Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Przyjaciółka   Książka 37,28 zł
Paderborn Langer Tom 2   Książka 32,93 zł
Tajemnica domu Uklejów   Książka 37,49 zł

O języku propagandy i polityki

książka

Wydawnictwo Trio
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Zbiorowe wydanie dwóch tekstów Jerzego Bralczyka O języku polskiej propagandy politycznej lat siedemdziesiątych oraz O języku polskiej polityki lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiatych. Autor ukazuje w swojej książce właściwy sferze politycznej odrębny sposób porozumiewania się. Mimo tego, że rozważania dotyczą cech partyjno-państwowego języka propagandy praz zwyczajów językowych polskiej polityki lat dziewięćdziesiątych, moga być nie tylko świadectwem historii, ale także ukazywać aktualne do dziś mechanizmy społecznej komunikacji.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Trio
Oprawa: miękka
Wprowadzono: 05.12.2007

RECENZJE - książki - O języku propagandy i polityki

4.2/5 ( 12 ocen )
  • 5
    7
  • 4
    1
  • 3
    3
  • 2
    1
  • 1
    0

Marzanna

ilość recenzji:85

brak oceny 22-11-2008 12:41

Czymże jest nowomowa – pytają szczęśliwe dzieci XXI wieku? Mechanizmy nowomowy zręcznie charakteryzują strofy Ewy Lipskiej. „(…) Wiedzieć / kiedy zamykać a kiedy otwierać /usta. (…) Uważać / aby miłość nie napisać oddzielnie / tak jak czarna jagoda albo pierwszy lepszy. Czujnie / po pewnych datach postawić kropkę. / Przy innych / minutę ciszy.”
Ów język propagandy od pewnego czasu cieszy się szczególnym zainteresowaniem językoznawców. Cóż w tym dziwnego – wreszcie możemy mówić o czymś, o czym wcześniej winniśmy milczeć, siedzieć cicho jak myszy pod miotłą, trzymają na uwięzi zębów niecierpliwe języki. Dziś głośno mówić trzeba o międzynarodowym języku komunizmu, o języku władzy, trzymającej na postronkach propagandy niewinne owieczki.języku, który, o zgrozo, z lubością wykorzystują politycy!
Niekonwencjonalna lekcja historii – tego trzeba młodym. Jak się z tym uporał Bralczyk, możecie śmiało sprawdzić. Autor z właściwym sobie wdziękiem tłumaczy mechanizmy, jakże skomplikowane w swej budowie śruby, trybiki i zębate koła, na których opierała się nowomowa. Nie pomija milczeniem żywiołu magiczności i sloganowości – mającej czelność rzeźbienia w słowach rzeczywistości zgodnej z założeniami ideologicznymi. Wszak „partia przewodnia siłą narodu” i basta! Z prostotą wyłuszcza nam przyczyny braku jakiegokolwiek porozumienia między „nami” a „nimi”.
Księga wspaniała. Napisana barwną polszczyzną – spotęgowaną jeszcze odcieniami szarości leksemów komunistycznego języka. Okraszona humorem, ironią… Uczta nader smakowita – od której oderwać się nie sposób, choć nie jest ani romansem ani powieścią detektywistyczną.
Po lekturze staniecie się – drodzy czytelnicy – skarbnicą wiedzy o wszelakich konwencjach wypowiedzeniowych, zwrotach wytartych, stereotypach i schematach, utrwalanych przez lata w ludzkiej świadomości, rzeźbionych w ludzkiej psychice tak skutecznie, że z dnia na dzień niemożliwe byłoby drastyczne odejście od nich.
Czechow pisał, że „bez znajomości języków obcych człowiek czuje się gorzej niż bez paszportu.” Podejdźmy więc do nowomowy jak do egzotycznego języka, rozłóżmy ją na kawałki, chwyćmy byka za rogi. Satysfakcja gwarantowana. Katharsis? Pytanie proszę potraktować jako deser po sutym obiedzie.