Księgi Kopalińskiskiego słyną z tego, że są kopalnią wiedzy, w której prawdziwi górnicy literatury poszukują kolejnych filozoficznych kamieni. Oj Kopaliński znany jest i lubiany, często pożądany i niezastąpiony. My, Polacy – choć tylko po części, mamy ów dobry nawyk – sprawdzić to, czego nie wiemy. I ci, którzy sprawdzają, robią to właśnie w słownikach, księgach, tomach i tomi[...]h autorstwa Kopalińskiego.
Ten tu przed wami, drodzy moi, jest słownikiem wyrazów obcych. Choć mamy wiek XXI nie XVII, chociaż makaronizmów już staramy się nie używać, to w języku naszym pełno jest wyrazów obcego pochodzenie. Wyrazów, które często problemem są dla nas – niezrozumiałym bełkotem, którego nijak pojąc nie możemy. W takich, ekstremalnych, sytuacjach sięgnąć należy po pana Kopalińskiego. Li i jedynie. On jest prawie jak google.
Polecam,zaprawdę.