SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Pogrzeb czarownicy

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo SuperNowa
Oprawa miękka
Liczba stron 428
  • Wysyłamy w 2 - 3 dni + czas dostawy
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Pogrzeb czarownicy to jedna z powieści, w których zapisane zostały zadziwiające przygody czarokrążcy Debrena z Dumayki, bohatera znakomicie przyjętego przez czytelników i krytykę, debiutanckiego zbioru Smoczy pazur. Świat magii i czarów bywa przerażająco realistyczny. Czarownica Curdelia, wyuzdana morderczyni o sercu z kamienia. Nadpodludnik Boebbels, eksterminator potworów i podludzi. Brat Zecheniasz, twórca nieinwazyjnej metody planowania rodziny. To kolejni antagoniści Debrena z Dumayki, wędrownego czarodzieja przemierzającego księstwa Rzeszy Wehrleńskiej z pustą jak zwykle sakiewką. Jednak jeść trzeba, więc Debren bierze pierwsze z brzegu zlecenie, nisko płatne, ale proste i bezpieczne. W górskim zamku Dopschpick zamordowano hrabinę Curdelię, zamieniając ją w kamień. Trzeba stwierdzić zgon i pochować zwłoki....Po wypełnieniu tego zadania Debren ma nadzieję objąć intratną posadę na teleportnisku we Frycfurcie. Najpierw jednak teleportniczy Piekmuth ode Herselbruker przedstawia mu propozycję nie do odrzucenia...
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: fantastyka,  fantasy,  Heroic fantasy,  książki dla młodzieży fantasy,  książki na jesienne wieczory,  książki o czarownicach
Wydawnictwo: SuperNowa
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 125x195
Liczba stron: 428
ISBN: 978-83-7578-037-6
Wprowadzono: 28.02.2011

RECENZJE - książki - Pogrzeb czarownicy - Artur Baniewicz

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.4/5 ( 5 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

T.M.

ilość recenzji:271

brak oceny 24-03-2011 21:46

Pogrzeby to wydarzenia zazwyczaj niezwykle nieprzyjemne. Dlatego po śmierci wiedźmina Geralta fani polskiej prozy fantastycznej zaciągnęli na twarze woalkę cichej żałoby. Nie na długo. Bo z czasem przyszło im się cieszyć z narodzin wspaniałych przygód Debrena z Dumayki, bohatera „Smoczego pazura” i jego kontynuacji „Pogrzebu czarownicy”. A pogrzeby, jak już wspomniałem, są pełne traumy i smutku...
...no, chyba że do niego z takich, czy innych powodów, nie dochodzi. A jak się okazuje, bynajmniej w tym przypadku, zawsze znajdzie się ktoś, kto do pogrzebu będzie usilnie dążył i z drugiej strony ktoś, kto będzie z tym zwlekał, czy wręcz wstrzymywał karawanę. Szczególnie zaś, gdy ów człowieczek w nieboszczce będzie zakochany. Debrenowi przyjdzie się znowu przekonać o tym, jak dziwny i szalony może być świat.
Zresztą on sam jest zakochany, może nie w osobie uznanej za trupa, ale z pewnością w kimś, kto cudem uniknął śmierci. No dobra, może to nie kwestia jakiegoś nadzwyczajnego cudu, gdyż Debren chyba nie bardzo w nie wierzy, wszak wszystko stara się usilnie sprowadzać do racjonalnych akcji i interakcji, z lepszym bądź to gorszym efektem. Lecz w tym świecie wszystko jest tak pokręcone (no dobra, może nie wszystko), że czasem nie wiadomo na co liczyć.
I bardzo dobrze. Bo czyni to z „Pogrzebu czarownicy” czymś bardzo nieodgadniętym, anty-schematycznym, wręcz bardzo oryginalnym. I, zaiste, bardzo wciągającym. Poświadczam to własną osobą, gdyż wiem, co przeżyłem poznając tajemnice życia i przygód czarokrążcy Debrena. To na prawdę świetna, wykwintna literatura fantastyczna, istny majstersztyk, rzemieślniczy kunszt, jeden z lepszych, jeśli nie najlepszy... od czasu „pogrzebu wiedźmina Geralta”.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Viki91

ilość recenzji:98

brak oceny 29-07-2008 10:09

Debren z Dumayki jak już wcześniej pisałam przedstawia się sam jako magun tzn. "mag uniwersytecki" lub "mag uczon naukowo". Wyraz ten zapożyczony został ze staromowy i ponoć pochodzi od słowa mogun oznaczającego osobnika obdarzonego potencją...magiczną rzecz jasna. Artur Baniewicz stworzył barwny świat, w którym Debren musi zmagać się z różnymi przeciwnościami losu. Napotyka tam między innymi emancypujące się niewiasty, kronikarzy goniących za sensacją i samonaprowadzające się bełty do katapult. Niektórzy błędni rycerze zamiast walczyć z wiatrakami tak jak ich słynny przodek Don Kichot rozprawiają o ekologii... No ale każdy ma jakieś swoje pasje. W drugim tomie cyklu wędrowny czarodziej przemierza księstwa Rzeszy Wehrleńskiej jak zwykle z pustą sakiewką. A jeść przecież trzeba. Więc nasz sympatyczny bohater bierze od razu pierwsze zlecenie z góry. Nisko płatne, lecz wydające się proste i bezpieczne. W górskim zamku zamordowano hrabinę Curdelię zmieniając ją w kamień. Trzeba stwierdzić zgon i pochować zwłoki. Ale czy aby na pewno...? Magunowi towarzyszyć będzie zabawny brat Zecheniasz zwolennik czystości i twórca... nieinwazyjnej metody planowania rodziny. Debren czekający na ciepłą posadkę na teleportnisku we Frycfurcie chciałby szybko spełnić misję i zająć wygodny, ciepły stołeczek w tamtejszym mieście. Jednak jego plany jak zwykle się komplikują... Porywająca fabuła i specyficzny język sprawiają, że książkę czyta się lekko i przyjemnie. Nawet nie zauważamy kiedy kończy się ostatnia strona. Książkę czyta się z zapartym tchem o ile nie wybucha się gromkim śmiechem z powodu dialogów czy komizmu sytuacyjnego. Utwór aż iskrzy od magii i unoszącej się ponad nią tajemnicy... Czy błyskotliwy Debren poradzi sobie z intrygą? I czy ulegnie wpływom nadpodludnika Boebbelsa? Przekonajcie się sami:) Polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?