SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Pani Cisza

Zapiski stali Tom 2

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

Bogowie dali mu kiedyś szansę na odkupienie i wieczny spokój ale wrócił do żywych, jak upiór. Teraz śmierć podąża za nim, zabierając innych, skoro nie mogła zabrać jego.

Klan Nagata umiera. Wiekowy daimyo nie poprowadzi już swoich wojowników do żadnej walki. Jego kilkuletni, chory syn z całą pewnością umrze jeszcze przed ojcem. Klan Węża podstępem wpełza w granice prowincji i zatruwa swym jadem wszystko, co napotka . Armię bandytów bez honoru prowadzi istota, której nawet Duch będzie musiał się pokłonić. Na granicy nieprzeliczone oddziały Manduków czekają tylko na sygnał do ataku.

Tak, dni klanu Nagata są policzone.

Zanim jednak zapłoną stosy pogrzebowe, stary samuraj o żelaznej duszy pośle po umierającego chłopca wojownika, którego zrodziła magia.

Magia. To ona rozpoczęła to wszystko. I ona też tę historię zakończy.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: fantastyka,  fantasy,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 125x195
ISBN: 9788379646593
Wprowadzono: 09.07.2021

Arkady Saulski - przeczytaj też

RECENZJE - książki - Pani Cisza, Zapiski stali Tom 2 - Arkady Saulski

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 6 ocen )
  • 5
    3
  • 4
    3
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Froszti

ilość recenzji:1079

7-09-2021 09:58

Fabuła serii przenosi nas w realia Japonii, gdzie jesteśmy świadkami konfliktu dwóch potężnych klanów, mających zupełnie inne wyobrażenie świata. Po jednej stronie barykady stoi klan Nagata, hołdujący tradycji i postępujący zgodnie z zasadami honoru wojownika (samuraja). Niestety znalazł się on na granicy wymarcia, kiedy to wielki daimyo zbliża się do kresu swoich dni. Przywództwa po ojcu nie przejmie również jego chory syn, którego dni również są już policzone. Zanim jednak nastąpi kres tego rodu, będzie on musiał przeciwstawić się rosnącej sile klanu Węża, który niszczy wszystko, co stanie na jego drodze.

Pani Cisza to mieszanka wciągającej przygodowej treści i widowiskowej akcji, która powinna zainteresować wszystkich miłośników klimatów orientu. Określenie ?wszystkich? jest tutaj dość kluczowe i powinno być rozumiane w sposób bezpośredni. Teoretycznie bowiem mamy tu do czynienia z kontynuacją napoczętej już serii. Autor postawił jednak tutaj na pewien przeskok czasowy i mocne skupienie się na całkowicie nowych bohaterach. Dzięki temu po tytuł może sięgnąć każdy miłośnik Japonii, nawet jeśli wcześniej nie miał jeszcze przyjemności obcować z pierwszym tomem. W pozytywnym odbiorze książki nie przeszkadza nawet fakt, że na jej późniejszym etapie do łask wraca dobrze znany fanom Kentaro i to on staje się wiodącą postacią. Jego losy i nawiązania do wcześniejszych wydarzeń są na tyle dobrze przygotowane, że nikt nie powinien czuć się tutaj fabularnie zagubiony.

Ogromną zaletą powieści jest również jej niesamowity klimat. Arkady Saulski w naprawdę niebywały sposób prezentuje realia dawnej Japonii, tworząc historię która potrafi zachwycić niemalże na każdej stronie. Począwszy od rozbudowanych opisów przyrody, nadających historii jeszcze większej głębi i potęgujących klimat orientu. Przez widowiskowe i mocno krwawe sceny bitewne, których nie powstydziłby się sam Kurosawa. Kończąc na świetnie wykreowanych bohaterach, których losy śledzi się z wielką i niekłamaną przyjemnością.

Pozycja nie jest oczywiście idealna, jej wady są jednak na tyle mikroskopijne, że w ogóle nie wpływają one na końcową bardzo pozytywną ocenę książki. Można się tutaj jedynie bardziej przyczepić do niezbyt dopracowanego wątku romansu. Jest on na tyle przeciętny, że prawie wcale nie zwraca się na niego większej uwagi i nie stanowi on żadnego kluczowego elementu fabuły.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Matka.nerd

ilość recenzji:111

1-09-2021 23:35

"Pani Cisza" to fantastycznie fantastyczny tytuł i mustread dla miłośników kultury japońskiej czy fanów filmów o samurajach.
Druga część cyklu "Zapiski stali" wydaje się być początkowo zupełnie nową historią. Śledzimy w niej losy upadającego Klanu Nagata, który w ostatnich porywach męstwa, stara się odeprzeć rosnący w siłę Klan Węży. W tym rozbudowanym wprowadzeniu znajduje się ogrom wojennej taktyki i sporo widowiskowych pojedynków, lecz przyznam szczerze, że ten przydługi wstęp nie porwał mnie tak jakbym sobie życzyła. Brakowało mi w nim tego "czegoś, co daje nam postać Kenato. Na szczęście nie musiałam długo czekać na pojawienie się Ducha i dalsza część tej powieści, wynagrodziła mi wszystko z nawiązką. Ależ to była świetna historia!

Arkady Saulski po raz kolejny zaprosił nas do świata inspirowanego kulturą japońską, kładąc tym razem, duży nacisk na legendy mnichów buddyjskich. W tej części cyklu pojawia się zdecydowanie więcej magii, widocznej już nie tylko w woli bogów, ale również poprzez wprowadzenie postaci pełnoprawnych ninja czarownic. Powiem Wam, że walka z czarownicą to jeden z moich ulubionych fragmentów z tej książki. Po prostu sztos.
Autor zastosował kilka ciekawych fabularnych zabiegów, takich jak poruszanie się przez portale czy manipulacja umysłem. Ogromnie mi się podobały i myślę, że wprowadziły do książki powiew świeżości.
Pan Arkady potrafi doskonałe malować słowem, więc czytając przenosimy się wręcz w opisywane lokalizację. A przyznać muszę, że jest tutaj pięknie!
Finałowa walka to prawdziwa czytelnicza uczta, którą śledziłam z zapartym tchem. Doskonała książka! Nie mogę się już doczekać trzeciej części!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

zuz*******************

ilość recenzji:25

1-09-2021 18:14

"Powiadasz, że oddałbyś wszystko za to, żeby ocalić Nippon - rzekła - a jednak już raz zawiodłeś naszą ojczyznę, czyż nie ?"
*
Dni niegdyś potężnego klanu Nagata zdają się być policzone. Pan Fukuro, daimyo rodu osiągnął już sędziwy wiek, jego syna trawi nieznana choroba, a wrogowie otaczają ich ze wszystkich stron. Jednak głowa rodu nie zamierza dać łatwo za wygraną. Wysyła swoje oddziały, aby po raz ostatni przyniosły mu chwałę i stawiły czoła klanowi Węży, który od lat nęka jego ziemie. Jak się jednak okazuje trucizna, którą roztaczają wrogowie, jest o wiele bardziej zjadliwa i sięga dalej, niż można było się spodziewać. Pytanie, gdzie w tym wszystkim miejsce dla Ducha?
*
"Pani Cisza" to książka, która nie dość, że od pierwszych stron mnie zaskakiwała, to na dodatek porwała w nieustający wir akcji, walki i intryg, przez co kolejne strony umykały mi w zadziwiającym tępię.
*
Największym zaskoczeniem był dla mnie przeskok w czasie i (początkowa) zmiana głównych bohaterów. Mija sporo czasu, zanim historia łączy się z pierwszym tomem, a do "głosu dochodzi" wyglądany przeze mnie Duch, przez co mając na uwagę zdarzenia z "Czerwonego Lotosu" chwilę zajęło mi wciągnięcie się w fabułę. Jednak nieustająca walka, zdradliwa magii oraz skomplikowane intrygi zapewniają, że ostatecznie od książki trudno się oderwać.
*
Ponad autor ponownie zafundował nam genialny azjatycki klimat (samurajowie, klany, bogowie, tradycje), chociaż nie ulega też wątpliwości, że atmosfera w porównaniu z pierwszym tomem jest nieco inna.
*
Niestety pomimo "ochów" muszę zwrócić też uwagę na to, że:
-O wiele za często używany jest wykrzyknik. Nawet w wypowiedziach Ducha, który moim zdaniem raczej do "krzykaczy" nie należy.
-Wątek romantyczny pojawia się właściwie znikąd.
*
"Pani Cisza" to w ogólnym rozrachunku naprawdę dobra książka. Oceniam ją na 7/10 i ciekawa jestem, co przyniesie finał serii.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

chomiczkowe.recenzje

ilość recenzji:63

24-08-2021 23:01

"Czerwony Lotos", czyli pierwsza część trylogii Arkadego Saulskiego "Zapiski stali" spodobała mi się mimo najróżniejszych recenzji na stronach internetowych, dlatego też byłem ciekaw dalszych losów Kentaro i tego co tym razem zgotuje mu autor. Nie muszę zatem mówić, że z wielkim entuzjazmem sięgnąłem po kontynuację przygód Ducha, czyli powieść pod tytułem "Pani Cisza". Miałem nadzieję, na ponownie, dobrą i lekką historię z naprawdę dobrze oddanym klimatem Azji. Niestety, nie wszystko poszło po mojej myśli, choć nadal jest dobrze.

Książka, tak jak poprzednia część, podzielona została na trzy Omote. W pierwszym praktycznie nie widzimy Ducha, jedynie czasem w historii przewija się gdzieś w tle, niczym prawdziwy duch, choć możemy się jedynie domyślać, że to Kentaro. Głównym bohaterem pierwszej części powieści jest za to Kitsune Hayai, shomyo, służący klanowi Nagaty. Klan ten powoli popada w ruinę, stary daimyo podupada na zdrowiu, a jego kilkuletni syn prawdopodobnie umrze jeszcze przed nim. Tymczasem klan Węży, czyli zbieranina wszelkiego rodzaju banitów, roninów i innych wyrzutków coraz zacieklej atakuje klanowe ziemie. Kitsune Hayai musi poprowadzić samurajów oraz ashigaru do boju, by ochronić lud oraz honor klanu.

Pierwsza część skupia się przede wszystkim na walkach prowadzonych przez obydwa klany oraz rozterkach shomyo, który nie chce zawieść swojego pana. Całość jest opisana dosyć ciekawie, widać, że autor naprawdę ma ogromną wiedzę na temat Azji i spokojnie mógłby prowadzić wykłady na wiele różnych tematów związanych z tym kontynentem. Dzięki temu czuć specyficzny klimat podczas lektury. Naprawdę bardzo doceniam to jak Arkady Saulski potrafi zbudować azjatycki klimat dzięki swojej przeogromnej wiedzy i myślę, że jest to jeden z powodów, dzięki którym książki o Kentaro są tak dobre.

Wspomniany Kentaro jako bohater prawie pierwszoplanowy pojawia się w drugiej połowie pierwszego Omote i powoli przejmuje pałeczkę od Kitsune, stając się głównym bohaterem powieści. Jest to ciekawy zabieg, podobało mi się takie stopniowe przejmowanie kontroli przez Ducha. Kolejne części powieści to typowa historia z motywem drogi, podczas której Kentaro napotyka kolejne trudności w drodze do celu. Są bóstwa, magia i walka na miecze, czyli komplet z pierwszej części. Mam wrażenie, że tych typowo samurajskich pojedynków jest mniej w porównaniu z "Czerwonym Lotosem" na co niestety ubolewam, gdyż akurat mi podobały się krwawe pojedynki japońskich wojowników.


Muszę także wspomnieć o postaci Pani Ciszy oraz satysfakcjonującym mnie zakończeniu wątku młodego Koneko. Akurat te aspekty powieści na zdecydowany plus. Ciekawi mnie co wydarzy się w ostatniej części trylogii, gdyż już sam tytuł, czyli "Bitwa Nieśmiertelnych" sugeruje, że może to być epickie zakończenie "Zapisków stali".


"Pani Cisza" wcale nie jest złą książką, lecz przegrała z moimi oczekiwaniami i poprzeczką, którą autor sam sobie ustawił na znacznej wysokości "Czerwonym lotosem". Uważam, że pierwsza część trylogii była lepszą książką, jednak ta nadal broni się azjatyckim klimatem, wiedzą autora na temat kultury, religii oraz walki Dalekiego Wschodu, a także ciekawymi opisami i zabiegami stylistycznymi. Na pewno sięgnę po "Bitwę Nieśmiertelnych", by zobaczyć jak zakończyła się historia Kentaro oraz jego bliskich.

Po więcej recenzji na Instagrama ...

Czy recenzja była pomocna?

book_w_mkesie

ilość recenzji:443

21-08-2021 16:25

Spotkaliśmy się przy drugiej części serii Zapiski stali. W porównaniu do pierwszej części tutaj miałam wiele emocji, które powodowały, że chciało się więcej i więcej. Szkoda, że nie spotkałam w tej części jakiejś wzmianki o Kobiecie, którą Kentaro ukochał, a zginęła w pierwszym tomie, no cóż za to pojawiła się sympatyczna Pani lekarka, za którą trzymałam kciuki.
Nie wiem jak wy, ale ja zawsze mam kłopot w momencie odbywania się walki pomiędzy dobrem, a złem czy czymś w podobnie. Chodzi mi dokładnie o to, że nie potrafię zrozumieć/wyobrazić sobie akcji, jaka tam ma miejsce. Tutaj autor w taki sposób opisał poszczególne walki, że mówię całkiem szczerze ja to widziałam. Te wymachy, ataki, pole bitwy, itp. Muszę się jednak przyznać, że moim zdaniem za długi jest wstęp książki, ale na pewno znajdą się zwolennicy takich wstępów, więc wszystko w jak najlepszym porządku.
Walka dobra ze złem od zawsze toczyły ze sobą różnego rodzaju starcia. A co kiedy to, co uważaliśmy za złe tak naprawdę ma inne oblicze? Nie powiem wam, o kim/czym mowa, ale faktycznie nawet teraz w prawdziwym Świecie mamy poważny problem, ponieważ oceniamy za szybko nie analizując podstaw tego problemu/kłopotu/inności. Kolejnym zaskoczeniem to przemiana Kentaro, ale również nie napiszę czy na dobre czy na złe! Mi się podoba :D
Książka przepełniona kultem starej Japonii, magii, bogów, walki o honor i prawdę. Wielkie brawa za postacie drugoplanowe. Nie wiem jak wy, ale dla mnie idealny scenariusz do ekranizacji. Jeżeli ktoś z was szuka czegoś lekkiego, taką odskocznie na niedzielę itp. to tutaj niestety ja musiałam przysiąść i skupić się. Chyba, że ktoś nie będzie miał z tym kłopotu to zapraszam tym bardziej. Po raz kolejny szacunek dla autora i już czekam na trzecią część serii ?Bitwa nieśmiertelnych? Mam kilka oczekiwań, ale o nich opowiem w momencie jak już będę znała trzecia część.
Za egzemplarz dziękuję ..., a was kochani zapraszam do lektury i czekam na wasze opinie.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?