SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Ocalało tylko serce

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

Ocalało tylko serce
Autorka Jedynego takiego miejsca, uwielbiana przez czytelników, Klaudia Bianek, powraca z historią, która rozgrzeje Twoje serce!

Klara to dziewczyna potrafiąca zauroczyć niejednego chłopaka: bystra, piękna, niebojąca się czerpać z życia garściami, a jednocześnie bardzo niepewna siebie. Jest zagubiona i stoi na życiowym rozdrożu, zastanawiając się, czy prawdziwa miłość istnieje i czy kiedykolwiek uda jej się odnaleźć prawdziwe uczucie. Niespodziewanie spotyka kogoś, kto wywróci cały jej świat do góry nogami.

Aleksander jest prawdziwym bohaterem, który ocalił niejedno życie, przy okazji narażając swoje własne. Uważany za tajemniczego i aroganckiego, ukrywa przed wszystkimi swoją historię, nie mając nadziei na lepsze jutro. Nie spodziewa się, że na świecie jest jeszcze ktoś, kto może pokochać go takim jakim jest. Każdej nocy zadaje sobie pytanie: czy było warto? I doskonale wie, że tak.

Czy bolesne wspomnienia pozwolą Aleksandrowi powrócić do normalnego życia? Czy Klara odkryje, co tak naprawdę wydarzyło się w jego życiu i przebije się przez mur, który zbudował wokół swojego serca? Czy oboje mają szansę na ocalenie?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: We Need YA
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 0x0
Liczba stron: 384
ISBN: 9788366431720
Wprowadzono: 25.03.2020

RECENZJE - książki - Ocalało tylko serce - Klaudia Bianek

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.6/5 ( 18 ocen )
  • 5
    12
  • 4
    5
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Gosia

ilość recenzji:82

16-07-2020 09:37

"Ocalało tylko serce" Klaudii Bianek to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, niemniej jednak zdecydowanie udane i z pewnością nie ostatnie.
Klara to młoda, ambitna, a przede wszystkim wrażliwa dziewczyna. Poznajemy ją w momencie jej życia, gdy nie zobowiązująco spotyka się z Kamilem, który jest zadłużony w dziewczynie. Niestety ona nie odwzajemnia jego uczuć. Na obiedzie u rodziców poznaje tajemniczego i pozornie gburowatego Aleksandra, który wzbudzaj jej zainteresowanie. Tajemniczość zawsze wzbudza zainteresowanie, dlatego w ogóle nie dziwi mnie, że Klarę zaintrygował Aleksander.
Aleksander to mężczyzna, który wiele wycierpiał i stracił swe nadzieje w dniu, gdy uratował życie Patryka z pożaru. Mężczyzna załamuje się, co jest zrozumiałe, szczególnie gdy poznajemy jego przeszłość i dowiadujemy się, że jego wielka miłość, a zarazem żona, Sandra zostawiła go w dniu, gdy wynudził się ze śpiączki. Ślubowali miłość, wierność i że nie opuszczą się aż do śmierci. Natomiast Sandra odeszła w pierwszym trudnym momencie, co jest dla mnie kompletnie niezrozumiale. Ja kochając kogoś nigdy nie zostawiła bym go w takiej sytuacji, dokładnie wtedy, gdy on najbardziej jej potrzebował.
Uważam, że Aleksander za bardzo zamknął się na miłość do Sandry, w którą ślepo wierzył. Dla mnie ta miłość była jednostronna, bo inaczej kobieta nigdy nie zostawiła by tak swego ukochanego, gdy on najbardziej jej potrzebuje.
Uczucie, które zaczęło rodzić się między Aleksandrem i Klarą było zdecydowanie inne i prawdziwe.
Jak dla mnie jest to piękna historia, która opowiada o trudach życia, z którymi niejednokrotnie przychodzi nam się zmierzyć. Opowiada o zranieniu, krzywdzie, niesprawiedliwości życia, ale także o jego prawdzie. Pokazuje kiedy tak naprawdę poznajemy ludzi, którzy wiele dla nas później znaczą i na, których zawsze możemy liczyć. Rodzące się uczucie, które zastępuje pierwszą wielką miłość. Niełatwe decyzje i sympatyczni bohaterowie, których nie sposób nie polubić. To wszystko znajdziemy na stronach tej pięknej powieści. Polecam, szczególnie dla miłośników romantycznych historii.
...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Gosia

ilość recenzji:82

16-07-2020 09:33

"Ocalało tylko serce" to piękna i poruszająca opowieść o uczuciu, które rodzi się między Klarą i Aleksandrem. Ona młoda, ambitna i wrażliwa, on przystojny, ale skrywający wiele doświadczeń i blizn. Tych dwoje poznaje się przypadkowo na obiedzie u rodziców Klary, ale to co ich połączy nie jest przypadkowe.
Miłosna historia, która wzrusza i wywołuje łzy, ale jest warta przeczytania.

Czy recenzja była pomocna?

zaczytanalala

ilość recenzji:165

11-07-2020 20:07

Klara jest uroczą i piękną młodą kobietą, w której kocha się wielu mężczyzn. Dziewczyna jednak stara się unikać dużych zobowiązań ze względu na nieszczęśliwe zakończenia wcześniejszych związków.
Aleksander to mężczyzna, o jakim marzy wiele kobiet ? przystojny, o głębokim głosie, skrywający w sobie tajemnicę. Jednak właśnie ta tajemnica staje na przeszkodzie w nawiązywaniu nowych znajomości i związków.
Gdy tych dwoje spotyka się po raz pierwszy wszystko, co dotychczas było dla nich oczywiste staje na głowie. Czy tych dwoje ma szansę na miłość? Czy będą potrafili przebrnąć przez szereg tajemnic i ogrom bólu, który w sobie noszą?
***
?Ocalało tylko serce? to moje pierwsze spotkanie z autorką, jednak już od pierwszych stron wiedziałam, że z pewnością nie ostatnie. Autorka ma lekki styl pisania, który jest bardzo przystępny dla czytelnika i pozwala całkowicie zatracić się w czytanej historii. Potrafi w bardzo obrazowy sposób przedstawiać uczucia i emocje towarzyszące bohaterom, dzięki czemu czujemy, jakbyśmy sami stanowili część świata, do którego należą.
Książka porusza bardzo trudny temat, jakim jest utrata dotychczasowego życia przez młodego człowieka i proces zmagania się z okrutną rzeczywistością podczas prób powrotu do sprawności. Nie jest to typowa historia o miłości, w której bohaterowie zakochują się w sobie od pierwszego wejrzenia i niemal nic nie stoi na przeszkodzie do ich związku. Tutaj mamy do czynienia z osobami okrutnie doświadczonymi przez życie, które utraciły możliwość spełnienia swoich marzeń i prowadzenia dotychczasowego beztroskiego życia. Autorka nie boi się przybliżyć nam ogromu cierpienia z jakim spotyka się główny bohater, a także jego wyobcowania przez sytuację, w jakiej się znalazł. I właśnie za to cenię tę książkę jeszcze bardziej, ponieważ pokazuje, że prawdziwa miłość nie jest łatwa i często spotykamy się nie tylko z idealnie pięknymi, zdrowymi osobami sukcesu, ale także z poranionymi przez życie i złamanymi okrutnymi doświadczeniami.
Jestem pewna, że w niedługim czasie ponownie spotkam się z autorką i polecam to każdemu, kto jeszcze się zastanawia czy warto pochylić się nad tą historią.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Dominika Stryszowska

ilość recenzji:368

5-07-2020 16:58

Po udanym debiucie Klaudii Bianek, w ciemno sięgnęłam po kolejną jej powieść. "Ocalało tylko serce" to książka bardzo emocjonalna, trudna w temacie i taka realna, taka książka z sąsiedztwa. Lekka, ciepła i przyjemna. Historia Klary i Aleksandra jednak nie poruszyła mnie tak jak Lena i Alan z pierwszej części cyklu. Tutaj jak dla mnie było za dużo mówienia o uczuciach, oczywiście rozumiem, że to było ważne i potrzebne, ale za pierwszym razem, a potem zostało to powtórzone chyba z pięć razy. Ja nie jestem romantyczna i to przeżywanie uczuć i wracanie do historii Aleksa po raz kolejny, trochę mnie męczyło. Zresztą tak samo jak powtarzanie że Klara jest drobna i filigramowa. Może się czepiam, bo w całym rozrachunku książka mi się podobała, ale nie miała jak dla mnie tego "czegoś". Jednak z chęcia sięgnę po kolejne książki Autorki, bo lubię jej styl i niewymuszoną lekkość jej pióra.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

cafeetlivre

ilość recenzji:19

3-07-2020 20:28

"Dał mi odłamek siebie, ale zaraz spakował całą resztę i odsunął się, nie pozwalając poznać go bardziej."
~
"Ocalało tylko serce" to moja pierwsza książka od Klaudii Bianek, którą miałam okazję przeczytać. Jakże wielkie moje zdziwienie było, gdy odkryłam, że jest to drugi tom cyklu. Na całe szczęście z tego co zdążyłam wyczytać, łączą się one tylko bohaterami, więc nadrobię pierwszy i mogę czytać spokojnie trzeci. Wracając do głównego bohatera dzisiejszej recenzji, książka opowiada historię Klary i Aleksandra. Dziewczyna jest młoda, piękna, niezwykle inteligentna ale nieśmiała. Do tej pory nie spotkała jeszcze nikogo kto, jak w opisywanych romansach, skradł by jej serce. Nie wie czy już trafiła na prawdziwą miłość i czy w ogóle na nią trafi. W głębi duszy marzy o kimś, kto zawładnie jej myślami i wywróci jej świat do góry nogami. Z kolei Aleksander to dojrzały mężczyzna, który został skrzywdzony przez los. Niegdyś emanował radością do świata, był przystojnym, szczęśliwym człowiekiem z piękną żoną u boku. Jedna noc i wypadek sprawiły że stracił wszystko co do tej pory posiadał. Od sprawności, przez miłość, po nadzieję na to że jeszcze kiedykolwiek będzie mógł żyć jak dawniej. Los jednak chciał, aby Klara i Aleksander się spotkali. Co z tego wynikło? Musicie przekonać się sami.
Książka, jak można się spodziewać po literaturze młodzieżowej, jest całkiem lekka i napisana prostym, przyjemnym w odbiorze językiem. Fabuła jest bardzo wciągająca, a bohaterowie wykreowani w taki sposób, że łatwo się do nich przywiązać i dzięki temu przeżywać to co się dzieje jeszcze bardziej. Jestem mile zaskoczona, bo zawsze z tyłu głowy miałam ochotę na sięgnięcie po książki pani Bianek i kompletnie nie mam pojęcia dlaczego zwlekałam. Historia totalnie mnie kupiła. Szczerze mogę powiedzieć że to jedna z lepszych młodzieżówek jakie czytałam. To dowód na to, że można dokładnie opisać emocje i uczucia między bohaterami w sposób kulturalny, przyjemny do czytania i łatwy w odbiorze. Serdecznie ją polecam i sama sięgnę po kolejne książki tej autorki.

Recenzja była publikowana na innych portalach.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

pasjonatka_ksiazek1

ilość recenzji:54

16-06-2020 22:15

Gdy sięgałam po tą książkę, w ogóle nie brałam do mojej świadomości tego, że ona może być gorsza od poprzednich. Nie było takiej opcji. I co? Miałam rację, jest to kolejna genialna pozycja w mojej biblioteczce, która zapadnie mi w serce na długo. Przepełniona bólem, smutkiem, radością, miłością a wszystko to ujmuje serce do tego stopnia, że znowu płakałam. Od początku tej lektury próbowałam sobie wyobrazić zakończenie. Wczytując się w kolejne strony chciałam poznać dalsze losy bohaterów, ich potyczki sercowe, unikanie, chwile intymności. Nie ukrywam były momenty w których bałam się, że ten mój zapał za chwilę zniknie a ja odłożę ją na półkę zawiedziona. Lecz nagle wszystko odwróciło się o 360 stopni, akcja potoczyła się tak szybko, by mój puls przyspieszył a serce biło coraz mocniej z przejęcia, aby na samo zakończenie wybuchnąć płaczem. Na pewno każdy z was trafił na takie książki, które zaczął czytać i siedział po nocach, bo nie mógł się od niej oderwać. Ta historia jest właśnie taka. I warto było zarwać dla niej noc! I mogę tu zadeklarować, że książki pani Klaudii Bianek, mogę brać z zamkniętymi oczami. Nie muszę patrzeć na tytuł, okładkę opis, bo wiem że to będzie istna adrenalina dla mojego serca. Tym razem moje serce ocalało ale jak będzie następnym razem ? .

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

WikaKosczyta

ilość recenzji:19

30-05-2020 19:25

Ocalało tylko serce Klaudia Bianek
Jest to droga książka tej autorki jaką przeczytałam. Jakieś dwa miesiące temu czytałam Jednyne takie miejsce. Podobała mi się,ale jakoś szybko o niej zapomniałam.Nie była to dla mnie ani bardzo dobra książka,ani zła. Teraz po przeczytaniu Ocalało tylko serce ,która bardzo mi spodobała, że Klaudia jest naprawdę dobrą pisarką. Jest to polska pisarką ,a ja czasami mam tak , że nie podobają mi się książki polskich pisarzy.
Ocalało tylko serce opowiada nam o Klarze , którą już poznaliśmy w poprzedniej części. Uważałam wcieszniej , że Klara to młoda kobieta ,która nie ma żadnego celu w życiu. Ale kompletnie się myliłam ,gdy poznałam ją lepiej w Ocalało tylko serce stała się mądrą i utalentowaną osobą, która nie osadza ludzi bez powodu. Jej życie jest proste lecz wszystko się zmienia gdy jej rodzice zapraszają na wspólny obiad rodzinę Dalszewskich, którzy mają syna Aleksandra. Klarze wydaje się on jej naprawdę tajemniczym mężczyzną i chcę poznać jako przeszłość. Mamy również rozdziały z perspektywy Aleksandra gdzie poznajemy go lepiej i dowiadujemy się o jego problemach. Dla obu te spotkanie nie będzie ostatnim.
Klaudia Bianek bardzo dobrze opisuje uczucia i emocje w swoich książkach.Epocje w książkach to jeden z moich najważniejszych elementów aby książka była dobra. Bez emocji książka staje się płaska i bezbarwna.
Jest to naprawdę dobra książka uczy nasz akceptacji samego siebie jakim jesteśmy i nie osądzania ludzi bez żadnych dowodów.
Ocena ???????????????? 8/10
....

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zamknięta w książkach

ilość recenzji:22

29-05-2020 11:39

Klara poznaje Aleksandra na kolacji u swoich rodziców. Dziewczyna od samego początku jest nim oczarowana i zaintrygowana. Jednak z powodu jego obojętności, uważa go za oschłego i nieuprzejmego. Nie wie, że Aleks przeżył w swoim życiu bardzo ciężkie chwile i w dalszym ciągu boryka się z konsekwencjami jednej decyzji.
Książka porusza bolesne tematy, pokazuje ludzką bezinteresowność i chęć niesienia pomocy innym, nawet własnym kosztem. Jest niesamowicie wzruszająca.
Bardzo mi się podobała. Uważam, że jest warta przeczytania. Gorąco polecam.

Czy recenzja była pomocna?

Sylwia L.

ilość recenzji:4

23-05-2020 07:11

I oto książka, która mnie wciągnęła i pochłonęła.... A na końcówce złamała mi serce, żeby potem je skleić ???? mowa o książce "Ocalało tylko serce" klaudia.bianek ??. Było to moje pierwsze zderzenie z twórczością autorki i otwarcie powiem, że nie ostatnie. ??
.
Czy 25-letni mężczyzna, który po wypadku stracił swoje ciało, swoją męskość, swoją żonę, jest w stanie zakochać się ponownie? Czy istnieje taka osoba, która potrafi zburzyć mur wokół jego serca, które przez 2 lata sukcesywnie zbudował? Czy uda się mu zaufać ponownie, odzyskać jakąś część życia sprzed wypadku?
.
Czy ona mając zaledwie 20 lat, jest w stanie zaakceptować mężczyznę, który stał się bohaterem i uratował innym życie ? Czy jest w stanie zmienić jego myślenie? Czy da radę zburzyć mur wokół jego serca? Czy jej się to uda?
.
Mowa tutaj o Aleksandrze, byłym strażaku, który przez wypadek i jedną akcje w pracy stracił to co kochał najbardziej , czyli pracę i ją, czyli swoją żonę, która odeszła od niego i pragnie rozwodu.... Stracił co kochał , ale i zyskał nowego przyjaciela o imieniu Patryk... To właśnie tego chłopaka i jego bliskich Aleks uratował wraz z przyjaciółmi ze straży. Zaprzyjaźnił się z całą rodziną Patryka i Ci ludzie są mu bardzo bliscy. Chłopak jak dorośnie też pragnie być strażakiem, ponieważ Aleksa traktuje jak swojego brata, a najważniejsze uważa go za swojego bohatera....
.
Oprócz Aleksandra... Pojawia się również ona, czyli Klara, 20-letnia ładna dziewczyna, ambitna studentka, w dodatku bardzo skromna i niewinna... Spotyka się z pewnym chłopakiem o imieniu Kamil, ale czy to coś poważnego? Czy to jest miłość? .
Aleks i Klara poznają się w domu rodziców dziewczyny, podczas wspólnego spotkania ich rodziców ... Pierwsze spotkanie wyrabia złe zdanie zarówno o jednej, jak i drugiej stronie... Ona się spóźnia, a on jest obojętny i gburowaty... Jednak każde kolejne spotkania zaczynają ich do siebie przybliżać.... Jak dalekie będzie to zbliżenie ?
.
Kim jest Sandra? Kim jest Marta? Kim są te kobiety w życiu Aleksa? Czy Klara pozna prawdę o przeszłości Aleksa? Czy będzie przerażona ilością informacji, które uzyska? Czy to ją odstraszy, a może wręcz przeciwnie, jeszcze bardziej skieruje w kierunku mężczyzny, który już przy pierwszym spotkaniu spowodował szybsze bicie jej serca.... Czy coś z tego będzie? Czy Aleks jest w stanie pokochac i otworzyć się na nową miłość i kobietę? Co z rozwodem? Czy łatwo podpisze dokumenty? A może Sandra się opamięta i do rozwodu nie dojdzie?
.
Niestety byłoby zbyt pięknie i romantycznie... I gdy wszystko zaczyna się układać między Klarą, a Aleksem pojawia się Ona... Jak się to wszystko zakończy? Czy Aleksander żałuje słów wypowiedzianych w kierunku Klary? Czy da się to jeszcze skleić? Czy Klara będzie w stanie zapomnieć o tej całej sytuacji?
.
Jeśli chcecie się tego wszystkiego dowiedzieć, zachęcam do lektury. Gwarantuje, że ta historia wciągnie Was od pierwszej strony. Złamie Wam serce, poleją się łzy, żeby na koniec skleić to co się popsuło. Książka jest o zderzeniu dwóch światów.... Jego świat, który przez jeden wypadek odebrał mu wszystko co miał i wpędził w depresję i zamknął na ludzi oraz jej świat niewinny, nieświadomy, bez traumatycznych wspomnień. Czy te dwa światy są w stanie połączyć się w jeden wspólny?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Elżbieta Rutkowska

ilość recenzji:1

16-05-2020 17:02

Autorka pisząc swoje powieści ,potrafi tak wpłynąć na czytelnika ,że każdy zakamarek w sercu będzie poruszony,krew szybciej krążyć,a smutek przeplatać z radością.. Każdy w życiu ma jakieś tajemnice ,czasem nie chcemy ich zdradzić by nie ranić innych ,czasem z obawy przed odżuceniem. Aleksander też ma swoje tajemnice i niechce ich wyjawić.. Jest uważany za tajemniczego i aroganckiego ale gdyby tylko inni znali prawdę.. Nie ma już nadziei,na to że ktoś go pokocha takiego jakim jest ,jest jednak ktoś taki.. Klara to piękna i bystra dziewczyna,jest jednak niepewna siebie.Czeka na prawdziwą miłość choć nie dokońca w nią wierzy.. Gdy pozna Aleksa ,jej życie nabierze innego znaczenia.. Czy odnajdą prawdziwą miłość? Czy Aleksander zdecyduje się by wyjawić swoje tajemnice Klarze?Zachęcam by zapoznać się z tą książka ,dla mnie to była wspaniała przygoda.

Czy recenzja była pomocna?

Elżbieta Rutkowska

ilość recenzji:1

16-05-2020 16:57

Autorka pisząc swoje powieści ,potrafi tak wpłynąć na czytelnika ,że każdy zakamarek w sercu będzie poruszony,krew szybciej krążyć,a smutek przeplatać z radością.. Każdy w życiu ma jakieś tajemnice ,czasem nie chcemy ich zdradzić by nie ranić innych ,czasem z obawy przed odżuceniem. Aleksander też ma swoje tajemnice i niechce ich wyjawić.. Jest uważany za tajemniczego i aroganckiego ale gdyby tylko inni znali prawdę.. Nie ma już nadziei,na to że ktoś go pokocha takiego jakim jest ,jest jednak ktoś taki.. Klara to piękna i bystra dziewczyna,jest jednak niepewna siebie.Czeka na prawdziwą miłość choć nie dokońca w nią wierzy.. Gdy pozna Aleksa ,jej życie nabierze innego znaczenia.. Czy odnajdą prawdziwą miłość? Czy Aleksander zdecyduje się by wyjawić swoje tajemnice Klarze?Zachęcam by zapoznać się z tą książka ,dla mnie to była wspaniała przygoda.

Czy recenzja była pomocna?

pola_red

ilość recenzji:145

16-05-2020 15:17

To już trzecia książka Klaudii Bianek, którą miałam okazję przeczytać. Byłam zachwycona debiutem autorki, absolutnie mnie kupił. Druga jej powieść "Najcenniejszy podarunek" nie przypadła mi do gustu. Byłam bardzo ciekawa jak spodoba mi się "Ocalało tylko serce". Zwłaszcza, że przewijają się w fabule postacie z "Jedynych takich miejsc".
Klara to pilna studentka. Bardzo kocha rodziców, stara się zawsze pomagać. Jest bardzo rozważna i dojrzała jak na swój wiek. Aleksander to poważny, choć może trochę gburowaty facet, który przeszedł w swym młodym wieku już całkiem sporo. Był strażakiem i podczas misji ratunkowej zdarzył się wypadek, który okaleczył go na zawsze. Zamknięty w sobie, nie zachęca swoją osobą do siebie. Co połączy tych dwoje ludzi?
Po pierwsze widać u autorki wielki postęp jeśli chodzi o stronę językową, a także samą fabułę. Czytało się to wyśmienicie. Oprócz kilku literówek, nie mam się do czego przyczepić. Sama historia, która rodzi się między Aleksem i Klarą jest bardzo delikatna, rozważna, dojrzała. Klara ma w książce zaledwie 20 lat jednak wierzę, że jest gotowa na związek z kimś takim jak Aleks. Jedynie co mnie zdziwiło to reakcja innych na to, że Klara chce się związać z Aleksem, bo jest starszy. Uważam że 5 lat różnicy w wieku nie jest jakaś bardzo duża. Ale może to tylko ja nie widzę w tym problemu. Podobało mi się, że główna bohaterka nie jest idealna. Mimo, że czuje coś do Aleksandra, brnie w związek z Kamilem by o nim zapomnieć. Waha się i postępuje jak każda z nas mogłaby się zachować. Cieszę się, że znów mogłam spotkać Alana i Lenę. Dzięki temu wiem, że wszytko u nich w porządku ???? Ogólnie książka mi się podobała. Trochę trafiłam z nią w mój zły czas, bo ciężko było mi się na niej skupić. Odpływałam przy niej z refleksjami nad swoim życiem. Nie znajdziecie tutaj wartkiej akcji czy wielkiego romansu, ale historia zawarta w tej książce jest piękna. Taka jaką może przeżyć każda z nas. Ta powieść rozgrzewa serce i naprawdę warto ją przeczytać.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

delinquance

ilość recenzji:55

16-05-2020 11:20

Ocalało tylko serce to poniekąd kontynuacja debiutu tej autorki, ale książki są ze sobą bardzo luźno powiązane i można je na spokojnie czytać oddzielnie. Dla mnie było to pierwsze spotkanie z Klaudią Bianek i jestem bardzo zaintrygowana. Na pewno niedługo sięgnę po ?Jedyne takie miejsce? ponieważ zaciekawiła mnie historia Leny i Alana, których możemy poznać w tej części. Widziałam nawiązania do pierwszej książki mimo tego, że ich nie rozumiałam. Myślę, że taki powrót do bohaterów będzie bardzo ciekawym aspektem dla osób, które czytają powieści w kolejności ich wydania. Co do samej książki- bardzo pozytywnie się zaskoczyłam. Nie spodziewałam się tego, że aż tak się wciągnę w historię. Na początku akcja toczyła się dosyć wolno, ale druga część książki to wynagrodziła. Co prawda jest trochę przewidywalna, ale nie jest to dla mnie minus w tego typu powieściach. Złapałam się nawet na tym, że kiedy cały dzień byłam zajęta nie mogłam się doczekać aby się dowiedzieć, jak dalej potoczy się ta historia. Bardzo przyjemnie się czytało, idealna pozycja jeżeli ktoś szuka czegoś lżejszego. Zarzut mam właściwie tylko jeden i jest nim główny bohater. Rozumiem, że autorka miała na celu przedstawienie jego walki z traumą, ale z tak denerwującą postacią już dawno nie miałam do czynienia. Były pewne momenty, w których myślałam, że jednak go polubię. Niestety do samego końca irytował mnie jego sposób bycia i niektóre zachowania. Nie jest to jednak na tyle duży minus, żeby przekreślić całą książkę. Bardzo mi się podobała i na pewno będę ją polecać innym. Ogólna ocena 4/5. ...

Czy recenzja była pomocna?

ilona001

ilość recenzji:65

15-05-2020 11:22

Niewiele książek z kanonu literatury młodzieżowej zasługuje na tak wysoka ocenę jak 5 gwiazdek, jednak w tym przypadku jest ona mocno uzasadniona. nie jest to typowa banalna i schematyczna historia o miłostkach dwojga nastolatków. Książka niesamowicie wzrusza, a cała opowieść pozostaje z nami jeszcze na długo po przeczytaniu. Klaudia Braunek porusza w niej jakże ważne tematy społeczne, zapewniam, że nie będziecie mogli się od niej oderwać. Całość utrzymana została w iście romantycznym nastroju,. miłosne rozterki bohaterów oraz ich traumatyczne przeżycia z przeszłości niesamowicie wzruszają i dają do myślenia. Historia opowiedziana przez autorkę naznaczona została piętnem tragedii , gdyż cała opowieść została włożona w usta Aleksandra borykającego się z niepełnosprawnością. Temat ten jak widać nie jest łatwy do przetrawienia, autorka dotyka trudnych przeżyć niezwykle delikatnych, bolesnych. Książka jest nad wyraz dojrzała i pomimo, że zaliczana do grona literatury młodzieżowej może śmiało konkurować z niejedną powieścią obyczajową. Bohaterowie są wyjątkowi, ich przeżycia i miłosne rozterki tak realistyczne i namacalne, że od razu zdobędą serca każdego czytelnika. "Ocalało tylko serce" to istny wyciskacz łez, w którym to emocje biorą górę więc jeśli lubicie tak trudna tematykę śmiało polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

bookmoodpl

ilość recenzji:1

7-05-2020 19:48

?Ocalało tylko serce? to kolejna piękna, wzruszająca i tak prawdziwa książka autorstwa Klaudii Bianek. Zawsze po skończeniu danej powieści autorki, już bym chciała przeczytać kolejną i wyczekuje premiery następnej książki. Autorka w swych powieściach porusza trudne tematy społeczne. W każdej znajdziemy inny problem, który może spotkać każdego z Nas. Sytuacje te są trudne i czasami ciężko sobie z nimi poradzić, ale zawsze historie Klaudii dają nadzieje na lepsze jutro i pokazują, że nawet w tak ciężkich sytuacjach znajdzie się miejsce na uśmiech, radość i miłość.

W najnowszej książce głównymi bohaterami są Klara i Aleksander. Dziewczyna to młoda, piękna, inteligentna studentka, czerpie z życia garściami. Ale jednocześnie jest bardzo niepewna siebie. Klara jest szczera, dobra oraz naturalna, naprawdę można ją polubić już od pierwszych stron. Nie udawała kogoś kim nie jest, zawsze była autentyczna w swoim zachowaniu. Natomiast on to na pierwszy rzut oka normalny, zdrowy mężczyzna, przystojny, elegancki, co prawda gburowaty, ale przyciąga wzrok nie jednej z kobiet, a do tego jest prawdziwym bohaterem, który niejednokrotnie uratował czyjeś życie. Nikt nawet nie spodziewa się jak wygląda życie Aleksandra. A ta poza i mur jaki stworzył wokół siebie to maska pod, którą ukrywa swoje blizny z przeszłości. Pewnego dnia Klar i Aleks spotykają się u rodziców dziewczyny, ponieważ matki tych dwojga się przyjaźnią. Czy takie przypadkowe spotkanie może znaczyć coś więcej ? Jakie blizny z przeszłości skrywa Aleksander ? A Klara odnajdzie swoją pewność siebie ?

Podczas czytanie tej pięknej, wzruszającej powieści nie mogłam się od niej oderwać. A emocje jakie towarzyszyły mi podczas czytanie są nie do opisania. Co prawda historia jest pełna bólu, cierpienia, ale też daje nadzieje na lepsze jutro. Zawsze książki Klaudii trafią do mnie bardzo głęboko, skłaniają do refleksji, a bohaterowie są tak realni, że czuje jakbym ich mijała codziennie na ulicy. Jeżeli jeszcze nie znacie książek Klaudii Bianek zachęcam do czytania, na pewno nie pożałujecie <3

Czy recenzja była pomocna?

Patrycja

ilość recenzji:168

21-04-2020 20:43

Chwila bohaterstwa może nieść ze sobą ogromne konsekwencje. Aleksander, młody strażak, wie o tym doskonale. By ratować innych, zaryzykował własne życie i choć nie żałuje heroicznego czynu, zmienił on dosłownie wszystko. Teraz musi nauczyć się żyć na nowo. Ciężko jednak poradzić sobie z bliznami na ciele i duszy. Trudno otworzyć się na drugiego człowieka, kiedy boisz się litościwych spojrzeń i braku akceptacji. Kiedy jednak w życiu Aleksa pojawia się młoda i delikatna Klara, wszystko nagle nabiera koloru. Tylko czy Aleks będzie potrafił się przed nią otworzyć? I czy młodziutka dziewczyna będzie w stanie obdarzyć go uczuciem, którego tak bardzo potrzebuje?

Klarę miałam już okazję poznać w trakcie lektury ?Jedynego takiego miejsca?. Wydawało mi się, że to dziewczyna twardo stąpająca po ziemi, raczej pewna siebie i odważna. Dlatego zaskoczył mnie fakt, że tak naprawdę jest bardzo delikatną, dosyć nieśmiałą i słodką, choć zdeterminowaną osobą. Klara nie jest może mocno wojowniczą twardzielką, jak podejrzewałam, ale w sumie fajna z niej dziewczyna. Taka zwyczajna, miła, ale za razem samodzielna i bardzo ambitna. Dotychczas Klaudia Bianek w swoich książkach kreowała raczej bohaterki po przejściach, które czekają na rycerza na białym koniu, który się nimi zaopiekuje. Tu jest inaczej. To Klara ma w sobie siłę, o którą nikt jej nie podejrzewa. I bardzo dobrze, bo serce mężczyzny, na którym jej zależy wcale nie będzie łatwo zdobyć.

Relacja Klary i Aleksandra od początku pełna jest napięcia i chemii, ale też dystansu, który stopniowo będzie się skracał. Klaudii udało się świetnie wykreować wszystkie sytuacje między nimi. Każda kolejna scena była coraz bardziej elektryzująca i cudowna, a ja czytałam je wszystkie z wypiekami na twarzy i motylami w brzuchu. Nie ma tu gwałtownej fali natychmiastowego zakochania, uczucia są nieśmiałe, niepewne i bohaterowie muszą najpierw je oswoić, poznać siebie i swoje lęki, by w pełni zrozumieć to, co ich połączyło. W tej historii pośpiech nie był jednak wskazany i bardzo dobrze, że autorka tak konsekwentnie budowała napięcie i odzierała bohaterów w kolejnych warstw tajemnic. Wszystko znalazło się tu dokładnie w tym miejscu, co powinno i czuję się naprawdę usatysfakcjonowana tym, co otrzymałam.

W książce pojawia się motyw traumy, kalectwa i braku akceptacji. Blizny na ciele to jedno, ale spustoszenie jakie dramatyczne wydarzenia zostawiają w umyśle, to już zupełnie inna kwestia. Aleks otacza się grubym murem i nie dopuszcza do siebie nikogo, ale nic w tym dziwnego. Czasem mnie wkurzał, zachowywał się jak dupek, ale wybaczam mu to wszystko, bo miał naprawdę dobry powód, by czasem gubić się w swoich emocjach. Nie tylko ciało i umysł ucierpiało w wypadku, również jego serce zostało rozbite na kawałki. Mimo, że zranione i samotne, wciąż jednak można je posklejać. Czy Klarze uda się tego dokonać? Przekonajcie się koniecznie!

O CZYM? ?Ocalało tylko serce?, to smutna i poruszająca do głębi opowieść o mężczyźnie, który w jednej chwili stracił wszystko, na czym mu zależało- zdrowie, miłość, przyszłość i marzenia? Jego serce jednak ocalało, więc może nie wszystko stracone? Czy zaakceptuje siebie i otworzy się na nowe uczucie? Jestem zachwycona tą historią i uważam, że to najlepsza książka w dorobku autorki. Z każdą koleją powieścią udowadnia, że nie spoczęła na laurach i wciąż szlifuje swój talent, nieustannie zaskakując dojrzałymi i pełnymi emocji pomysłami. Nie mogę się doczekać ponownego spotkania!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

arcytwory

ilość recenzji:81

30-03-2020 12:20

Klara jest dziewczyną, która potrafiłaby poruszyć serce nie jednemu chłopakowi ? bystra, piękna, o dobrym sercu, a jednocześnie niepewna siebie. Aleksander wydaje się, że ma serce z kamienia. Jednak jego własne życie naznaczone jest tragedią, przez którą wyszedł ze złamanym sercem i brakiem nadziei na lepsze jutro. Kiedy się spotkają to czy przebiją się przez mury, które postawili wokół swoich serc?
O jeju, ale ta książka podbiła moje serce! Nie spodziewałam się tego, kiedy po nią sięgałam. Historia przedstawiona w książce od razu skradła moje serce. Była pełna bólu i cierpienia, serce wciąż mi się krajało nad tym, co musieli przejść bohaterowie. Ale zacznijmy od początku.
Sposób, w jaki pisała autorka, od razu trafił w moje serce. Autorka postawiła na lekki styl pisania, a jednocześnie nie był on ?za lekki?, przez to pasował idealnie do tej książki. Budował on cudowny, chwytający za serce klimat. Sprawiał, że z przyjemnością czytało się kolejne rozdziały. I to z szybciej bijącym sercem i wypiekami na twarzy!
Co do fabuły ? większa część książki wciągała. Od samego początku chciało się z poznawać kolejne zawirowania sercowe bohaterów. Jednak był blisko końcówki był moment, w którym tempo akcji mocno spadło. Trochę mniej się działo i już się bałam, że tak będzie do końca, ale chwile później kamień spadł mi z serca, bo akcja ponownie się rozkręciła. I to na tyle, że na moment moje serce prawie się zatrzymało! Szybko wybaczyłam to autorce.
Jednak największe brawa należą się autorce za bohaterów, w szczególności za Aleksandra. Autorka świetnie go wykreowała. Był on złożonym bohaterem, który nie otwierał przed ludźmi swojego serca. Bardzo podobało mi się też, jak zmieniał się przy Klarze, jak stopniowo wkradała się ona do jego serca.
Za samą Klarę także należy się autorce uznanie. Zwłaszcza za to, że w pierwszej książce autorki Klara nie zajmowała zbyt wiele miejsca w sercach czytelników. W tej powieści autorka pokazała, że będąc dobrą osobą można być złym bohaterem w historii kogoś innego. Ten zabieg ujął mnie za serce.
Z czystym sercem mogę Wam polecić ?Ocalało tylko serce? z całego serca. Mam nadzieję, że ta książka zawładnie także Waszym sercem!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?