SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Orkan Depresja

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Egmont
Data wydania 2020
Oprawa miękka
Liczba stron 304
  • Dostępność niedostępny
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Szesnastoletni Borys Orkan cierpi na depresję. Środowisko, w którym żyje, dostarcza chłopcu wiele miłości i cierpienia - jak to w życiu. Choroba sprawia, że chłopiec zaczyna widzieć swoje życie jedynie jako pasmo niekończącej się udręki. Samobójcza śmierć sąsiada i toksyczna znajomość z poznanym na oddziale psychiatrycznym Miszą prowadzą Borysa do fascynacji samobójstwem. Otoczony rodziną, znajomymi i serdeczną miłością dziewczyny, Borys odpycha wszystkich i z wolna pogrąża się w samotności. Udręczony chorobą, nie widzi już dla siebie wyjścia...
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Egmont
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2020
Wymiary: 128x198
Liczba stron: 304
ISBN: 9788328144385
Wprowadzono: 25.02.2020

RECENZJE - książki - Orkan Depresja - Ewa Nowak

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4/5 ( 1 ocena )
  • 5
    0
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Coś Na Półce

ilość recenzji:1

18-03-2020 19:01

Podstępny wróg.

Depresja nastolatka to temat tak samo trudny jak... bagatelizowany. Czasem niedostrzegany przez otoczenie - łatwo bowiem objawy depresji pomylić z typowymi dla okresu dorastania wahaniami nastrojów, sennością, zmęczeniem... Niniejsza książka to literacka fikcja, jednak fikcja ta (w innych nieco konfiguracjach zdarzeń) mogła się rzeczywiście wydarzyć. A co takiego mogło się stać? Przeczytajcie.

Szesnastoletni Borys Orkan cierpi na depresję. Otoczenie zdaje się tego nie dostrzegać, jednak choroba powoli wysysa z chłopaka siły, energię, a w końcu chęć do życia. Borys zaczyna postrzegać rzeczywistość w kompletnie wypaczony sposób, a wszystko przez pogłębiający się chroniczny smutek, który trawi jego umysł i duszę. Paradoks całej sytuacji polega zaś na tym, że ten młody człowiek z pozoru nie ma żadnych powodów do popadania w takie stany jak wyżej opisano - ma szczęśliwy dom, brak podstaw do zachwiania poczuciem bezpieczeństwa, jest otoczony miłością... A jednak, jak się okazuje, to nie wystarcza.

Historia skręca stopniowo w dramatyczne rejony. Borys poznaje na oddziale psychiatrycznym Miszę, przez którego zaczyna fascynować się tematem samobójstwa. Chłopak zaczyna coraz bardziej odpychać wszystkich wokół siebie - choć w gruncie rzeczy wszystkich odepchniętych rozpaczliwie potrzebuje. W końcu na horyzoncie zaczyna coraz wyraźniej majaczyć tragiczny wybór i jeszcze bardziej tragiczna decyzja, ku której podjęciu zaczyna skłaniać się Borys...

Lektura to świetne studium potencjalnych problemów dzisiejszej młodzieży. Wewnętrzny świat nastolatka został przez Ewę Nowak bardzo dobrze odmalowany, ze wszystkimi jego blaskami i cieniami. Cieni w tej opowieści jest wprawdzie więcej, ma to jednak swój konkretny cel - jest nim ukazanie tego, co może się stać jeśli dorastający "(już prawie nie) dzieciak" popadnie w problemy z samym sobą. O to wcale nie jest tak trudno w dzisiejszych czasach, w związku z czym "Orkan. Depresja" zasługuje na szczególną uwagę z punktu widzenia pewnej prewencji w stosunku do dorastającej młodzieży.

Na czym taka prewencja miałaby polegać? Przede wszystkim na poświęcaniu dorastającemu dziecku własnego czasu. Na rozmowach, na budowaniu poczucia bezpieczeństwa i przeświadczenia, że nastolatek może z każdym problemem przyjść do dorosłego - w końcu zaś na sukcesywnym obalaniu przekonania, że dorosły nie rozumie nastolatka i jest jego wrogiem. Obalanie takich mitów jak te powyższe to podstawa, bez której wychwycenie niepokojących sygnałów może okazać się bardzo trudne (a wręcz niemożliwe).

"Orkan. Depresja" to także zamknięty w pigułce świat dzisiejszego wyobcowania każdego z nas, a nastolatków w szczególności - niby bowiem żyjemy zawsze w ramach pewnej zbiorowości i nie jesteśmy sami, lecz gdy przychodzi co do czego, to nie mamy się nieraz do kogo zwrócić. Właśnie w takiej sytuacji znajdzie się Borys w jednej z najbardziej dramatycznych scen tej książki - rozpaczliwie będzie potrzebował kontaktu z kimś z najbliższych mu osób, będzie tego kontaktu szukał, ale każdy będzie zajęty... Niech to będzie pewien punkt do przemyślenia w ramach refleksji po lekturze - czy zawsze jesteśmy do dyspozycji tych, którzy nas potrzebują?

Bardzo mądra i bardzo potrzebna książka. Dotyka ona tematów trudnych, ale mówienie o nich jest konieczne. Lepiej nie zamiatać ich pod dywan.

Czy recenzja była pomocna?