Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

OHIR

książka

Wydawnictwo Imprint
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

A gdybyś to Ty któregoś dnia znalazł na łące coś co pochodzi z innej planety? I nie mówimy tu o meteorytach, ani nawet o nieziemsko pięknej córce krawca, która podobnie jak Ty spędza wakacje w rodzinnej wiosce swoich rodziców. Wyobraź sobie, że jest to niewidzialny statek kosmiczny, gotowy nie tylko na to, by zabrać Cię na pokład, lecz także przygotowany, aby udzielić Ci niezbędnych lekcji pilotażu!

Stefan Murawski dorastał w dość trudnych warunkach. Jedyne, co mógł zrobić, by choć trochę realizować swą największą pasję, to wpatrywać się w nocne niebo, spędzając noce na dachu obskurnego bloku. Kosmos fascynował go od zawsze. Nigdy jednak nie przypuszczał, że marzenia o podróżach wśród gwiazd staną się czymś więcej niż tylko młodzieńczą ucieczką od przytłaczającej, nudnej rzeczywistości...
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Imprint
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 15.08.2018

RECENZJE - książki - OHIR

4.3/5 ( 4 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Nietoperz

ilość recenzji:167

brak oceny 11-02-2019 11:44

Stefan, będąc na wakacjach u rodziny, na krowim pastwisku znajduje niewidzialny statek kosmiczny. Statek jest pusty, pozbawiony załogi, a jedynym jego "mieszkańcem" jest Ohir, komputer pokładowy. Nasz bohater od dzieciństwa marzył o zwiedzaniu przestrzeni kosmicznej, nie miał niestety ku temu możliwości, więc statek staje się drogą ku spełnieniu jego marzeń. Czy jednak uda mu się zatrzymać znalezisko w tajemnicy? Czy nauczy się jego obsługi? Co może się stać, gdyby świat dowiedział się o istnieniu tak potężnej technologii? Odpowiedzi, oczywiście według wizji autora, znajdziecie na kartach książki.



Właściwie to nie do końca wiem jak zacząć. Motyw niewidzialnego statku kosmicznego bardzo mnie rozbawił na samym początku, ale były to tylko pozory, lekko zabawne wprowadzenie do zmuszającej do zastanowienia lektury. Lektury, która wciąga od pierwszych stron, chcemy bowiem znaleźć odpowiedzi na pytania, które zadajemy sobie wraz ze Stefanem. Wraz z rozwojem akcji obserwujemy też rozwój wydarzeń, coraz bardziej rozbudowanych, ale i dramatycznych, ponieważ od podjętych decyzji zależeć będą losy świata i życie bohatera. Sama nie wiem kiedy dotarłam do ostatniej strony, czas minął mi tak szybko.... Poza kosmosem, Stefanem i Ohirem w książce dużo jest odniesień do ekonomii (wszak nasz bohater z zawodu jest ekonomistą) i historii, szczególnie polskiej. Dzięki temu, że Stefan pracuje w Anglii, poznajemy też tamtejszą rzeczywistość, szczególnie z zarobkowego punktu widzenia (przydatne dla planujących wyjazd do tego kraju). Pomimo tego, że wiem jak działa kapitalistyczna ekonomia, daleko mi do zgody z wieloma przedstawionymi teoriami, czysto ideologicznie. Następna rzecz, która bardzo nie spodobała mi się w treści to fragment gloryfikujący Żołnierzy Wyklętych, pomimo, że jest krótki, zwrócił moją uwagę. I ostatni mój zarzut to stereotypowe wypowiedzi Stefana na temat kobiet, szczególnie w odniesieniu do jego kuzynki, po raz kolejny nie ma ich dużo, ale jednak są. Całe szczęście większość akcji związana jest ze statkiem, jego obsługą i światową wojną technologiczną, więc Stefan nie ma zbyt wiele miejsca by wygłaszać swoje teorie. Na szczęście (dla mnie).

Czy polecam? Ogółem mówiąc, tak. Książkę czyta się bardzo szybko, treść jest wciągająca. Szczególnie będzie ona odpowiednia dla fanów_ek i fascynatów_ek kosmosu i wszelkich teorii dotyczących cywilizacji pozaziemskich. Osoby nie w temacie znajdą w niej po prostu dobrą rozrywkę na zimowy (lub letni i gwieździsty) wieczór.