Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Przyjaciółka   Książka 37,28 zł
Paderborn Langer Tom 2   Książka 32,93 zł
Tajemnica domu Uklejów   Książka 37,99 zł

Obserwator

książka

Wydawnictwo Burda Książki
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Wie o tobie wszystko
Śledzi każdy twój ruch w sieci
Jeśli staniesz się jego ofiarą, dowiesz się, gdy będzie za późno
Hejterzy, którzy żyją online, czasem opuszczają wirtualny świat
Młoda dziennikarka Sophie Fortune znika w tajemniczych okolicznościach. Policja bardzo szybko rezygnuje z poszukiwań. Dziewczyna miała za sobą próby samobójcze, a tym razem zostawiła wiadomość: TO SIĘ MUSI SKOŃCZYĆ. DZIŚ JUŻ KONIEC.
Zrozpaczony ojciec dziewczyny choć przed laty, pochłonięty pracą w Dubaju, stracił kontakt z córką nie chce uwierzyć w jej samobójstwo. Na własną rękę rozpoczyna śledztwo i szybko odkrywa kilka niepokojących faktów.
Zanim Sophie zniknęła, przygotowywała dziennikarską prowokację dla brukowca, w którym pracowała. W tym samym czasie dziewczyna była wielokrotnie atakowana na swoim blogu przez osobę podpisaną jako Starry Ubado. Ktoś składał na nią donosy i nasyłał policję. Została napadnięta na ulicy przez tajemniczego napastnika. Cały czas żyła w strachu przed bezwzględnym internetowym trollem, który wiedział o niej o wiele za dużo. A to dopiero początek koszmaru, jaki ktoś dla niej przygotował.
Ten thriller przeraża! Od tej pory kilka razy zastanowisz się, nim wrzucisz do sieci zdjęcie lub wpis.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Burda Książki
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 20.07.2017

RECENZJE - książki - Obserwator

4.5/5 ( 16 ocen )
  • 5
    12
  • 4
    2
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    1

kto czyta - nie pyta

ilość recenzji:350

brak oceny 2-08-2017 18:15

Wydaje Ci się, że jesteś zupełnie sam wśród tłumu. Anonimowy, niezauważalny, obojętny dla innych, obcych Tobie ludzi. Gdzieś wśród nich jest jednak ON? Obserwator, który nie spuszcza Cię z oczu i widzi każdy Twój ruch!

Obserwator to książka nieoczywista i intrygująca już od pierwszych stron. Mamy tutaj dwoje głównych bohaterów: niestabilną emocjonalnie dziennikarkę oraz jej wiecznie zapracowanego ojca. Bez problemu wczułam się w sytuację każdego z nich, bo oboje są bardzo ludzcy ? nieidealni, popełniający błędy i bardzo nieszczęśliwi, a przy tym poznajemy akcję właśnie z ich perspektywy. Najbardziej przerażała mnie oczywiście dziwna sytuacja życiowa Sophie. Dziewczyna ma zamiar napisać głośny artykuł, a jednocześnie nieustannie spotyka się z hejtem na swoim blogu. Na szczęście, ja jako blogerka, nigdy nie spotkałam się z żadnymi negatywnymi komentarzami, a już na pewno nie zostałam ofiarą stalkingu, ale Sophie nie miała już takiego szczęścia? W jej przypadku możecie sobie wyobrazić najczarniejszy scenariusz z możliwych. Nie opowiem Wam więcej, ale zdradzę, że niektóre sytuacje naprawdę są przerażające. W życiu zarówno ojca jak i jego córki już nigdy nic nie będzie takie samo, a książka wiele namiesza w Waszych głowach.

Obserwator jest napisany prostym językiem, przez co czyta się błyskawicznie. Jeżeli miałabym się czepiać, to wprowadziłabym tu więcej dynamiki i elementów zaskoczenia. Sama bowiem wielu rzeczy się domyśliłam, co trochę zniszczyło radość z lektury. Wydaje mi się, że nie wszystkie wątki były przez autora przemyślane i stąd drobne nielogiczności, które dostrzeże tylko wnikliwy czytelnik. Pomysł na fabułę jest jednak świetny i czytałam Obserwatora z prawdziwą przyjemnością. Wzbudził mnie przy tym do paru intrygujących refleksji na temat cyberprzemocy i tego, jak łatwo zniszczyć człowieka, nawet go nie dotykając?

dobrerecenzje.pl

ilość recenzji:1

brak oceny 21-07-2017 18:20

W naszym świecie nie istnieje termin zrozumienie, chociaż wiemy co to znaczy i znamy definicję tego słowa, to nie stosujemy się do tego w prawdziwym życiu.
Wśród społeczeństwa, a szczególnie młodzieży, panuje przekonanie, że jeżeli ktoś coś opublikuje w internecie, należy się takiemu autorowi ostra krytyka i hejotwanie.
Gdzieś, pośród nas przechadzają się tacy ludzie, którzy bez skrupułów oczerniają człowieka przez internet, aż w końcu ten postanawia popełnić samobójstwo.
Bardzo dużo takich ludzi jest, być może o tym nie wiemy, jednak oni czekają na dogodny moment aby uderzyć w nas jak kobry szykujące się do ataku.

Dorosła kobieta, samodzielna i wspinająca się po szczeblach swojej dziennikarskiej kariery nagle tajemniczo znika. Ślad po niej zginął, nie ma odzewu przez całe pięć tygodni. Z niewiadomych powodów nagle i policja przestaje szukać dziewczyny twierdząc zażarcie, że na pewno już nie żyje, wystarczy czekać aż ciało się znajdzie.
Ojciec niejakiej zaginionej Sophie postanawia wziąć śledztwo w swoje własne ręce. Pomimo tego, że przez całe życie nie uczestniczył w dorastaniu jedynej córeczki i zostawił rodziny na pastwę losu, decyduje się na tak poważny krok.
Pyta, szuka i węszy tam gdzie policji się nie chciało.
Sam po wielu przejściach z żoną, która po zaginięciu córki wpadła w histerię i zmagający się ze śmiertelną chorobą nie rezygnuje.
Pomimo tego, że Sophie w okresie dojrzewania miała problemy z psychiką i nawet nieudane próby samobójcze, wierzy w córeczkę i twardo trzyma się postanowienia, że ktoś ją porwał. Podczas śledztwa mężczyzna dowiaduje się, że dziewczynę wyeksmitowano z mieszkania z powodu anonimowych donosów, a także otwiera a dziennikarki, na którym uwieczniły się bardzo wyraźnie pogróżki i hejty dotyczące Sophie.

Co się stanie, kiedy okaże się, że potencjalnym obserwatorem i stalkerem w prawdziwym życiu okaże się zwykły hejter z internetu?

Kryminał, który w pewnym sensie dotyczy spraw teraźniejszego społeczeństwa. Tak zwani hejterzy, przez internet wyładowują się na innym człowieku poprzez pogróżki, czy inne podobne, myśląc, że ujdzie im to na sucho. Takie zachowanie albo bierze się ze strachu, albo z zazdrości, ponieważ tacy ludzie są mądrzy tylko online , a w prawdziwym życiu zapewne są małymi szarymi myszkami w morzu wielkich ludzi. Uważam, że takie osoby powinno obejmować prawo, bo ile ludzi przez nich straciło swoje dawne ja, albo popełniło samobójstwo?

Polecamy, zespół ...