SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Pod pokładem

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Mova
Data wydania 2021
Oprawa miękka
Liczba stron 304

Opis produktu:

Głęboka poetycka opowieść o dorastaniu, pasji i niemym krzyku wśród fal.
Przejmująca historia kobiety dotkniętej przemocą seksualną.

Olivia ma 21 lat, kiedy rzuca staż w bankowości, aby żeglować wokół wybrzeży Australii w towarzystwie dwójki przyjaciół. Z fascynacją odkrywa, że życie oferuje szereg ekscytujących możliwości, i nie wyobraża już sobie powrotu do dawnej rutyny. Jest synestetyczką i życie na morzu działa magicznie na jej zmysły i postrzeganie świata.

Mija parę lat i Oli można już nazwać wilkiem morskim. Postanawia wziąć udział w rejsie w towarzystwie pięciu mężczyzn, aby dostarczyć jacht z Nowej Kaledonii do Auckland. Wkrótce przekona się, że na morzu, pod pokładem, nikt nie usłyszy jej krzyku...

Po przeprowadzce do Londynu morskie przygody Olivii to już przeszłość. Teraz ceni sobie poukładany tryb życia. Jednak kiedy poznaje Hugona, traumatyczne wspomnienia spod pokładu nagle w niej ożywają.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść społeczno-obyczajowa,  książki na jesień,  książki na lato
Wydawnictwo: Mova
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2021
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 304
ISBN: 9788366815025
Wprowadzono: 09.03.2021

RECENZJE - książki - Pod pokładem - Sophie Hardcastle

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 7 ocen )
  • 5
    5
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Lila

ilość recenzji:47

18-07-2021 20:30

Olivia próbuje odnaleźć siebie, oddalić się od problemów, rodziny czy związku ucieczką, oazą spokoju jest morze. Spokojne, zrównoważone pozwalające zapomnieć jej o wszystkim, daje jej poczucie bezpieczeństwa, na jej drodze stawia przyjaciół, którzy będą jej przystanią, oparciem podczas życiowych problemów, będą niczym rodzina. Mac i Maggie to nie tylko spokojna przystań, to również nauka obcowania z morzem, podróżowanie z nimi jachtem pozwala jej otworzyć się na to co oferuje ocean.
Olivia dzięki temu budzi się do życia, zaczyna dostrzegać jego pozytywne strony, emanuje z niej odwaga i chęć poznawania tego co nieodkryte.
Dlatego decyduje się na wyprawę z ekipą mężczyzn, gdzie pod pokładem jej życie zmienia się diametranie. Dotychczas otwarta na wszystko, zamyka się w sobie, ta wyprawa wiąże się z upokorzeniem, bólem, traumą..z którą będzie zmagać się przez kolejne lata.

Poruszająca historia, która pozostanie ze mną na długo. Pomimo bolenych doświadczeń, pozwala na wyjście z otchłani, odkrycie siebie na nowo.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Anna Rydzewska

ilość recenzji:225

16-04-2021 14:23

Są takie pozycje, jakie pozostają w pamięci już na zawsze, silnie potrząsają czytelnikiem, wywołują lawinę intensywnych przemyśleń i odkrywają to, co skutecznie ukryliśmy przed całym światem, nawet przed samym sobą. Właśnie taką otumaniającą ucztą literacką jest powieść "Pod pokładem", jaka bez oporu wkrada się do ludzkiej duszy i sięga najmroczniejszych zakamarków, obnażając nas z wszelkich lęków czy dawnych błędów. Sophie Hardcastle nakreśliła niezwykle piękną, przejmującą i głęboką historię o dojrzewaniu, ukrywanych traumach, przyjmowanych maskach oraz śmierci, obok jakiej nikt nie będzie w stanie przejść obojętnie. Jeśli kochacie intensywne, skrupulatnie naszkicowane, sentymentalne opowieści, dopieszczone nadzwyczaj autentycznymi, wyrazistymi postaciami, ta książka skradnie wasze serce i duszę!
Ostoją tej poetyckiej historii jest główna bohaterka, jaka została nakreślona niesłychanie starannie. Olivia bezsprzecznie jest niezwykłą osobą, została obdarowana niesamowitą zdolnością, dzięki której odbiera rzeczywistość intensywniej niż zwykli ludzie. Szczegółowo i sugestywnie opisuje barwy, w jakich postrzega otaczający świat, wszelkie sytuacje, co silnie wpływa na wyobraźnię czytającego i umożliwia choć w pewnym stopniu dostrzeżenie rzeczywistości zmysłami tej wyjątkowej dziewczyny. Niestety, autorka ani trochę nie oszczędza głównej bohaterki, funduje jej prawdziwe piekło, a ze względu na ową synestezję, wszystko odbierane jest jeszcze intensywniej, dosłownie miażdżąc psychicznie zarówno Olivię, jak i poznającego ją czytelnika. Tak, to jedna z tych historii, jaka bezdusznie rozrywa serce na milion kawałków, których nie sposób już pozbierać , nawet po zakończonej lekturze. Dzieje się to dlatego, iż książka trafia zbyt głęboko, przywraca najgorsze wspomnienia, przypomina o najmroczniejszych lękach, ożywia na nowo wszelkie traumy, czyniąc z nas wiernego towarzysza cierpiącej Olivii.
"Pod pokładem" to także motywująca historia o sile, wytrwałości, formowaniu charakteru. Strach i cierpienie bowiem mają również charakter budujący. To właśnie one kształtują osobowość, uczą niezłomności i niezależności. Hardcastle pod postacią ujmującej, dopieszczonej niesamowitymi szczegółami opowieści ukazuje, jak wielką siłę w tym męskim świecie ma wsparcie i solidarność kobiet, jak wyznanie krzywd może zapewnić ukojenie i dać upragnioną wolność.
Język pisarki wyróżnia się poetyckim, nienagannym, nadzwyczaj sugestywnym stylem. Nie jest to książka lekka, beztroska, jaką pochłoniecie na raz. To mocna, przesycona symboliką opowieść, jaką powinno się delektować, skrupulatnie analizować, wyciągać wnioski. Bezsprzecznie, Sophie Hardcastle stworzyła głęboką, niezwykłą historię, jaka podbije serca wielu wrażliwych czytelników, wymagających od lektury o wiele więcej niż tylko banalna rozrywka czy relaks. To książka, jaka odbije się echem na psychice już na zawsze!
Wyjątkowa w każdym calu, przeszywająca na wskroś, paraliżująca skrajnymi emocjami! "Pod pokładem" to nadzwyczaj głęboka, przejmująca, symboliczna opowieść, jaką każdy odbierze na swój własny sposób. Bezsprzecznie jednak, nikt nie pozostanie obojętny wobec tej poetyckiej, feministyczej powieści. Toksyczne relacje, bolesne, mroczne traumy, bezsilność, walka o przetrwanie w bezwzględnym męskim świecie, a wszystko to nakreślone nadzwyczaj pięknym, pociągającym piórem! Ta uczta literacka zafunduje wam niezapomniany wachlarz emocji! Polecam całym sercem!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Ilona

ilość recenzji:1

29-03-2021 10:56

Pierwszy raz spotykam się z literaturą tworzoną za pomocą obrazów, ruchów pędzla, pełną kolorów, rozmaitych barw, niezwykle liryczną i poetycką. Sophie Hardcastle to również malarka i jej artystyczna dusza wybrzmiewa niemal w każdym zdaniu. Ta fabuła jest niezwykle esencjonalna, a każde słowo sprowadza się do ruchu pędzlem. Wszystkie emocje, uczucia i przeżycia autorka ubiera w kolory.

"Słyszę śpiew walenia w odcieniach fioletu i błękitu pruskiego. Świadomość, że błękit nieba to tylko złudzenie, wyznacza kres niewinności i narodziny wyobraźni, tak słuchanie śpiewu daleko jest zarazem końcem i początkiem."

Jednak znaczenie kolorów jest tu czysto symboliczne, czerwony to sygnał ostrzegawczy to gwałt na ciele i duszy, natomiast niebieski i odcienie fioletu kojarzą się z oceanem i najpiękniejszym chwilami.

Autorka porusza tu wiele kwestii i książkę można by interpretować na wiele sposobów. Główna bohaterka zmaga się z odrzuceniem przez najbliższych, traumą spowodowaną gwałtem, odnajduje też przyjaźń w ramionach zupełnie nowych ludzi. Ale to nie wszystko! Ta opowieść przyniesie nam dużo refleksji nad ociepleniem klimatu, nad przemijaniem, nad tym jak traumatyczne zdarzenia mogą rzutować na naszą przyszłość. Autorka porwała się na naprawdę trudny temat, ale nadała mu iście majestatyczną odsłonę, oddała mu hołd ubierając zdarzenia w słowa poetyckie, kunsztowne.
Literatura lubi postaci kobiece silne i odważne i Oli taka właśnie jest. Choć jej jedna decyzja wydaje mi się mało zrozumiała, bo jak można wybrać się na rejs z nieznajomymi mężczyznami i nie mieć ani chwili wahania, zastanowienia się, dlaczego nie zapaliło się wtedy żadne światło ostrzegawcze?
W tej chwili można snuć jedynie domysły, taka była widać wola i zamiar samej autorki, aby poprowadzić wydarzenia.

Jeśli szukacie powieści, którą można rozkładać na czynniki pierwsze i analizować zdanie po zdaniu, a przy tym zachwycać się jej pięknem nie mogliście lepiej trafić. Niektóre zdania czytałam po kilka razy, dlatego odważę się stwierdzić, że autorka jest prawdziwym wirtuozem słowa.
Niechętnie odkładam ją na półkę. Jedyna jej wada to chyba to, że zbyt szybko się skończyła. Uwielbiam takie książki.

Czy recenzja była pomocna?

PachnąceStrony

ilość recenzji:1

26-03-2021 11:53

Macie swoją ulubioną książkę, taką najulubieńszą, którą śmiało możecie nazwać książką Waszego życia? "Pod pokładem" to właśnie taka książka. Chciałabym nie znać jej treści, i móc przeczytać ją jeszcze raz, poznać na nowo, odkryć w niej nowe przesłania, rozkoszować się tym poetyckim językiem. Zawsze czytam z nadzieją, że wśród oceanu książek znajdę perłę. I znalazłam ją.
Oli to wchodząca w dorosłość dziewczyna, z fenomenalną perspektywą na przyszłość; studia, staż w banku, o jakim marzą jej znajomi. Jednak pojawia się coraz więcej wątpliwości, czy to na pewno dla niej? Spełnia marzenia swoje, czy rodziców, aby wpasować się w ich obrazek?
Postanawia zmienić swoje życie i wraz z dwójką nowo poznanych osób zaczyna żeglować wokół wybrzeży Australii. Wtedy jeszcze nie wie, że będzie to przyjaźń od serca.
Po paru latach śmiało może nazwać się wilkiem morskim, ma ogromne doświadczenie na łodzi, a potrzebując pieniędzy zaciąga się na morze w towarzystwie pięciu mężczyzn. Z czasem pozornie niewinne gesty, omyłkowy dotyk, staną się zwiastunem tragedii do jakiej dojdzie na otwartym morzu, pod pokładem. Ta trauma zostanie z nią już na zawsze, a dotyk kochanej osoby będzie palił jak rozżarzony węgiel.
Uderzyło mnie zdanie wypowiedziane przez jednego z członków załogi, który dowiedział się o zajściu. "Skoro nie chciałaś seksu, czemu po prostu nie krzyczałaś?".
"Pod pokładem" to przejmująca historia o poszukiwaniu siebie oraz o doświadczeniu gwałtu i radzeniu sobie z traumą. Nigdy nie przeczytałam książki tak bogato poetycko, tak obrazowo używając porównań z którymi nigdy się nie spotkałam. Opisy emocji sprawiły że byłam w stanie poczuć to co bohaterka, ten sam paraliżujący strach, radość od której rosło serce w dobrych momentach, słyszałam skrzypienie desek pokładu i delikatny szum wody.
Żadna przeczytana przeze mnie książka nie miała stron tak gęsto usianymi znacznikami, prawie na każdej stronie był fragment, który chciałam zachować.
Po zakończeniu lektury pozostał mi jedynie strach że nie spotkam pozycji, która będzie tak bardzo "moja", jak właśnie "Pod pokładem", że żadna kolejna nie wzbudzi we mnie tylu emocji co książka ze zdjęcia. To sprawia że ze strachem sięgam po kolejną lekturę, chcąc zachować jak najdłużej w głowie obraz jej poprzedniczki. Nigdy nie rozumiałam, jak niektórzy mogą wracać do książek, których treść już znają, czytać po raz kolejny. Teraz już rozumiem, i tęsknię do czasu w którym znowu ją sobie przypomnę

Czy recenzja była pomocna?

zaBOOKowana

ilość recenzji:197

16-03-2021 17:40

Dwudziestokilkuletnia Olivia mieszka z pogrążonym w smutku dziadkiem. Kiedy budzi się na łodzi, nie wiedząc jak się tam dostała, poznaje mężczyznę, Maca, który zmienia jej życie na zawsze. Razem z Macem i jego przyjaciółką, Maggie, Oli uczy się żeglować po otwartym oceanie. Wiele ją łączy z Maggie ? obie słyszą świat w kolorach.

Cztery lata później Olivia, biegle władając językiem morskim, jest jedyną kobietą na jachcie z Noumea do Auckland. Jednak dziewczyna szybko się dowiaduje, że w ciemności, pod pokładem, nikt nie usłyszy jej krzyku?

Po przeprowadzce do Londynu, Oli porzuciła życie na morze na rzecz sztuki, do której od zawsze pałała miłością. Na swojej drodze spotyka Hugo, a wspomnienia wracają jak bumerang.

Podczas lektury, cały czas znajdujemy się w głowie Olivii, śledząc jej myśli. Jej życie można określić jako skomplikowane i trudne. Występują w nim chwile rozpaczy, zagubienia, rozczarowania, ambicji, miłości i strachu. Bycie częścią życia Olivii było burzliwe, przejmujące i parzące.

Polecam serdecznie.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

moniczyta

ilość recenzji:1

8-03-2021 17:15

21 letnia Olivia porzuca dotychczasowe życie, by stać się żeglarką. Jej miłość kończy się wraz z z podróżą, która zostawia w jej sercu niezasklepioną ranę. Nikt nie słyszy jej krzyku, nikt jej nie pomoże. Trawiona cierpieniem nie potrafi w pełni stanąć na nogi. Niewykrzyczany żal zabija ją od środka, każdego dnia coraz bardziej. Nie pomagają spełnione marzenia, miłość do mężczyzny. Umarła w środku i jej ciało jest już tylko wrakiem na dnie oceanu.

Przecudna, po prostu fantastyczna historia, która wywołała we mnie ogrom przeróżnych uczuć. Aż krzyczą z mojej głowy, by wyjść na powierzchnię. To nie jest książka o żeglarstwie. To książka o ogromnym bólu i upokorzeniu, ale także o kobiecej sile. To książka, przy której płakałam i myślę, że osoby będące ofiarami molestowania, też będą płakać, namacalnie utożsamiać się z Olivią. Do tego dochodzi poetyckie pióro autorki, tak niebywale proste, a tak głębokie, że czuję je, myślę o nim, ale nie jestem w stanie opisać słowami. Kilka fragmentów udostępniam na drugim zdjęciu. Są tak wymowne, że chciałam je wyjątkowo zachować w tym poście. Bardzo wam polecam.
Dziękuję ...

Czy recenzja była pomocna?

Blondynkowe_ksiazki

ilość recenzji:1

5-03-2021 17:48

?Pod pokładem? to pięknie opowiedziana historia młodej dziewczyny poszukującej sensu swojego życia. Jest to naprawdę wyjątkowa opowieść, która sprawiła, że serce zaczyna szybciej bić. Ta książka i jej historia z pewnością pozostaną ze mną na zawsze. Była to szybka, ale otwierająca oczy i skłaniająca do myślenia lektura. Już dawno nie czytałam tak wnikliwej i potężnej książki, która pokazuje, że czasami szept może sięgać dalej niż krzyk. W słowach Sophie Hardcastle dokładnie można poczuć złamane serce, ból i piękno. Autorka swoimi słowami sprawiła, że czytając ma się wrażenie, jakby sceny same wyskakiwały ze stron. Sposób, w jaki Hardcastle podchodzi do traumy, emocji, bólu i kobiecego upodmiotowienia, wyrwał mi dziurę w sercu i ponownie ją wypełnił. Czasami surowe i potężne obrazy sprawiły, że nie mogłam odłożyć tej książki nawet na moment.

Fabuła książki podąża za główną bohaterką Olivią, przez główne etapy jej życia między 21 a 29 rokiem życia. Gdy w wieku 21 lat Olivia rzuca staż, by wraz z dwójką nowych znajomych wyruszyć w podróż wokół wybrzeży Australii, nie wie jak bardzo odmieni jej to życie. Dziewczyna zaczyna odkrywać nowe możliwości i nie wyobraża sobie powrotu do przeszłości. Życie na morzu działa uzdrawiająco i magicznie na zmysły wyjątkowej syntetyczki. Po kilku latach od pierwszej morskiej wyprawy, dziewczyna czuję się na statkach jak ryba w wodzie. Postanawia wziąć udział w rejsie w towarzystwie samych mężczyzn. Wkrótce jednak boleśnie przekona się, że na morzu, pod pokładem, nikt nie usłyszy jej krzyku. Traumatyczne wydarzenia z tej wyprawy odciskają piętno na dalszym życiu Oli.

Sophie Hardcastle bardzo żywo ilustruje rozwój i zmiany, które zachodzą w Oli podczas okresu straty i żalu oraz podnoszenia się po traumatycznych przeżyciach, co sprawia, że z łatwością można poczuć to, co dziewczyna. Styl autorki jest piękny i wyjątkowy, przez cały czas czułam się tak, jakbym czytała poezję. Oli słyszy świat w kolorze i to właśnie ten aspekt pozwala autorce namalować obrazy za pomocą słów. Czułam się tak pochłonięta opowieścią, że naprawdę mogłam poczuć, jak przeżywam emocje razem z Oli. Dziewczyna ma synestezję, która sprawia, że słyszy kolory i czuje w nich emocje. Element ten dodaje magii do całej tej historii.

?Pod pokładem? to książka, którą polecam Wam z całego serca. Jest to naprawdę wyjątkowa historia, która w piękny i bolesny sposób pokazujemy siłę kobiet. Autorka porusza wiele trudnych i bolesnych tematów. To jedna z najbardziej przemyślanych i niemal poetyckich książek, jakie kiedykolwiek czytałam. Jeżeli szukacie książki, która Was poruszy i sprawi, że inaczej zaczniecie patrzyć na otaczający Nas świat, to ta książka z pewnością Wam się spodoba.

Czy recenzja była pomocna?