Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Przyjaciółka   Książka 37,28 zł
Paderborn Langer Tom 2   Książka 32,93 zł
Tajemnica domu Uklejów   Książka 37,49 zł

Pokolenie zimy (twarda)

Saga moskiewska, Tom 1

książka

Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Oprawa twarda
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Inteligencka rodzina Gradowów, niegdyś żyjąca spokojnie i dostatnio w podmoskiewskim Srebrnym Borze, walczy o przetrwanie. Lata dwudzieste - w kraju panuje terror i kult wodza narodu, Józefa Stalina.
Minęły w Rosji trudne czasy wojennego komunizmu i nastała ożywcza epoka NEP-u, ale mimo większej obfitości dóbr na rynku i pozornej swobody, ludziom to nie przynosi nic dobrego. Życiem każdego sterują zakazy i nakazy. Strach przed represjami NKWD za niesubordynację jest wszechobecny.
Niełatwo dokonać wyboru, jak przetrwać, by nie stracić godności. Członkowie rodziny wziętego chirurga Borysa Gradowa - córka, awangardowa poetka, starszy syn, dowódca Armii Czerwonej, młodszy, dogmatyczny komunista - oraz ich bliscy i przyjaciele stają przed takim dylematem w mrocznych czasach stalinizmu.

Wasilij Pawłowicz Aksionow (1932-2009) - jeden z największych współczesnych prozaików rosyjskich, pisarz, dramaturg filmowy, scenarzysta. Syn pisarki Jewgieniji Giznburg.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Wprowadzono: 11.01.2017

RECENZJE - książki - Pokolenie zimy, Saga moskiewska, Tom 1

4.5/5 ( 8 ocen )
  • 5
    6
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    0

Bookendorfina

ilość recenzji:1530

brak oceny 4-01-2018 08:21

"W nocy zaś na moskiewskich ulicach czaił się strach. Z żelaznej bramy na Łubiance wyjeżdżały na zadanie dziesiątki "suk". Przerażony ich widokiem moskwianin odwracał wzrok, podobnie jak człowiek odpędza od siebie myśl o nieuchronnej śmierci."

Dogłębna, rzetelna i staranna lekcja historii, a przy tym interesująco i wciągająco przedstawiona opowieść. Dzieje kilku pokoleń rodziny Gradowów stały się pretekstem do przybliżenia tła wielkich przemian dziejowych w Rosji, od tysiąc dziewięćset dwudziestego piątego roku do niemal końca lat trzydziestych. Echa rewolucji tysiąc dziewięćset siedemnastego roku, zmiana polityki gospodarczej z komunizmu wojennego na mieszane mechanizmy rynkowe. Wielki kult wodza światowego proletariatu, bezpardonowa walka o władzę, ścieranie się ugrupowań politycznych, system nakazów i zakazów, nieustanne represje, przerażający terror, widmo aresztowań, brutalne przesłuchania, ciche zabójstwa, wielka czystka, pozostawione sobie sieroty. Wszechobecna propaganda, manifestacja jedynie słusznej ideologii, bazowanie na strachu, okrucieństwie i donosicielstwie. Bogactwo odwołań do miejsc, wydarzeń i postaci historycznych, przyznam, że nie zawsze natychmiast się w tym odnajdywałam, wymagało doczytywania w innych źródłach, aby móc w pełni zrozumieć naświetlany obraz Rosji ówczesnych czasów, ale jednocześnie sprawiało sporą satysfakcję.

Wciągająco odmalowane losy klanu Gradowów, od spokojnych i rozluźnionych, do burzliwych i dramatycznych. Inteligenckie nuty, bogactwo i szacunek, a później degradacja, opresje, zmagania o przetrwanie. Borys, ceniony chirurg, Mary, absolwentka konserwatorium klasy fortepianu, Nikita, kariera w siłach zbrojnych, Kirył, przesiąknięty komunizmem, Nina, poetka. Reprezentanci jednej rodziny, ale również wielu tysięcy innych rodzin, będących w podobnej sytuacji, walczących o życie, honor, godność, przyzwoitość, człowieczeństwo, przeciwstawiających się uciskowi, próbujących brać udział w zmianach na lepsze. Wysoko oceniam warsztat pisarski autora, umiejętność przyciągnięcia uwagi czytelnika, wierne oddanie klimatu tamtej rzeczywistości, doskonałe wykreowanie kluczowych i drugoplanowych bohaterów, mocno realnych, różnych charakterologicznie, frapująco wielowymiarowych, z bagażem bogatych doświadczeń życiowych i przyjmowanych postaw. Chociaż książka nie należy do łatwych, to jednak bardzo dobrze się ją czyta, zapada w pamięć, z zainteresowaniem sięgnę po kolejny tom sagi.

Erna

ilość recenzji:1

brak oceny 5-01-2017 14:06

Czy człowiek jest w stanie w miarę normalnie egzystować, gdy wisi na nim groźba śmierci? Śmierci bolesnej, tragicznej. Trudno spokojnie spać, jeśli najmniejszy szmer sprawia, że chce się uciec. Aż trudno uwierzyć, że kiedyś trwała radość? Borys i Mary Gradow są inteligenckim małżeństwem. Para doczekała się trojga dzieci: Nikity ? dowódcy wojskowego, Cyryla ? komunisty i córki, Niny ? poetki. Gradowie niegdyś żyli dostatnio i bezpiecznie. Wszystko uległo zmianie wraz z nastrojami społecznymi. Ludzi coraz bardziej przeraża widmo represji, a kult Stalina podszyty jest prawdziwym strachem. Rodzina przechodzi przez wzloty i upadki. Przed każdym stają dylematy, a zły wybór może kosztować wysoką cenę. Jak walczyć o przetrwanie, jednocześnie nie tracąc honoru? Dawno temu przeczytałam wspaniałą powieść o tytule ?Saszeńka?. Jestem ogromną miłośniczką książek osadzonych w rosyjskich realiach, bez względu na epokę. Ostatnio od tego odwykłam. Finalnie trafiłam na Wasilija Aksionowa, po zapoznaniu się z opisem ?Pokolenia zimy? już wiedziałam, że wracam do swoich rusofilskich zapędów. Szczególnie, iż wspomnianą pozycję osadzono w czasach stalinowskich. Fascynują i przerażają. ?Saszeńka? postawiła w moim prywatnym rankingu poprzeczkę bardzo wysoko. Dlatego do twórczości Aksionowa postanowiłam podejść z dystansem, choć muszę przyznać ? kotłowała się we mnie ekscytacja. Powoli skończyłam pierwsze kilkadziesiąt stron. Musiałam poczuć charakterystyczny klimat. I już wówczas mogłam stwierdzić, że autor posiada specyficzny rys i trudno byłoby go pomylić z kimś innym. Podjął ciężką tematykę, szczególnie dla niego samego, ze względu na wspomnienia. Rodzice pisarza zostali aresztowani w ramach wielkiej czystki, matkę ponownie spotkał mając dopiero szesnaście lat. Wiem, że pojawiają się sprzeczne opinie na temat tej książki. Wielu znudzi, co doskonale rozumiem. Mamy do czynienia z lekturą wymagającą skupienia, trudną w odbiorze. Jednocześnie wartą pewnego wysiłku emocjonalnego, bo to prawdziwa uczta literacka. Wasilij Aksionow operuje pięknym językiem, momentami potocznym, ale nigdy nie zapuszcza się w rejony banalne lub prostackie. Czuć w tym przywiązanie do Tołstoja, Dostojewskiego. Klasyków, gdyż Rosjanie są świadomi, że ich literatura jest wartością ogromną, darem. Chciałabym móc przeczytać ?Pokolenie zimy? w oryginale. Czuję w tym jeszcze większy potencjał i mam nadzieję, iż uda spełnić mi się to małe marzenie. Wydaje się, że powieść stworzono przede wszystkim dla obcokrajowców. Autor przybliża tradycje, tłumaczy zawiłości, wprowadza czytelnika w specjalny świat. Momentami zapominałam, iż siedzę w fotelu. Żyłam życiem postaci, zżyłam się z nimi. Wszyscy są indywidualnościami. Gradowom przyszło istnieć w niebezpiecznym okresie. Aksionow pokazał na ich przykładzie, że wówczas ludzie nadal potrafili cieszyć się drobnostkami, mieć swoje sympatie i antypatie. Mary, wielka miłośniczka Chopina. Jej córka, Nina, szukająca pocieszenia w poezji. Ich dom to ostoja, światełko w mroku. Mimo permanentnego strachu. Występują również bohaterowie historyczni. Pisarz zgrabnie łączy wątki, choć mnogość może czasem sprawiać dezorientację. Warto sobie narysować małe drzewo genealogiczne, jeśli chcemy rozłożyć książkę na dłuższy czas czytania. Wówczas zaglądamy do takiej ściągi i wracamy na odpowiedni tor. A przyjemnie jest delektować się każdym słowem, wzruszać, myśleć. Tak, natrafiamy na wiele fragmentów skłaniających ku przemyśleniom. W ustach postaci mieści się mnóstwo mądrych słów, wręcz wartych cytowania. Trochę się dziwię, że dopiero poznałam Wasilija Aksionowa. Prawdopodobnie zajmie miejsce w panteonie moich ulubionych twórców, gdy tylko zaznajomię się z innymi jego publikacjami. Niesamowicie utalentowany, trafiający w samo sedno. Jego biografia jest równie imponująca, zachęcam do poszukania informacji. ?Pokolenie zimy? przypadnie do gustu przede wszystkim osobom zainteresowanym historią, nie tylko Rosji. Lektura dobitnie uświadamia, że istniały takie rodziny jak Gradowowie. Próbujący uporządkować swoje otoczenie, mimo tylu przeciwności. Częściej pamiętamy o oprawcach, a ofiary gdzieś giną w morzu wspomnień. Oto ich pomnik.