Pieprzyć to!

Bardzo fajna książka, czyta się świetnie, pisana z humorem, sporo celnych spostrzeżeń i w miarę prostych do zrozumienia porad, poprawiających z pewnością jakość życia po wdrożeniu. Nie są to jakieś prawdy objawione, można dojść do tych wniosków samemu ale czasem przeczytanie prostymi słowami pomaga jakiejś zapadce w głowie kliknąć i zaczynamy wreszcie działać. Tytuł niektórych zachęci innych odstraszy ale zdecydowanie podtytuł dobrze oddaje sedno tematu czyli jak przestać spełniać cudze oczekiwania, a zacząć własne. Pozytywna, szczerze polecam :)

To pierwsza część poradnika autorstwa Alexandry Reinwarth. To poradnik mówiący o tym, że jak czegoś nie chcesz, nie lubisz to krzyczysz "pieprzyć to" i od razu jest ci lepiej. Idealna książka dla ludzi właśnie takich, którzy się przejmują co powiedzą, pomyślą inni, że jak ktoś coś od nas chce (chodzi tu o znajomych) to taka osoba nie będzie nas już lubić gdy jej odmówimy.
Powiem, że ja też jestem taką osobą a po przeczytaniu tej lektury na wiele rzeczy i spraw będę mówić "pieprzyć to" bo życie polega na tym by robić to co się chce i tak by to tobie było dobrze a nie innym.

Mało czytałem poradników. Każdy, za który się zabierałem, nudził mnie w końcu. Odkładałem nie dobrnąłwszy do końca. Ten pochłonąłem zdanie po zdaniu. Wprawdzie to książka pisana dla kobiet, ale i ja dużo dla siebie znalazłem. Otóż oczy mi się otworzyły ze zdziwienia, gdy uświadomiłem sobie, że:
1) ciągle zamartwiam się pracą nad sobą, by poprawić figurę, bo mam parę kilo za dużo (na szczęście nadwagę, a nie otyłość, choć było już i tak),
2) ciągle gromadzę jakieś przydasie,
3) mam problemy z asertywnością, bo boję się, że przestanę być lubiany,
4) biorę wszystko do siebie,
5) łatwo wywołuję w sobie poczucie winy,
6) zwracam uwagę na strój, by myślano o mnie, że mam dobry gust,
7) zależy mi w moim związku na wzajemnym zrozumieniu i brak tego postrzegam jako niemal katastrofę,
8) martwi mnie, że nie mamy z żoną wspólnych pasji,
9) denerwują mnie przywary partnerki życiowej.
Znalazłoby się i więcej, ale to nie spowiedź. Chciałem tylko pobieżnie nakreślić problematykę poruszoną w tej błyskotliwej, z humorem napisanej książce.
Od teraz PIEPRZYĆ TO! Zaczyna działać. Częściej się uśmiecham do siebie. Polecam takim jak ja.
KONKURSZNP