrycznym lub tylko udaje, że nie pamięta. Bohaterowie szybko dochodzą do wniosku, że nikomu nie można ufać, a każdy znajduje swój własny sposób na grę...

Osiem osób różnej narodowości, o różnych charakterach i odmiennych sposobach na radzenie sobie ze stresem to zapowiedź wielu konfliktów. Jeżeli te osoby zostają zamknięte razem w nieznanym budynku znajdującym się w podziemiach, bez kontaktu ze światem, zupełnie nie pamiętając jak się tam znaleźli i z ogromną zagadką do rozwiązania, to co wtedy może się wydarzyć? Bohaterowie tej powieści to bardzo skrupulatnie przemyślane postacie. Mimo, że troje z nich jest narratorami, co powinno oznaczać, że tych bohaterów poznamy najbardziej, bo przybliżyli nam swoje myśli i uczucia, jednak nic bardziej mylnego. Każdy coś ukrywa i paradoksalnie widać to zwłaszcza w rozdziałach, w których dana osoba jest postacią opowiadającą z własnej perspektywy. Autorka tak dobrze ukryła to, co narrator powinien zdradzić, że na każdego rzuca cień podejrzenia. Weźmy po lupę taką Emily, która wydaje się być główną bohaterką tej powieści. Jest nieco zagubiona, stara się jakoś odnaleźć w nowej sytuacji, jest pomocna i dobra, nie wchodzi z nikim w konflikty, ogólnie wydaje się być bardzo pozytywną postacią. Jednak z jej retrospekcji z dawnych lat lub urywków wspomnień, które do niej wracają dowiadujemy się o niej tyle tajemniczych faktów, że zupełnie nie wiemy, kim ona tak naprawdę jest. Matthew natomiast zdecydowanie ukrywa wiele i bardzo dużo wie, na co wskazują jego rozdziały, które są chyba najbardziej zagadkowe, ale z drugiej strony jest opiekuńczy wobec Emily i na każdym kroku stara się ją chronić. Natomiast trzeci narrator - Alex, podobnie jak Matthew, jest typem przywódcy, co sprawia, że pomiędzy tą dwójką panuje napięta atmosfera. Później okazuje się, że z całkiem innego powodu, niż początkowo można by przypuszczać. Które z nich gra? Czy może jednak naprawdę zostali zmanipulowani i nie wiedzą, czym jest Projekt? A co można powiedzieć o reszcie, np. ciągle wystraszonej Brittcie, o chroniącym ją bracie Olafie lub trochę przygłupim Georgeu? Jest jeszcze niezwykle inteligentny Jian, który być może tylko udaje trochę oderwanego od rzeczywistości oraz Katia, która trzyma się na uboczu, jednak jest w niej coś trudnego do określenia, coś sztucznego, ale i niebezpiecznego...

Dominika Rosik wcieliła się w znawczynię ludzkiej psychiki i stworzyła niezwykle interesującą mieszankę ludzkich umysłów. W trakcie lektury czułam się, jakbym czytała nie tylko powieść o zabarwieniu sci-fi, ale przede wszystkim psychologiczną rozgrywkę pomiędzy uczestnikami. Na każdym kroku trzeba uważać i czytać bardzo dokładnie, aby nie umknęła żadna wskazówka ani zachowanie bohaterów, które mogłyby dać odpowiedź na kilka nurtujących pytań. A tych od samego początku jest mnóstwo: czym jest projekt, jaki jest jego cel, kim jest doktor Stone oraz czy w grupie znajduje się osoba, która nie tylko jest uczestnikiem, ale być może wspólnikiem doktora. Bardziej trafnym porównaniem niż do "Igrzysk śmierci" wydaje mi się skojarzenie z "Wayward Pines". Tam również po odkrywaniu kolejnych elementów zagadki, historia stawała się jeszcze bardziej zagmatwana, a części układanki zamiast coś wyjaśniać, wprowadzały jeszcze większe zamieszanie i podejrzenie wobec bohaterów. Uczestnicy nie tylko starają się zrozumieć innych i obserwują każdy swój ruch, ale muszą też współpracować, bo ten kto ich tam umieścił postanowił się zabawić ich kosztem. Muszą grać nie tylko po to, aby rozgryźć przeciwników, ale zwłaszcza, żeby przeżyć... Jestem zupełnie spokojna, że o autorce usłyszę jeszcze nie raz. Śmiało mogę powiedzieć, że Dominika Rosik jest świetnie zapowiadającą się pisarką. Stworzenie tak rozległej i przemyślanej historii, która zostanie rozłożona na trzy tomy jest niezwykle trudnym zabiegiem, zwłaszcza przy tak dużej konkurencji na rynku książek sci-fi. Stworzenie pomysłu na rewolucyjne urządzenie, które musi zostać wcześniej przetestowane w formie eksperymentu to rewelacyjna idea. Jeżeli dodamy do tego śmiertelną rozgrywkę i tajemnice krążące w okół bohaterów wychodzi nam literacki majstersztyk. Uroku dodawały również cytaty przy każdym rozdziale, które same w sobie również były zagadkowe i ciekawe. Zakończenie wgniata w fotel i zostawia czytelnika z wieloma pytaniami, a przede wszystkim: co się stało z Aurorą i jaki będzie to miało wpływ na uczestników projektu?

Jestem pełna uznania dla wyobraźni autorki, która zmasakrowała mój mózg swoją rozgrywką. Jest to pozycja zdecydowanie obowiązkowa dla fanów sci-fi, ale również dla miłośników psychologicznych gier. Jak teraz wrócić do rzeczywistości po takiej lekturze?

Czy recenzja była pomocna?

Kosz z Książkami

ilość recenzji:301

brak oceny 31-03-2017 14:21

Podziemia szpitala psychiatrycznego, osiem osób nie pamiętających jak i dlaczego się w nich znalazły. Zagadka do rozwiązania i narastające wątpliwości. Komu można zaufać? Kto jest przyjacielem, a kto wrogiem? Czy uda Ci się zedrzeć maski z twarzy uczestników zanim będzie za późno? Jedno tylko jest pewne ? Projektu Królowa długo nie zapomnicie? Serdecznie zapraszam do lektury premierowej recenzji!

Wyobraźcie sobie, że budzicie się w zupełnie obcym miejscu, otoczeni przez grupę siedmiu nieznanych wam osób. W dodatku wszyscy cierpicie na częściowy zanik pamięci i nie macie najmniejszego pojęcia skąd i jak się tutaj znaleźliście. Co gorsza szybko dowiadujecie się, że przebywacie w podziemiach szpitala psychiatrycznego i bierzecie udział w jakimś eksperymencie. Dlaczego jakimś? Ponieważ nie macie pojęcia na czym on polega, a jedyne co jest pewne to fakt, iż nie opuścicie tego miejsca, dopóki nie znajdziecie odpowiedzi na coraz to nowe pytania, które rodzą się z kolejnymi makabrycznymi wskazówkami pozostawianymi przez organizatorów eksperymentu.

Tak w dużym skrócie przedstawia się zarys fabuły debiutanckiej książki Dominiki Rosik. W tym momencie trudno mimowolnie nie skojarzyć podobnego schematu z przynajmniej kilku filmów, książek czy gier. Zamknięte w jednym miejscu z pozoru przypadkowe osoby, tajemnica do rozwiązania, a także ?wilk? ukrywający się wśród zebranych, którego należy jak najszybciej zdemaskować, by uratować pozostałe osoby i siebie samego przed ?pożarciem?. Czy skorzystanie z dość popularnych elementów wyszło początkującej autorce na dobre?

Odpowiedź brzmi: Tak! Projekt królowa może i korzysta z zdawałoby się mało oryginalnych motywów jednak robi to w taki sposób, który sprawia, że książkę czyta się nie tylko z przyjemnością, ale lektura wywołuje, jak najbardziej pożądane w tym przypadku, uczucie grozy. Po części za sprawą niezwykle klimatycznej scenerii, po części za sprawą wyjątkowo barwnych i sugestywnych opisów.

Ogromne znaczenie miał tutaj też sposób poprowadzenia narracji. Przyjdzie nam bowiem obserwować rozgrywające się wydarzenia oczami aż trojki bohaterów. Pozwoli nam to poznać nie tylko ich myśli i motywy jakie nimi kreowały, ale także spojrzeć na rzeczy z różnej perspektywy. Bieżące wydarzenia dodatkowo często i gęsto przerywane są przez powracające urywki wspomnień. Tutaj jednak pojawia się pewien problem, który może zniechęcić część osób, lektura wymaga bowiem sporej dozy skupienia od czytelnika. Przeplatające się opisy tego co jest, było, przemyśleń bohaterów i jednocześnie fakt iż nie zawsze mamy pewność, czy to co widzą bohaterowie jest rzeczywistością, bądź jedynie halucynacjami wykreowanymi przez ich własne umysły powoduje, że można czuć się momentami zagubionym.

Wydanie nie odbiega standardami od tego, do czego zdążyło już przyzwyczaić swoich czytelników wydawnictwo Zysk i S-ka. Wiele osób z pewnością przyciągnie klimatyczna i przykuwająca wzrok okładka. W tym wypadku jednak zdecydowanie warto się dać skusić.

Projekt królowa to wyjątkowo udany debiut, który stanowi pełną emocji lekturę. I choć nie jest to pozycja pozbawiona wad, to twórczości Dominiki Rosik zdecydowanie warto dać szansę, chociażby ze względu na szokujące zakończenie, które na długo pozostanie w pamięci każdego czytelnika. Sama z niecierpliwością będę wypatrywać kolejnych książek jej autorstwa, pewna, że jeszcze nie raz przyjdzie jej mnie zaskoczyć.

Ocena: 8/10

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?