Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Przyjaciółka   Książka 37,28 zł
Paderborn Langer Tom 2   Książka 32,93 zł
Tajemnica domu Uklejów   Książka 37,49 zł

Płatki na wietrze

Rodzina Dollangangerów Tom 2

książka

Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Dalszy ciąg `Kwiatów na poddaszu`, jednej z najlepszych amerykańskich powieści.

Carrie, Chris i Cathy po latach więzienia na strychu trafiają pod opiekę doktora Sheffielda, ale dawny koszmar wciąż nie pozwala im normalnie żyć. Cathy wie jednak, jak temu zaradzić: czas pokazać matce i babce, że cierpienie i strach, które zafundowały dzieciom, nie zostaną zapomniane. I trzeba to pokazać raz a dobrze...

V.C. Andrews opowiada o rodzinnej tajemnicy, poszukiwaniu miłości i trudach wchodzenia w dorosłość, łącząc w `Płatkach na wietrze` elementy powieści obyczajowej, psychologicznej i gotyckiej z thrillerem najwyższej próby.

`Płatki na wietrze` to druga - po `Kwiatach na poddaszu` - księga sagi rodziny Dollangangerów, najsłynniejszej serii w dorobku amerykańskiej pisarki Virginii C. Andrews. Jej książki, tworzące prawie dwadzieścia bestsellerowych serii, sprzedały się dotąd na całym świecie w ponad 100 milionach egzemplarzy.

Kwiaty na poddaszu Tom 1
A jeśli ciernie Tom 3
Kto wiatr sieje Tom 4
Ogród cieni Tom 5
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 16.07.2019

RECENZJE - książki - Płatki na wietrze, Rodzina Dollangangerów Tom 2

4.5/5 ( 13 ocen )
  • 5
    10
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    1
  • 1
    0

EOlszewska

ilość recenzji:84

brak oceny 3-12-2015 19:46

Chyba żadna książka w tym roku nie zrobiła na mnie większego wrażenia niż Kwiaty na poddaszu. Wiedziałam, że muszę przeczytać jej kontynuację, choć ciężko jej będzie sprostać tak wysoko ustawionej poprzeczce. Z pewnością jest to książka w trochę innym klimacie. Młodzi Dollangangerowie dorastają, przeżywają kolejne upadki i wzloty, jednak częściej już bez siebie niż z sobą. Trochę mi brakowało tej dziwnej więzi, choć podoba mi się sposób, w jaki autorka wyprowadziła tę historię. Poza tym było dokładnie tak, jak oczekiwałam, tajemniczo, mrocznie, zagadkowo, z wieloma nutami goryczy i melancholii. Obok tej historii nie można przejść obojętnie. Serdecznie polecam.

poleczkazmigdalami.blogspot.com

ilość recenzji:232

30-08-2019 14:36

Pierwszy tom sagi autorstwa Virginii Andrews przeczytałam niedawno. "Kwiaty na poddaszu" nie zachwyciły - ot poprawna literatura. Trochę ponura, opowiadająca o tragicznych przeżyciach dzieci uwięzionych na strychu przez matkę i babkę. Język prosty, fabuła jednowątkowa, ale dałam radę. Pozostało jedynie zdziwienie, że ta powieść odniosła tak duży sukces...
"Płatki na wietrze" to drugi tom sagi. Przeczytałam w całości, choć nie ukrywam, że gdzieś od połowy z dużym przymusem. Nie nawykłam odkładać książek nie doczytawszy ich do końca, licząc na zaskoczenie. Może zakończenie mnie urzeknie? Może pojawi się nagle coś, co uratuje całą powieść? W pierwszym tomie udało się, w drugim niestety już nie. Od połowy powieści męczyłam się niemiłosiernie, a zakończenie było tak przewidujące, że aż mdłe.
W końcówce pierwszego tomu rodzeństwo Dollangangerów ucieka ze strychu. Spotykamy ich ponownie w autobusie, jadących w nieznane. Obok nich jedzie czarnoskóra kobieta, która okazuje się być gosposią u doktora Sheffielda. Lekarz to dobry człowiek - postanawia zająć się trójką nieszczęśliwych dzieci. Chrisowi pomaga przygotować się do studiów medycznych, Cathy, dzięki niemu, dostaje się do jednej z najlepszych szkół baletowych, a mała Carrie po prostu idzie do szkoły. Niestety dzieciaki są już naznaczone przez przeżycia ostatnich lat. Najbardziej "inna" jest Cathy. Niesamowicie drażniła mnie jej pewność siebie, małostkowość i próżność. Ta kobieta, (bo w międzyczasie dorosła) nie potrafi żyć normalnie. Wszystko, co robi, jest naznaczone pragnieniem zemsty na matce i babce. I udaje się jej zemścić, ale skutki są przerażające.
No cóż - po prostu mi się nie podobało. Powieść płaska i pozbawiona wdzięku. Wszystko jest albo białe, albo czarne - jak w bajce dla małych dzieci. Osoby złe są złe i nie ma szans na poprawę, czy przeprosiny. Właściwie to jeszcze inaczej. Dla Cathy wszyscy, oprócz jej rodzeństwa i Pana doktora, są źli. Nawet, jeżeli nazywa kogoś przyjacielem, czy też mówi o miłości, to wszystko jest podszyte nieufnością. Autorka nie pozwala czytelnikowi ani na chwilę odejść od jej sposobu myślenia. Ludzie, których Cathy spotyka na swojej drodze są po czarnej stronie barykady i od połowy powieści byłam pewna, że autorka nie pozwoli na happy end.
Trudno mi się czytało. Powieść o bardzo trudnych przeżyciach i zdarzeniach, ale napisana w taki sposób, że czyta się to jak bajkę, Niezmiernie mnie to drażniło. Wiele ze zdarzeń po prostu nie może mieć miejsca, bo świat nie jest taki. Po prostu. Nikt nie przygarnia pod swój dach trójki dzieci z przypadkowego autobusu. Nie ma możliwości, aby Państwo nie interesowało się sytuacją takich małolatów. Znika czwórka dzieciaków i co? Nikt nie zdaje pytań? Wiele jest takich epizodów, które moim zdaniem autorka wymyśliła dla potrzeb powieści nie patrząc na to, czy w realnym świecie taka sytuacja byłaby w ogóle możliwa. Zestawiając to z ogólnym tłem powieści powoduje to uczucie oderwania od rzeczywistości i takiej nierealności zdarzeń.
Po trzeci tom na pewno już nie sięgnę. Nie wiem, co autorka wymyśliła, bo właściwie wszystkie wątki zakończyła. Te dwa tomy stanowią całość i po prostu nie ma już żadnej furtki. A jednak...