Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Pirlo. Myślę, więc gram (twarda)

książka

Wydawnictwo SQN Sine Qua Non
Oprawa twarda
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Brutalnie szczera, prowokująca, zabawna, wzruszająca. Napisana z niesamowitą erudycją i wyjątkowym zmysłem autoironii. Fascynujące wspomnienia, tysiące anegdot, wstydliwe sekrety kolegów z szatni.

Jego wielkie kluby (Inter, Milan, Juventus) i te, w których ostatecznie nie zagrał (kulisy negocjacji z Barceloną, Realem, Chelsea, szejkami). Przyjaźń z Nestą, szaleństwa Gattuso i Gilardino, łzy Del Piero, inteligencja Buffona. Przeklęte 3:3 z Liverpoolem, karny w finale MŚ i kpiny ze Złotej Piłki.

Cassano miał 700 kobiet, ale trener przestał powoływać go do reprezentacji. Czy więc faktycznie jest szczęśliwym człowiekiem? - tak na życie może patrzeć tylko Andrea Pirlo.

Tytuł oryginału: Penso quindi gioco
Tłumaczenie: Marcin Nowomiejski
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: SQN Sine Qua Non
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Wprowadzono: 01.10.2014

RECENZJE - książki - Pirlo. Myślę, więc gram

4.8/5 ( 5 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

RealAnia

ilość recenzji:1

brak oceny 5-11-2014 18:24

Książka ma twardą oprawę, a na jej tylnej części widnieje zdanie: ?siła rażenia większa niż JA, IBRA!?. Przeczytałam książkę Zlatana, którą uważam za jedną z najlepszych pozycji sportowych dostępnych na polskim rynku, więc do tej zapowiedzi podeszłam z pewną rezerwą. Jednocześnie miałam nadzieję, że Pirlo napisał cokolwiek, co mnie zadziwi bądź zszokuje.

Gdy skończyłam książkę chciałam autorowi zadać dwa pytania: dlaczego tak krótko Andrea? Dlaczego zaledwie 264 strony? Szczera, bezpośrednia, prowokująca, zabawna. Po prostu świetna książka! Czyta się tak szybko, że kilka razy zmusiłam się by przerwać i zamknąć lekturę, chcąc mieć, choć kilka stron na później. Na niewiele się to jednak zdało, silnej woli wystarczało na moment, kolejne strony były nieodpartą pokusą, więc po chwili pochłaniałam już kolejne rozdziały.

?Nie urodziłem się fenomenem, działałem instynktownie. Z takiej gliny zostałem ulepiony. Przychodziło mi do głowy jakieś zagranie, podanie, strzał na bramkę ? i po chwili już to robiłem.?

Nie jest to klasyczna autobiografia przedstawiająca chronologicznie poszczególne etapy życia Pirlo. Włoch rozpoczyna swoją książkę od rozstania z Milanem, później wspomina niełatwe początki kariery, dramatyczny finał Ligi Mistrzów, opowiada anegdoty i nieznane historie z szatni. Mówi o kulisach negocjacji z Realem i Chelsea, zdradza jak Guardiola przekonywał go do przeprowadzki do Katalonii oraz co obiecywali mu szejkowie w zamian za grę w Katarze. Wyjaśnia także, dlaczego ostatecznie do żadnego z tych transferów nie doszło. Porusza ważne tematy: problem rasizmu, nienawiść i zachowania (pseudo)kibiców. Wszystko opisuje w 20. rozdziałach. Liczba dość istotna. Dlaczego? To zdradzi Wam już sam Pirlo.

?Ludzie mówili, że jestem zmęczony, że już dłużej nie dam rady. W rzeczywistości byli zmyleni moim stylem poruszania się po boisku. [?] Małe kroki dla mnie, ale wielkie dla ludzkości??

Przeczytacie, który piłkarz Rossonerich, jako pierwszy dowiedział się, że Pirlo odchodzi z klubu, a także, dlaczego Włoch zdecydował się zmienić otoczenie po dziesięciu latach gry w Milanie i założyć koszulkę Juventusu, jednocześnie odrzucając ofertę powrotu do Interu. Dowiecie się, co robił w ciągu dnia, w którym wygrał finał mistrzostw świata w 2006 roku, a także, co czuł, gdy podchodził na jedenasty metr by wykonać pierwszy z serii rzutów karnych. Odkryjecie również, co zmusiło go do pozostania po wspomnianym mundialu w Milanie, choć był o krok od podpisania kontraktu z Realem Madryt.

?[?] do Realu pobiegłbym wtedy w podskokach. Ma w sobie więcej uroku niż Milan, więcej wdzięku, więcej przed sobą, więcej wszystkiego, do tego już na starcie wzbudza strach w przeciwniku.?

Przeczytacie czy Andrea zdecydowałby się na grę w Serie B gdyby jego klub został zdegradowany po aferze Calciopoli, czy myśli, że Złota Piłka jest dla niego osiągalnym celem, a także, który zawodnik był najmocniejszym piłkarzem, z jakim miał okazję grać. Dowiecie się, co, zaraz po kole Pirlo uważa za najlepszy wynalazek ludzkości, którą drużyną gra na PlayStation, czy chciałby zostać w przyszłości trenerem oraz kibicem, którego klubu był od dziecka. Włoch zdradzi Wam, kto jest źródłem inspiracji wykonywanych przez niego rzutów wolnych i jaka jest tajemnica jego skuteczności w tym elemencie gry. Odkryjecie także jak zapamięta ostatni sezon Del Piero w Juventusie oraz co myśli o wprowadzeniu technologii do futbolu.

?Podobnie jak do Realu Madryt, a może nawet bardziej, do Barcelony poszedłbym choćby na czworakach. Była wówczas najsilniejszym klubem na świecie ? czy trzeba dodawać coś więcej??

Dowiecie się, w którym momencie zdecydował się wykonać ?jedenastkę? podcinką w meczu z Anglią na Euro 2012, czy kiedykolwiek klub, w którym grał wywierał na nim presję, by nie przyjął powołania do kadry narodowej, a także, dlaczego drugi raz nie wybrałby miejsca obok Buffona w szatni Juve. Odkryjecie, co często kryło się pod oficjalnym komunikatem klubu mówiącym o nieobecności zawodnika ?z powodu przemęczenia mięśni? i dlaczego we Włoszech mecze wyjazdowe są prawdziwym koszmarem. Przeczytacie także, co Włoch sądzi o zejściu z boiska Kevina-Prince?a Boatenga na znak protestu przeciwko rasistowskim wyzwiskom oraz który mecz wzbudza w nim wątpliwości, co do uczciwości drużyny przeciwnej w zakresie zastosowania ewentualnego dopingu.

?Myślałem o zakończeniu kariery, bo po nocy w Stambule wszystko straciło sens.?

Dlaczego Alberto Gilardino nosi w torbie stare buty piłkarskie? Czym zajadał się Inzaghi? Który włoski zawodnik jest hipochondrykiem? Jak Pirlo określa to, co stało się w meczu z Liverpoolem w Stambule oraz jak nazywa Jerzego Dudka? Odpowiedzi tylko w ?Myślę, więc gram?. Czas spędzony z tą lekturą był czystą przyjemnością! Polecam każdemu. Fantastyczna

malutka_ska

ilość recenzji:1

brak oceny 4-11-2014 19:04

W środowisku piłkarskim od lat pokutuje stereotyp, że dobry futbolista nie grzeszy inteligencją. Być może w wielu przypadkach sprawność fizyczna i talent piłkarski nie idą w parze z intelektem, jednak kariera Anrei Pirlo jest najlepszym dowodem na to, że połączenie inteligencji i umiejętności stanowi znakomitą kombinację, która gwarantuje światowy sukces. Zawodnik Juventusu Turyn wie o tym najlepiej. W książce pt.: "Pirlo. Myślę, więc gram" dzieli się on spostrzeżeniami na temat piłki nożnej i własnych osiągnięć ze wszystkimi, którzy mają ochotę poznać jego historię.

Podczas lektury tej książki nie poznacie zbyt wielu ciekawostek z życia prywatnego naszego piłkarza. Będziecie za to mieli niepowtarzalną okazję odkryć jego pasje i przyzwyczajenia, przeżyć z nim raz jeszcze najważniejsze mecze w karierze i dowiedzieć się, w jaki sposób Pirlo traktuje kolegów z boiska. Te luźne rozważania Andrei napisane w wyjątkowo przystępny sposób, czyta się po prostu błyskawicznie. Dwadzieścia rozdziałów książki pt.: "Myślę, więc gram" to zbyt mało, by autor odkrył przed nami wszystkie karty swojej biografii. I bardzo dobrze. Dopóki piłka w grze, a Pirlo przy niej, nie warto podsumowywać zawodowej kariery. Bohater tej książki wie o tym najlepiej.

Pirlo zaraża czytelników swoim optymizmem i miłością do piłki nożnej. Dzięki "Myślę, więc gram" przekonamy się, że światowej sławy sportowcowi też zdarza się być zwyczajnym mężczyzną. Wtedy właśnie lubi grać na konsoli lub spędzać czas z przyjaciółmi. Fenomen Pirlo polega jednak na tym, że należy do grupy ludzi, dla których najważniejsza jest rodzina. I to właśnie jej tajemnic piłkarz strzeże najbardziej.

Opowieść Andrei Pirlo wyróżnia się na tle biografii jego sportowych kolegów, bo i autor tej książki jest wyjątkowo oryginalną osobowością. W jego zawodowej karierze zwykle to intelekt bierze górę nad emocjami. Podczas lektury tej książki co i rusz będziecie mieli okazję się o tym przekonać. Autor książki wielokrotnie unika wartościowania i stara się nie oceniać innych przez pryzmat ich zachowania. Jest za to znakomitym obserwatorem i sportowcem świadomym swoich umiejętności i to nie tylko tych piłkarskich. Największą bowiem zaletą tej książki jest fakt, że czyta się ją nad wyraz szybko, a lekkie pióro Pirlo (przy pewnym wsparciu Alessandro Alciato) czyni z niej pozycję przystępną nawet dla najbardziej zagorzałych przeciwników biografii.

Choć Pirlo ostatnio zaskakuje nas nie tylko na piłkarskim boisku, ale i w reklamie polskiej firmy Drutex, to z czystym sercem mogę polecić Wam książkę jego autorstwa, która jest jedną z najlepszych biografii sportowych, jakie do tej pory miałam okazję przeczytać.

Mateusz

ilość recenzji:60

brak oceny 25-10-2014 12:04

Andrea Pirlo to nie tylko maestro środka pola, ale także pióra. Włoch napisał książkę zatytułowaną "Myślę więc gram", w której w bardzo interesujący sposób opowiada o niektórych aspektach swojej kariery. Przytaczane przez niego historie i anegdoty sprawiają, że książkę tę czytamy z zapartym tchem i niejednokrotnie uśmiechamy się pod nosem.

Jeszcze miesiąc temu uznawałem Pirlo głównie za fenomenalnego pomocnika, który mimo upływu lat utrzymuje wysoką formę i nadal jest ważnym elementem w swoim klubie i w reprezentacji Włoch. Jednak teraz z całym przekonaniem mogę powiedzieć, że występujący obecnie w Juventusie maestro jest świetnym pisarzem.

Jego książka "Myślę więc gram" pochłonęła mnie bez reszty. Każdy rozdział opowiada nam o czymś innym, ale każdy jest równie interesujący i wciągający. Mi osobiście najbardziej podobała się część o zabobonach, w jakie wierzą niektórzy piłkarze. Najbardziej w pamięci utkwił mi Filippo Inzaghi, który przed każdym meczem kilka razy chodził do łazienki w celu defekacji. Jak sam przyznawał, to sprawia, że będzie skuteczniejszy na boisku. To tylko jeden z przekładów, ale Andrea Pirlo w swojej książce podaje ich o wiele więcej i są one równie absurdalne.

Włoski pomocnik opowiada o tym, jakimi wartościami kierował się od początku swojej kariery. Co było dla niego najważniejsze i czego starał się unikać. Początki jego przygody z futbolem nie były łatwe, a mimo to zdołał pokonać przeciwności i zajść na sam szczyt. I właśnie dlatego, jest to książka po którą może sięgnąć nie tylko kibic piłki nożnej, ale także każdy inny człowiek.

"Myślę więc gram" wciąga jak odkurzacz hybrydowy. Jeśli zaczniecie czytanie tej książeczki, to mogę Was zapewnić, że nie oderwiecie się zanim nie skończycie ostatniej 256 strony.