SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Podzielona miłość

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Warszawska Firma Wydawnicza
Oprawa miękka
Ilość stron 458
  • Wysyłamy w 24h

Opis produktu:

Oddajemy w ręce czytelnika opowieść toczącą się w Mrocznej, niewielkiej miejscowości niedaleko Bydgoszczy. Życie jej mieszkańców płynie spokojnie, trybem utrwalonym tradycją. To tam Hanka Dudałówna zakochuje się w swoim koledze ze szkoły podstawowej; on, chcąc przyjąć święcenia kapłańskie, odwzajemnia jej uczucie jedynie w formie duchowej. Jednocześnie o jej uczucia stara się Krzysztof - syn dziennikarza i nauczycielki. Dziewczyna rozdarta jest tą podzieloną miłością do dwóch mężczyzn.

Zygmunt Pinkowski wprowadza czytelnika w realia dawno minionej epoki. Rysuje świat, w którym religia i władza państwowa nie mogą neutralnie istnieć obok siebie; a ciągły spór światopoglądu "naukowego" z religijnością wyklucza dialog lub porozumienie. Podzielona miłość to portret uczuć, które ignorują sytuację i jednocześnie okazują się ciężkim brzemieniem dla ich nosicielki.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść społeczno-obyczajowa,  książki na jesień,  książki na lato
Wydawnictwo: Warszawska Firma Wydawnicza
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 148x210
Ilość stron: 458
ISBN: 978-83-8011-905-5
Wprowadzono: 05.04.2019

RECENZJE - książki - Podzielona miłość - Zygmunt Pinkowski

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.3/5 ( 3 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    0
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję: