Nie jestem jakąś wielką fanką książek detektywistycznych, ale od czasu do czasu lubię coś takiego przeczytać. Ta książka mimo, że jest powieścią dla starszych dzieci lub inaczej mówiąc młodszej młodzieży to i tak bardzo mi się spodobała. Jest tutaj zarówno zagadka do rozwiązania jak i różne poszlaki naprowadzające czytającego na trop, choć tak naprawdę do samego końca nie możemy mieć pewności kto jest winnym i co się naprawdę wydarzyło, a w końcu o to chodzi w takich książkach prawda :) ? Dwie części za mną i powiem Wam, ze już jestem ciekawa kolejnej, w której to lord Huber i Pan Jaromir wybiorą się do Włoch. Z całą pewnością znowu będzie ciekawie :)