Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Ocean na krańcu drogi (twarda)

książka

Wydawnictwo Mag
Oprawa twarda
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Ocean na krańcu drogi - czyli fantastyka pięknie napisana!
Kolejna ze współczesnych książek przygodowych Neila Gaimana, w której autor nie oszczędza czytelnikom emocji. Baśniowa fabuła poparta jest prywatnymi odczuciami głównego bohatera - to wraz z nim czytelnik odpływa w wyjątkowy świat, od którego ciężko jest się uwolnić. Doskonała oraz swobodna narracja powoduje, że książka trafia do gustu nie tylko wytrwałym fanom fantasy.

Książki Neila Gaimana - pełnia niezwykłych przygód!

Autora, Neila Gaimana znać można z jego nieprzeciętnych książek tj. `Amerykańscy bogowie` i `Nigdziebadź`. Dzieła te tak samo jak `Ocean na krańcu drogi` zyskują wysokie notowania na wszelkich portalach dla miłośników książek. Autor oprócz pisania bestsellerowych powieści fantasy oraz science fiction, tworzy także komiksy. Wielokrotnie uznawany za jednego z najwybitniejszych współczesnych pisarzy fantasy, reprezentuje krąg artystów postmodernistycznych.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Mag
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Wprowadzono: 05.09.2018

RECENZJE - książki - Ocean na krańcu drogi

4.6/5 ( 17 ocen )
  • 5
    14
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    1

lek*******************

ilość recenzji:17

25-01-2022 16:45

"Ocean na końcu drogi" jest historią osobliwą i niezwykle skomplikowaną. Tutaj niczego nie można być pewnym, momentami nawet ciężko odgadnąć, co jest prawdziwe, a co nie. Rzeczywiste ściera się z nierealnym, wątłe wspomnienia ścierają się z prawdziwymi wydarzeniami. To naprawdę ciekawie skonstruowana opowieść, w której dorosły mężczyzna wraca do domu rodzinnego na pogrzeb, a przejeżdżając się samochodem, trafia na farmę Hempstocków. Nie wie, dlaczego pojechał w tamtym kierunku - w końcu jego dom rodzinny, stojący niegdyś nieopodal, już dawno został wyburzony. Na miejscu zaczyna sobie jednak przypominać historię siedmioletniego chłopca, który przez samobójstwo pewnego mężczyzny, został wciągnięty w wir nieco abstrakcyjnych i nadnaturalnych wydarzeń. Przypomina sobie o małej Lettie Hempstock, jej mamie oraz babci, a także o tym, czym był Ocean...

Neil Gaiman doskonale zbudował baśniowy klimat tej książki, wzbogacając ją o magiczne opisy, a także różnorodne stworzenia, niczym wyjęte z koszmarów. Pojawiły się postacie niezwykle potężne, starsze niż sam świat, pochodzące nawet z innych rzeczywistości, co dodało tu nutkę grozy. Fabuła posuwała się do przodu jednostajnym tempem, a historia co chwilę zaskakiwała. Przez długi czas nie miałam pewności, o co dokładnie tutaj chodzi. Ale wydaje mi się, że te pokręcone wydarzenia były tylko tłem dla bardzo ważnych przekazów, jakie płyną z tej książki.

Już na samym początku można było dostrzec myśl, że pieniądze ogłupiają ludzi i są czymś, za czym większość osób bezmyślnie pędzi, sądząc, że gdy będą bogaci, będą też szczęśliwi. Opowieść ta porównała też ze sobą dwa światy - dorosłych i dzieci, gdzie ci młodsi często są niezrozumiani przez społeczeństwo i choć mówią prawdę, to czasem nikt nie chce w nią wierzyć. Dzieci myślą i postępują nieszablonowo, a dorośli skłaniają się ku utartym schematom. Neil Gaiman powiedział też, że w każdym dorosłym drzemie wewnętrzne dziecko i każdy, niezależnie od wieku, czegoś się boi, ale powinien przełamywać swoje lęki. "Ocean na końcu drogi" skupia się również na wspomnieniach - ich ulotności i zmienności.

Szczerze polecam, książka wydaje się dziwna i bezsensowna, ale gdy dostrzeżemy drugie dno, staje się ona przepiękną, baśniową opowieścią. W dodatku naprawdę mądrą i pięknie napisaną.

Po drugiej stronie okładki

ilość recenzji:34

4-01-2020 13:40

Staw, który był oceanem.


Neil Gaiman, to jeden z autorów, których cenię. Wszystkie książki, które posiadam na półce właśnie od niego, mam już dawno za sobą, a wiele historii jeszcze przede mną. ?Ocean na końcu drogi? jest jego najnowszą książką, wydaną przez wydawnictwo Mag i, gdy tylko zyskałam wolną chwilę nie zastanawiałam się długo. Zatopiłam się po raz kolejny w świecie baśni Gaimana.

Historia zaczęła się czterdzieści lat temu, kiedy lokator wynajmujący pokój w domu u rodziców naszego bohatera, ukradł im samochód, a potem popełnił w nim samobójstwo. Śmierć, nie byłaby niczym nadzwyczajnym, gdyby nie to, że zabijając się mężczyzna obudził pradawne moce, które powinny być zostawione w spokoju. Nasz bohater ? teraz już dorosły mężczyzna, wraca do rodzinnych stron, aby przypomnieć sobie swoje dzieciństwo i odwiedzić panie Hempstock.
To właśnie on wspomina całą opowieść, w której pojawiają się mroczne stwory, chcące go zabić, a Lettie ? najmłodsza z trzech kobiet Hempstock, które mieszkały w domu na końcu drogi ratuje jego tyłek o kilka razy za dużo i pokazuje staw, który jest oceanem.
Siedmioletni wówczas chłopiec wszystkie nadprzyrodzone zjawiska uważał, za najprawdziwsze byty, które chcą zrobić krzywdę jemu oraz jego rodzinie. A nowa opiekunka, która miała zając się jego siostrą i nim ? Ursula Monckton jest jedynie niemiłym początkiem całej magicznej przygody naszego bohatera.

? W dzieciństwie nie byłem szczęśliwy, choć od czasu do czasu zdarzały mi się chwile radości. Bardziej niż gdziekolwiek indziej żyłem w książkach.?

Czy jest na sali ktoś, kto czytał ?Koralinę??
Jeżeli tak, to najnowsza książka Gaimana będzie Wam się podobać tak samo, jak mi.

Kiedy zobaczyłam tę pozycję pierwszy raz zaczęłam się zastanawiać, czy Gaiman nie napisał tego na kolanie, aby po prostu mieć czym zapchać roczny repertuar swoich książek. ?Ocean na końcu świata? nie jest grubą książką. Te sto siedemdziesiąt stron to zaledwie dwie godzinki konkretnego czytania, bez większych przerw, które zabierają nas w świat pełen magii, dziecięcej przyjaźni, ale też melancholii, która końcem końców każdemu z nas zaczyna w pewnym momencie życia towarzyszyć.

?Zastanawiałem się, jak często w tym wieku, kim właściwie jestem i co dokładnie patrzy na moją twarz w lustrze. Jeśli ta twarz to nie ja, a wiedziałem, że mną nie jest, bo wciąż byłem sobą niezależnie od twarzy, to czym dokładnie jestem? I co na mnie patrzy??
W ?Oceanie na końcu świata? można znaleźć wiele prawd, ale każdy musi odkryć je sam, podczas lektury. Do tego, cała ta historia mimo ukrytych znaczeń jest świetną pozycją, nie tylko dla tych zagorzałych fanów autora, czy fantasy, ale tez młodszych, ciekawych czytelników.

?Ocean na końcu świata? jest książką o magii, pamięci i przetrwaniu, ale też mroku, który gdzieś głęboko siedzi w każdym z nas. Gaiman w kilku zdaniach opisowych potrafi przekazać całe otoczenie i uruchomić wyobraźnię, która zaczyna pracować od razu na pełnych obrotach. Dialogi nie są tu wymuszone, ani banalne. Zaś historia, choć przewidywalna jest przyjemna i ciekawa.
Jeżeli znacie twórczość autora i lubicie jego książki to jego najnowsza propozycja będzie Wam się na pewno podobać. Jeżeli zaś chcielibyście zacząć swoją przygodę z tym autorem to ?Ocean na końcu świata? jest dobrym wstępem do poznania całości dorobku autora.